www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 9:54 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 8:40 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 21, 2006 4:09 am
Posty: 37
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam, na razie Chorzów.
Ale Paweł sie mogl sie powolac na trabe z ewangelii i nazwac ja 'ostatnia'.
Czytelnicy 1 Kor zapewne znali Ewangelie synoptyczne, w ktorych wystepuje motyw traby. Jezeli to inna traba, to czemu Pawel o tym nie wspomniał? A nawet, gdyby nie znali, to w Starym pisze o trabie. A apostol nie odroznil jej od tej ostatniej. W 1 Kor 15,51 Pawel pisze: "Oznajmniam wam tajemnicę". A skad on znal ta tajemnice? Zapewne od Boga. A skoro Bog twierdzi, ze to ostatnia traba, to tak jest.
Czemu Pawel, Zyd nie odroznil takwaznej rzeczy, jak traby? Bo te wszystkie opisy w Biblii mowia o jednej, poidczas ktorej zostanie zebrany:A)Izrael do swej zie3mi;B)Kosciol do nieba. Inaczej apostol by te traby odroznil.

_________________
,Dzięki niemu każdy, kto wierzy, zostaje uznany za niewinnego.'
Dz 13,39 zgadnij jaki przekład :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 1:48 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Witaj, dawno Cię nie było. :)

Mariusz napisał(a):
Ale Paweł sie mogl sie powolac na trabe z ewangelii i nazwac ja 'ostatnia'.

Pisząc "ostatnia" Paweł nawiązuje raczej do tych tekstów, gdzie występuje szereg trąb, a nie jedna. Taki tekst jest tylko jeden, czyli IV Mojż. 10:1-10 i nawiązuje on wyraźnie do zwołania, "zwinięcia obozu" i wyruszenia ludu Bożego. Dla osób znających ST aluzja czytelna i zrozumiała.

Trąba z Ewangelii (chodzi Ci zapewne o Mat. 24:31) dotyczy "wybranych" i została zapowiedziana w Iz. 27:12-13

"I stanie się w owym dniu, że Pan będzie młócił kłosy od Eufratu aż do Rzeki Egipskiej; a wy, synowie izraelscy, będziecie zbierani jeden za drugim. I stanie się w owym dniu, że zatrąbi wielka trąba i przyjdą zaginieni w ziemi asyryjskiej i rozproszeni w ziemi egipskiej, i będą oddawali pokłon Panu na świętej górze w Jeruzalemie"

Jezus nie mówi o "trąbie ostatniej" lecz o "wielkiej trąbie", o której prorokował Izajasz. Będzie ona sygnałem do zebrania wszystkich Izraelitów, nawrócenia Izraela i wprowadzenia go do 1000-letniego Królestwa. Mat. 24:31 mówi o "zgromadzeniu z czterech stron świata z jednego krańca nieba aż po drugi" [Mat. 24:31].

Przyjrzyjmy się proroctwu Mojżesza dotyczącemu Izraela w czasach ostatecznych:

"(...) Wtedy przywróci Pan, Bóg twój, twoich jeńców i zmiłuje się nad tobą, i zgromadzi cię z powrotem ze wszystkich ludów, gdzie cię rozproszył Pan, Bóg twój. Choćby twoi wygnańcy byli na krańcu nieba, to i stamtąd zgromadzi cię Pan, Bóg twój, i stamtąd cię zabierze, i sprowadzi cię Pan, Bóg twój, do ziemi, którą posiadali twoi ojcowie, i posiądziesz ją i ty, i uczyni cię szczęśliwszym i liczniejszym od twoich ojców. I obrzeże Pan, Bóg twój, twoje serce i serce twego potomstwa, abyś miłował Pana, Boga twego, z całego serca twego i z całej duszy twojej, abyś żył" [V Mojż. 30:3-6]

Wielka trąba i zebranie Izraela z całego świata oraz z krańców nieba dotyczy przepowiadanego zgromadzenia i narodowego nawrócenia Izraela podczas przyjścia Pańskiego:

"Oto przychodzi wśród obłoków, i ujrzy go wszelkie oko, a także ci, którzy go przebili, i będą biadać nad nim wszystkie plemiona ziemi" [Obj. 1:7]

"(...) Lecz na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalemu wyleję ducha łaski i błagania. Wtedy spojrzą na mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym" [Zach. 12:10]

"W owym dniu dom Dawida i mieszkańcy Jeruzalemu będą mieli źródło otwarte dla oczyszczenia z grzechu i nieczystości" [Zach. 13:1]

"W ten sposób będzie zbawiony cały Izrael, jak napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba. A to będzie przymierze moje z nimi, gdy zgładzę grzechy ich" [Rzym. 11:26-27]

Cytuj:
Czytelnicy 1 Kor zapewne znali Ewangelie synoptyczne, w ktorych wystepuje motyw traby. Jezeli to inna traba, to czemu Pawel o tym nie wspomniał? A nawet, gdyby nie znali, to w Starym pisze o trabie. A apostol nie odroznil jej od tej ostatniej.

Właśnie o to chodzi, że wyraźnie odróżnił. Tekst jest bardzo konkretny. Jezus mówi o wielkiej trąbie z Iz. 27:12-13, a Paweł mówi o ostatniej trąbie - prawdopodobnie nawiązując do V Mojż. 10:1-10 (jeśli główne wydarzenia eshcatologiczne odbywają się "na planie" świąt żydowskich, to Pochwycenie jest typologicznie opisane przez Święto Trąb).

Cytuj:
W 1 Kor 15,51 Pawel pisze: "Oznajmniam wam tajemnicę". A skad on znal ta tajemnice? Zapewne od Boga. A skoro Bog twierdzi, ze to ostatnia traba, to tak jest.

"Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni" [I Kor. 15:51-52]

Tajemnicą objawioną Pawłowi nie była trąba, lecz Pochwycenie Kościoła i przemiana ciał skażonych w uwielbione podczas zmartwychwstania tych, którzy zasnęli w Chrystusie. Dlatego typologicznie zapowiadane "zwinięcie namiotów naszych ciał" [II Kor. 5:1-10] i wyruszenie do domu Ojca [Jan 14:2-3] na odgłos ostatniej trąby sygnalizującej odejście wypełni się podczas Pochwycenia Kościoła. W ST nie było objawienia o Pochwyceniu Kościoła, bo nie została jeszcze objawiona "tajemnica Mesjasza" o Jego Ciele złożonym z odrodzonych Żydów i pogan [Ef. 3:1-6].

Cytuj:
Czemu Pawel, Zyd nie odroznil tak waznej rzeczy, jak traby? Bo te wszystkie opisy w Biblii mowia o jednej, podczas ktorej zostanie zebrany: A)Izrael do swej ziemi; B)Kosciol do nieba. Inaczej apostol by te traby odroznil.

Chyba nie powinniśmy narzucać Słowu Bożemu tego, jak powinno do nas mówić? Uważne czytanie pozwala odróżnić "wielką trąbę" jako sygnał do zebrania Izraela przy końcu Wielkiego Ucisku od "trąby ostatniej" jako sygnału zmartwychwstania, przemienienia i Pochwycenia Kościoła.

Pomijam fakt, że zebranie "wybranych" odbędzie się po wyraźnie opisanych wydarzeniach katastroficznych, znakach zapowiadających i wreszcie samym widzialnym przyjściu Pana na ziemię [Mat. 24:29-30], natomiast pochwycenie Kościoła nie będzie poprzedzone żadnym znakiem, a wszystko będzie przebiegało normalnie i dlatego mamy czuwać [24:36-44].

Myślę, że Kościół myśląc o sobie w kategorii "wybranych" często myli wybranych w sensie narodu (Izrael) z wybranymi w sensie zbawienia (Kościół) i stąd pewne nieporozumienia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 02, 2006 11:01 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 31, 2006 12:48 pm
Posty: 28
No wlasnie jak to bedzie z tym pochwyceniem ?? hmm....slyszalam juz chyba ze 3 wersje:
- pochwycenie przed uciskiem
- pochwycenie w czasie ucisku
- pochwycenia nie bedzie
..yyy....
moze bedzie tak, ze nasze pokolenie bedzie mialo okazje sie przekonac jak to bedzie...
dzis slowem nr 1 jest slowo "bedzie" :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 02, 2006 1:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Blanko, poczytaj ten wątek od początku, bo szkoda powtarzać to, co zostało napisane wcześniej. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 02, 2006 4:28 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 31, 2006 12:48 pm
Posty: 28
ok 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 04, 2006 10:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 22, 2006 10:11 pm
Posty: 17
[quote="wit"][quote="Smok Wawelski"]


Kod:
Księga Zachariasza 14:7 mówi, że nie będzie już nocy, tylko ciągły dzień. To samo stwierdza Objawienie 21:25 i 22:5, które umiejscawia tę sytuację po Tysiącleciu. Trzeba także zauważyć, że Objawienie nie zawsze cytuje dokladnie teksty ze ST, stąd różnice w opisach.



A co z tekstem 1Mojż.8:22"A póki ziemia trwać będzie, siew i żniwo, zimno i gorąco, lato i zima i dzień i noc nie ustaną" a Kaz.Sal. 1:4 "Ziemia na wieki stoi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 05, 2006 12:27 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
ruta napisał(a):
A co z tekstem 1 Mojż.8:22 "A póki ziemia trwać będzie, siew i żniwo, zimno i gorąco, lato i zima i dzień i noc nie ustaną" a Kaz.Sal. 1:4 "Ziemia na wieki stoi"

Mowa o tej Ziemi, na której będzie zimno, gorąco, lato, i zima, dzień. Ale zauważ, że na nowej Ziemi opisywanej w Objawieniu w rozdziałach 21-22 nie będzie już lata i zimy, ani dni i nocy. Nie ma również mowy o siewie i żniwach.

"A bramy [Nowego Jruzalem na nowej Ziemi] nie będą zamknięte w dzień, bo nocy tam nie będzie" [Obj. 21:25]

"I nocy już nie będzie, i nie będą już potrzebowali (...) światła słonecznego, gdyż Pan, Bóg, będzie im świecił" [Obj. 22:5]

Ta Ziemia, na której mieszkamy, stoi na wieki [hebr. le olam]. Hebrajskie "olam" i greckie "aion" w przekładzie Septuaginty może oznaczać wieczność albo jakiś okres czasu, zależnie od kontekstu. Kazn. 1:4 w całości brzmi:

"Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi, ale ziemia trwa na wieki"

Jest to kontrast znikomości ludzkiego życia wobec trwania ziemi, na której mieszkają kolejne pokolenia. Z kontekstu całości Biblii wiemy, że Ziemia, na której mieszkamy, kiedyś zostanie zastąpiona nową Ziemią. Można powiedzieć, że "na wieki" odności się do czasu trwania tej Ziemi.

Niektórzy mylą Tysiącletnie Królestwo, które będzie miało miejsce na tej Ziemi przed Sądem Ostatecznym, z wiecznością spędzaną przez zbawionych na nowej Ziemi po Sądzie Ostatecznym. Ten błąd skutkuje teoriami, że będziemy żyć wiecznie na tej samej Ziemi, na której żyjemy teraz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 05, 2006 9:33 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 22, 2006 10:11 pm
Posty: 17
Smok Wawelski napisał(a):
ruta napisał(a):
A co z tekstem 1 Mojż.8:22 "A póki ziemia trwać będzie, siew i żniwo, zimno i gorąco, lato i zima i dzień i noc nie ustaną" a Kaz.Sal. 1:4 "Ziemia na wieki stoi"

Mowa o tej Ziemi, na której będzie zimno, gorąco, lato, i zima, dzień. Ale zauważ, że na nowej Ziemi opisywanej w Objawieniu w rozdziałach 21-22 nie będzie już lata i zimy, ani dni i nocy. Nie ma również mowy o siewie i żniwach.

"A bramy [Nowego Jruzalem na nowej Ziemi] nie będą zamknięte w dzień, bo nocy tam nie będzie" [Obj. 21:25]

"I nocy już nie będzie, i nie będą już potrzebowali (...) światła słonecznego, gdyż Pan, Bóg, będzie im świecił" [Obj. 22:5]

Ta Ziemia, na której mieszkamy, stoi na wieki [hebr. le olam]. Hebrajskie "olam" i greckie "aion" w przekładzie Septuaginty może oznaczać wieczność albo jakiś okres czasu, zależnie od kontekstu. Kazn. 1:4 w całości brzmi:

"Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi, ale ziemia trwa na wieki"

Jest to kontrast znikomości ludzkiego życia wobec trwania ziemi, na której mieszkają kolejne pokolenia. Z kontekstu całości Biblii wiemy, że Ziemia, na której mieszkamy, kiedyś zostanie zastąpiona nową Ziemią. Można powiedzieć, że "na wieki" odności się do czasu trwania tej Ziemi.

Niektórzy mylą Tysiącletnie Królestwo, które będzie miało miejsce na tej Ziemi przed Sądem Ostatecznym, z wiecznością spędzaną przez zbawionych na nowej Ziemi po Sądzie Ostatecznym. Ten błąd skutkuje teoriami, że będziemy żyć wiecznie na tej samej Ziemi, na której żyjemy teraz.


Jak więc to jest, bo nie rozumiem. Najpierw mówicie,że tekst w Biblii jeżeli jest zrozumiały, to jest literalny. A kiedy ja podałam tekst "ziemia na wieki stoi", to kombinujecie,że to jest symboliczny tekst. Bardzo dziwne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 06, 2006 9:02 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
ruta napisał(a):
Jak więc to jest, bo nie rozumiem. Najpierw mówicie,że tekst w Biblii jeżeli jest zrozumiały, to jest literalny. A kiedy ja podałam tekst "ziemia na wieki stoi", to kombinujecie,że to jest symboliczny tekst. Bardzo dziwne.

Nie kombinujemy, że to jest znaczenie symboliczne. Po prostu określenia "olam" i "aionion" mają znaczenia różne (które podałem) zależnie od kontekstu. Ja tutaj w ogóle żadnego symbolu nie widzę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 06, 2006 10:46 am 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 9:59 am
Posty: 281
Cytuj:
Jak więc to jest, bo nie rozumiem. Najpierw mówicie,że tekst w Biblii jeżeli jest zrozumiały, to jest literalny. A kiedy ja podałam tekst "ziemia na wieki stoi", to kombinujecie,że to jest symboliczny tekst. Bardzo dziwne.


O znaczeniu symbolicznym mówimy wtedy, gdy dany wyraz, zwrot oznacza nie to co zwykle, ale coś innego. Na przykład, gdy Pan Jezus mówi ja jestem krzewem winnym, to nie chodzi Mu o to, że należy do królestwa roślin i gatunku gatunku winorośli, ale o to, że tak jak krzew winny dostarcza życie latoroślom, tak i On jest niezbędny dla nas, abyśmy żyli. Gdy mówi, że jest chlebem życia, to nie chce nas poinformować, że ma rumianą skórkę i można go pokroić, albo połamać, tylko wskazuje na to, że do życia jest nam tak potrzebny jak "chleb powszedni", że dzięki niemu żyjemy, wzrastamy. To są symbole.

Oddzielną sprawą natomiast jest znaczenie słów i zwrotów w różnych kontekstach.

Przykładowo, gdy Batszeba mówi:

I przyklęknęła Batszeba, i oddała królowi pokłon do samej ziemi, i rzekła: Niech mój pan, król, żyje na wieki!
1 Król. 1:31

to znaczenie jest takie - żyj królu bardzo długo - dobrze nam pod twoim panowaniem, choć jest oczywiste, że odejdzie kiedyś z tej ziemi, jak każdy śmiertelnik.

Gdy Dawid mówi:

A ja, pewny siebie, powiedziałem: Nie zachwieję się na wieki.
Panie! W życzliwości swej postawiłeś mnie na potężnej górze, A gdy zakryłeś oblicze swoje, zatrwożyłem się.
Ps. 30:7-8

To nie chodzi mu o to, że jego życie będzie trwało "na wieki", albo tyle co czas trwania ziemi, ale, że był pewny i przekonany, że nie opuści go szczęście.

Słowo Boże mówi jasno, że chrześcijanie oczekują dnia w którym:

A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną.
(2 Piotr. 3:10)

Skoro tak i skoro czytamy w Objawieniu:

I widziałem nowe niebo i nową ziemię; albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morza już nie ma.
(Obj. 21:1)

To należy rozumieć fragment, na który się powołujesz, że pokolenia ludzkie przychodzą i odchodzą, a ziemia trwa "niezmienna", w porównaniu z nimi "wieczna".

Na tym porównaniu rzeczy stworzonych opiera się zresztą używanie słów "na wieki", czy "wieczny" wobec Boga. On tak naprawdę jest WIECZNY, NIEZMIENNY, ale autorzy Biblii używali na jego określenie takich samych określeń jak do rzeczy stworzonych, bo po prostu nie mieli lepszych.

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 30, 2006 3:51 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 22, 2006 10:11 pm
Posty: 17
Po tym poście jeszcze mniej wiem niz wiedziałam.Czy nie lepiej krótko i do tematu?????


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 31, 2006 11:42 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
Po tym poście jeszcze mniej wiem niz wiedziałam.Czy nie lepiej krótko i do tematu?????

Ależ to jest bardzo proste, Ruto. Jeśli zestawisz określenia "Królu, żyj na wieki!" i "Ziemia na wieki stoi" to zobaczysz, że określenie "na wieki" niekoniecznie oznacza "na zawsze". Bo przecież król Dawid nie żył wiecznie, a Batszeba z pewnością nie spodziewała się tego, wypowiadając takie powitanie. Podobnie określenie "ziemia stoi na wieki" nie musi oznaczać "na zawsze" - zwłaszcza, że jest po prostu kontrastem do krótkości ludzkiego życia:

"Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi, ale ziemia trwa na wieki" [Kazn. 1:4]

Tymczasem określenie "nowe niebo i nowa ziemia" nie stanowi żadnego kontrastu ani nie jest żadnym inny zabiegiem literackim, tylko prosty stwierdzeniem faktu, który ma się wydarzyć [Iz. 65:17; Obj. 21:1].


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 21, 2009 6:00 pm 
Paulos napisał(a):
(...)

Słowo Boże mówi jasno, że chrześcijanie oczekują dnia w którym:

A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną.
(2 Piotr. 3:10)

(...)


Wnioskujac z tego watku chrzescijanie nie oczekuja dnia Panskiego, a raczej pochwycenia na obloki na spotkanie z Panem! :D Mysle, ze TO Slowo Boze mówi jasno.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL