Wielki
Kontekst od rozdziału 9 do 11 mówi o wybraniu narodu żydowskiego. Rozdział 11 przedstawia drzewo szlachetne oliwne, którego naturalnymi gałązkami wyrastającymi dzięki wierze w Mesjasza i Zbawiciela Jezusa są Żydzi należący do wiernej resztki i wchodzący w skład Kościoła. Dzikimi gałązkami są poganie, którzy zostali wszczepieni w drzewo dzięki wierze w Mesjasza i Zbawiciela Jezusa. Zostaliśmy wszczepieni w szlachetne drzewo, którego korzeń dźwiga nas (pogan), a nie my korzeń - dlatego mamy się nie wynosić ponad gałęzie szlachetnego drzewa [werset 18], które zostały wyłamane z powodu niewiary [werset 20]. Jeśli gałęzie szlachetnego drzewa z natury należą do drzewa, a są niewierzącymi ludźmi [werset 24], to drzewem nie może być Jezus Chrystus, bo oni nie zostali w ogóle wszczepieni w Niego i nie mogą z Niego naturalnie wyrastać, ponieważ nie uwierzyli. Zgadza się?
Pastor powiedział coś, co jest stanowczo bliższe prawdy niż to, co dotąd myślałeś. Ale gałązek jest wiele, a nie jedna, więc gałązką nie może być Kościół chrześcijański. Poza tym, Kościół chrześcijański składa się zarówno z Żydów (gałązek naturalnie wyrosłych ze szlachetnego drzewa oliwnego) jak i z pogan (gałązek dzikich wszczepionych w to drzewo). Zatem dziką gałązką nie jest Kościół. Dzikimi gałązkami są poganie należący do Kościoła i wszczepieni w drzewo oliwne Izraela.
Poza tym, drzewo oliwne i krzew winny to dwie całkowicie różne ilustracje mówiące o innych sprawach.