www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:25 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 174 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:21 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Owieczka napisał(a):
A czym jest dla Ciebie miłość?
Para młodych ludzi najpierw się w sobie zakochuje. Lubią swoje towarzystwo, są dla siebie atrakcyjni- także fizycznie.
Pobierają się.

Juz mowilam - tak bylo na poczatku, ale potem nawrocilam sie i sie bardzo, naprawde bardzo sie zmienilam - wtedy moje towarzystwo juz nie bylo tak bardzo odpowiednie, jak przed tym...

Wlasciwie, to nie wiem dlaczego tak sie dzieje, ze temat sie ciagnie i ciagnie... a wszystko sie zaczelo od tego, ze sie podzielilam doswiadczeniem, zeby potem przez kilka dni sie usprawiedliwiac tylko...

Napisalam przeciez - jestem winna, bo nie potrafilam byc idealem i kobieta mazen swego meza... inna potrafila, wiec juz nie narzekam.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:23 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Skoro tak, to owszem - jestem wspolwinna temu, ze maz mnie oszukal i zdradzil,

Ujmę to tak: nie ponosisz odpowiedzialności za jego grzechy. On odpowie przed Bogiem za oszustwo i zdradę- nie Ty.
Natomiast jak sama piszesz: nie jesteś doskonała. Zatem mogło być i tak, że Twoje postępowanie w jakiejś mierze mogło być jednym z wielu przyczyn rozpadu związku. Czy było, nie wiem, tylko Ty wiesz.
Nie chodzi o szukanie winnych i wydanie wyroku, tylko o badanie własnego serca, bo przecież każdy z nas stanie przed Bogiem i odpowie za swoje, a nie cudze grzechy. I forum to nie jest najlepsze miejsce do rozważania tak osobistych, bolesnych spraw. Możemy pogadać na prive'a, jeśli chcesz.
Uwierz mi- ja Cię o nic nie obwiniam, bo też i nie mogę- nie znam Cię. Snuję sobie takie tam rozważania teoretyczne, nie musisz ich brać do siebie.
Może też piszę bardziej o sobie- zawsze uważałam męża za gorszego ode mnie, a siebie za bardziej łagodną. A kiedy się uczciwie sobie przyjrzałam, to stwierdziłam, że do anielicy mi naprawdę daleko i moje zachowanie też mogło ranić. Albo nie sprzyjać dobrym relacjom. Tylko "na oko" trudno to było zobaczyć, bo mam miłą powierzchowność. I to jest mylące, bo na dnie serca różne rzeczy siedzą, nawet jak ma się słodki uśmiech nr 5 na zawołanie :wink: No, ale tu już piszę tylko o sobie, Ty możesz mieć inne doświadczenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:30 pm 
Owieczka napisał(a):
...A kiedy się uczciwie sobie przyjrzałam, to stwierdziłam, że do anielicy mi naprawdę daleko i moje zachowanie też mogło ranić. Albo nie sprzyjać dobrym relacjom. Tylko "na oko" trudno to było zobaczyć, bo mam miłą powierzchowność. I to jest mylące, bo na dnie serca różne rzeczy siedzą, nawet jak ma się słodki uśmiech nr 5 na zawołanie :wink: No, ale tu już piszę tylko o sobie.


:lol: a czy przypadkiem Axanna i ja Ci w tym nie pomoglysmy jakos ? :wink:

p.s. rozbrajasz mnie ostatnio , owieczko. :D


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Akurat w tym , Agnieszko- nie. To nie było ani takie łatwe, ani tak szybkie :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:41 pm 
Owieczka napisał(a):
Akurat w tym , Agnieszko- nie. To nie było ani takie łatwe, ani tak szybkie :wink:

:D :lol:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:53 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Owieczko, sie nie gniewaj, ale nie chce zadnych pw, bowiem nie mam nic do ukrycia, ani niczego, za co bym sie wstydzila, naprawde - mimo, ze przyznaje, ze mam wady i wine.

Myslalam w swojej naiwnosci, ze chocby czesciowo moje wady beda jakos przebaczone i znoszone, tak jak i ja staralam sie robic wzgledem jego wad. Mialam glupi poglad, ze pielegnowanie zwiazku zalerzy od dwojga, ale sie pomylilam widocznie..

Co do mojego zlego postepowania, z powodu ktorego rozpadlo sie malzenstwo, to wlasnie kiedy mi oznajmil, ze chce rozwodu i ma inna - wlasnie wtedy go pytalam, czy moge cokolwiek zrobic, zeby tego nie robil, czy moge cokolwiek naprawic w swoim postepowaniu, pytalam, co robilam zle, niech mi powie, a ja sie postaram - na wszystko dudnil tylko jedno, ze mnie nie kocha...

Zapytalam dlaczego sie wtedy ozenil, sedzia tez o to pytal - i w oby dwoch wypadkach odpowiedzial, ze "wydawalo mu sie, ze owa kobiete kocha"...

Wtedy sedzia powiedzial, ze w takim razie musi sie i teraz mu tak wydawac, a jak nie, to zeby podal przyczyne rozwodu - i podawal wersje: "czy pana zona moze pije, moze bierze narkotyki, moze zdradza pana, moze zle gotuje" itp. - i odpowiadal tylko "nie, nie, nie...."

No i nie rozwiedli... Nie wiem, moze znowu zawinilam, bo trzeba bylo powiedziec ze mam kochanka, zeby mezowi pieniadze za rozwod sie nie zmarnowaly - a nie powiedzialam, faktycznie, daleko mi jest do idealu...

I nigdy nie mowilam, ze nim jestem...

*** skrocilam wypowiedz troche, w obawie o "wnioski".... bo faktycznie, rozne moga byc, jak znam zycie... ("rozne" w sensie ze niewlasciwe mam na mysli)....


Ostatnio edytowano So lip 10, 2010 7:38 pm przez Axanna, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 5:58 pm 
Zrozum i wybacz mu Axanno, ze Cie nie kocha i nie kochal i ze wydawalo mu sie , ze Cie kochal, bo jest Ktos kto Cie naprawde Kocha, ale Ty zajeta jestes tym ktory Cie nie kocha i nie kochal.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
A nic ja nim nie jestem zajeta... dawno bym juz zapomniala i bol by mi minal, gdyby nie przesladowania tej kobiety... z powodu ktorych wycierpialam chyba tyle samo, co od samej zdrady... a moze i wiecej, teraz nie wiem...

Dzisiaj szlam z pracy troszke inna droga i przechodzilam mimo duzego kosciola - zazwyczaj nie zwracam jakos na nie uwagi, bo wydawalo mi sie, ze to sa nominalne raczej panstwowe koscioly, jakich tu jak grzybow po deszciu...

Ale przed tym kosciolem stal facet w szkockiej spodnice i gral jakas narodowa melodie na jakims narodowym sprzecie :)

Przyjrzalam sie napisu na scianie i przeczytalam, ze to Kosciol Batystyczny... Moze bym go odwiedzila... co prawda bez jezyka to i tak nie na wiele sie zda... ale moze w koncu kiedys go wyucze, jak przestane sie klocic bez przerwy po forach... :P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:13 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Axanno- jeśli nie chcesz wystawiać się na opinię innych, nie pisz publicznie tyle o sobie. Z Twojego postu wiele wniosków można wyciągnąć. Ja popełniałam ten sam błąd, a kiedy moi rozmówcy pisali niekoniecznie to, co chciałam usłyszeć, było mi ciężko. Dalej- jesli chodzi o mnie- tylko na pw.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:14 pm 
Owieczka napisał(a):
I dalej- wygasa ten pierwszy "żar", pojawiają się trudne sytuacje

Owieczko, prawdziwy żar dany od Boga nie wygasa :) Nawet w trudnych sytuacjach, bo zawsze jest dostępna modlitwa o podtrzymanie świeżości uczuć - mówię z doświadczenia :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:15 pm 
Axanna napisał(a):
jak przestane sie klocic bez przerwy po forach... :P


no, no...wlasnie ! podoba mi sie coraz bardziej :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:17 pm 
Scarlett Lloyd napisał(a):
Owieczka napisał(a):
I dalej- wygasa ten pierwszy "żar", pojawiają się trudne sytuacje

Owieczko, prawdziwy żar dany od Boga nie wygasa :) Nawet w trudnych sytuacjach, bo zawsze jest dostępna modlitwa o podtrzymanie świeżości uczuć - mówię z doświadczenia :)


mow!, bo ostatnio mowisz duzo budujacych rzeczy. :D :wink:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:21 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
Owieczka napisał(a):
Axanno- jeśli nie chcesz wystawiać się na opinię innych, nie pisz publicznie tyle o sobie. Z Twojego postu wiele wniosków można wyciągnąć. Ja popełniałam ten sam błąd, a kiedy moi rozmówcy pisali niekoniecznie to, co chciałam usłyszeć, było mi ciężko. Dalej- jesli chodzi o mnie- tylko na pw.

Owieczko, ja sie podzielilam doswiadczeniem... Nie mialam zamiaru "tyle pisac publicznie", ale to juz sie pociagnelo pomimo moich zamiarow, gdyz padalo slowo za slowem, a zarzut za zarzutem, na ktore po prostu odpisywalam, broniac sie.

Myslalam, ze bronic sie wolno, ale jak widac i tu sie pomylilam - trzeba bylo w pokorze uznac od razu, ze sama wszystkiemu winna i kropka.
Wiec w tym miejscvu cie przepraszam, ze sie z Toba nie zgodzilam od razu.

A o tych "wielu wnioskach" jakie wyciagnelas z mojego postu, mozesz napisac publicznie, bo w sumie i tak juz zostalo powiedziane chyba wszystko i teraz nie ma juz roznicy..., ale jezeli chcesz pisz na pw.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:21 pm 
agnieszkas napisał(a):
mow!, bo ostatnio mowisz duzo budujacych rzeczy. :D :wink:

:oops: :) Co chcesz usłyszeć?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 10, 2010 6:23 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 1:54 pm
Posty: 829
agnieszkas napisał(a):
Axanna napisał(a):
jak przestane sie klocic bez przerwy po forach... :P


no, no...wlasnie ! podoba mi sie coraz bardziej :)

no nie ma co sie radowac, bo jeszcze nie przestalam... a szczerze mowiac mam naprawde dosc... :?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 174 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL