K. napisał(a):
Nie niepokójcie się.
Nikt się nie niepokoi. Nie ma żadnego powodu i nie widzę, żeby się ktokolwiek niepokoił.
K. napisał(a):
Tylko człowiek o złej woli mógłby się upierać, że Piotr mówiąc o ludzie, który był nie ludem, miał na myśli wyłącznie Żydów. Miał na myśli to samo co Paweł, bo jeden Duch ich prowadził.
Tylko człowiek złej woli może przypisywać adwersarzowi złe intencje i to, czego adwersarz nie napisał.
Nikt nie pisał, że słowa Piotra są skierowane wyłącznie do Żydów. List Piotra jest skierowany bezpośrednio do żydowskich wierzących, co wcale nie oznacza, że pośrednio nie odnosi się również do wierzących pogan. Królewskie kapłaństwo to są Żydzi, do których skierowany jest list, oraz poganie włączeni w Nowe Przymierze razem z Żydami.
Listy Piotra i List Jakuba zostały napisane bezpośrednio do odrodzonych Żydów, co wcale nie oznacza, że pośrednio nie odnoszą się do odrodzonych pogan. List do Galacjan został napisany bezpośrednio do odrodzonych pogan, co wcale nie oznacza, że pośrednio nie odnosi się również do odrodzonych Żydów. List do Rzymian został napisany tak, że niektóre wątki są adresowane do odrodzonych pogan, a inne do odrodzonych Żydów. I tak dalej. Chodzi o to, żeby odróżnić te rzeczy, bo potem wychodzą dziwne i fałszywe nauki, jak ta o Kościele jako "duchowym Izraelu".
Niestety, K. myli dwie sprawy - wybranie określonego narodu według ciała [czyli Izraela] w Bożym planie zbawienia z wybraniem każdego pojedynczego człowieka do zbawienia według wiedzy uprzedniej Boga. Widać to w następującym stwierdzeniu:
K. napisał(a):
Tak więc Kościół chrześcijański jest królewskim kapłaństwem, ludem i narodem Bożym, nabytym, wybranym według uprzedniej wiedzy Boga, niezależnie od tego, czy weźmie się pod uwagę I List Piotra. Ale I List Piotra wziąć pod uwagę należy, bo jest ukoronowaniem i streszczeniem wyżej przedstawionych świadectw. Wspaniały werset, szczególnie dodający otuchy chrześcijanom z pogan, uświadamiający, jak wielką mają oni wartość w oczach Stwórcy.
Każdy odrodzony jest kapłanem Boga i każdy odrodzony będzie królował z Mesjaszem w 1000-letnim Królestwie. Ale naród kapłański w sensie wybrania według ciała jest tylko jeden i on pozostaje wybrany, co się nie może zmieścić w głowie K., niestety. Ale dary i powołanie Boże w stosunku do Izraela według ciała są nieodwołalne [Rzym. 11:28-29].
Jedność Kościoła jes duchowa, a w Chrystusie [Mesjaszu] nie ma Żyda ani Greka [Gal. 3:28]. Dlatego wybranie Żydów według ciała nie ma związku z jednością Żydów i pogan w Duchu. Tego również K. nie rozumie, jak widzę i dlatego opowiada o "uderzeniu w jedność Kościoła".
Nie wiem, w jakim celu K. tak zajadle walczy w wybraństwem Izraela według ciała, choć ono w niczym nie umniejsza dziedzictwa, jakie odrodzeni poganie mają w Chrystusie. Kościół składa się z odrodzonych Żydów i odrodzonych pogan, ale drzewo oliwne wyrasta z Izraela i z tym się trzeba pogodzić, co dla mnie osobiście nie jest żadnym problemem. W Erze Mesjańskiej wszyscy będą obchodzi szabat [Iz. 66:23] i Święto Szałasów [Zach. 14:16-18], a narody będą pielgrzymować do Jeruzalemu [Zach. 14:19]. Jeśli K. się z tym nie pogodzi, to przyjdzie mu pęknąć ze złości.
K. napisał(a):
Tylko człowiek o złej woli mógłby się upierać, że Piotr mówiąc o ludzie, który był nie ludem, miał na myśli wyłącznie Żydów. Miał na myśli to samo co Paweł, bo jeden Duch ich prowadził. Rzym. 9:24-25 jest objaśnieniem 1 Piotr. 2:10.
Ozeasz mówi o Izraelu i ten fragment dotyczy Izraela. Nie wiem, czy brak zrozumienia tej prostej rzeczy jest wynikiem wyłącznie ignorancji, czy dodatkowo złej woli. Mam wrażenie, że niestety teologia zastąpienia Izraela przez Kościół nie pozwala zobaczyć nawet tak prostych rzeczy i po prostu przyjąć ich.
Izraelici według ciała wraz z poganami według tworzą lud Boży, który jest zjednoczony w Duchu:
"Przeto przyjmujcie jedni drugich, jak i Chrystus przyjął nas, ku chwale Boga. Gdyż powiadam, że Chrystus stał się sługą obrzezanych ze względu na prawdę Bożą, aby potwierdzić obietnice dane ojcom. I aby poganie wielbili Boga za miłosierdzie, jak napisano: Dlatego będę cię wyznawał między poganami i będę śpiewał imieniu twemu. I znowu mówi: Weselcie się, poganie, z jego ludem. I znowu: Chwalcie Pana, wszyscy poganie, i niech go wysławiają wszystkie ludy" [Rzym. 15:7-11]
Kościół nie jest narodem, ponieważ jego członkowie należą do wielu narodów. Izrael jest narodem. Izraelici według ciała są narodem wybranym, a część z nich należy do Kościoła, co nie zmienia ich wybrania według ciała, choć mają z poganami równy status wedłu Ducha. Dlatego Kościół nie jest "duchowym Izraelem". Niestety, określeniami "lud" i "naród" manipuluje sie tak, żeby z Kościoła zrobić "naród" i zasugerować, że Kościół zastąpił naród żydowski w Bożym planie zbawienia. Widać to wyraźnie w manipulacji, jaka K. stosuje cytując Mat. 21:34
K. napisał(a):
Mat. 21:43
43. Przetoż powiadam wam: Iż od was odjęte będzie królestwo Boże, i będzie dane narodowi czyniącemu pożytki jego. (BG)
K. zapomina dodać, że Jezus nie zwraca się w tym momencie do Izraela jako całości, tylko do faryzeuszy i arcykapłanów, którzy dokładnie to zrozumieli:
"A gdy arcykapłani i faryzeusze wysłuchali jego podobieństw, zrozumieli, że o nich mówi. I usiłowali go pojmać, ale bali się ludu, gdyż miał go za proroka" [Mat. 21:45-46]
Naród, który otrzymał Królestwo Boże, to jest Izrael (dokładnie wierna resztka Izraela), a do Izraela zostali przyłączeni poganie i tak powstał Kościół. Dlatego Kościół nie jest narodem, o którym mówi tutaj Jezus. Nowe Przymierze zostało zawarte z domem Izraela i z domem Judy, czyli z narodem żydowskim. Poganie wchodzą do przymierza zawartego z określonym narodem według ciała i są wszczepiani w drzewo oliwne określonego narodu według ciała. Korzystaja z tych samych przywilejów i dziedzictwa, ale nie są wybrani, nigdy nie będą i wcale nie muszą.
K. napisał(a):
Rzym. 10:19-20
19. Ale mówię: Czy Izrael nie zrozumiał? Jako pierwszy Mojżesz powiada: Przez naród, który nie jest narodem, Wzbudzę w was zawiść, Przez naród nierozumny Przyprowadzę was do gniewu.
20. A Izajasz waży się nawet powiedzieć: Dałem się znaleźć tym, Którzy mnie nie szukali, Objawiłem się tym, Którzy o mnie nie pytali. (BW)
Oczywiście mowa o „narodzie” w sensie przede wszystkim nawróconych pogan.
Oczywiście to nieprawda. K. o tym dobrze wie, i dlatego słowo "naród" bierze w cudzysłów. Bo dobrze wie, że wszyscy nawróceni poganie nie są narodem w takim sensie jak Izrael.
Gdyby ktokolwiek twierdził, że w Kościele odrodzeni Żydzi są duchowo lepsi lub ważniejsi od odrodzonych pogan, to rzeczywiście możnaby postawić zarzut, że uderza się w jedność Kościoła. Ale nic takiego nie ma miejsca. Nie uderza się w jedność Kościoła, bo ona jest duchowa. Mówimy o wybraniu Izraela według ciała, które pozostaje w mocy. Odrodzeni Żydzi nie przestali być Żydami według ciała, a odrodzeni poganie nie przestali być poganami według ciała. Dlatego apostoł pisze: "Będę cię wysławiał między poganami" oraz "Weselcie się, poganie, z jego ludem".