www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 5:28 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Czy Szeol to:
Starotestamentowy odpowiednik Gehenny z NT? 0%  0%  [ 0 ]
Miejsce spoczynku wszystkich zmarłych? 100%  100%  [ 7 ]
Miejsce kaźni dusz potępionych po śmierci? 0%  0%  [ 0 ]
Liczba głosów : 7
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr kwi 18, 2007 11:36 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
Chciałbym ponać Wasze poglady w tym temacie. Czym według Was jest Szeol i kto do niego trafia? Czy tylko dusze potępionych, jak stwierdził Smok Wawelski?...

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 18, 2007 3:25 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Jest jeszcze mozliwa jedna odpowiedz:
Szeol ,czyli hades ,to tymczasowe miejsce dla skazanych na potepienie istniejace od czasu grzechu Adama do drugiego zmartwychwstania.
Pozniej zostanie zastapione przez "jezioro ognia" przeznaczone dla Szatana ,jego aniolow i ludzi duchowych ,ktorzy "ukrzyzowali Syna Bozego' za swojego zycia-odrzucajac Niebo na rzecz "krainy ognia".

W szeolu cierpia zarowno duchowi ,jak i cielesni ,przeznaczeni na potepienie.
Po sadzie ostatecznym duchowi ,ktorzy odrzucili Chrystusa ,trafia do "jeziora ognia" ,bo z natury-jako kiedys narodzeni na nowo- sa "rowni aniolom" ,zas cielesni zostana unicestwieni-bo nie maja "zycia wiecznego w sobie".

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 18, 2007 8:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
Czy masz na poparcie tego jakieś wersety?

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 1:29 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
lach napisał(a):
Czy masz na poparcie tego jakieś wersety?


............................................................

    J 11:11 Bw "To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu."

    Dz 13:36 Bw "Dawid bowiem, gdy wykonał służbę, jaką mu wyroki Boże za jego pokolenia wyznaczyły, zasnął, został przyłączony do ojców swoich i oglądał skażenie;"

    Lk 20:37 Bw "A że umarli wzbudzeni będą, to i Mojżesz zaznaczył przy krzaku gorejącym, gdy nazywa Pana Bogiem Abrahama i Bogiem Izaaka, i Bogiem Jakuba."

    J 6:40 Bw "A to jest wola Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, miał żywot wieczny, a Ja go wzbudzę w dniu ostatecznym."

    Dz 7:60 Bg „A klęknąwszy na kolana, zawołał głosem wielkim: Panie! nie poczytaj im tego za grzech! A to rzekłszy, zasnął.”

    1Tes 4:13-15 Bw "A nie chcemy, bracia, abyście byli w niepewności co do tych, którzy zasnęli, abyście się nie smucili, jak drudzy, którzy nie mają nadziei. Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli. A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli .Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy.”
W świetle tych wersetów nie widzę możliwości innego wytłumaczenia, jak tylko takiego, że życie wieczne jakie mają wierzący w Jezusa, to w tej chwili jest słowo Boże, obietnica dania życia w Dniu Ostatnim, a nie rzeczywista nieśmiertelność, jaką mamy dopiero otrzymać. Ci którzy umierają zasypiają. Wprawdzie nie mamy się bać tych, co ciało zabijają, bo duszy zabić nie mogą, ale to nie znaczy, że nasza dusza po śmierci swojego ciała będzie nadal żyła jak gdyby nic się nie stało. Dusza nie funkcjonuje po śmierci ciała, ale śpi tak, jak dusza Łazarza, ojców, Dawida, a także wszystkich chrześcijan nowozrodzonych. To samo tyczyło się Jezusa, który zstąpił do Szeolu na trzy dni, a Bóg go zbudził! Tak i my będziemy zbudzeni ale nie przez Boga jak Jezusa, tylko przez Pana Jezusa, Syna Bożego.[/quote]

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 1:33 pm 
Offline

Dołączył(a): N gru 10, 2006 1:49 pm
Posty: 196
Obj. 20:13: „I wydało morze umarłych, którzy się w nim znajdowali, i śmierć, i Hades/Szeol wydały umarłych, którzy się w nich znajdowali”
Tu konczy sie rola Hadesu/Szeolu.

Zaczyna sie czas "jeziora ognia" ,lub inaczej gehenny:
Ap 20:15 Bw "I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego."
Ap 21:8 Bw "Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga."
Jezus ostrzega przed gehenna:
„Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracie w piekle (gehenna).[Mt 10:28]
Mk 9:43 Bw „A jeśli cię gorszy ręka twoja, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie wejść kaleką do żywota, niż mieć dwoje rąk, a pójść do piekła(gehenny), w ogień nieugaszony,”

Do hadesu/szeolu idzie cierpiec zly bogacz po smierci ,dobry Lazarz-zebrak idzie na lono Abrahama odpoczac:
Lk 16:23 Bw "A gdy w krainie umarłych(hadesie/szeolu) cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie."
Lk 16:25 Bw "Abraham zaś rzekł: Synu, pomnij, że dobro swoje otrzymałeś za swego życia, podobnie jak Łazarz zło; teraz on tutaj doznaje pociechy, a ty męki cierpisz."

_________________
Alleluja!
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 4:55 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Dusza nie funkcjonuje po śmierci ciała, ale śpi tak, jak dusza Łazarza, ojców, Dawida, a także wszystkich chrześcijan nowozrodzonych.


Mój Ty oryginale, żeby nie rzec, kalko jehowicka. :lol:
"zaprawdę zaprawdę mówię ci dziś będziesz ze mną w raju"
- masz bez przecinka, bo w oryginale przecinków nie ma - liczy się sens i kontekst.
Toś już nawet Chrystusowi, Synowi Bożemu, uśmiercił duszę po śmierci ciała.
O zgrozo!
Jadu brooklynki przepadnij!
:lol: :twisted: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 6:08 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
Fundamentalisto! Bardzo poodobały mi się wersety, na któe się powołałeś i jak dotąd zgadzam się z Tobą. Ja tez uważam, że jezioro ognia zapłonie dopiero na sądzie ostatecznym, gdyż wszystkie wypowiedzi Jezusa mówią właśnie o tym, że jest to wyrok potępienia realnie grożący grzesznikom, ale mający nastąpić dopiero w przyszłości po zmartwychwstaniu.

Czy jednak Szeol jest miesjce przebywania Dusz potępionych czekających na wykonanie wyroku po warunkowym zwolnieniu? .... Umiesz to udowodnić za pomocą Pisma?

........................................................................

lis napisał(a):
Mój Ty oryginale, żeby nie rzec, kalko jehowicka. :lol:
Rozumiem, że o Badaczach Pisma nie słyszałeś, szczwany Lisie? :lol:
Cytuj:
"zaprawdę zaprawdę mówię ci dziś będziesz ze mną w raju"
- masz bez przecinka, bo w oryginale przecinków nie ma - liczy się sens i kontekst.

Przecinka nie musi być, bo jeśli wziąść pod uwagę akcent zdaniowy w rekontrukcji oryginalnego dialogu w języku aramejskim. Ale oczywiście taka rekonstrukcja akcentu zdaniowego to tylko spekulacja.... Rozumiem, że jeśli ktoś szuka sensu słów Jezusa na krzyżu w oderwaniu od innych jego wypowiedzi, to oczywiście powinien dojść do wniosku, że łotr powędrował do Raju tego samego dnia. Ale jak wygląda sens tej obietnicy jeśli weźmiemy pod uwagę pozostałe jego wypowiedzi?.... Jest to o tyle interesujące, że Jezus w rozmowie w Nikodemem powiedział, J 3:13 Bw "A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy,". Rozumiem, że mówił to w perspektywie do czasu pierwszego zmartwychwstania, więc będzie to niedość czytelne, dla kogoś kto koniecznie musi kwestionować sen dusz świętych oraz akcent zdaniowy w języku aramejskim. :lol: hmmm... więc cóż mi pozostaje mój Lisie szczepiony na jehowicki jad?....

Co powiesz o tej wypowiedzi Jezusa:J 20:17 Bw "Rzekł jej Jezus: Nie dotykaj mnie, bo jeszcze nie wstąpiłem do Ojca; ale idź do braci moich i powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego, do Boga mego i Boga waszego." ? Jeśli Jezus jeszcze nie wstąpił do Ojca, to jakim cudem znalazł się w Raju w dniu śmierci? ..... Poza tym, czy chcesz powiedzieć, że otworzył on drogę do Raju wpuszczając tam jako pierwszego nienarodzonego z wody i z ducha łotra?....

No, ale załóżmy, że dla Ciebie Raj nie jest położony w Niebie, że nie jest tam dokąd Jezus miał wstąpić do Ojca 40 dni po zmartwychwstaniu..... No to mam problem i zapytać muszę, gdzie poszła dusza Jezusa w czasie, gdy jego duch został oddany w ręce jego Ojca? ..... Czy aby do Raju? ..... A może jednak do Szeolu?.....

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 7:20 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
lach napisał(a):
No to mam problem i zapytać muszę, gdzie poszła dusza Jezusa w czasie, gdy jego duch został oddany w ręce jego Ojca? ..... Czy aby do Raju? ..... A może jednak do Szeolu?.....

A nie przyszło Ci do głowy, że raj czyli "łono Abrahama" to część szeolu przeznaczona dla dusz ludzi zbawionych przed Golgotą? Przecież Jezus nie powiedział "dziś będziesz ze mną w raju" do chrześcijanina tylko do Żyda. Czytasz Biblię od tyłu. To jest poważny feler. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 7:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Rozumiem, że o Badaczach Pisma nie słyszałeś, szczwany Lisie?


Pisałem o jehowickim duchu, i wszystko się zgadza. Jabłko pada blisko jabłoni.
Już się nie mogę doczekać, kiedy nam zaczniesz głosić innego Jezusa - stworzenie Boże, aniola i boga [jakich wielu]. I o duchu świętym, z małej literki, rzecz jasna.

Cytuj:
Przecinka nie musi być, bo jeśli wziąść pod uwagę akcent zdaniowy w rekontrukcji oryginalnego dialogu w języku aramejskim.

No, tak uczone zdanie mógł wygenerować tylko lingwista, tłumacz przysięgły aramejskiego na nasze. Z jakiej broszurki to wziąŚłeś? :lol:
Uwielbiam takie kwiatki. Proszę o jeszcze.

Cytuj:
A nie przyszło Ci do głowy, że raj czyli "łono Abrahama" to część szeolu przeznaczona dla dusz ludzi zbawionych przed Golgotą?

Zrozumiałeś to zdanie?

Cytuj:
Poza tym, czy chcesz powiedzieć, że otworzył on drogę do Raju wpuszczając tam jako pierwszego nienarodzonego z wody i z ducha łotra?....

Ty już wiesz, że łotr nie narodził sie na nowo. Ciekawe, skąd to wiesz?

:twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 11:17 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
lis napisał(a):
Pisałem o jehowickim duchu, i wszystko się zgadza. Jabłko pada blisko jabłoni. Już się nie mogę doczekać, kiedy nam zaczniesz głosić innego Jezusa - stworzenie Boże, aniola i boga [jakich wielu]. I o duchu świętym, z małej literki, rzecz jasna.

Nie zajmuj się zawodowo przepowiadaniem przyszłości, bo nie zarobisz na życie. :lol:
lis napisał(a):
Ty już wiesz, że łotr nie narodził sie na nowo. Ciekawe, skąd to wiesz?

J 7:39 Bw "A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać ci, którzy w niego uwierzyli; albowiem Duch Święty nie był jeszcze dany, gdyż Jezus nie był jeszcze uwielbiony."

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 19, 2007 11:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
Smok Wawelski napisał(a):
lach napisał(a):
No to mam problem i zapytać muszę, gdzie poszła dusza Jezusa w czasie, gdy jego duch został oddany w ręce jego Ojca? ..... Czy aby do Raju? ..... A może jednak do Szeolu?.....

A nie przyszło Ci do głowy, że raj czyli "łono Abrahama" to część Szeolu przeznaczona dla dusz ludzi zbawionych przed Golgotą? Przecież Jezus nie powiedział "dziś będziesz ze mną w raju" do chrześcijanina tylko do Żyda. Czytasz Biblię od tyłu. To jest poważny feler. :)

Nie jestem pewien, czy pojęcie zbawiony ma to samo znaczenie w wypadku proroków Bożych, co w wypadku chrześcijan narodzonych z wody i z ducha. Oczywiście wierzę w to, że Abraham został uznany za sprawiedliwego i ze czeka go lepsza pozycja wobec Boga, szybsze zmartwychwstanie. Jednak on nie ma udziału w pierwszym zmartwychwstaniu. Nie będzie królem i kapłanem, członkiem nasienia abrahamowego. Nie jest też większy od Jana Chrzciciela, a przecież o nim Jezus powiedział, że jest mniejszy od najmniejszego z Królestwa Niebios.

Czy więc możemy mówić o dokonany zbawieniu w jego wypadku? Czegoś mi tu brakuje. I nawet nie chodzi mi o różnicę w jakości kresu naszych wędrówek. Mi chodzi tylko o różnicę w trasie, jaką idziemy. Czy po zmartwychwstaniu zbawienie bezie dopełnione?

Poza tym, oczywiście masz rację mówiąc, że cześć Szeolu możemy nazwać łonem Abrahama, bo inny los czeka jego dzieci a inny pozostałych. Jednak Pismo mówi o tym, że kto będzie błogosławił dzieci Abrahama będzie błogosławiony. Skoro tak, to znaczy to, że po zmartwychwstaniu niesprawiedliwi będą mogli zacząć błogosławić synom Abrahama (wielu z nich nigdy ich nie znała). Widzę więc sąd Boży jako czas na dopełnienie się zmian, czas na ostateczne poznanie Boga i okres pielgrzymowania do ostatecznej próby.

Gdy więc mowa jest o łotrze w Raju to widzę go ni etyle tego dnia, w którym umarł, co w dniu Bożym, bo czyż Jezus nie mówił jako Bóg, w którego oczach 1000 lat jest jak jeden dzień?

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 8:39 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
Bardzo interesująco rozprawia się z Wami o Piśmie i z przyjemnością wróce do naszych wątków. Jednak od wczoraj moja żona i nowonarodzona córeczka Karolinka są już ze mną w domu i muszę drastycznie zmienić swój rozkład dnia. Zatem proszę o wybacznie, jeśli nie będę odpowiadał na jakiś post, bo moja aktywność może spaść do zera na dłuższy czas. Póki co jeszcze raz dziękuję wszystkim, a szczególnie Smokowi za jego spokój i merytoryczne podejście do tematów. Pozdrawiam Was wszystkich i życzę wielu błogosławieństw od od Boga Ojca i Jezusa Chrystusa.

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 9:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
lach napisał(a):
Nie jestem pewien, czy pojęcie zbawiony ma to samo znaczenie w wypadku proroków Bożych, co w wypadku chrześcijan narodzonych z wody i z ducha.

Lachu, czyżbyś wprowadzał nowe pojęcie "zbawiony inaczej"? Jeśli chrześcijanie narodzeni z wody i z Ducha są dziećmi Abrahama według wiary, to czy sam Abraham może być "gorzej zbawiony" albo "mniej zbawiony"? Przecież zbawienie to jest ratunek od wiecznego potępienia. Abraham został uratowany tak samo, jak wszyscy usprawiedliwieni przez wiarę.

Cytuj:
Oczywiście wierzę w to, że Abraham został uznany za sprawiedliwego i ze czeka go lepsza pozycja wobec Boga, szybsze zmartwychwstanie. Jednak on nie ma udziału w pierwszym zmartwychwstaniu. Nie będzie królem i kapłanem, członkiem nasienia abrahamowego. Nie jest też większy od Jana Chrzciciela, a przecież o nim Jezus powiedział, że jest mniejszy od najmniejszego z Królestwa Niebios.

Ja Cię bardzo przepraszam, ale skąd Ty wziąłeś takie pomysły? Fakt, że Abraham nie należy do Oblubienicy, nie oznacza, że nie będzie miał udziału w pierwszym zmartwychwstaniu. Jak już pisałem wielokrotnie, pierwsze zmartwychwstanie, czyli zmartwychwstanie wszystkich zbawionych od początku ludzkości aż do końca Wielkiego Ucisku, którzy będą panować w Erze Mesjańskiej wraz z Mesjaszem, będzie rozłożone na etapy [I Kor. 15:23]. Ostatni etap pierwszego zmartwychwstania jest opisany w Obj. 20:4-6, Dan 12:2 i prawdopodobnie w Jana 5:29. Nastąpi on po Wielkim Ucisku. Wtedy zmartwychwstaną męczennicy Wielkiego Ucisku oraz zbawieni czasów Starego Testamentu. Oni i Kościół razem w ciałach uwielbionych odziedziczą obietnicę Królestwa Bożego w Erze Mesjańskiej, o której mówili prorocy.

"A wszyscy ci, choć dla swej wiary zdobyli chlubne świadectwo, nie otrzymali tego, co głosiła obietnica, ponieważ Bóg przewidział ze względu na nas coś lepszego, mianowicie, aby oni nie osiągnęli celu bez nas" [Hebr. 11:39-40]

Abraham, Izaak i Jakub zasiąda za stołem w Królestwie Bożym czyli w Erze Mesjańskiej wraz z innymi zbawionymi [Mat. 8:11]. Abraham odziedziczy wreszcie ziemię, którą Bóg mu obiecał [I Mojż. 13:14-17]. I tak dalej.

Mniejszy i większy w Królestwie Niebios nie oznacza, "gorzej zbawiony" i "lepiej zbawiony". Podobnie jak większy i mniejszy w Kościele [I Kor. 14:5] nie oznacza, że Ciało Pana jest podzielone na lepszych i gorszych. Oblubienica jest wyjątkowa i inna niż przyjaciele Oblubieńca [Jan 3:29] czy patriarchowie. Ale Bóg nie ma względu na osobę.

Cytuj:
Czy więc możemy mówić o dokonany zbawieniu w jego wypadku? Czegoś mi tu brakuje. I nawet nie chodzi mi o różnicę w jakości kresu naszych wędrówek. Mi chodzi tylko o różnicę w trasie, jaką idziemy. Czy po zmartwychwstaniu zbawienie bezie dopełnione?

Zbawienie jest jedno dla wszystkich. Nie ma sensu komplikowac prostych spraw moim zdaniem. Mój smoczy nos wyczuwa jakieś naleciałości "badackie". :lol:

Cytuj:
Poza tym, oczywiście masz rację mówiąc, że cześć Szeolu możemy nazwać łonem Abrahama, bo inny los czeka jego dzieci a inny pozostałych. Jednak Pismo mówi o tym, że kto będzie błogosławił dzieci Abrahama będzie błogosławiony. Skoro tak, to znaczy to, że po zmartwychwstaniu niesprawiedliwi będą mogli zacząć błogosławić synom Abrahama (wielu z nich nigdy ich nie znała). Widzę więc sąd Boży jako czas na dopełnienie się zmian, czas na ostateczne poznanie Boga i okres pielgrzymowania do ostatecznej próby.

Chyba znów "naleciałości badackie". Sąd jest momentem ogłoszenia wyroku, a nie "czasem na zmiany". Rządy Mesjasza i Jego świętych sa nazwane "sądzeniem", ale to jest zupełnie inna sprawa. A szansę mamy tylko za życia - jeśli jej nie wykorzystamy, to pomrzemy w grzechach swoich [Jan 8:24, Kol. 2:13]. Czas na zmiany mamy tutaj, dlatego trzeba się poddawać Duchowi uświęcenia i sprawować swoje zbawienie z drżeniem i bojaźnią.

Cytuj:
Gdy więc mowa jest o łotrze w Raju to widzę go nie tyle tego dnia, w którym umarł, co w dniu Bożym, bo czyż Jezus nie mówił jako Bóg, w którego oczach 1000 lat jest jak jeden dzień?

"Dzisiaj" oznacza "dzisiaj". Słowa mają swoje normalne, podstawowe znaczenie. Nie ma sensu od niego odchodzić, jeśli tekst normalnie odczytywany w kontekście ma sens. Jeśli tak odczytywany tekst ma sens, to nie szukaj innego sensu, abyś nie doszukał się nonsensu. :)

A CÓRECZKI SERDECZNIE GRATULUJĘ. POZDRÓW ŻONĘ OD SMOKA I NIECH WAM DZIECIĘ ROŚNIE W ŁASCE U BOGA. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 10:45 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
lach napisał(a):
Chciałbym ponać Wasze poglady w tym temacie. Czym według Was jest Szeol i kto do niego trafia? Czy tylko dusze potępionych, jak stwierdził Smok Wawelski?...


A szeol to nie piekło? niby istnieją równoczesnie i niezależnie od siebie?

WYdawało mi się, że szeol to taka nie do końca jeszcze skonkretyzowana judaistyczna wizja piekła ;)

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 10:47 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 10, 2007 10:09 pm
Posty: 28
Dziękuję za życzenia Smoku.

Mam wrażenie, że jesteśmy bardzo blisko siebie w tych pogladach i różnią nas tylko niiuanse. Ja mozę szdradzę, że wyobrazam sobie eschatologię podobnie jak Żydzi niemesjańscy. Najpierw przyjście Mesjasza i rzecywisty rząd Boga (czyli tak jak Badacze i ŚJ) ale potem nowa Ziemia w dziedzinie duchowej. Wydaje mi sie, że materialny świat zginie, a wieczny bezie tylko Nowy Świat z natury duchowy. To świat, który oni określają nadchodzacym nowym światem dusz, a ja po prostu światem duchowym, bo wierzę w to że dusze zmartwychwstają otrzymując ciała również duchowe. To trochę skomplikowana perspektywa, ale mam wrażenie, że harmonizuje mi różne wypowiedzi Pisma lepiej niż koncepcje badackie, czy tradycyjnie chrześcijańskie np kalwińskie.

W takiej perspektywie Bóg dąży do nawrócenia niesprawiedliwych, a wszystko co się teraz dizeje śłyży tylko wybraniu Oblubiennicy. W moim oodczuciu ddy ona już pójdzie do nieba rozpocznie się zmartwychwstanie sprawiedliwych proroków, aby ci błogosławili reszcie ludzkości w nawracaniu się do Boga. A Finał widzę tak: wszyscy sprawiedliwi osiągną Niebo, w którym będzie coś co będzie można nazwać Nową Ziemią i Nowym Niebem. Niesprawiedliwi atakujące śwaite miast zginą na wieki, gdyż widzieli ale nie uwierzyli, doświadczyli ale się odwrócili. Ich dusz poniosą drugą śmierć, która będzie finałem wiecznego odcięcia.

Tak to sobie wyobrażam, więc nie dziwię się, że Lis węszył we mnie ŚJ. To rzeczywiście poglady powstałe z ewolucji wyobrażeń jaką przechodzę od czasu przyjęcia Pana Jezusa dwa lata temu. Cenię sobie Twój wkład w ten proces, więc będę się starał skonfrontować te przekonania z Twoimi, jeśli oczywiście zechcesz uprzejmie w przyszłości podjąć sie polemik ze mną. Jeszcze raz dziękuję Ci serdecznie i pozsrawiam.

_________________
Rz 3:4 "... niech Bóg będzie prawdziwy, a wszelki człowiek kłamcą, jako napisano ..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL