www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 7:08 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N lis 12, 2006 9:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 18, 2006 3:26 pm
Posty: 16
Lokalizacja: Chrzanów
Drogi Jarku!
Podstawowym tekstem, jakim posłużyłem się, i który skłonił mnie do napisania tego postu jest zapisany w 1 Liście apostoła Pawła do zboru w Koryncie a dokładnie w 14 rozdziale tego listu jest tam powiedziane:
" Dążcie do miłości , starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować" (1Kor.14,1)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lis 12, 2006 10:05 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Wolał bym,abyśmy jednak trzymali się ściśle Słowa.A ono nazywa darami Ducha tylko pewne służby i zdolności.Reszta,to już nasze chciejstwo lub szukanie siebie wśród obdarowanych.
Czy takie szukanie w sobie na siłę darów Ducha i powiększanie ich listy,by tylko coś w sobie znaleźć,nie wynika z kompleksów?
Dla mnie najcenniejszym darem od Boga jest Pan Jezus i Jego Słowo.Jeśli tym darem nie potrafię się radować,to co mi po innych?

Izo,nie będę oryginalny.Mam dar języków.A co do reszty,to lepiej pytać tych,co mnie znają,kościoła, niż mnie samego. :wink:

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lis 12, 2006 10:33 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Oczywiście Papkinie że warto uczyc się poznawac i rozpoznawać co jest dobre, a co złe, gdyz uwazam że jest w tym dązenie do miłosci. Jednak w pełni zgadzam sie z tym co napisał Adam ze nie dar jako taki w tobie jest wazny ale Ten który obdarowuje, zas o dary mamy sie usilnie starać i niekoniecznie prosic dla siebie ale dla kościoła (to co napisałem nie znaczy aby rezygnowac z własnego obdarowania, ale aby nie prosić z własnego ego)

Gdy Pan cię obdarowuje i darem nałoży tez wieksza posługę z pewnością to zobaczysz, jednak najważniejszy jest On, a co dalej niech On działa i Jego wola.

Dar Języków jest opisany jako dar wśród wierzacych dla niewierzących.
Prorokowanie zas Paweł opisuje jako dar o który nalezy starać sie najbardziej; a ostanio doczytałem się że obdarowany tym darem dobrze umacnia kazaniem (szkoda że nie pamietam w którym miejscu bo napisałbym dokładniej)

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lis 12, 2006 10:51 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Nie no, Adamie, dar jezykow to teoretycznie prawie kazdy ma! :lol: No rzeczywiscie, oryginalne to nie jest.. :lol: Ale lepszy rydz niz nic! :wink: Ale moze za skromny jestes? Bo mnie to sie wydaje, ze Ty to chyba kazdy dar masz... :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 13, 2006 3:36 pm 
[quote="Grazyna"]Opieram się na tekście z Kor. I stwierdzam, że jak dotąd nie poznałam zadnego polskiego chrześcijanina, który by miał choć jeden
z wymienionych darów.

Ja wprawdzie spotkałem ,ale już nie żyją dawno.Ciekaw jestem jak Ci bracia na to(ja wiem?zarzut?Stwierdzenie faktu?niewiara?)odpowiedzą.Bardzo jestem ciekaw.Temat ten powinien być moim zdaniem poruszony tutaj.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 13, 2006 5:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
No, może przesadziłam. Niektórzy mieli dar mądrości i wiedzy.

Chodziło mi o to dary: uzdrawiania, prorokowania, wykładania językó i czynienia cudów. Takich darów u nikogo nie widziałam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 13, 2006 8:58 pm 
No właśnie,na te wyjaśnienia też czekam.Ciągle słyszę te pytania i nie wiem czy ktoś potrafi udzielić pełnej,wyczerpującej i Duchowej odpowiedzi.Ja to nawet daru mądrości zbyt często nie widuję.Razu pewnego stary listonosz ze Słowacji otwierał mi w cudowny sposób oczy,no i może jeszcze parę razy coś równie wielkiego i głębokiego było dane mi przeżyć czy doświadczyć .Kilku proroków pańskich na swe oczy też miałem szczęście oglądać i słuchać.A my dziś coż, jakże często robimy dobrą minę do złej gry i ciało,ciało, ciało może z nielicznymi wyjątkami.To jest moim zdaniem temat do ciekawej dyskusji dla braci.Ale to jest moje zdanie.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 2:15 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Oj...no przecież na tym forum piszą ludzie obdarowani darem mądrości i wiedzy. Nie trzeba daleko szukać...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 5:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Wszystko zaczyna się od tego, czy Jezus jest dla nas rzeczywiście PANEM [I Kor. 12:3], czy tylko partnerem, wujciem, starszym bratem, fajnym gostkiem, przewodniczącym partii, szefem klubu itd. itp. On chrzci Duchem Świętym po to, żebyśmy mogli Mu służyć w cichości i pokorze (i broń Boże nie licytować się, kto ma ile i jakich darów). W Kościele są różne dary łaski [charyzmaty] [12:4], różne posługi [12:5] i różne sposoby działania [12:6], a w każdym (mowa o narodzonych z Ducha, oczywiście) różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi [12:7]. Przejawy działania Bożego w Kościele są różne i nie wszystkie są związane z charyzmatami.

Wszystko sprawia Duch Święty, rozdzielając każdemu poszczególnie tak, jak On sam chce [12:11]. Dlatego należy założyć, że Duch pragnie używać każdego, kto jest członkiem Kościoła, dla wspólnego dobra i zbudowania. Usługiwać można w różny sposób i nie do wszystkiego są potrzebne charyzmaty - na przykład ustawianie krzeseł przed nabożeństwem nie musi się odbywać w jakiejś szczególnej mocy i "pod namaszczeniem". Byle były ustawione równo.

Naszym największym pragnieniem powinno być to, co powiedział Jozue: "Ja sam i mój dom służyć chcemy Panu". To Pan zdecyduje, do czego będzie chciał każdego z nas użyć, ponieważ jest PANEM. Najwyraźniej charyzmaty otrzymują ci, którzy zostają ochrzczeni Duchem Świętym i wtedy mogą służyć Bogu w Jego mocy [Dz. Ap. 1:8]. Paweł pisze, żeby starać się usilnie o dary łaski [12:31] pamietając, że bez miłości agape będą one tylko pustym dźwiękiem i "wyjdziemy na cymbałów" [13:1]. :)

O dary trzeba prosić, pamiętając że są one środkiem do celu, a nie celem samym w sobie. Nie ma sensu mylić ich z owocem Ducha i z naturalnymi zdolnościami czy talentami. Prosić trzeba wytrwale i nie rezygnować, wiedząc że Bóg nie daje kamienia, gdy szczerze i żarliwie prosimy Go o chleb. Nie prosimy dla siebie, tylko dla służby, żeby Jemu skuteczniej służyć i Jemu bardziej się podobać. W I Kor. 14:1 czytamy zalecenie, żeby modlić się przede wszystkim o dar języków i dar proroctwa. Z wersetów 2 i 4 wynika (przynajmniej dla mnie), że dar języków nie jest po to, by mówić ludzi, lecz do Boga i służy budowaniu nas samych - chyba, że przesłanie w językach jest wygłaszane publicznie i kierowane do zgromadzenia - wtedy powinno być wykładane [14:5-23,28]. Drugi z "darów podstawowych" (dar proroctwa) służy do budowania zgromadzenia ku zbudowaniu, napomnieniu i pocieszenu innych [14:3-4,24-25].

Jeśli otrzymamy jakiś dar, to będzie tak, jak z kurtką Adama. Po prostu będziemy wiedzieli, że go dostaliśmy. Ocena jego funkcjonowania należy do Kościoła, któremu mamy tym darem służyć - czyli po owocach poznamy proroków na przykład (podobnie jak wszystkie inne dary). Pamietacie Jeremiasza? Słowo od Boga paliło go tak, że nie mógł go utrzymać w swoim wnętrzu [Jer. 20:9], a było to słowo wypełniające się i zgodne z całą resztą Bożego objawienia.

Myślę, że według Bożego Słowa trzeba dać Bogu z siebie to, co cenne bez tego, co pospolite [Jer. 15:19], zaufać Mu, że skoro nas do czegoś powoła i da w sercu pragnienie, to i wyposaży w odpowiednie dary, modlić się szczerze i gorliwie i CZEKAĆ. To ostatnie jest najtrudniejsze. Nie ma się co spieszyć, wolno Pana pytać o potwierdzenie (nawet wiele razy, jak to robił Gedeon) i braci (zwłaszcza tych dojrzalszych) prosić o modlitwę i weryfikację skuteczności w służbie dla Kościoła.

Praktycznie rzecz biorąc, to założyć należy, że nie wróciliśmy właśnie z żadnej konferencji i nie jesteśmy "nabuzowani" jakimś cielesnym pragnieniem mocy. Zaczyna się od modlitwy w komorze i zabiegania u Boga o dary w intencji służby (a nie podbudowania własnego "ego"). Gdy Bóg odpowiada (a robi to na przeróżne sposoby, jak wiecie), to oprócz tego, co już znamy, pojawia się przemożne, ciche, pokorne i spokojne pragnienie i/lub nowa "zdolność" (nie zawsze stała, bo pewne dary działają "punktowo"). Charyzmaty są dla naszego cielesnego usposobienia zawsze czymś nowym i zaskakującym, dlatego dobrze jest się nimi powoli "oswajać" i modlić się potwierdzenie, czy to jest "to". W takich czasach żyjemy, że Duch Święty jest w Kościele zasmucany i gaszony na potęgę [I Tes. 5:19] albo zamieniany na podróbki, więc jak prawdziwe dary mają się przejawiać w wielkiej obfitości?

Jeśli pozwolimy Panu budować Jego Kościół zamiast "brać sprawy w swoje ręce", to pewnie zaczniemy widzieć coraz liczniejsze efekty w postaci darów. Zwróćmy baczniejszą uwagę na Dawcę, a On się już zajmie rozdawaniem darów każdemu poszczególnie tak, jak uzna za stosowne. Czyli nie nerwowo i do przodu. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 6:59 pm 
Grazyna napisał(a):
Oj...no przecież na tym forum piszą ludzie obdarowani darem mądrości i wiedzy. Nie trzeba daleko szukać...


Z całą pewnością .Smokowy tekst powyżej o tym świadczy .ŻEGNAM


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 7:13 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Smok: W Kościele są różne dary łaski [charyzmaty] [12:4], różne posługi [12:5] i różne sposoby działania [12:6], a w każdym (mowa o narodzonych z Ducha, oczywiście) różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi [12:7]. Przejawy działania Bożego w Kościele są różne i nie wszystkie są związane z charyzmatami.

Zgadzam się z powyższą wypowiedzią absolutnie.

Cytuj:
Nowy: Z całą pewnością .Smokowy tekst powyżej o tym świadczy .ŻEGNAM

A co, wybierasz się w podróż w jedną stronę?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 7:33 pm 
Grażyno tekst Lisa swiadczy o duchowej mądrości?

Nie Lisie,nigdzie się nie wybieram choć jestem gotów.Zamierzam jednak opuścić to forum by nie musieć czytać tekstów podobnych do tego Twojego.Ten poziom i ton wypowiedzi znajdę na pierwszym lepszym forum czy pod budką z piwem.Do krytyki widzę jesteś zawsze pierwszy ale swoich tekstów nie analizujesz nigdy.Nie sil się na więcej prostackich uszczypliwości bo ja ich już nie przeczytam.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 7:52 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Nowy- na post Smoka mogę jedynie powiedzieć AMEN . Jeśli uważasz, że napisał coś nie tak, jak trzeba, dowiedź tego, zamiast wykonywać takie histeryczne gesty.

Lis ma swój styl 8) , ale do "prostackich uszczypliwości" naprawdę mu daleko. I zdarzało mu się parę mądrych rzeczu napisać! :D Bywa też zabawny. Za to ty się cały czas na kogoś obrażasz...
Wyluzuj... :D :roll: :wink:

Pozdrawiam Cię- nie musisz mnie przepraszać i się nie obrażaj! 8) :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 14, 2006 9:22 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Nowy: Do krytyki widzę jesteś zawsze pierwszy ale swoich tekstów nie analizujesz nigdy


Nowy,
forumowe życie bez takich oryginalnych wrażliwców, jak Ty, byłoby szalenie nudne.
By nie zawieść Twego przekonania o mojej twórczości - odrobina lisiej krytyki - mam wrażenie, że nie rozumiesz znaczenia słów:

"zawsze"
i
"nigdy" :lol:

Cytuj:
Nie sil się na więcej prostackich uszczypliwości bo ja ich już nie przeczytam.

Dlaczego Ci nie wierzę?
:lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 15, 2006 6:16 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Cytuj:
Nie no, Adamie, dar jezykow to teoretycznie prawie kazdy ma! Laughing No rzeczywiscie, oryginalne to nie jest.. Laughing Ale lepszy rydz niz nic! Wink

Ale ja mam na mysli prawdziwy dar języków a nie jakieś tam szambarasziba.Dlatego raczej nie prawie każdy....

Cytuj:
Ale moze za skromny jestes? Bo mnie to sie wydaje, ze Ty to chyba kazdy dar masz... Very Happy

Zmilczem :oops:

Cytuj:
Grażyno tekst Lisa swiadczy o duchowej mądrości?

Eeeee tam,zaraz duchowa mądrość.Zwykłe poczucie humoru,którego ci mocno brakuje.Za to nadwrażliwości swego JA masz w nadmiarze. :wink:
Zostań w naszej piaskownicy,wiesz jakie fajne babki tu wychodzą? 8)

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL