www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz mar 28, 2024 3:03 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 1:48 pm 
wujcio napisał(a):
Cytuj:
Jest oparty o nowie księżyca, jak w Biblii [nów - rosz chodesz, czyli początek miesiąca].

Nie twiedzę, że nie jest oparty na nowiu księżyca, co wynika z Biblii, ale czy jest oparty tylko na nowiu ?

W zasadzie tak. Każdy miesiąc zaczyna się nowiem. Owszem, istnieje zjawisko lat przestępnych z dodatkowym miesiącem Adar, ale ten też się zaczyna od nowiu. Nie znamy również dokładnych informacji o kalkulacjach w starożytnym Izraelu, które regulowały kalendarz: jak np. dokładnie radzili sobie z tym, że kalendarz księżycowy rozjeżdża się ze słonecznym - tego nie wiemy.

Nów teraz wypada 3 kwietnia. Plus 15 i mamy 18 kwietnia Paschę - proste.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 2:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Cytuj:
Wygląda na to, że Paweł traktował obchodzenie Paschy przez Koryntian jako rzecz oczywistą. Dlatego nie nakazuje im, żeby zaczęli obchodzić święto, tylko pisze jak mają to robić.


To jedna z interpretacji walkowanego wczesniej fragmentu, ja sie powtarzac nie bede, bo nie ma sensu.

Powtorze za Elendilem: nie widze nakazu dla pogan.

I ja tyle w tym temacie. Ale jak zblizy sie czas Paschy to bede zyczyc obchodzacym "wesolej Paschy" :mrgreen:

_________________
Poznanie nadyma.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 2:12 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
itur napisał(a):
Cytuj:
Wygląda na to, że Paweł traktował obchodzenie Paschy przez Koryntian jako rzecz oczywistą. Dlatego nie nakazuje im, żeby zaczęli obchodzić święto, tylko pisze jak mają to robić.
To jedna z interpretacji walkowanego wczesniej fragmentu, ja sie powtarzac nie bede, bo nie ma sensu.
Oczywiście - wszystko jest kwestią interpretacji. Zauważyłem, że szczególnie teksty Pawła są "wielorako interpretowane" w zależności od przyjętych wcześniej założeń. Rzeczywiście, powtarzać się nie ma sensu.

itur napisał(a):
Powtorze za Elendilem: nie widze nakazu dla pogan.
Bo tam nie ma "nakazu dla pogan". Jak we wszystkich listach, gdzie jest mnóstwo zaleceń, napomnień i innych stwierdzeń, które jakoś dziwnie rozumiemy normalnie i nie traktujemy jako "nakazów".

itur napisał(a):
I ja tyle w tym temacie. Ale jak zblizy sie czas Paschy to bede zyczyc obchodzacym "wesolej Paschy" :mrgreen:
W porządku. A Tobie czego życzyć? "Wesołej Wielkanocy"? "Wesołego jajka?" "Wesołej Wielkanocy bez jajka?" "Biblijnej Wielkanocy"? :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 3:27 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Tak się zastanawiam, na ile można mówić, że Pascha jest "wesoła" ?
1Kor 11:26 Bw "Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie."
Częścią Paschy jest wspominanie śmierci Jezusa. Oczywiści wyzwolenie od niewoli grzechu jest radosne :D To tak jak poród jest wydarzeniem radosnym, ale nie wesołym ( na ile jak się mogę w temacie wypowiadać :wink: ).Skoro juz jesteśmy w temacie obchodzenia Paschy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 3:49 pm 
Cytat z Pawła to akurat część pewnej jego argumentacji i raczej do Paschy bezpośrednio bym go nie odnosił, ale faktycznie trudno nazwać Paschę wesołą, raczej właśnie radosną. Zachęcam do przeczytania sobie Psalmów 113-118 czytanych w Paschę - myślę, że wyrażają odpowiedni rodzaj radości dla tego wydarzenia i kładą właściwie akcenty na powody do radości.

Jeszcze co do nakazu obchodzenia Paschy dla jasności - nie widzę nakazu (nikt chyba nie widzi), co nie zmienia faktu, że wg Pism jest w świętowaniu jej coś naturalnego, oczywistego. Nie uważam, że ktoś kto tego nie robi jest nieposłuszny, bezbożny itd. Może mieć różne powody, nie być przekonanym, może to mu się wydawać obce, dziwne - i wolno mu. Nie świętuje - i też Panu dziękuje. Może poszuka, poczyta, zmieni sam zdanie, ale świętowanie z przymusu to nie świętowanie.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 8:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Smok Wawelski napisał(a):
Najwcześniejszy Kościół Paschę obchodził,

Wiem że pytałem o to i nadmieniłeś parę osób, ale czy posiadasz konkretne namiary przynajmniej gdzie to jest napisane ? Jeżeli nie to przypomnij te osoby, które podobno obchodziły Paschę

Smok Wawelski napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=N9a1gdpmk20&feature=related

ten film to jest druga cześć tego co podawałeś, przekonuje że Pascha jest obchodzona tak samo jaki na początku, w czasach Jezusa i dzisiaj - 1.30 min... jest nawet jajeczko :wink:

-------------------------------------

A jaki był cel obchodzenia Paschy ? to święto na zawsze ? nawet po wypełnieniu się wszystkich obietnic Bożych ?

Skoro poganie nie muszą to co powinni czynić, tylko końcówkę Paschy obchodzić ( czyli Wieczerzę Pańską ) ?

Już pomijam, że byłem przekonywany do czego innego, ale nie warto do tego wracać :wink:

Elendil napisał(a):
Gdzie (u kogo) znalazłeś informacje o poście?

Znajomy pokazywał mi książkę, i tam były konkretne cytaty z pism wczesnochrześcijańskich, ale autor opisywał sytuację obchodzenia święta, czy 14 nisan, czy niedziela, i przy tej okazji była mowa o postach, bo to też był problem w tamtym czasie. Dowiem się tytuł i stronę, bo treści mieć nie będę.

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 8:35 pm 
Quster napisał(a):
A jaki był cel obchodzenia Paschy ? to święto na zawsze ? nawet po wypełnieniu się wszystkich obietnic Bożych ?

Ciekawe pytanie - właśnie czytałem sobie ten fragment:

Łuk. 22:15-16
I powiedział do nich: Naprawdę pragnąłem zjeść tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Gdyż mówię wam, że nie będę jadł z niej aż do czasu gdy zostanie wypełniona w Królestwie Bożym.

Pascha jest na pamiątkę wyprowadzenia Izraela z Egiptu, odkupienia na własność. Stała się też pamiątką śmierci Jezusa. Ale jest też zapowiedzią Królestwa Bożego, które wypełni te dwa wydarzenia - Izrael będzie mieszkał odkupiony od grzechów i wrogów w swoim kraju w obecności Boga. Bo prawda jest taka, że w kwestii Izraela ani Wyjście się nie udało, ani Krzyż nic nie zdziałał - jeszcze. Ezechiel wskazuje, że nawet w Millennium będzie obchodzona Pascha - pewnie na pamiątkę wypełnienia obietnic :)
Cytuj:
Znajomy pokazywał mi książkę, i tam były konkretne cytaty z pism wczesnochrześcijańskich, ale autor opisywał sytuację obchodzenia święta, czy 14 nisan, czy niedziela, i przy tej okazji była mowa o postach, bo to też był problem w tamtym czasie. Dowiem się tytuł i stronę, bo treści mieć nie będę.

Ok. Najbardziej mnie interesuje o jaki okres chodzi i o jakich pisarzy, ale może uda się znaleźć książkę :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 9:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Quster napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
Najwcześniejszy Kościół Paschę obchodził,

Wiem że pytałem o to i nadmieniłeś parę osób, ale czy posiadasz konkretne namiary przynajmniej gdzie to jest napisane ? Jeżeli nie to przypomnij te osoby, które podobno obchodziły Paschę
Oto lista biskupów pogańskiego pochodzenia, którzy obchodzili Paschę: Polikrates z Efezu, Polikarp ze Smyrny, Traskas z Eumenei, Sagaris z Laodycei, Papirios, Meliton z Sardes, Narcyz, Teofil, Kasjusz z Tyru, Klarus z Ptolemaidy. Przeczytasz o tym na przykład w "Historii Kościelnej" Euzebiusza z Cezarei [V,24].

Quster napisał(a):
to święto na zawsze? nawet po wypełnieniu się wszystkich obietnic Bożych?
Nie. Na nowej Ziemi go już nie będzie. Ale w Milenium jak najbardziej. 8)

Quster napisał(a):
Skoro poganie nie muszą to co powinni czynić, tylko końcówkę Paschy obchodzić (czyli Wieczerzę Pańską)?
Niech się zastanowią, dlaczego stawiają sprawę w taki sposób, jak by to był dla nich przymus. Może czegoś nie rozumieją?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Cz mar 24, 2011 9:14 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Elendil napisał(a):
Najbardziej mnie interesuje o jaki okres chodzi i o jakich pisarzy, ale może uda się znaleźć książkę

to była ta o której chyba mówi SW, jak zobaczyłem okładkę to sobie przypomniałem:

Obrazek

http://chomikuj.pl/M_e_m_e_n_t_o_M_o_r_ ... 421697.pdf

ale obawiam się SW, że jeśli to jest ta sama książka, to tam nie ma mowy o obchodzeniu Paschy po żydowsku, ale raczej Pascha tam jest w kontekście Wieczerzy Pańskiej, ale sprawdzę nie upieram się, ale ją przeglądałem trochę czytałem i zauważyłem taki problem jak piszę. Jeśli masz namiar na konkretne strony to będzie łatwiej.

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Pt mar 25, 2011 8:44 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Quster napisał(a):
ale obawiam się SW, że jeśli to jest ta sama książka, to tam nie ma mowy o obchodzeniu Paschy po żydowsku, ale raczej Pascha tam jest w kontekście Wieczerzy Pańskiej, ale sprawdzę nie upieram się, ale ją przeglądałem trochę czytałem i zauważyłem taki problem jak piszę. Jeśli masz namiar na konkretne strony to będzie łatwiej.
Euzebiusz z Cezarei to był "nadworny historyk" Konstantyna Wielkiego. Przeczytaj sobie jak pisze o cesarzu. A cesarz był gorącym zwolennikiem "rozwiązania kwestii żydowskiej" w Kościele poprzez zakaz obchodzenia Paschy i oddzielenie się od "wrażego motłochu żydowskiego", jak się sam oficjalnie wyraził. W dodatku książka została przetłumaczona przez katolickiego księdza i stąd terminologia katolicka typu "parafie" i "kapłani". Euzebiusz przytacza fakty, ale jednocześnie nie pozostaje bezstronny jeśli chodzi o ich interpretację. Dlatego czasem cenne jest to, co napisał po to, żeby się do tego odnieść negatywnie. Dobre i to.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Pt mar 25, 2011 8:59 am 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 31, 2010 10:03 am
Posty: 268
uwazam, ze powinien to jakos skomentowac, polemizowac. Jednak nic takiego nie ma, o ile pamietam.
Euzebiusz czesto polemizowal z niewlasciwymi (jego zdaniem)pogladami
Krytykuje np Papiasza:
„Ten sam Papiasz przytacza inne jeszcze szczegóły, które go dojść mia-
ły drogą ustnego podania, a mianowicie jakieś nieznane podobieństwa Zbawiciela i nauki Jego
oraz jeszcze inne, zgoła legendarne opowiadania. Tak na przykład mówi, że po zmartwychwstaniu
nastąpi okres tysiącletni i że tutaj na ziemi nastanie widzialne królestwo Chrystusowe. Sądzę, że
źle rozumiał opowiadania zasłyszane od apostołów i nie dostrzegł tego, co mu jako obrazy w symbo-
licznych podawano słowach. Zdaje się, że to nie tęga była głowa, jak się o tym można przekonać
z jego pism. A jednak sprawił, że po nim bardzo wielu pisarzy kościelnych podobne żywiło mnie-
manie, bo się opierali na starodawnej tego męża powadze. Należeli do nich na przykład Ireneusz
i inni, którzy dali wyraz podobnemu zapatrywaniu”. Historia kościelna III, 39,12–13 (tł. A. Lisie-
cki, Poznań 1924, s. 143).
O passze milczy, a powinien skrytykowac zydowskie obyczaje chrzescijan.
Chyba, ze wezmiemy pod uwage odlam ebionicki, ktory wyrazne nazywa demonicznym, a ktory zachowywal zwyczaje zydowskie. Mam ksiazke "Eucharystia pierwszych chrzescijan", sprawdze czy tam czegos nie ma, a w necie jest "Pokarmi i ofiara" ks.Slomki, w ktorej analizuje teksty wczesnochrzescijanskie .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Pt mar 25, 2011 10:22 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Co do Euzebiuszowej krytyki Papiasza, to jest ciekawy temat. Pozwolę sobie przytoczyć fragment książki "Kościół i Żydzi" Dana Grubera. Przepraszam, że ciut przydługi, ale przypuszczam, że w linku nie wszystkim chciałoby się szukać. Oto on:

"Pisząc na każdy inny temat, Euzebiusz w swojej Historii Kościelnej często cytuje wcześniejszych pisarzy chrześcijańskich, którzy podzielali jego poglądy - każdy autor może i powinien szukać źródeł pomocnych w ustaleniu bądź poparciu własnych tez. A jednak w sprawie literalnego odnowienia królestwa Izraela podczas Milenium - czyli zagadnienia teologicznego, wraz z którym cały nowy związek państwo-Kościół stoi lub upada - Euzebiusz nie cytuje żadnego wcześniejszego dzieła, które zawierałoby twierdzenia zbieżne z jego własnymi. Nie cytuje, ponieważ nie może. Po prostu nie było nikogo, kto podzielałby jego poglądy na ten temat.

Euzebiusz przyznaje, że posiada dostęp do wczesnokościelnych pism na ten temat. Problem w tym, że owe pisma wyrażały wiarę w literalne, milenijne odnowienie królestwa Izraela. Ponieważ Euzebiusz nie podzielał tego poglądu i chciał przyczepić mu etykietkę herezji, wolał w ogóle nie cytować wcześniejszych autorów wypowiadających się na ten temat.

Wydaje się całkowicie zrozumiałe, że ci, którzy przyjmują pisma Euzebiusza jako reprezentatywne dla teologii wczesnego Kościoła, skłaniają się ku jego poglądom. Niestety, w tej sprawie nie okazał on ani uczciwości, ani profesjonalizmu.

Można jednak wyczytać w jego pracy, aczkolwiek wyłącznie między wierszami, że wyznawana przezeń teoria „nowego Izraela” była obca apostołom i ich bezpośrednim uczniom. Jednym z nich był Papiasz, uczeń apostoła Jana, ewangelisty Filipa (Dz.Ap. 21:8) i innych. Był on również współpracownikiem Polikarpa (biskupa Smyrny - [przyp. tłum.]). W rozdziale trzecim Historii Kościelnej Euzebiusz stwierdza: „Znany był wówczas także Papjasz, biskup kościoła hierapolitańskiego, mąż wielce uczony i dobrze znający Pisma.” [3] (Druga część tego zdania figuruje w tłumaczeniu angielskim, natomiast brakuje jej w polskim przekładzie ks. Lisieckiego z 1924 roku. - [przyp. tłum.]). W całej Historii Kościelnej Papiasz jest określany jako mąż Boży godzien szacunku, wykształcony u stóp apostołów (patrz choćby wypowiedź Ireneusza z Lyonu, przytoczony przez Euzebiusza na początku księgi 39 - [przyp. tłum.]), z jednym wszakże wyjątkiem.

Wyjątek ów pojawia się wtedy, gdy Euzebiusz podkreśla, iż „[Papiasz] mówi, że po zmartwychwstaniu nastąpi okres tysiącletni i że tutaj na ziemi nastanie widzialne królestwo Chrystusowe. Sądzę, że źle zrozumiał opowiadania, zasłyszane od apostołów i nie dostrzegł tego, co mu jako obrazy w symbolicznych podawano słowach. Zdaje się, że to nie tęga była głowa, jak się o tem można przekonać z pism jego. A jednak sprawił, że po nim bardzo wielu pisarzy kościelnych podobne żywiło mniemanie, bo się opierali na starodawnej tego męża powadze. Należeli do nich np. Ireneusz i jeszcze inni, którzy dali wyraz podobnemu zapatrywaniu.” [4]

Odnotujmy kilka uwag odnośnie komentarzy samego Euzebiusza. Po pierwsze, Papiasz nauczał, że „po zmartwychwstaniu nastąpi okres tysiącletni i że tutaj na ziemi nastanie widzialne królestwo Chrystusowe”, a były to „opowiadania zasłyszane od apostołów”. Oznacza to, iż Papiasz traktował to nauczanie jako wiarygodne, powołując się na apostołów.

Papiasz spędził wiele lat na pobieraniu nauk u apostoła Jana i innych najwcześniejszych przywódców Kościoła. Euzebiusz nie podaje żadnych źródeł potwierdzających tezę, że Papiasz, powszechnie szanowany za wierność naukom apostolskim, „wymyślił” doktrynę tak poważnie odbiegającą od nich.

Po drugie, choć Euzebiusz w innych miejscach przytacza pozytywne opinie o Papiaszu, tutaj stara się go zdyskredytować w oczach czytelnika jako zwiedzionego i niezbyt rozgarniętego. Jedynym „dowodem” wytoczonym przeciw niemu jest fakt, że Papiasz wierzył w tysiącletnie panowanie Mesjasza na ziemi. Pragnąc „zneutralizować” poglądy Papiasza w tej kwestii, Euzebiusz przedstawia jego osobę w niekorzystnym świetle, przecząc zresztą innym wypowiedziom cytowanym wcześniej.

Istnieją mocne dowody na poparcie tezy o wielkim duchowym poznaniu, jakim był obdarzony Papiasz. Napisał kilka dzieł objaśniających Pisma (wymienionych i cytowanych przez Ireneusza - [przyp. tłum.]) i prawdopodobnie spisał Ewangelię Janową pod dyktando apostoła. Ewangelii Jana nie da się zaliczyć do dzieł o niskim poziomie duchowym.

Po trzecie, Euzebiusz przyznaje, że „bardzo wielu pisarzy kościelnych podobne żywiło mniemanie, bo się opierali na starodawnej tego męża powadze”. Można zatem wnioskować, iż bardzo wielu pisarzy kościelnych wierzyło, „że tutaj na ziemi nastanie widzialne królestwo Chrystusowe”. Euzebiusz zakłada, nie podając żadnych dowodów, że wierzyli oni w nastanie Tysiącletniego Królestwa wyłącznie przez wzgląd na „starodawną powagę” Papiasza.

Za czasów Papiasza i wcześniej istnieli ludzie głoszący całą gamę fałszywych doktryn, a jednak „bardzo wielu pisarzy kościelnych” jakoś nie uległo zwiedzeniu ze względu na „starodawną powagę” owych heretyków. Nie zostali również wprowadzeni w błąd starodawną powagą Papiasza.

Najwyraźniej ludzie ci ufali czemuś więcej, niż tylko powadze Papiasza - widzieli jego życie, służbę dla Pana i przywiązanie do nauki apostolskiej. Dlatego właśnie pisarze kościelni uznali wiarygodność nauk, które przekazał następnym pokoleniom. Euzebiusz również ją uznał, z jednym wyjątkiem.

Sprzeciw Euzebiusza wobec omawianego elementu apostolskiego nauczania był tak wielki, że z pewnością przedstawiłby, gdyby tylko mógł, kontrargumenty kogoś współczesnego apostołom lub ich bezpośrednim uczniom, wierzącego w „mistyczną” metodę interpretacji Biblii. Jednakże nie jest w stanie zacytować ani jednego dzieła - ani jednego - pochodzącego z czasów apostolskich, które podzielałoby jego poglądy. Był w posiadaniu wielu materiałów. Cieszył się pełnym poparciem cesarza Konstantyna. Nie mógł jednak przedstawić żadnego wiarygodnego źródła na potwierdzenie własnych wierzeń.

W tej sytuacji Euzebiusz postanowił nie prezentować nauczania milenarystycznego (tzn. dotyczącego Tysiącletniego Królestwa) „bardzo wielu pisarzy kościelnych”, ponieważ stało w sprzeczności z jego własną teologią. Uczynił tak nie licząc się z faktem, że ich pisma wciąż były w obiegu, gdy pisał Historię Kościelną." ["Kościół i Żydzi" str. 19-20]


http://ulicaprosta.lap.pl/pdf/kosciol_i_zydzi.pdf

makabi napisał(a):
O passze milczy, a powinien skrytykowac zydowskie obyczaje chrzescijan.
Stara się krytykować, ale nie bardzo ma argumenty. Więc powołuje się na "Kanon wielkanocny Anatoliusza" matematycznie wyliczający Wielkanoc "po pogańsku" i na Księgę Henocha [VII,32,14-21]. Wcześniej przytacza jednak wypowiedzi biskupów kościołów wschodnich obchodzących Paschę 14 dnia Nisan, spośród których niektórzy znali osobiście apostołów i ich bezpośrednich uczniów, a także powołują się na Biblię [V,23-24].


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Pt mar 25, 2011 12:43 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr mar 31, 2010 10:03 am
Posty: 268
Smok Wawelski
Cytuj:
Nie cytuje, ponieważ nie może. Po prostu nie było nikogo, kto podzielałby jego poglądy na ten temat.


Nieco scislej, Ireneusz podaje przyklad prawowiernych chrzescijan, ktorzy "sklaniaja sie ku mysleniu heretyckiemu", ze "rzeczy te wypelnia sie ponad niebiosami" (parafraza moja).
Istnial jednak spory wplyw myslenia gnostyckiego na interpretacje proroctw. To wszystko bylo pozniej podatnym gruntem pod amillenializm. Spotkalem sie tez z postacia kaplana Kajusza, ktory w Rzymie rozpropagowal te doktryne. W zwiazku z tym, ze Rzym mial juz wtedy poczesne miejsce wsrod zborow, przyczynilo sie to do akceptacji tej doktryny. Jeszcze w III wieku Hipolit Rzymski pisze swoje dzielo "O Antychryscie", w ktorym wspomina o dobudowie swiatyni przez Antychrysta przed Paruzja. Nie wiem jaki byl jego poglad na Millenium, ale przynajmniej w czesci wyznawal futuryzm.Ciekawi mnie, co stalo sie z "Wyjasnieniem mow Panskich", ktore oparl na wykladni Pisma w oparciu o apostola Jana.

Cytuj:
Stara się krytykować, ale nie bardzo ma argumenty. Więc powołuje się na "Kanon wielkanocny Anatoliusza" matematycznie wyliczający Wielkanoc "po pogańsku" i na Księgę Henocha [VII,32,14-21]. Wcześniej przytacza jednak wypowiedzi biskupów kościołów wschodnich obchodzących Paschę 14 dnia Nisan, spośród których niektórzy znali osobiście apostołów i ich bezpośrednich uczniów, a także powołują się na Biblię [V,23-24].


zgadza sie. W tym wzgledzie zwrocila moja uwage postawa biskupa Rzymu, ktory juz wtedy uzurpowal sobie prawo do zmiany "starych tradycji"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Pt mar 25, 2011 2:17 pm 
http://www.biblestudy.org/bibleref/from ... art-2.html
Pan S. Bacchiocchi (adwentysta, ale w tym wypadku przede wszystkim naukowiec) łączył wprowadzenie świętowania niedzieli z wprowadzeniem świętowania Paschy (Wielkanocy) w niedzielę. Miały być to zjawiska połączone, wypływające z pragnienia odróżnienia się od żydów i mające swój początek w kościele rzymskim. Podaje namiary na cytat ze wspomnianego Euzebiusza (De solemnitate paschali 7,12):

I ci wprawdzie zgodnie z Mojżeszem raz na cały rok baranka paschalnego zabijają (w ofierze) czternastego [dnia] pierwszego miesiąca o zmierzchu, ale my ludzie Nowego Przymierza każdego Pańskiego dnia własną Paschę spełniamy, zawsze [lub: wciąż] ciałem zbawienia się napełniamy [lub: wnosimy?], zawsze w krwi Baranka bierzemy udział.
http://www.documentacatholicaomnia.eu/0 ... i,_MGR.pdf [linijki 83-84]

A zatem Pascha stała się tylko taką dużą niedzielą albo może niedziela - małą paschą.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pascha
PostNapisane: Pt mar 25, 2011 2:41 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
makabi napisał(a):
Jeszcze w III wieku Hipolit Rzymski pisze swoje dzielo "O Antychryscie", w ktorym wspomina o dobudowie swiatyni przez Antychrysta przed Paruzja. Nie wiem jaki byl jego poglad na Millenium, ale przynajmniej w czesci wyznawal futuryzm
Najwyraźniej był pełnym futurystą i wierzył w literalne milenium, choć podchodził do tego od ciekawej strony:

"And 6,000 years must needs be accomplished, in order that the Sabbath may come, the rest, the holy day "on which God rested from all His works." For the Sabbath is the type and emblem of the future kingdom of the saints, when they "shall reign with Christ," when He comes from heaven, as John says in his Apocalypse: for "a day with the Lord is as a thousand years." Since, then, in six days God made all things, it follows that 6,000 years must be fulfilled" [Hippolytus. On the Hexameron, Or Six Days' Work.]

http://www.ccel.org/ccel/schaff/anf05.i ... #highlight

Jest powszechnie zaliczany to pre-millenialistów z okresu przednicejskiego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL