www.ulicaprosta.net

Chodzi mi o znany werset z Ewangelii Jana 14:12:
"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca."

Ogólnie spotkałem się zasadniczo z trzema głównymi metodami interpretacji tego fragmentu:
1. Chodzi o większą liczbę czynów, bo Jezus jest jeden, a wierzących jest wielu.
2. Chodzi o dokonywanie większych cudów niż Jezus przez wszystkich wierzących (np. wskrzeszenie dwóch Łazarzy na raz ).
3. Inne interpretacje odwołujące się do konkretnych czynów innych niż znaki i cuda, których Jezus nie robił, a robią to obecnie wszyscy wierzący (np. "Jezus nie musiał się upamiętać i narodzić na nowo", "Jezus nie musiał zachowywać jedności kościoła", itp.)

Ogólnie wydaje mi się, że 1. interpretacja jest trochę nietrafiona, bo użyte w oryginale słowo "większe" w 99% przypadków oznacza "większe co do jakości", a nie "większe co do ilości".

Czy znacie jakieś ciekawe wyjaśnienia? Może jest to nawiązanie do jakiegoś wcześniejszego nauczania Jezusa lub proroków?

_________________
"Tak mówi Pan Bóg: Nie z waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego, które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których przyszliście." Ks. Ezechiela 36:22, BT.

Słyszałem,że największym cudem jest narodzenie się na nowo człowieka i się z tym zgadzam. Słyszałem też, że większym cudem niż czynił Pan było to, że przez kazanie Piotra nawróciło się około trzech tysięcy ludzi. Ok. To wspaniały cud. To słyszałem w ramach interpretacji tego fragmentu. Ale, ci którzy uwierzą, a nie tylko Piotr mają czynić rzeczy większe niż Pan , no i mam tu kłopot. No chyba, że pojedyncze nawrócenia przyjmiemy za rzeczy większe niż czynił Pan.

_________________
"A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują." Mt7.14