www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 10:23 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sty 16, 2014 1:57 am 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
kristina napisał(a):
I czy jestes pewien ,że ekologiczna żywność jest ekologiczna? Na czym polegaja ekologiczne uprawy na wielka skale? I to powiązanie z okultyzmem?

Nie wiem, na czym polegają ekologiczne uprawy. Bo nie jestem rolnikiem z zawodu. Dlaczego uważasz związek rolnictwa ekologicznego z okultyzmem? Popatrz, że w starożytnym Izraelu nie istniały rolnictwo konwencjonalne ani przemysł fabryczny. Owszem, ekologia była naturalnym obowiązkiem starożytnego człowieka.

Mateuszek napisał(a):
Herkules napisał(a):
"[...] pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem. Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem;" (1Tym 4:3-4, BW)

Tak się zastanawiam, czy przypadkowo, czy celowo uciąłeś pierwszą połowę zdania? "A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku, którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania [...]"

Po prostu Bóg stworzył dla nas pokarmy roślinne. My powinniśmy Mu podziękować za ten życiodajny dar. Mamy dziękować za dobre, zdrowe, wartościowe pokarmy, ale nie możemy dziękować za niedobre, niezdrowe i śmieciowe. Miej zdrowy rozsądek. Wybór pomiędzy błogosławieństwem a przekleństwem należy do Ciebie, "Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre, i nie należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem"

Cytuj:
Poza tym Jezus dał taką ciekawą obietnicę:
"A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli: w imieniu moim demony wyganiać będą, nowymi językami mówić będą, węże brać będą, a choćby coś trującego wypili, nie zaszkodzi im. Na chorych ręce kłaść będą, a ci wyzdrowieją." (Ew.Marka 16:17-18 BW)

Jednym z znaków, jakie towarzyszą uczniom Jezusa, jest unieszkodliwienie czegoś, czym oni żywili się. Myślę, że Bóg udaremnia otrucie swoich naśladowców, dokonane przez ich wrogów (nawet spiskowców), unieszkodliwiając w nich truciznę. Tylko może nadzwyczajnie lub kilkakrotnie, ale nie przez całe życie, jeśli zależy od potrzeby ratowania innych zgubionych grzeszników poprzez zwiastowanie ewangelii w trudnych sytuacjach.

Smok Wawelski napisał(a):
Herkulesie, skażone jest nawet powietrze, którym oddychasz. A nasze ciała niszczeją tak czy owak. Dlatego o ile można się z Tobą zgodzić, że należy unikać szkodliwych substancji chemicznych, to utopijne jest myślenie, że przedłużysz sobie życie jedząc wyłącznie warzywa, które zresztą również są produktem przemysłu rolno-spożywczego. Wegetarianizm niczego tu nie zmieni i propagowanie wegetarianizmu nie jest rozsądne w tym kontekście, prawda?

W Krakowie, dawnej wspaniałej stolicy Polski, w której mieszkasz, codziennie oddychasz powietrzem zanieczyszczonym odpadkami wielkiego przemysłu z pobliskiego Górnego Śląska (np. węglem). Nie masz pomysłu na spędzanie lub zamieszkanie w przytulnym łonie przyrody w oddali od skupiska uprzemysłowionych miast? Bo bujna zieleń jest najlepszym życiodajnym lekarstwem niż natłok w mieście.

Wegetarianizm nie jest zupełną idealną dietą biblijną, tylko dieta wegetariańska złożona głównie z roślin uprawianych ekologicznie, a także z nieskażonych ryb oraz z jaj i mleka z zwierząt hodowanych ekologicznie. Ta dieta nie jest produktem przemysłu rolno-przemysłowego, tylko rolnictwa ekologicznego.

Pozdrawiam.
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz sty 16, 2014 8:35 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 29, 2013 7:40 am
Posty: 170
Lokalizacja: Wrocław
Herkulesie ja Ci proponuję trochę popraktykować rolnictwa i zobaczysz że nie ma czegoś takiego jak ekologiczne rolnictwo...teraz zwierzęta w tzw. ekologicznym rolnictwie są karmione paszą w której jest świństwo, kiedys gotowało się ziemniaki dla świń a myślisz że teraz ktokolwiek tak karmi zwierzaki, odnośnie uprawiania różnych warzyw spróbuj je nie nawieźć to z uprawy nic a co w nawozach jest...przestudiuj ten temat i nie wierz w marketingowe chwyty...pozdrawiam

_________________
"Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem." księga Micheasza 6.8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz sty 16, 2014 3:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 18, 2013 3:27 pm
Posty: 251
Herkules napisał(a):
Wegetarianizm nie jest zupełną idealną dietą biblijną, tylko dieta wegetariańska złożona głównie z roślin uprawianych ekologicznie, a także z nieskażonych ryb oraz z jaj i mleka z zwierząt hodowanych ekologicznie. Ta dieta nie jest produktem przemysłu rolno-przemysłowego, tylko rolnictwa ekologicznego.

Tak sobie przeszukuję Nowy Testament (który jest dla nas najlepszym komentarzem do Starego Testamentu) w poszukiwaniu diety biblijnej i jakoś nie mogę jej znaleźć. Widzę za to takie fragmenty:

"Nie to, co wchodzi do ust, kala człowieka, lecz to, co z ust wychodzi, to kala człowieka. Wtedy przystąpili uczniowie i rzekli do niego: Wiesz, że faryzeusze, usłyszawszy to słowo, zgorszyli się? A On odpowiadając rzekł: Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec niebieski, wykorzeniona zostanie. Zostawcie ich! Ślepi są przewodnikami ślepych, a jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną. A odpowiadając Piotr, rzekł mu: Wyłóż nam to podobieństwo. A On rzekł: To i wy jeszcze nie rozumiecie? Czy nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i na zewnątrz się wydala? Ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to kala człowieka. Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa. To właśnie kala człowieka; ale jedzenie nie umytymi rękoma nie kala człowieka." (Ew.Mat. 15:11-20 BW)

"Zapewne, pokarm nie zbliża nas do Boga, gdyż nic nie tracimy, jeśli nie jemy, i nic nie zyskujemy, jeśli jemy." (1.Kor.8:8 BW)

"Nie dajcie się zwodzić przeróżnym i obcym naukom; dobrze jest bowiem umacniać serce łaską, a nie pokarmami; tym, którzy o nie zabiegali, nie przyniosły one pożytku." (Hebr.13:9 BW)

I jeszcze 1.Tym.4:1-8, który już był tutaj cytowany.

Jeśli trzech różnych autorów Nowego Testamentu napisało w tak jasny sposób, że pokarm nie zbliża człowieka do Boga i nie przynosi ludziom wierzącym żadnego "duchowego" pożytku, to pewnie jest to prawdą. Równocześnie apostołowie pisali, że przekazują wszystkie nauki Jezusa, które są potrzebne do życia ludziom wierzącym (np. 2.Piotra 1:3 i Judy 3.). Z tych dwóch tez wynika prosty wniosek: nawet jeśli Biblia zawiera wskazówki dietetyczne, to przestrzeganie diety opartej na tych wskazówkach nie służy "pobożności" i nie jest częścią "nauki apostolskiej".

Oczywiście tak zwane "biblijne diety" przynoszą korzyści dla zdrowia. Jednak należy pamiętać, że apostołowie przestrzegali też przed wprowadzaniem nauk, które przynoszą korzyści tylko ciału, bo nadmierna uwaga przypisywana takim zakazom i nakazom jest szkodliwa dla wierzących:
"Jeźliście tedy umarli z Chrystusem żywiołom świata tego, przeczże się, jakobyście jeszcze żyli światu, ustawami bawicie? Mówią niektórzy: Nie dotykaj się, ani kosztuj, ani ruszaj; Co wszystko kazi się samem używaniem, według przykazań i nauk ludzkich; Które mają kształt mądrości w nabożeństwie dobrowolnie obranem i w pokorze, i w niefolgowaniu ciału; wszakże nie mają żadnej wagi, tylko do nasycenia ciała służą." (Kol. 2:20-23 BG)

Tak na prawdę, to z pewnych fragmentów Biblii można wyciągnąć odwrotny wiosek: to pobożność ma wpływ na stan ciała (w tym na zdrowie i długowieczność). Co prawda nie przypominam sobie, by w Nowym Testamencie było to gdzieś podkreślane, więc też nie jest to istotny element ewangelii.

Więc można sobie wprowadzać diety, jak ktoś chce, ale nie powinno to być traktowane przez wierzących jako coś bardzo ważnego, niezbędnego do szczęśliwego, czy "błogosławionego" życia. Nazywanie diety "biblijną" lub bardziej konkretne sugerowanie, że przestrzeganie tej diety jest "wypełnianiem woli Bożej" już jest sprzeczne z nauką apostołów.

Dlatego lepiej nie mieszać Biblii z naszym, ludzkim zamiłowaniem do zdrowia i długowieczności.

Niedawno oglądałem film stworzony przez naukowców z Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Próbowali oni właśnie udowodnić, że człowiek nie powinien jeść mięsa, ale z przedstawianych przez nich danych doświadczalnych wynikało, że małe ilości mięsa są praktycznie nieszkodliwe, a większe w połączeniu ze zrównoważoną dietą (zawierającą m.in. surowe warzywa i owoce) są prawie równie mało szkodliwe. Według ich badań, problem z mięsem zaczyna się dopiero wtedy, kiedy człowiek zjada go dużo i równocześnie ogólnie niezdrowo się odżywia. (Oczywiście człowiek prezentujący te badania tego nie powiedział, bo przecież nie mógłby zaprzeczyć nauce swojej prorokini..., ale wynikało to jasno z zaprezentowanych przez niego danych.)

Film można zobaczyć na stronie: http://www.studioadees.pl/tv-fb.html?fi ... otwory.mp4

Poza tym warto pamiętać, że zazwyczaj te toksyny, które kumulują się w dużych ilościach w mięsie, przechodzą także do mleka i jaj. Np. dioksyny, powstające m.in. przy spalaniu śmieci, osiągają duże stężenia w mleku, a ponieważ są obecne w powietrzu, więc żadna ekologiczna hodowla tutaj wiele nie pomoże. Ryby także kumulują toksyny rozpuszczalne w wodzie, np. metale ciężkie pochodzące m.in. ze środków ochrony roślin. O ile dieta złożona z samych roślin mogłaby być bardziej wolna od zanieczyszczeń, to ciężko jest uzasadnić, że samo mleko, jaja i ryby są zdrowsze od diety zawierającej także mięso zwierząt lądowych.

Pozdrawiam
Mateuszek

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So sty 18, 2014 4:40 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
To prawda, że szkodliwy pokarm i napój nie gorszy nas w aspekcie duchowym (moralnym), tylko w aspekcie cielesnym i psychicznym. Nasze sumienie, które odpowiada za moralność, nie ma wpływu na zdrowie (np. zaburza go). Tylko szkodliwe pożywienie i zły nawyk żywieniowy zaburzą biologiczną równowagę naszego organizmu (tj. zdrowie).

Listy apostoła Pawła (Rzym 14 i 1Kor8) mówią, że pokarm z mięsa, jakie poganie ofiarowali bożkom, nie przynosi chrześcijanom zguby, tylko gorszy niedoświadczonych i słabych w wierze.

Gdybyśmy żyli za czasów apostołów, to byśmy jadali mięsa z czystych zwierząt. To bez problemu. Ponieważ wszelkie pokarmy były tak samo w dobrym stanie (dobrej jakości) jak dzisiaj uprawiane i hodowane ekologicznie.

Popatrzmy, że na współczesnym świecie zachodnim sztuczne nawożenie i stosowanie pestycydów zubożają warzywa i owoce w witaminy i minerały oraz wyjałowią glebę (niezbędną do takiej uprawy) pozbawiając minerałów i drobnoustrojów! Warzywa i owoce uprawiane konwencjonalnie utraciły znaczną wartość odżywczą. Można powiedzieć, że truciciel ograbia warzywa i owoce z witamin i minerałów, wypełniając je trującymi substancjami chemicznymi. Czy nie zastanawiamy się, że my przekładamy taki smak nad jakością, jeśli lubimy jeść te pokarmy?

"Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? Za [wielką] bowiem cenę zostaliście nabyci. Chwalcie więc Boga w waszym ciele! (1 Kor 6:19-20, BT)


Pan Bóg troszczy się o nasze ciało. A my nie możemy niszczyć nasze ciało szkodliwymi pokarmami, którymi się żywimy. Owszem, troska o zdrowie jest naszym obowiązkiem! Z uwagi na troskę o nasze ciało Bóg nie chce, żebyśmy świadomie karmili nasze ciało szkodliwym i bezwartościowym pokarmem, bo nasze ciało jest uświęcone jako świątynia Ducha Bożego. Grzech kala naszą moralność (rujnuje nasze sumienie), natomiast trucizna kala (niszczy) nasze ciało.

Pozdrawiam.
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So sty 18, 2014 7:51 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
Jeszcze długo przemyślam współpracę z firmą księgarską i wydawniczą.

Jak prawdziwy chrześcijanin został zaproszony przez Radę Ekumeniczną i Kościół katolicki do wspólnej pracy nad przekładem Biblii ekumenicznej jako uczestnik współpracy ekumenicznej, tak uczciwy pracownik został zaproszony (zachęcony) przez promującą okultyzm korporację księgarską do reklamowania produktów prozdrowotnych jako uczestnik współpracy korporacyjnej. Czy ta współpraca jest szkodliwa tak samo jak współpraca ekumeniczna?

Pozdrawiam.
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So sty 18, 2014 9:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 18, 2013 3:27 pm
Posty: 251
Herkulesie, dobrze, że się zrozumieliśmy. ;) Martwiłem się, czy czasem nie wywołałem niepotrzebnego poru o rzecz mało ważną i cię nie zgorszyłem. Chodziło mi tylko o kwestię zachęcania ludzi wierzących i przekonywania, że przestrzeganie takiej diety jest wolą Bożą, kiedy Biblia wyraźnie wskazuje, że mamy tutaj dowolność i mamy postępować zgodnie ze swoim przekonaniem. (Rzym.14:22-23)

Mi nie przeszkadza to jaką dietę chcesz stosować. Jeśli uważasz, że w ten sposób będziesz wielbić Boga, to nie ma w tym żadnego problemu (Rzym.14:6).

Co do współpracy z firmą, to warto się zastanowić, jakie będą skutki takiej współpracy, jak to wpłynie na twoich klientów, którzy zainteresują się promowaną literaturą. Myślę, że znasz dobrze temat "zdrowej żywności" i możesz sam się zastanowić, czy poza skutkami dla zdrowia, zainteresowanie tym zagadnieniem ma jakikolwiek wpływ na to, w co człowiek wierzy. Krótko mówiąc, czy zachęca niewierzącego do oddawania chwały Bogu, czy stworzeniu?, itp.

Osobiście znam ludzi, którym zainteresowanie zdrową żywnością zaszkodziło "duchowo", ale znam też takich, którym nie przyniosło to żadnych złych konsekwencji. Myślę, że poznając ludzi z tego środowiska, sam podejmiesz właściwą decyzję.

Mam nadzieję, że ktoś z mądrzejszych i bardziej doświadczonych czytelników, który zna ten temat i ma wyrobione bardziej konkretne stanowisko i jeszcze się wypowie, jeśli będziesz miał wątpliwości.

Pozdrawiam

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So sty 18, 2014 10:36 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
Mateuszek napisał(a):
Osobiście znam ludzi, którym zainteresowanie zdrową żywnością zaszkodziło "duchowo", ale znam też takich, którym nie przyniosło to żadnych złych konsekwencji. Myślę, że poznając ludzi z tego środowiska, sam podejmiesz właściwą decyzję.

Mateuszu, dziwię się, że zainteresowanie zdrową żywnością zaszkodzi duchowości. Nie wolno nam przypisywać rośliny mocy demonicznej. Zioła nie mają mocy magicznej, tylko leczniczą.

Czytałem artykuł Alfreda Palla na temat medycyny niekonwencjonalnej i uświadomiłem sobie niebezpieczeństwo tej medycyny z uwagi na podatność na demoniczny wpływ. Dzięki temu powoli przestałem stanąć po stronie ludowej medycyny naturalnej (np. chińskiej). A teraz na razie pozostaję przy naukowej medycynie naturalnej (integracyjnej, ekologicznej).

Pozdrawiam.
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: N sty 19, 2014 7:49 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 18, 2013 3:27 pm
Posty: 251
Cóż, znam kogoś, kto miał tzw. "kryzys wiary", w czasie którego zajął się dbaniem o swoje zdrowie, a zaniedbał relacje z Bogiem i stopniowo wciągał się w różne dziwne poglądy.

Chodzi mi o to, że pewnie dobrze znasz ludzi ze środowiska "dbających o zdrowie" i wiesz, czy zachowują się, myślą i wierzą tak jak samo "przeciętni", czy czasem się czymś wyróżniają (np. czy jakieś niebiblijne filozofie nie są wśród nich częstsze i bardziej popularne)? Ja na razie co prawda poznałem tylko kilka takich osób, więc bardziej opieram się na kilku przypadkach i własnych przeczuciach niż na jakiejś obiektywnej opinii, dlatego mogę się mylić.

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: N sty 19, 2014 10:07 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
Naukowa medycyna naturalna (ekologiczna czy integracyjna) jest wątpliwa. Naturalne metody leczenia bez udziału mocy demonicznych są skuteczne czy daremne?

Reformacja, medycyna naturalna, ekologia i wegetarianizm są obietnicami odnowy Ziemi. To jest plan NWO. Ale wielką tragedią jest to, że NWO używa gigantycznego korporacyjnego przemysłu farmaceutycznego (medycyny konwencjonalnej), chemicznego (agrobiznesu) i spożywczego (rolnictwa konwencjonalnego i przetwórstwa) do ludobójstwa dokonanego na narodach cywilizacji chrześcijańskiej.

Pozdrawiam.
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt lut 14, 2014 1:17 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
Już przestałem planować podjęcie współpracy z tą firmą księgarsko-wydawniczą, gdyż po zapoznaniu się z jej książkami o tematyce zdrowotnej (zawierającymi zachętę do leczenia w medycynie naturalnej) i ich autorami okazało się, że ci autorzy zajmują się także praktykami okultystycznymi (np. magią). Ja nie polecę moim przyszłym czytelnikom jednej z książek o wegetarianizmu, która chyba nie zawiera zachęty do uprawiania okultyzmu czy do niekonwencjonalnego leczenia, ale wiem, że jej autor pisał inne książki o tematyce okultystycznej.

Wspomnianą wyżej firmą księgarsko-wydawniczą jest Złote Myśli.

Warto zwrócić uwagę na dobrodziejstwa żywności ekologicznej (walory smakowe i zdrowotne). Co do walorów smakowych, to poznałem różnicę pomiędzy pomidorami: ekologicznym a konwencjonalnym (mój tata na działce uprawiał pomidory w sposób naturalny). Nie podtruwajmy się warzywami i owocami uprawianymi konwencjonalnie, bo (mimowolne) podtrucie się jest grzechem, czyli odstępstwem od zasad zdrowia. Jednym z 10 przykazań Bożych, które brzmi "nie zabijaj", jest należyta ochrona zdrowia i życia .

Nie pracuję i nie będę pracował jako zatrudniony etatowo czy samozatrudniony, bo to wszędzie jest sprzeczne z zasadami zdrowia i ekologii. Należy podkreślić, że sumienie jest ważniejsze od zarobku. Niestety, wszelki przemysł (np. rolno-spożywczy, fabryczny czy technologiczny) daje (zapewnia) kapitalistom (przedsiębiorcom i inwestorom) wielki zysk, a taniej sile roboczej (pracownikom najemnym) - pensję, ale sprzyja zniszczeniu zdrowia ludzkiego i zanieczyszczeniu środowiska naturalnego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt lut 14, 2014 2:13 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Nie podtruwajmy się warzywami i owocami uprawianymi konwencjonalnie, bo (mimowolne) podtrucie się jest grzechem, czyli odstępstwem od zasad zdrowia


Nie stać mnie na "ekologicznie hodowane pomidory"( u nas w mieście zresztą w ogóle ciężko dostać warzywa hodowane ekologicznie, a żywię się głównie w Biedronce, na to mnie po prostu stać). Od lat nie funcjonują u nas już bazary, na które przyjeżdżali rolnicy ze swoimi produktami( a czy to była uprawa ekonomiczna, Bóg jeden wie), a ja nie znam żadnego rolnika, od którego mogłabym takie "ekologiczne" warzywka kupić. Mam ...przestać jeść warzywa i owoce...? Bo to grzech, skoro wiem, że pochodzą z "uprawy konwecjonalnej"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt lut 14, 2014 3:23 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
Zarzucenie rolnictwa i ogrodnictwa ekologicznego na rzecz korporacyjnego przemysłu rolno-spożywczego to wina naszych przodków i rodaków (tj. Europejczyków). Bóg nie zna tego przemysłu jako nienaturalnej alternatywy (tj. hybrydy natury i wytworu cywilizacji ludzkiej), bo stworzył przyrodę jako pierwotne miejsce do życia, ukojenia i rozkoszy dla swojego stworzenia, które wielbi Go i dziękuje Mu za to. Popatrzmy, że Słowianie przed wiekami mieli wielkie zamiłowanie do przyrody, dlatego byli przywiązani do naturalnej uprawy ziemi i hodowli zwierząt.

Jeśli nie stać Ciebie na ekologiczne warzywa i owoce, to proszę pomyśleć o kilku możliwościach: zaprzyjaźniać się z lokalnymi ekologicznymi rolnikami (zamawiać ich płody na dowóz), zamawiać ekologiczne produkty przez Internet, uprawiać własny ogród (domowy czy na działce) itd.

Pozdrawiam :-)
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt lut 14, 2014 5:05 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Wszystko, co wymieniłeś, byłoby dla mnie zbyt kosztowne.
http://www.vegebox.pl/index.php5?site=z ... iet=fam_il

Pomidory ekologiczne- 24 zł za kg, w Biedronce- 6-7 zł za kg.

I co dalej?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt lut 14, 2014 5:33 pm 
Offline

Dołączył(a): So wrz 25, 2010 3:14 pm
Posty: 42
Przepraszam ze sie wtrace ale coz to znowu za teorie o grzeszeniu przez jedzenie warzyw i owocow "nieekologicznych"?
Czy to nie pycha i wywyzszanie sie nad innych takie myslenie? Ze niby biedny brat jest w gorszej pozycji przed Bogiem, ze nie ma wyjscia i musi "grzeszyc" jedzac byle co? Biblia mowi ze to raczej biedni i nedzni Ziemie odziedzicza. Czy jedzenie takie czy inne zbliza nas do Boga? Nie, wiec takie myslenie zakrawa na herezje, a juz na pewno prowadzi do pogardy dla innych, i poczucia bycia lepszym od tych biednych braci, juz nie mowiac o niezbawionych.
Jedynym co nas zbliza do Boga to krew Mesjasza i Jego laska.
Czy to nie jest robienie sobie bozka z jedzenia? Mamy dbac o siebie w miare mozliwosci i rozsadku ale to nie cialo i krew odziedzicza Boze obietnice wiec nie cialo jest najwazniejsze. Poza tym chyba bardziej powinnismy dbac o sprawiedliwosc, prawde, przestrzeganie prawa Bozego itp niz dbanie o ten ziemski tymczasowy pobyt.
Dla mnie to jakas obsesja z tym zdrowym zywieniem, wlasnymi ogrodkami, rolnikami itp. Jak ktos lubi i ma mozliwosci to czemu nie ale zeby robic z tego przykazanie to juz gruba przesada. Jesli ktos je nawet zatrute czy zepsute czy chocby nawet napromieniowane jedzenie bo mieszka w takich a nie innych warunkach, i dziekuje Bogu, to Bog w ktorego wierze, ma moc go podtrzymac w zdrowiu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt lut 14, 2014 7:40 pm 
Offline

Dołączył(a): N mar 19, 2006 2:31 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Gubin
Owieczka napisał(a):
Wszystko, co wymieniłeś, byłoby dla mnie zbyt kosztowne.
http://www.vegebox.pl/index.php5?site=z ... iet=fam_il

Pomidory ekologiczne- 24 zł za kg, w Biedronce- 6-7 zł za kg.

I co dalej?

Owieczko, nie kupuj drogich warzyw i owoców, ale szukaj dobrych internetowych sklepów ekologicznych albo szukaj ekologicznych rolników z Twojej okolicy, którzy oferują produkty z niską ceną.

Oto np. witryna znanego sklepu, gdzie można kupić pomidory (od 16 do 20 zł za kg):

http://organic24.pl/category/swieze-war ... arzywa-bio

Można zorganizować dla Ciebie i Twojej rodziny zamówienie żywności u rolników ekologicznych i dowiedz się więcej:

http://www.ekonsument.pl/zywnosc

Pozdrawiam :-)
Herkules


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL