www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 5:50 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 274 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 19  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 18, 2006 12:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
Cytuj:
Syn Boży został zrodzony z Ducha Świętego w taki sposób, w jaki nie mógł być zrodzony żaden człowiek. Jezus nie narodził się na nowo tak jak my - On od urodzenia był Święty [Łuk. 1:35]. Jezus nie potrzebował i nie potrzebuje Darów Ducha,


Masz prawo się nie zgadzać . Przecież wymieniamy poglądy.
Jezus (Pierworodny Syn Boży Kol. 1:15-18)urodził się nie z woli mężczyzny i kobiety ale z woli Boga -z Ducha Świętego. To wcielony Logos (Bóg Wszechmocny). Narodzeni z Ducha rodzą się tak samo z woli Boga (poprzez wiarę w Mesjasza) który daje im Ducha Świętego czyli część Siebie.Dlatego są dziećmi Bożymi .Jan. 1:12-13.
Narodzeni z Ducha są na wzór Jezusa .Jezus wszystko co robił robił mocą Ducha Świętego. Miał właśnie pełnię darów .

Cytuj:
Nie gniewaj się, ale określenie "grzeszne ciało, w którym mieszkają synowie Boży" pachnie mi gnozą.

Nie gniewam się poniewaz nie możesz mnie obrazić. Rozmawiamy o sprawach Bożych a Ty po prostu mnie nie zrozumiałeś. Jesteśmy podatni na pychę , pewność siebie . Mając Dary Ducha tym bardziej . Diabeł nie śpi i robi co może aby zwieść wybranych wmawiając im ,że są nieomylni i lepsi od tych którzy Ducha nie mają (Zamiast stać się źródłem pomocą dla innych stają się zarozumiałymi nauczycielami). Dlatego Duch Święty rozdziela dary jak chce a nie jak my chcemy.

Cytuj:
Śmiertelność i skażenie przeszkadza nam nie tyle w uzyskaniu pełni darów,


Tu właśnie się z tobą nie zgadzam . To właśnie skażenie uniemożliwia nam uzyskanie pełni darów które właśnie poprzez uzykanie doskonałości będzie pełne o czym pisze Paweł.

Miło było wymienić poglądy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 18, 2006 1:36 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Poszukiwacz napisal:
Cytuj:
To właśnie skażenie uniemożliwia nam uzyskanie pełni darów

Dotyczy to takze daru jezykow?
Jezeli tak jest jak napisales ,to Twoim zdaniem, porownujac ponizsze fragmenty ,mozna wnioskowac ,ze ci ktorzy nie maja daru jezykow powinni o nie sie starac-bo terazniejsze skazenie uniemozliwia im ich uzyskanie-blokuje je?
Mk 16:17 Bw
"A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli:... , nowymi językami mówić będą,"
1Kor 12:30 Bw
"... Czy wszyscy mówią językami?...
1Kor 14:5 Bw
"A pragnąłbym, żebyście wy wszyscy mówili językami...
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 18, 2006 2:07 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
przyjaciel napisał(a):
Poszukiwacz napisal:
Cytuj:
To właśnie skażenie uniemożliwia nam uzyskanie pełni darów

Dotyczy to takze daru jezykow?
Jezeli tak jest jak napisales ,to Twoim zdaniem, porownujac ponizsze fragmenty ,mozna wnioskowac ,ze ci ktorzy nie maja daru jezykow powinni o nie sie starac-bo terazniejsze skazenie uniemozliwia im ich uzyskanie-blokuje je?
Mk 16:17 Bw
"A takie znaki będą towarzyszyły tym, którzy uwierzyli:... , nowymi językami mówić będą,"
1Kor 12:30 Bw
"... Czy wszyscy mówią językami?...
1Kor 14:5 Bw
"A pragnąłbym, żebyście wy wszyscy mówili językami...
Pozdrawiam


Uważam ,że powinniśmy starać się o wszystkie dary ,ale to Duch Święty decyduje o tym jakie dostaniemy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 18, 2006 3:07 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
poszukiwacz prawdy napisał(a):
Jezus (Pierworodny Syn Boży Kol. 1:15-18) urodził się nie z woli mężczyzny i kobiety ale z woli Boga - z Ducha Świętego. To wcielony Logos (Bóg Wszechmocny). Narodzeni z Ducha rodzą się tak samo z woli Boga (poprzez wiarę w Mesjasza) który daje im Ducha Świętego czyli część Siebie. Dlatego są dziećmi Bożymi.Jan. 1:12-13.

Narodzeni z Ducha nie są wcielonymi Logosami i nie rodzą się tak samo jak Jezus, bo Jezus nie narodził sie z Ducha przez wiarę w Mesjasza. Urodził się z kobiety mocą Ducha Świętego i chodzi o Jego narodzenie naturalne, a nie duchowe. On jest Synem Bożym posiadającym "z urodzenia" naturę Boga, jedynym w swoim rodzaju i Jednorodzonym. My jesteśmy synami Bożymi przybranymi jako dzieci Boże, ale zrodzonymi naturalnie z mężczyzny i kobiety. Nasze zrodzenie z Boga [Jan 1:12-13] jest innego rodzaju niż "jednorodzoność" Jezusa i Jego urodzenie na Ziemi z dziewicy.

Cytuj:
Narodzeni z Ducha są na wzór Jezusa. Jezus wszystko co robił robił mocą Ducha Świętego. Miał właśnie pełnię darów.

Fakt, że Jezus wszystko robił w mocy Ducha nie oznacza, że miał pełnię darów. Nigdzie nie jest napisane o darach posiadanych przez Jezusa, ponieważ dary Ducha sa przeznaczone dla Kościoła, a Jezus nie jest Kościołem, tylko jego Głową i Panem. Nie jest jednocześnie Dawcą i obdarowanym.

Cytuj:
To właśnie skażenie uniemożliwia nam uzyskanie pełni darów które właśnie poprzez uzykanie doskonałości będzie pełne o czym pisze Paweł.

To, co piszesz w tym momencie, pozostaje w sprzeczności z I Kor. 13:8-12. Paweł pisze, że dary są nam potrzebne aż do momentu, gdy staniemy przez Bogiem twarzą w twarz. Dlatego mówi o ich "bezużyteczności" wtedy, gdy nastanie doskonałość - wtedy przeminie to, co cząstkowe, a nie sama cząstkowość. Tym, co cząstkowe, są dary Ducha, działające w skażonych i wciąż cielesnych wierzących, których duch jest odrodzony, dusza ulega procesowi uświęcenia, a ciało kiedyś zostanie przemienione przy zmartwychwstaniu.

Cytuj:
Uważam ,że powinniśmy starać się o wszystkie dary, ale to Duch Święty decyduje o tym jakie dostaniemy.

Paweł pisze, żeby starać się przede wszystkim o dar języków i dar proroctwa [I Kor. 14:1-5]. Prawdą jest natomiast, że Duch Święty jako Dawca darów, obdarza nimi każdego poszczególnie tak, jak sam chce [I Kor. 12:11]. I trzeba od Niego przyjąć to, co On daje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 8:34 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
Cytuj:
Narodzeni z Ducha nie są wcielonymi Logosami i nie rodzą się tak samo jak Jezus, bo Jezus nie narodził sie z Ducha przez wiarę w Mesjasza. Urodził się z kobiety mocą Ducha Świętego i chodzi o Jego narodzenie naturalne, a nie duchowe.


Niestety znowu nie rozumiesz ,dlatego wyciągasz błędne wnioski . Jeżeli piszę ,że rodzą się tak samo to jasno wynika ,że chodzi o wolę Ojca .Z Jego woli narodził się Mesjasz i z Jego woli rodzą się duchowo ci którzy w Mesjasza uwierzą. Tak samo jak Mesjasz są dziećmi Boga.

Co do darów Ducha ,to te bez wątpienia są ważne WSZYSTKIE .
Co do ich znaczenia po zmartwychwstaniu mamy odmienne zdania.
Co do posiadania darów Ducha przez Jezusa uważam ,że kto jak kto ale właśnie Jezus miał ich pełnię. Wszak był synem Boga zrodzonym z Niego Samego.
Cytuj:
On od urodzenia był Święty [Łuk. 1:35]. Jezus nie potrzebował i nie potrzebuje Darów Ducha, ponieważ narodził się jako Święty

Sam potwierdzasz ,że je miał od urodzenia skoro był święty.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 10:16 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
poszukiwacz prawdy napisał(a):
Niestety znowu nie rozumiesz, dlatego wyciągasz błędne wnioski. Jeżeli piszę, że rodzą się tak samo to jasno wynika, że chodzi o wolę Ojca. Z Jego woli narodził się Mesjasz i z Jego woli rodzą się duchowo ci którzy w Mesjasza uwierzą. Tak samo jak Mesjasz są dziećmi Boga.

Rzeczywiście, chyba Cię nie do końca rozumiem. Ja widzę to tak: odrodzeni z Ducha ludzie są dziećmi Boga, ale nie tak samo jak Mesjasz. Jezus nie był po prostu "pierwszym człowiekiem nowo narodzonym z Ducha" - dla Niego pełnia Ducha była wrodzona ze względu na Jego Boskość. Narodził się w pełni Ducha w ludzkim ciele i żadnych darów nie musiał przyjmować, ponieważ jest wcielonym Bogiem. O to mi chodzi. On nie wziął żadnych darów, bo nie musiał - natomiast obdarzył ludzi darami po swoim wniebowstąpieniu [Ef. 4:8]

Cytuj:
Co do darów Ducha, to te bez wątpienia są ważne WSZYSTKIE.

Tutaj pełna zgoda. :)

Cytuj:
Co do posiadania darów Ducha przez Jezusa uważam ,że kto jak kto ale właśnie Jezus miał ich pełnię. Wszak był synem Boga zrodzonym z Niego Samego.

Jezus przed swoim zmartwychwstaniem powiedział do uczniów:

"[Duch Święty] z mego weźmie i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem: Z mego weźmie i wam oznajmi" [Jan 16:14-15]

"Ale sam Jezus nie miał do nich zaufania, bo przejrzał wszystkich. I od nikogo nie potrzebował świadectwa o człowieku; sam bowiem wiedział, co było w człowieku" [Jan 2:24-25]

"A Jezus zaraz poznał w duchu swoim, że tak myślą w sobie, i rzekł im: Czemuż tak myślicie w sercach swoich? [Mar. 2:8]

Tutaj nie jest napisane, że Jezus dysponował darem Ducha zwanym "mową wiedzy" [I Kor. 12:8], tylko że On sam wiedział i miał poznanie w swoim duchu.

Cytuj:
Sam potwierdzasz, że je miał od urodzenia skoro był święty.

Święty od urodzenia nie jest jedynie człowiekiem, bo żaden człowiek nie może być święty od urodzenia - musi się upamiętać i zostać odrodzony. Jezus nie musiał się upamiętać, bo "Święty z natury" mnie potrzebuje darów, tylko ich udziela [Mat. 3:11]. O to mi chodzi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 10:46 am 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Smoku,to dlaczego Jezus sie ochrzcił i wtedy...Duch zstąpił na Niego.
"Duch Pański nade mna przeto namaścił mnie..."
Jezus jako człowiek dysponował wszystkimi darami Ducha..tak ja to widzę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 11:38 am 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Poszukiwacz napisal:
Cytuj:
Uważam ,że powinniśmy starać się o wszystkie dary ,ale to Duch Święty decyduje o tym jakie dostaniemy.

Uscisle pytanie:
Czy wg Ciebie Duch Swiety(rozumiem go osobowo) daje wszystkim ,w ktorych zamieszkuje, dar jezykow (nie daje go tylko tym, ktorych tylko obdarza moca i przez nich dziala ,lecz w nich nie zamieszkuje!),a oni nie przyjmuja daru jezykow- ZE SWOJEJ WINY GO NIE PRZYJMUJA(jak napisales: skażenie uniemożliwia nam uzyskanie pełni darów )?
Duch Swiety tak czyni bo wykonuje dzielo Jezusa -A TAKA JEST OBIETNICA JEZUSA(Mk 16:17)?!
Zas ci ,ktorzy daru jezykow nie maja-sposrod tych w KTORYCH ON ZAMIESZKUJE- nie maja go BO COS ICH BLOKUJE?!
Zatem tez dlatego Pawel napisal , ze wprawdzie nie wszyscy mowia jezykami(1 Kor 12:30) ,ale Pawel chce ,aby wszyscy nimi mowili(1 Kor 14:5)?!
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 5:45 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Marck5 napisal:

Cytuj:
Chciałbym zaznaczyć że dar mówienia innymi językami jaki występuje w Dz.Ap 2r, to nie ten sam dar modlenia się językami jaki opisuje Paweł w II kor, 14 r.
W pierwszym wypadku jest świadome ogłaszanie dzieł Bożych i rozumienie ich w innym języku przez słuchaczy dzięki D.Św, który daje to zrozumienie innym.
W drugim przypadku, innym językiem modli się duch człowieczy. Jak to Paweł ujął : "duch mój się modli ale rozum tego nie przyswaja".


Rozumiem ,ze jestes zwolennikiem pogladow ojcow kosciola ,szczegolnie Augustyna?
Przedstawionych np tutaj:
http://66.249.93.104/search?q=cache:dYl ... lr=lang_pl


Ostatnio edytowano Śr kwi 19, 2006 6:38 pm przez przyjaciel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 6:35 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Lisie napisales:
Cytuj:
"Miłość nigdy nie ustaje; ... jeśli języki, ustaną(glossai pausontai)

Doslownie :
języki powstrzymane będą ,lepiej: przerwane beda -moim zdaniem dlatego ,ze przestana byc potrzebne( w sensie dar jezykow!)-cel ku jakiemu zostaly dane ,czlowiekowi duchowemu w ktorym zamieszkuje Duch Swiety, osiagnie doskonalosc -wypelni sie !
A celem jest zapoznanie sie ducha nowego stworzenia z pojeciami nowego niebianskiego jezyka- to zapoznanie skonczy sie w nowym niebianskim ,uwielbionym ciele.
Pawel napisal:
Flp 3:20 Bw
"Nasza zaś ojczyzna (politeuma) jest w niebie ...
Coz to jest ta politeuma ?
To przede wszystkim rzeczywisty zwiazek(kulturowy,administracyjny) pomiedzy mieszkancami danego miejsca (polis) a ich metropolia - polis zalozycielskim
Tak bylo wlasnie w Filippi ,ktore bylo kolonia rzymska O TAKICH SAMYCH PRAWACH JAK SAM RZYM ,GDZIE JEZYKI LACINSKI BYL JEZYKIEM RZYMSKICH KOLONISTOW I CALEJ ADMINISTRACJI MIASTA.
Politeuma-co nie mniej wazne-to takze grecka nazwa ,ktora okreslano GMINY ZYDOWSKIE RZADZACE SIE AUTONOMICZNYMI PRAWAMI W RAMACH DANEGO GRECKIEGO MIASTA ,A MAJACE KULTURALNA I RELIGIJNA WIEZ Z METROPOLIA W JEROZOLIMIE (tak bylo np w najwiekszym "zydowskim miescie" owczesnego swiata, jakim byla Aleksandria- posiadajaca kilkusettysieczna zydowska diaspore).
Zatem ,gdy Pawel pisze ,ze "nasza politeuma jest w Niebie" mowi ,ze nasza metropolia "kulturowo-administracyjna" jest w Niebie-STAMTAD MAMY WZORCE ORGANIZACYJNE I STAMTAD TEZ POCHODZI NASZ JEZYK!
Pawel pisze ,ze tutaj ,na ziemii, mamy autonomie jako przedstawiciele niebianskiej Jerozolimy ,ktorej obywatelami jestesmy mimo ,ze teraz zyjemy w "ziemskiej diasporze".
A jako nowe stworzenia czyz nie mowimy choc odrobine jej "niebianskimi jezykami" :?:
Moze wlasnie o to chodzi z tymi jezykami :?:
Moze warto sie ich "juz uczyc" tu na ziemi,zamiast potem w Niebie :?:
Pozdrawiam wszystkich obywateli Nieba ,choc troche znajacymi jego jezyki :-) :!:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr kwi 19, 2006 11:13 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Cytuj:
A celem jest zapoznanie sie ducha nowego stworzenia z pojeciami nowego niebianskiego jezyka- to zapoznanie skonczy sie w nowym niebianskim ,uwielbionym ciele.

Różne już spotkałem teorie w tym temacie,ale ta jest dla mnie nowa.
Czy tobie wydaje się,że w nowym niebie będziemy mieli mięsień zwany przez nas językiem,że będziemy mieli struny głosowe?,że będziemy uczyć się jakiegoś języka,by się porozumiewać?????? :shock: :shock: :shock:
Czyli będzie to coś podobnego,co jest teraz,tylko o wiele lepsze?Jeśli tak,to ja do takiego nieba się nie zapisuję.
Czyli ci,którzy nie mieli daru języków na Ziemi nie dogadają się z nikim???
Cytuj:
Poniewaz nowe stworzenie ,nowy czlowiek NALEZY DO NIEBA TO NA POCZATEK SWOJEGO ZYCIA W NIEBIE (jeszcze prowadzonym w "cielesnym ciele") OTRZYMAL ON PIERWSZY DAR PRZYDATNY BARDZIEJ W NIEBIE NIZ NA ZIEMI -JEZYK KTORYM ZAPEWNE BEDZIE MOWIL ,GDY W NIM SIE ZNAJDZIE.
Majac go teraz i poslugujac sie nim oswaja sie z nim na tyle ,ze po smierci i zmartwychwstaniu szybciej zrozumie aniolow ,oraz latwiej sie nauczy zyjac w uwielbionym ciele nowego jezyka swojej nowej prawdziwej ojczyzny! Very Happy .
To jest moja hipoteza i co wy na to?

Hmmmm.... ,bardzo ta hipoteza naciągana i nie znajdująca oparcia w Bibli.
Cóż.....,hipotezować każdy może,jeden lepiej,drugi gożej.

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 20, 2006 7:09 am 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 2:56 am
Posty: 338
1.Juz ktos wczesniej polecal te ksiazke,
...to i ja polece,
gdyz jest to bardzo dobre studium na temat jezykow.
Ksiazka napisana przez czlowieka, ktory sie modlil pol czy jeden rok, po 8 godzin dziennie na jezykach.
Opisuje owoc jaki to przynioslo, ... takze jest to biblijne studium na temat jezykow.

Chodzenie w duchu, chodzenie w mocy

Ponadnaturalne efekty modlitwy jezykami

Ksiazke znalazlem do kupienia np w ksiegarni Dobry Skarbiec:
http://www.dobryskarbiec.pl/osc/product ... 9478b18dc3


2.
Druga ksiazka
ONI MÓWIĄ INNYMI JĘZYKAMI
Mozna zakupic w:
http://sklep.af.com.pl/product_info.php ... 733543aa55



Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 20, 2006 9:05 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
kristina napisał(a):
Smoku, to dlaczego Jezus sie ochrzcił i wtedy...Duch zstąpił na Niego.
"Duch Pański nade mna przeto namaścił mnie..."
Jezus jako człowiek dysponował wszystkimi darami Ducha.. tak ja to widzę.

W tej materii należy się poruszać ostrożnie. Zależność obydwóch natur w Osobie Jezusa nie jest dla nas do końca poznawalna i można się łatwo posunąć albo w kierunku praktycznego odmówienia Mu natury Boskiej, albo ludzkiej.

Zauważ, że Jezus nie chrzcił się ku własnemu upamiętaniu, ale "by wypełnić wszelką sprawiedliwość" [Mat. 3:15]. Jan odmówił Mu chrztu i zadał logiczne pytanie: "Ja potrzebuję chrztu od ciebie, a ty przychodzisz do mnie? [Mat. 3:14]. Chodzi o to, że zarówno Jego chrzest, zstąpienie Ducha w widzialnej postaci, jak i głos z nieba: " I oto rozległ się głos z nieba: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem" najprawdopodobniej wydarzyły się ze względu na innych, a nie ze względu na Jezusa. Takich sytuacji było więcej:

"Ojcze, uwielbij imię swoje! Odezwał się więc głos z nieba: I uwielbiłem, i jeszcze uwielbię. Lud więc, który stał i słyszał, mówił, że zagrzmiało, inni mówili: Anioł do niego przemówił. Jezus, odpowiadając, rzekł: Nie gwoli mnie odezwał się ten głos, ale gwoli was" [Jan 12:28-30]

"I powstał obłok, który ich zacienił, a z obłoku rozległ się głos: Ten jest Syn mój umiłowany, jego słuchajcie" [Mar. 9:7]

Uważam, że Jezus nie został napełniony Duchem dopiero podczas chrztu, podobnie jak nie został wtedy dopiero Mesjaszem, czyli Namaszczonym. On się począł z Ducha Świętego - Duch zstąpił na Marię i moc Najwyższego zacieniła ją. Dlatego to, co się niej poczęło, było Święte [Łuk. 1:35]. Elżbieta została napełniona Duchem już w wyniku spotkania z Marią jeszcze brzemienną Synem Bożym [Łuk. 1:41]. Symeonowi Bóg objawił, że nie umrze, zanim nie zobaczy Mesjasza Pana. Zobaczył niemowlę, które było Namaszczone od poczęcia [Łuk. 2:26]. Jezus był również Królem Izraela od urodzenia - co rozpoznali magowie ze Wschodu [Mat. 2:2] i poszli oddać pokłon dziecięciu.

Nadanie Mu imienia Jeszua (JHWH zbawia) oznaczało Jego wyjątkową tożsamość:

"I gdy nad tym rozmyślał, oto ukazał mu się we śnie anioł Pański i rzekł: Józefie, synu Dawidowy, nie lękaj się przyjąć Marii, żony swej, albowiem to, co się w niej poczęło, jest z Ducha Świętego. A urodzi syna i nadasz mu imię Jeszua [JHWH zbawia]; albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego. A to wszystko się stało, aby się spełniło słowo Pańskie, wypowiedziane przez proroka: Oto panna pocznie i porodzi syna, i nadadzą mu imię Immanuel, co się wykłada: Bóg z nami" [Mat. 1:20-23]

Chodzi mi o to, że Jezus był już od poczęcia wcielonym Bogiem, dlatego uważam, że nie potrzebował darów Ducha. Nigdzie nie czytamy, żeby posługiwał się darami Ducha - miał pełnię Ducha od poczęcia, będąc jednocześnie w ludzkim, skażonym ciele, podatnym na grzech. Dary Duchowe czyli charyzmaty zostały udzielone Kościołowi dopiero po jego powstaniu [Ef. 4:8; Dz. Ap. 1:8] przez Głowę Kościoła, która sama ma pełnię Ducha, bo jest z Nim współistotna. Gdyby Jezus posiadał wszystkie charyzmaty, to sam byłby Kościołem - a przecież charyzmaty zostały dane członkom Kościoła przez Boga [I Kor. 12:28-31]. Są ona niezbędne ludziom do wypełniania misji Kościoła na świecie [Ef. 4:11-16].

Jezus jako człowiek nie był członkiem Kościoła, a jako wcielony Bóg nie potrzebował charyzmatów, bo miał pełnię Ducha od swego poczęcia. Dlatego w Iz. 11:2 czytamy o cechach Ducha spoczywającego na Mesjaszu, a nie o charyzmatach Mesjasza. Dlatego nie czytamy np. o tym, żeby Jezus modlił się językami, choć zdaniem Pawła powinien to być dar najbardziej powszechny w Kościele. Jego wiedza o ludziach też nie jest opisana jako działanie charyzmatu, lecz jako Jego własne poznanie [Jan 2:24-25]. Jezus prorokował (choć nigdy nie użył sformułowania "tak mówi Pan" - pewnie dlatego, że sam jest Panem), nauczał, usługiwał na różne sposoby - to wszysto prawda. Ale moim zdaniem należy odróżnić Jego wyjątkową misję mesjańską jako wcielonego Boga w pełni Ducha "wrodzonej" od poczęcia, od misji Kościoła złożonego z ludzi odrodzonych w Duchu i obdarzonych przez Niego charyzmatami, które przeminą wtedy, gdy nastanie doskonałość. Mam nadzieję, że chwytasz tę delikatną różnicę. Nie jest ona może bardzo istotna, ale chyba jednak istnieje. Czasem nawet brak jej świadomości jest jednym z elementów błędnego nauczania, że Jezus był tylko człowiekiem - tyle, że doskonałym i napełnionym Duchem tak jak każdy odrodzony człowiek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 20, 2006 11:28 am 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Adam:
Cytuj:
Czy tobie wydaje się,że w nowym niebie będziemy mieli mięsień zwany przez nas językiem,że będziemy mieli struny głosowe?,że będziemy uczyć się jakiegoś języka,by się porozumiewać??????

W Niebie bedziemy miec normalne cialo ,choc nie to "cielesne"-grzeszne ,ale przemienione na podobienstwo przemienionego ciala Chrystusa po zmartwychwstaniu.
Tak to widze.
Jezus ukazuje sie w zmartwychwstalym i przemienionym ciele ludzkim (sa nawet na nim slady cierpienia!),aby min ukazac nam jego wlasnosci a wiec to ,ze nie straci nasze cialo wielu cech ziemskich: Jezus mowi, Jezus je (MUSI WIEC NADAL MIEC JEZYK!).
Cialo przemienione natomiast ma nowe wlasnosci:znika ,pojawia sie niespodziewanie,unosi sie-sadze ,ze to takze beda cechy NASZYCH NOWYCH CIAL!

Cytuj:
Czyli ci,którzy nie mieli daru języków na Ziemi nie dogadają się z nikim???

Moze pojda do "szkoly jezykow anielskich"(ich nauczyciele beda oczywiscie znac ziemskie jezyki swoich uczniow :!: ) :D :?:

A chodzi mi o to ,ze taki dar jak dar jezykow z perspektywy ziemskiej wydaje sie malo przydatny(poza wyjatkowym przypadkiem ,gdy mowimy jezykiem ziemskim i ktos nas rozumie!).Wiecej wystepuje on od czasu pojawienia sie nowego stworzenia ludzkiego jako istoty duchowej w ktorej zamieszkal Duch Swiety(Osoba!)-ST o nim nie mowi! Moim zdaniem swiadczy to o tym ,ze bardziej ten dar jest zwiazany z Niebem niz z ziemia!
Wnioskujac dalej nalezy go uzywac ,bo w trakcie jego uzywania sluzy to naszemu ludzkiemu duchowi i mam wrazenie ,ze w miare uplywu czasu ,zasob slownictwa jest coraz wiekszy-w kazdym razie takie jest moje doswiadczenie!
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 20, 2006 3:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
Cytuj:
Uscisle pytanie:
Czy wg Ciebie Duch Swiety(rozumiem go osobowo) daje wszystkim ,w ktorych zamieszkuje, dar jezykow (nie daje go tylko tym, ktorych tylko obdarza moca i przez nich dziala ,lecz w nich nie zamieszkuje!),a oni nie przyjmuja daru jezykow- ZE SWOJEJ WINY GO NIE PRZYJMUJA(jak napisales: skażenie uniemożliwia nam uzyskanie pełni darów )?
Duch Swiety tak czyni bo wykonuje dzielo Jezusa -A TAKA JEST OBIETNICA JEZUSA(Mk 16:17)?!
Zas ci ,ktorzy daru jezykow nie maja-sposrod tych w KTORYCH ON ZAMIESZKUJE- nie maja go BO COS ICH BLOKUJE?!
Zatem tez dlatego Pawel napisal , ze wprawdzie nie wszyscy mowia jezykami(1 Kor 12:30) ,ale Pawel chce ,aby wszyscy nimi mowili(1 Kor 14:5)?!


Wszystkim w których zamieszkuje Duch Święty daje On dary. Duch je rozdziela jak chce . Jednemu daje dar języków innemu dar wskrzeszania zmarłych jeszcze innemu dar proroctwa. Niektórym daje więcej jak jeden dar. Każdy powinien prosić o dary , ale to Duch decyduje.
Każdy kto ma Ducha musi mieć przynajmniej jeden dar.
Co do daru języków to dotyczy on w równej mierze języków anielskich co i ludzkich . Nie każdy w którym mieszka Duch musi miec ten dar.
Paweł napisał również :
1 Kor. 14:18-19
18. Dziękuję Bogu, że ja o wiele więcej językami mówię, niż wy wszyscy;
19. Wszakże w zborze wolę powiedzieć pięć słów zrozumiałych, aby i innych pouczyć, niż dziesięć tysięcy słów językiem niezrozumiałym.
(BW)

1 Kor. 14:22
22. Przeto mówienie językami, to znak nie dla wierzących, ale dla niewierzących, a proroctwo nie dla niewierzących, ale dla wierzących.
(BW)


Jeżeli chodzi o osobę Ducha Świętego to najogólniej rzecz biorąc jest on osobą o ile wogóle można mówic o osobowości ducha jako takiego . Poza tym uważam ,że to totalne spłycanie kwestii typowo ludzkie. Pisałem ci już o tym. Duch Święty nie czyni nic od siebie .Wykonuje wolę Boga bo jest Bogiem elementem Wszechmocnego podobnie jak Logos preegzystencjalny. Ale to kwestia na odrębny temat nie mająca nic wspólnego z językami. Więc nie zamierzam tutaj kontynuowac tego tematu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 274 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 19  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL