www.ulicaprosta.net

Mam do Was pytanie / zagadkę nad którą rozmyślam w kontekście mego studium nad Listem do Rzymian.

A mianowicie, Izrael nie przestrzegał postanowień zakonu Mojżeszowego bo:
a. nie mogł
b. nie chciał
c. nie mógł i nie chciał
d. inne powody

Zakon mojzeszowy mowil:
,,Kochaj Boga swego z calego serca, sil, mysli, a blizniego swego jak siebie samego''.

Tak jak wspolczesnym chrzescijanom nie zawsze sie chce wypelniac zakon chrystusowy, tak i starozytnym izraelitom.

Roznica w glownej mierze polega na innego rodzaju ofierze za grzechy i co za tym idzie.

Chyba był do spełnienia,no bo przecież Jezus był taki sam jak my,podlegał takim samym pokusom jak my,a jednak wypełnił prawo w 100%.
Z drugiej strony wiem,że są tacy,którzy twierdzą,iż Jezus nie mógł popełnić grzechu i nie był przez grzech zagrożony.Skoro by tak było,to gadanie o wypełnieniu przezeń prawa było by nie na miejscu.
A z drugiej strony ,to jednak nikt z ludzi nie jest w stanie przeżyć życia nie złamawszy nigdy żadnego prawa.A to znaczyło by,że zakonu nie da się wypełnić.
I bardzo dobrze.

_________________
adam

stawiam na "C"

twierdzę że nie mógł go wypełnić. Zakon czyli prawo było doskonałe i było (jest) sprawdzianem doskonałem człowieka. Jezus jako doskonały człowiek na ziemi był w stanie poradzić z pokusami grzechu i w konsekwencji wypełnić zakon. Izraelici jako grzeszni ludzie nie byli w stanie sprostać zadaniu chociaż chyba bardzo chcieli. Tak naprawdę Jezus pokazał na czym polega wypełnianie zakonu.

Przestrzeganie prawa było po to aby rozpoznac Mesjasza .
Każdy kto uwierzył w Masjasza gdy przyszedł wypełnił Prawo .

Rzym. 10:4-5
4. Albowiem końcem zakonu jest Chrystus, aby był usprawiedliwiony każdy, kto wierzy.
5. Tak bowiem Mojżesz pisze o usprawiedliwieniu, które jest z zakonu: Człowiek, który spełnił zakon, przezeń żyć będzie.(BW)
Każdy który nie uwierzył, nie wypełnił Prawa.

Każdy kto uwierzy będzie żył .Każdy kto nie uwierzy umrze.

Skót myślowy? Albo nieuprawnione stwierdzenie. Nie ma czegoś takiego z Piśmie. Wręcz przeciwnie: tylko wiara grzesznika zostaje poczytana mu za sprawiedliwość, zamiast wypełnianie Prawa. Bo Prawa nikt nie potrafił w całości wypełnić, oprócz Jednego.
W Piśmie brak sformułowania, że wiara w Jezusa wypełnia Prawo. Owszem, miłość jest wypełnieniem Prawa, ale nikt nie miłuje, jak Bóg. Zaś wiara jest podstawą usprawiedliwienia grzesznika, pomimo przekleństwa jakie niosło niewypełnianie Prawa.

"Bo co mówi Pismo? Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość. A gdy kto spełnia uczynki, zapłaty za nie nie uważa się za łaskę, lecz za należność; gdy zaś kto nie spełnia uczynków, ale wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, wiarę jego poczytuje mu się za sprawiedliwość"

hm..myślę że nie mógł ale może chciał...przykazania były i są po to,aby pokazać człowiekowi ludzką niedoskonałość i uzmysłowić mu potrzebę Boga.
Z drugiej strony zakon streszcza sie w jednym-"Będziesz miłował Boga z całego serca, mysłi....a bliźniego swego jak siebie samego" więc....hm

Łuk. 1:5-6
5. Za dni Heroda, króla judzkiego, żył pewien kapłan imieniem Zachariasz, ze zmiany kapłańskiej Abiasza. Miał on za żonę jedną z córek Aarona, a na imię jej było Elżbieta.
6. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga, postępując nienagannie według wszystkich przykazań i ustaw Pańskich.

Byli i tacy co mogli i przestrzegali zakon!

Jezus przestrzegał zakonu. Chcemy Go naśladować. Czy i my powinniśmy przestrzegać?

A - wypełnienie Prawa Mojżeszowego było niemożliwe do spełnienia.

pzdr.

Bóg nadał zakon, żeby go wypełniać. Chcesz powiedzieć, że skoro nie potrafimy przestrzegać zakonu, to nie powinniśmy próbować?

Skoro nie potrafimy żyć bez grzechu, to nie powinniśmy próbować?

Pozdr.

Prawo obowiązuje starego człowieka ,a nie nowego.Nie mogę więc na tej podstwie powiedzieć,że skorom w Chrystusie,to nic mi do prawa.Bo nadal żyję w cielesności.
W Chrystusie jesteśmy uwolnieni od wszelakiego prawa,które miało za zadanie;
A. przybliżać człowieka do Boga,
B.naprawiać relacje z Nim
C.i regulować sprawy kultu.
Obecnie spełnianie A nie ma sensu,bo Bóg mieszka w naszych sercach i bliżej sie już nie da.
B i C -patrz A.

_________________
adam

Skoro nie możesz powiedzieć, to jesteś uwolniony od prawa, czy nie?

W nowym stworzeniu nie podlegam prawu,czyli jeśli nie kradnę,to nie dlatego,że prawo mi zabrania,a dlatego,że to nie leży w mojej nowej naturze.
W starym stworzeniu podlegam prawu,czyli,jeśli nie kradę,to dlatego,że boję się prawa,bo kradzież leży w w mojej starej naturze.

_________________
adam