Dominik napisał(a):
Nikt nie wie o co chodzi, czy zbyt latwy temat, zeby cos odpisac?
tak sie właśnie zastanawiam...
czy przypadkiem nie zbudujemy jakiejś "fajnej, nowej nauki" na podstawie tego wyrwanego z kontekstu fragmentu, czy też podejmujemy wyzwanie w uczciwości i dokładnie badamy CAŁY kontekst tego nauczania Jezusa?
/bo może chodzi "tylko" o receptory zmysłu?
a wtedy okulary wystarczą bez wyłupywania... przepraszam, za żarty, mam nadzieję, że nie o takie uproszczenia chodziło przy zadawaniu pytania!/
a i sama pozastanawiam się chętnie... bo mnie też prawdę mówiąc zastanawia, czego "tak naprawdę" chciał Jezus, gdy tą (i wiele innych) w przypowieściach podawał nauk...
jakoś tak łatwo byłoby to uprościć, że pragnął aby wreszcie zrozumiano do czego sprowadził Nowe Przykazanie! do "miłości wiernej ku Bogu" i "miłości do bliźniego, takiej samej jaką człowiek potrafi obdarzyć siebie samego" (czyli:"własnej")...
ale co w związku z tym ma oznaczać zachęta do okaleczania ciała, aby choroba jednego członka nie "zaraziła" reszty?
o jakie ciało chodzi?
własne, czy ciało jako "domowników wiary", "kościół jako ciało"?
idę sprawdzać
ps.tak mi się jeszcze nasunęło na myśl, że jeżeli ówcześnie "ciałem" wybranym, do którego Jezus przyszedł z nowym przymierzem, był Izrael, a "oko" , które miałoby być nakierowane na "sprawy" najważniejsze (Świętego Boga) byli pośrednicy między ludem a Bogiem - Kapłani, to ma to jeszcze inny wymiar, ale itak już nieaktualny dla nas dzisiaj, więc może jednak "ciało jako Kościół/Oblubienica", która ma być bez skazy? idę pytać męża...

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]