www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 10:59 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N kwi 05, 2009 8:06 am 
Offline

Dołączył(a): N sie 21, 2005 8:30 pm
Posty: 74
To, że życie wieczne jest darem danym darmowo jest chyba dla większości z Was czymś oczywistym.

Co jednak zrobić z tymi fragmentem (Mar.10:28-30):

I począł Piotr mówić do niego: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za tobą. Jezus odpowiedział: Zaprawdę powiadam wam, nie ma takiego, kto by opuścił dom albo braci, albo siostry, albo matkę, albo ojca, albo dzieci, albo pola dla mnie i dla ewangelii, który by nie otrzymał stokrotnie, teraz, w doczesnym życiu domów i braci, i sióstr, i matek, i dzieci, i pól, choć wśród prześladowań, a w nadchodzącym czasie żywota wiecznego.



Jezus wyjaśnia uczniom co otrzymają w zamian za wyrzeczenia. Pośród tych 'nagród' jest również życie wieczne.

Jak to rozumieć?

Z tego co pamiętam jest parę innych miejsc w Piśmie, które traktują życie wieczne jako coś co człowiek dostaje za swoje czyny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 05, 2009 1:42 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Ja tu nie widzę stwierdzenia, że życie wieczne otrzymuje się "w zamian za wyrzeczenia" albo "za swoje czyny". Jest napisane o tym, że żywot wieczny otrzymają ci, którzy będą gotowi oddać wszystko dla Ewangelii. Uczniowie juz poszli za Jezusem, opuściwszy wszystko. I o tym mówi kontekst. Zbawionych będzie niewielu, bogaci będą mieli z tym problem, ale jeśli ktoś pójdzie za Jezusem opuszczając nie tylko majętniości, ale również rodziny (jak apostołowie na 3 lata), to otrzyma stokrotnie tyle domów, i większą rodzinę (ale nie wiiększą kasę - o tym Pan Jezus nie wspomina). A w przyszłym wieku [dosłownie] czyli w Erze Mesjańskiej taki człowiek będzie posiadał życie wieczne, czyli będzie rządził wraz a Mesjaszem całym światem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn kwi 06, 2009 9:48 am 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
petrosg napisał(a):
Z tego co pamiętam jest parę innych miejsc w Piśmie, które traktują życie wieczne jako coś co człowiek dostaje za swoje czyny.

Chyba tylko jeden, który ginie w gąszczu fragmentów mówiących, że wiara daje życie wieczne.

" Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne; tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie. "
Rz 2,6-8

Myślę, że wiara w Chrystusa wymaga pewnych "poświęceń" i dobrego życia , ale to ta wiara jest przyczyną otrzymania życia wiecznego, a uczynki są jej następstwem - wyobrażasz sobie wierzącego chrześcijanina, który zarabia na korupcji czy oszukiwaniu, zabawne nie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 06, 2009 5:28 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 21, 2005 8:30 pm
Posty: 74
Smok Wawelski napisał(a):
Ja tu nie widzę stwierdzenia, że życie wieczne otrzymuje się "w zamian za wyrzeczenia" albo "za swoje czyny". Jest napisane o tym, że żywot wieczny otrzymają ci, którzy będą gotowi oddać wszystko dla Ewangelii
.

Rozumiem Cię Smoku.
Słyszałem dwa wyjaśnienia tej wypowiedzi Jezusa.
Pierwsze: tu nie chodzi o dar życia wiecznego w wieczności, ale o nagrodę życia wiecznego w Tysiącletnim Królestwie. (Coś nie coś i Ty Smoku wspomniałeś o Tysiącletnim Królestwie jak o wieku przyszłym).
Konsekwencją takiego podejścia jest stwierdzenie, że nie wszyscy będą mieli tą nagrodę ale tylko ci, którzy zrobili to co Pan tam wyszczególnia. Pozostali wierzący będą mieli żywot wieczny w wieczności (nie w Tysiącletnim Królestwie), który jest za darmo (jest darem), a nie jest dawany za wyrzeczenia (nagroda).

Drugie wyjaśnienie: chodzi o życie wieczne w wieczności począwszy już od Tysiącletniego Królestwa.Podstawą otrzymania życia wiecznego jest wiara, która otwiera człowieka na zdolność by okazywać gotowość do poświęceń. Tak więc żywot wieczny jest darem otrzymanym za darmo, a nie nagrodą. Człowiek za darmo otrzymuje zdolność do poświęceń, które z kolei gdy się okazują w postępowaniu człowieka, są potwierdzeniem otrzymanej łaski.

Właściwie pytanie brzmi, co Jezus miał na myśli mówiąc: 'w nadchodzącym czasie'? Czy 'nadchodzący czas' to Tysiącletnie Królestwo, czy też 'nadchodzący czas' to wieczność rozpoczynająca się Tysiącletnim Królestwem?


Szukający Sceptyk napisał(a):
petrosg napisał(a):
napisał:
Z tego co pamiętam jest parę innych miejsc w Piśmie, które traktują życie wieczne jako coś co człowiek dostaje za swoje czyny.

Chyba tylko jeden, który ginie w gąszczu fragmentów mówiących, że wiara daje życie wieczne.

" Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne; tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie. "
Rz 2,6-8


Przypomina mi się jeszcze:
1 Tym.6:17-19
Bogaczom tego świata nakazuj, ażeby się nie wynosili i nie pokładali nadziei w niepewnym bogactwie, lecz w Bogu, który nam ku używaniu wszystkiego obficie udziela, (18) ażeby dobrze czynili, bogacili się w dobre uczynki, byli hojni i chętnie dzielili się z innymi, (19) gromadząc sobie skarb jako dobry fundament na przyszłość, aby dostąpić żywota prawdziwego.

Cytuj:
Myślę, że wiara w Chrystusa wymaga pewnych "poświęceń" i dobrego życia , ale to ta wiara jest przyczyną otrzymania życia wiecznego, a uczynki są jej następstwem

Zgadza się. Też bym tak widział sprawę 'wyrzeczeń' z Mar.10
Podałem jednak powyżej dwie opcje rozumienia tych spraw, bo ciekaw jestem zdania innych.
Cytuj:
wyobrażasz sobie wierzącego chrześcijanina, który zarabia na korupcji czy oszukiwaniu, zabawne nie ?
Zgadza się. Wiara bez uczynków jest martwa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 07, 2009 11:59 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
petrosg napisał(a):
Pierwsze: tu nie chodzi o dar życia wiecznego w wieczności, ale o nagrodę życia wiecznego w Tysiącletnim Królestwie. (Coś nie coś i Ty Smoku wspomniałeś o Tysiącletnim Królestwie jak o wieku przyszłym).
Konsekwencją takiego podejścia jest stwierdzenie, że nie wszyscy będą mieli tą nagrodę ale tylko ci, którzy zrobili to co Pan tam wyszczególnia. Pozostali wierzący będą mieli żywot wieczny w wieczności (nie w Tysiącletnim Królestwie), który jest za darmo (jest darem), a nie jest dawany za wyrzeczenia (nagroda).

Hm, to dosyć dziwa teoria. Tekst mówi o żywocie wiecznym, a ten jest tylko jeden. Nie rozróżnia nagrody od daru - mówi o otrzymaniu żywota wiecznego po prostu. Poza tym, żywot wieczny jest wyłącznie darem łaski, który przyjmuje się przez wiarę [Rzym. 6:23].

petrosg napisał(a):
Drugie wyjaśnienie: chodzi o życie wieczne w wieczności począwszy już od Tysiącletniego Królestwa. Podstawą otrzymania życia wiecznego jest wiara, która otwiera człowieka na zdolność by okazywać gotowość do poświęceń. Tak więc żywot wieczny jest darem otrzymanym za darmo, a nie nagrodą. Człowiek za darmo otrzymuje zdolność do poświęceń, które z kolei gdy się okazują w postępowaniu człowieka, są potwierdzeniem otrzymanej łaski.

Tu już prędzej bym się zgodził. Z tym, że tekst nie mówi o tym, kiedy żywot zostanie dany. Mówi o tym, że w Erze Mesjańskiej będą go już posiadali ci, krórzy ze względu na Ewangelię przyjęli dar żywota i w związku z tym są gotowi do poświęceń.

petrosg napisał(a):
Właściwie pytanie brzmi, co Jezus miał na myśli mówiąc: 'w nadchodzącym czasie'? Czy 'nadchodzący czas' to Tysiącletnie Królestwo, czy też 'nadchodzący czas' to wieczność rozpoczynająca się Tysiącletnim Królestwem?

W rozumieniu bezpośrednich słuchaczy Jezusa historia dzieliła się na dwa wieki lub dwie ery: erę obecną i Erę Mesjańską. Dlatego "koniec świata" powinien być tłumaczony raczej jako "koniec wieku" lub "koniec [obecnej] ery". Pan Jezus mówił tak, żeby słuchacze mogli go zrozumieć, a oni jeszcze nie czytali Apokalipsy ani listów apostolskich. Biblię czyta się od początku, a nie od końca - wtedy łatwiej jest zrozumieć, co autorzy mówili do bezpośrednich adresatów. Po prostu w tym tekście nie ma mowy o wieczności. Ale to wcale nie oznacza, że dar żywota wiecznego nie rozciąga się na całą wieczność.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL