www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Wt maja 21, 2024 2:08 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2005 4:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
No cóż. Biblia zbyt jednoznacznie nie wypowiada się na różne tematy gdyż chodzi o poznanie, które daje Bóg tylko swoim dzieciom a nie wszystkim co czytają. Dlatego nie ma stwierdzenia : "dusza nieśmiertelna", itp.
Jak tak polemizujemy to przypomina mi się rozmowa Jezusa z Martą , gdzie każde mówi o czymś innym a Marta wyraźnie nie wie o co chodzi gdyż ma swoje założenia:

J 11:22-27 Bw „Ale i teraz wiem, że o cokolwiek byś prosił Boga, da ci to Bóg.(23) Rzekł jej Jezus: Zmartwychwstanie brat twój.(24) Odpowiedziała mu Marta: Wiem, że zmartwychwstanie przy zmartwychwstaniu w dniu ostatecznym.(25) Rzekł jej Jezus: Jam jest zmarwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie.(26) A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?(27) Rzecze mu: Tak, Panie! Ja uwierzyłam, że Ty jesteś Chrystus, Syn Boży, który miał przyjść na świat.”
Dla mnie ten tekst, też jest pośrednim dowodem na istnienie duszy nieśmiertelnej. Ale ty napewno rozumiesz go inaczej i dlatego pewnie nie dogadamy się do końca. Myślę jednak że ograniczona wiara Marty,tylko co do zmartwychwstania, jaką i ty przejawiasz, zupełnie wystarcza do zbawienia i nie ma problemu :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 18, 2005 5:14 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
wit napisał(a):
Marck5 napisał(a):
wit napisał(a):
"Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu." (1 Piotra 3:18 )
Powyższy werset informuje nas o dwóch ważnych rzeczach. Pierwszą jest to, że Jezus umarł w ciele materialnym, a drugą, iż został zmartwychwzbudzony w ciele duchowym. Zupełnie niezrozumiałe jest twierdzenie, jakoby cytowany tekst, dowodził istnienia nieśmiertelnego ducha ludzkiego. Jest tam wyraźnie mowa o przywróceniu do życia, a według nauki o nieśmiertelności duszy ludzkiej, duch nie może umrzeć... Gdyby przyjąć, że duch jest nieśmiertelny, więc wypowiedź apostoła Piotra brzmiała by zupełnie bez sensu, jeśli bowiem coś nie umiera, to jakże może być przywrócone do życia?
Nasuwa się jednoznaczny wniosek, ze w Liście Piotra jest mowa o zmartychwstaniu, które się dokonało dopiero po 3 dniach. I co jeszcze bardzo ważne, że duch nie jest czymść odrębnym niż ciało, ale to ciało w chwili zmartychwstania zostaje przemienione w tegoż ducha.


Znowu nie wziąłeś pod uwagę tego że od czasu ukrzyżowania nastąpiła zmiana oraz że Chrystus życie i nieśmiertelność na światło wywiódł dopiero w tych czasach przez ewangelię. Więc apostoł tłumaczy tę sprawę dokładniej jak to jest że bez ciała można żyć świadomie. Jest to dla odbiorców rzecz nowa.


Marcku
Nawet mógłbym to zaakceptować co napisałeś, że od chwili odkupienia nastąpiła zmiana. Z tym, że w Liście Piotra nie ma mowy o grzesznym śmiertelnych człowieku, tylko o Bogu Jezusie Chrystusie, a jak wiadomo, Syn Boży przed wcieleniem posiadał nieśmiertelność... A jeśli był nieśmiertelny, to dlaczego Słowo Boże powiada, że został przywrócony do życia?
Pozdrawiam.

Myślę że jest to określenie przeciwstawne dotychczasowemu myśleniu o śmierci i dlatego zostało tak określone. ST mówi o różnych miejscach i stanach ludzi po śmierci ale najczęściej przeważało określenie : "śpią w prochu ziemi" albo jak "bogacz cierpią męki". Izajasz uważał że jest też tam kraina ciemności, gdzie są uwięzione dusze:
Iz 59:10 Bw "Wymacujemy ściany jak ślepi i chodzimy po omacku, jakbyśmy nie mieli oczu, potykamy się w biały dzień jak o zmroku, jak umarli w podziemnej krainie." Trzeba to było jakoś technicznie przedstawić. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 19, 2005 2:00 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 11:37 am
Posty: 9
[quote] Szatan, któremu odebrano klucze śmierci i piekła - no cóż - większy jest Ten , który mieszka teraz w nas.... [quote]

Co ty uważasz, że Szatan miał klucze do Szeolu? No ale chyba przy założeniu, że dziurki w drzwiach z jego strony nie było i w sumie ta bardziej klapa niż drzwi otwierały się tylko gdy ktoś wpadał a nie wychodził? :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 21, 2005 11:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2005 6:31 pm
Posty: 243
Lokalizacja: grudziądz
Na podstawie tylko jednego tekstu biblijnego nie można budować poglądu na jakąś sprawę, bo można dojść do absurdalnych wniosków. Trzeba raczej zebrać wszystko, co na dany temat mówi Biblia i ułożyć to w logiczną całość. Bo jesli pierwszy raz bym wziął Pismo Święte do ręki i czytał o przebywaniu w ciele, lub poza ciałem, to pomyślałbym, że człowiek może przebywać w ciele lub poza ciałem. :? Co oznacza przebywanie poza ciałem, to już bym nie wiedział. :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 22, 2005 9:13 am 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Przyłaczając się do tej rozmowy, uwazam chyba to samo na co wskazała Ketura, że dusza to człowiek i bardziej patrzę tu na całość człowieka, czyli na wszystko. Niesmiertelny jest zaś dla mnie Duch, człowiek zaś jest śmiertelny i to w całej rozciągłości tego znaczenia tak samo jak człowiek i jego życie jest zależny od pokarmu którym sie żywi jako cielesny (co dla ciała to dla ciała) i to nie zbawia, ale Duch ozywia i jest prawdziwym pokarmem dla duszy (człowieka) aby żyć.

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 22, 2005 10:49 am 
Offline

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 11:37 am
Posty: 9
Jarek napisał(a):
Niesmiertelny jest zaś dla mnie Duch, człowiek zaś jest śmiertelny i to w całej rozciągłości tego znaczenia tak samo jak człowiek i jego życie jest zależny od pokarmu którym sie żywi jako cielesny (co dla ciała to dla ciała) i to nie zbawia, ale Duch ozywia i jest prawdziwym pokarmem dla duszy (człowieka) aby żyć.


Jeśli miałeś na myśli Ducha świętego to się zgodzę, choć podkreslanie nieśmiertelności Źródła Życia należy do osobliwości.

Mi się po prostu wydaje, ze człowiek to całość - ciało+duch=dusza. Dlatego w Biblii wielokrotnie powiedziano, że dusza umiera, a duch wraca do Boga któy go dał. Co więcej "ducha jednakowego mają" zarówno ludzie jak i zwierzęta (to z Kaznodziei) . A to dopiero szok, nie?! Czy jest to tożsamy duch z naszą duchowością duszy? Hmm.. nie mam zielonego pojęcia. Ale widzę, że taki pogląd nie ma nic wspólnego z naukami np. RzymKatKościa. Nie ma miejsca na wieczne meki w piekle ani czyszczenie duszy po śmierci. Baaa! Nie ma nawet miejsca na sąd Boży szczegółowy. Nie mówiąc już o dawani9e odpustów duszom w czyśćcu cierpiącym! :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 22, 2005 11:15 am 
Offline

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2005 6:31 pm
Posty: 243
Lokalizacja: grudziądz
Prawdą jest, że Duch Boży mieszka w wierzących i są oni zapieczętowani nim na dzień odkupienia. 8) Wtedy też Bóg przez swego Ducha Świętego, zamieszkującego w tychże wierzących, ożywi ich śmiertelne ciała. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 22, 2005 12:22 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
Polecam zajrzeć do książki Jesse Penn Lewis pt. "Dusza i Duch".
Można przeczytać w necie! : www.czytelnia.jezus.pl/ksiazki/dusza_i_duch.html

Świetny wykład wybitnej znakomitości.
Na początku omawiana jest poruszna przez Was kwestia. Czyli czym jest biblijna dusza i duch.

_________________
Dlaczego zbiorowisko atomów miałoby mieć zdolność myślenia? Nikt zdaje się nie mieć na to żadnej odpowiedzi. Sedno w tym, że nie ma naukowej odpowiedzi. Michael Ruse
Dałem się zwieść każdej fałszywej odpowiedzi, każdą z nich gruntownie zbadałem, by odkryć zawarty w niej fałsz. C.S.Lewis


Ostatnio edytowano Pt lis 04, 2005 11:59 am przez Szukający Sceptyk, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 22, 2005 6:08 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Bury napisał(a):
Jarek napisał(a):
Niesmiertelny jest zaś dla mnie Duch, człowiek zaś jest śmiertelny i to w całej rozciągłości tego znaczenia tak samo jak człowiek i jego życie jest zależny od pokarmu którym sie żywi jako cielesny (co dla ciała to dla ciała) i to nie zbawia, ale Duch ozywia i jest prawdziwym pokarmem dla duszy (człowieka) aby żyć.


Jeśli miałeś na myśli Ducha świętego to się zgodzę, choć podkreslanie nieśmiertelności Źródła Życia należy do osobliwości.

Mi się po prostu wydaje, ze człowiek to całość - ciało+duch=dusza. Dlatego w Biblii wielokrotnie powiedziano, że dusza umiera, a duch wraca do Boga któy go dał. Co więcej "ducha jednakowego mają" zarówno ludzie jak i zwierzęta (to z Kaznodziei) . A to dopiero szok, nie?! Czy jest to tożsamy duch z naszą duchowością duszy? Hmm.. nie mam zielonego pojęcia. Ale widzę, że taki pogląd nie ma nic wspólnego z naukami np. RzymKatKościa. Nie ma miejsca na wieczne meki w piekle ani czyszczenie duszy po śmierci. Baaa! Nie ma nawet miejsca na sąd Boży szczegółowy. Nie mówiąc już o dawani9e odpustów duszom w czyśćcu cierpiącym! :lol:


Nie wiem co takiego osobliwego w zwracaniu uwagi że Źródło jest nieśmiertelne. (tak, mówiłem o Duchu Świetym) Raczej o wiele bardziej osobliwe wydaje mi się mówienie że stworzenie jest nieśmiertelne, z powodu własnie tamtej osobliwości ;)

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 28, 2005 8:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
Jarek napisał(a):
Przyłaczając się do tej rozmowy, uwazam chyba to samo na co wskazała Ketura, że dusza to człowiek i bardziej patrzę tu na całość człowieka, czyli na wszystko. Niesmiertelny jest zaś dla mnie Duch, człowiek zaś jest śmiertelny i to w całej rozciągłości tego znaczenia tak samo jak człowiek i jego życie jest zależny od pokarmu którym sie żywi jako cielesny (co dla ciała to dla ciała) i to nie zbawia, ale Duch ozywia i jest prawdziwym pokarmem dla duszy (człowieka) aby żyć.

Pokarmem dla duszy człowieka jest głównie Słowo Boże, będące duchem i życiem a nie śmiercią ( Iz 55, Jn 6:63). Dusza karmi się Słowami Zycia nie po to by umierać.(1Jn. 1:1-2 i 5:11-13) W Nowym Testamencie funkcjonuje takie określenie jak "wewnętrzny człowiek" czyli dusza + duch człowieczy w odróżnieniu od starego człowieka cielesnego. Ten wewnętrzny człowiek jest połączony z Panem który żyje. Więc dusza nie może umrzeć. Skor napisano :
1Kor 6:17 Bw "Kto zaś łączy się z Panem, jest z nim jednym duchem" to jak duch Pana może umrzeć abyśmy i my mogli umrzeć z nim połączeni ? Mamy życie a nie śmierć. Chrystus jest tym życiem izamieszkał w nas! On jest dosłownie życiem wiecznym!


Ostatnio edytowano Pt paź 28, 2005 8:51 pm przez Marck5, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 28, 2005 8:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
wit napisał(a):
Prawdą jest, że Duch Boży mieszka w wierzących i są oni zapieczętowani nim na dzień odkupienia. 8) Wtedy też Bóg przez swego Ducha Świętego, zamieszkującego w tychże wierzących, ożywi ich śmiertelne ciała. :)

A tak dokładnie to w jakich wierzących zamieszkuje,gdzie, skoro zostali wg. ciebie unicestwieni. Może chodzi ci tylko o zabalsamowanych? Bo ciała rozłożone na atomy rozpłynęły się po całej ziemi. Ożywczy duch wrócił do Boga a dusza została wg ciebie unicestwiona? :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 29, 2005 2:40 am 
Offline

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2005 6:31 pm
Posty: 243
Lokalizacja: grudziądz
Marck5 napisał(a):
wit napisał(a):
Prawdą jest, że Duch Boży mieszka w wierzących i są oni zapieczętowani nim na dzień odkupienia. 8) Wtedy też Bóg przez swego Ducha Świętego, zamieszkującego w tychże wierzących, ożywi ich śmiertelne ciała. :)

A tak dokładnie to w jakich wierzących zamieszkuje,gdzie, skoro zostali wg. ciebie unicestwieni. Może chodzi ci tylko o zabalsamowanych? Bo ciała rozłożone na atomy rozpłynęły się po całej ziemi. Ożywczy duch wrócił do Boga a dusza została wg ciebie unicestwiona? :)


Skąd ja to mogę wiedzieć? Czy ja jestem Bogiem? :D Może w DNA... Może jeszcze gdzie indziej... :wink: Mogę sobie co najwyżej pogdybać! Nie moje to zmartwienie, i nie wnikam w to. W końcu to nie ja będę wzbudzał zmartwych, tylko Bóg Wszechmogący, który wie dokładnie co, gdzie i kiedy należy zrobić.

To teraz ja coś zapytam... Co oznacza zapieczętowanie?

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 01, 2005 9:19 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Dla mnie dusza jest określeniem człowieka jako całość, a nie że w człowieku jest dusza. Gdy człowiek umiera ciało wraca do ziemi a Duch, który ożywiał to ciało wraca do Ducha. Tak przynajmniej myślę że jest opisane w starym testamencie.
W nowym dość często jest mowa o odnowieniu Ducha w Chrystusie.

Człowiek jest smiertelny, z uwagi na brak dostepu do drzewa zycia w przeciwnym razie żyłby na wieki. I Moj. 3, 22.

Z tego też widac ze poznanie dobra i zła nie jest grzechem czy grzeszne, bowiem Bóg powiedział, że człowiek stał sie taki jak my.

Teraz Bóg otworzył drzwi do żywota przez Chrystusa, lecz stary człowiek, cielesny nie wejdzie inaczej jak przez śmierć.

w poprzednim napisałem w skrócie że Duch ożywia, lecz tak jak ty Marck5 w tym okresleniu uważam że pokarmem dla nowego człowieka jest to co pochodzi z ust Ducha Świetego.

Gdy stary umrze i narodzi sie nowy, to wtedy prawdziwe staja się słowa że
1Kor 6:17 Bw "Kto zaś łączy się z Panem, jest z nim jednym duchem".

Lecz jest jeszcze coś w tym wszystkim ciekawe, jedyny grzech smiertelny, a takiego grzechu może sie dopóścić wyłącznie ten kto przyjął Ducha Świętego w Chrystusie. Tak też odstepstwo i zwodziciele którzy idą na zagładę nie maja też innej drogi jak przez Chrystusa i Ducha świetego.

Judasz wszak był z pośród dwunastki, a odstepstwo wyrastało juz spośród pierwszych zborów.

Pewność życia nie mamy więc z uwagi na siebie, lecz z uwagi na związek z Nim i karmienie się tym co od Niego pochodzi, a odejście od tego źródła może pociągnąc za sobą powrót do porzedniego stanu, o wiele gorszy od porzedniego gdyż drugi raz Chrystus nie umrze.

Znając ten odsiew, przez grzech smiertelny, czy dalej uważasz że człowiek nawet odrodzony w Chrystusie nie umrze? Wszak raz juz umarł, lecz też odrzucił, czeka więc go z pewnością to że utrzymany jest w mocy nad nim w drugiej smierci. Lecz wczesniej sąd.

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 03, 2005 9:37 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
Jam jest zmarwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie.(26) A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?
Jarku trudno ci odpowiedzieć bo twoje zdania nie mają logicznej ciągłości i nie możemy razem z Tęczą zrozumieć o co ci chodzi.
Dziwne masz podejście do duszy bo dusza to nie cały człowiek. Tak jak :
Człowiek to duch + dusz + ciało razem (trójjedyność) tak
Bóg to Ojciec +Syn + D. Św, razem (trójjedyny)

Ciało nie wchodzi inaczej jak przez śmierć dlatego będzie zmartwychwstanie. Ok.
Lecz my rozmawiamy o duszy, która przynajmniej, napewno od dzieła Chrystusa na krzyżu jest nieśmiertelna poza ciałem bo połączona jest z nieśmiertelnym duchem i karmi się słowami życia. Kto ma Syna ma życie a nie, będzie miał.

W S.T. mamy pokazane różne stany ludzi po śmierci.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 03, 2005 9:46 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
wit napisał(a):
Marck5 napisał(a):
wit napisał(a):
Prawdą jest, że Duch Boży mieszka w wierzących i są oni zapieczętowani nim na dzień odkupienia. 8) Wtedy też Bóg przez swego Ducha Świętego, zamieszkującego w tychże wierzących, ożywi ich śmiertelne ciała. :)

A tak dokładnie to w jakich wierzących zamieszkuje,gdzie, skoro zostali wg. ciebie unicestwieni. Może chodzi ci tylko o zabalsamowanych? Bo ciała rozłożone na atomy rozpłynęły się po całej ziemi. Ożywczy duch wrócił do Boga a dusza została wg ciebie unicestwiona? :)


Skąd ja to mogę wiedzieć? Czy ja jestem Bogiem? :D Może w DNA... Może jeszcze gdzie indziej... :wink: Mogę sobie co najwyżej pogdybać! Nie moje to zmartwienie, i nie wnikam w to. W końcu to nie ja będę wzbudzał zmartwych, tylko Bóg Wszechmogący, który wie dokładnie co, gdzie i kiedy należy zrobić.

To teraz ja coś zapytam... Co oznacza zapieczętowanie?

Pozdrawiam.

To zaczątek Ducha Św. w nas. Pytasz mnie chyba o odłączenie ducha od ciała w nowym narodzeniu:
Rz 8:8-9 Bw „Ci zaś, którzy są w ciele, Bogu podobać się nie mogą.(9) Ale wy nie jesteście w ciele, lecz w Duchu, jeśli tylko Duch Boży mieszka w was. Jeśli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten nie jest jego.”

Ef 1:13-14 Bw „W nim i wy, którzy usłyszeliście słowo prawdy, ewangelię zbawienia waszego, i uwierzyliście w niego, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym,(14) który jest rękojmią dziedzictwa naszego, aż nastąpi odkupienie własności Bożej, ku uwielbieniu chwały jego.”
Zapieczętowanie zostało uzależnione od uwierzenia, które następuje w duszy człowieka. Ale myślę że przenika całego człowieka. (Także ciało).
Myślę też że Bóg ma każdy atom człowieka pod kontrolą lepiej niż my pliki w komputerze. :D
Rz 8:23 Bw „A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego.”
Jak widzisz odkupienie ma dotyczyć jeszcze tylko ciała. Dusza i duch (wewnętrzny człowiek) jest nowym wiecznie żyjącym stworzeniem, odnawiającym się ustawicznie w przeciwieństwie do ciała.


Ostatnio edytowano Cz lis 03, 2005 7:54 pm przez Marck5, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL