www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 1:09 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 14, 2010 10:52 pm 
Witaj po przerwie, Aolsza :)
Wiesz, mi podobna sprawa leży na sercu od kilku miesięcy - tzn. pasterzy i nauczycieli w Kościele w Polsce. Ale to tak tytułem wstępu, aby zaznaczyć, że cię rozumiem.

Z NT widzę, że starszy = doglądający = pasterz [presbyteros = episkopos = poimen], a zatem dla mnie jest to problem przede wszystkim bycia pasterzem - i to pasterzem nie własnej trzody. Dużo piszesz o "urzędzie" starszych - myślę, że to też trzeba przemyśleć. W Kościele nie ma stanowisk - są członki pełniące te lub inne zadania i to członki do różnych zadań te ustanawia sam Pan [wysłannicy, głosiciele dobrej nowiny, prorocy, nauczyciele etc.]. Myślę, że to co trzeba by zrobić, to zmienić myślenie według Słowa Bożego, co dla wierzących jest przecież naturalne. A Słowo Boże pokazuje zbór, jako ciało, w którym są równe innym członki służebne, które budują całe ciało, m.in. pasterze, którym Pan, Arcypasterz, poruczył swoją trzodę. On wybiera pasterzy [i wszystkich innych] i Jego trzeba pytać o zdanie. Dlatego twoje postulaty końcowe są jak najbardziej właściwe, myślę.

Uważam natomiast, że błędem jest próba przywracania duchowego autorytetu urzędom, bo urzędy od Pana nie mają autorytetu żadnego, tak jak urzędy nie otrzymują od Pana darów. Pasterze [starsi], czyli ludzie, których wybrał do tego Pan, po prostu mają autorytet, tylko trzeba się dowiedzieć, którzy to. Tak samo to konkretni ludzie otrzymują od Pana dary, a nie urzędy ["urząd wykładu języków", hm?].

Jeszcze jedna sprawa, to dowiedzieć się, co to znaczy, że starsi stoją "na czele" zboru? Czy maja nad nim władzę? Czy są najwyższą instancją w zborze? Na te pytania są odpowiedzi w NT! I chwała Bogu :) Tylko trzeba skrzętnie i starannie poznawać pełną wolę Boga także dla zborów.
A do modlitwy o tę sprawę, jak najbardziej się dołączam :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 15, 2010 3:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Aolsza, witaj znów :)

Obawiam się, że mam dla Ciebie 2 wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że chcesz dotknąć fundamentalnego problemu wielu kościołów. Zła jest taka, że będziesz miał kłopoty. Ale cierpieć dla Pana to zaszczyt (nawet z rąk braci).

Zgadzam się z Elendilem i uważam, że aby dojść do sedna problemu, trzeba by było zakwestionować mocno ugruntowane przekonania o "autorytecie urzędu". Czyli wykazać, że "król jest nagi" - a to musi się spotkać ze sprzeciwem tych, którzy własny autorytet opierają właśnie na urzędzie i jeszcze usiłują przekonywać o tym członków własnego zboru przekręcając Słowo Boże (co ma miejsce w wielu przypadkach). Ponadto, zakwestionowanie autorytetu urzędu = zakwestionowanie struktury, w ramach której te urzędy są obejmowane i zatwierdzane.

Czyli autorytet nadawany przez ludzkie struktury w ramach urzędu należałoby zamienić na autorytet nadawany przez Arcypasterza w ramach służby. Z punktu widzenia cielesnego budowania Kościoła jest to fundamentalne ryzyko grożące zawaleniem ludzkich struktur opartych na hierarchii władzy.

Niestety, to nie koniec. Jeśli kościół ma "oddać Bogu w modlitwie i poście wybór nowych starszych", a następnie sam ich wybrać, to należałoby zapytać, czy rzeczywiście wszyscy członkowie zboru są odrodzeni, żeby wybór mógł nastąpić pod kierunkiem Ducha Świętego.

Aolsza, w tym miejscu dochodzimy do fundamentalnych pytań o fundament. Masz świadomość, w co się pakujesz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 16, 2010 11:54 am 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
Myślę, ze Nowy Testament zdecydowanie opowiada się za modelem braterskim, gdzie na czele zboru w solidarnym trudzie stoją starsi. Myślę, że teraz jest stosowny czas aby pościć i modlić się o Bożą odnowę urzędu starszych w zborach. Modlę się aby Pan kładł w nasze serca prawdziwy obraz tej służby aby przywrócił, odnowił duchowy autorytet prezbiterom.


Jestesmy chyba jedynym zborem w naszej denominacji ktory nie ma pastora a wlasnie rade starszych choc nie wiem dokladnie w jaki sposob zostala ona wybrana. Trwa to juz ladnych pare lat i nieustannie wzbudza dosc skrajne emocje. Mnie ten model bardzo odpowiada choc odpowiedzialnosc lezy na starszych duza bo zawsze istnieje ryzyko ze jeden z nich stanie sie i tak takim pastorem tylko bez tytulu...

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Ostatnio edytowano Wt mar 16, 2010 5:38 pm przez Gabi, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 16, 2010 4:22 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 30, 2009 12:01 pm
Posty: 504
Lokalizacja: DG
Gabi, a możesz się zapytać kogoś o historię takiej organizacji zboru ? Czy ci starsi są wybierani co jakiś czas, czy zostali kiedyś wybrani i nie odnawia się tego wyboru ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 16, 2010 5:38 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
Gabi, a możesz się zapytać kogoś o historię takiej organizacji zboru ? Czy ci starsi są wybierani co jakiś czas, czy zostali kiedyś wybrani i nie odnawia się tego wyboru ?


Historia byla taka ze pastor wyjechal i nie bylo komu zajac po nim miejsca. Zglosilo sie natomiast paru chetnych braci ktorzy stwierdzili ze moga prowadzic zbor w zamian niego kolektywnie. Wladze denominacji wyrazily zgode i wyznaczyly okres probny ktory bracia przeszli w miare pomyslnie i tak jako rada starszych "rzadza" juz okolo 7 lat. Wyborow nie bylo i raczej nie bedzie bo nie przewidziano chyba dlugosci ich kadencji.

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 17, 2010 12:40 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Gabi napisał(a):
Mnie ten model bardzo odpowiada choc odpowiedzialnosc lezy na starszych duza bo zawsze istnieje ryzyko ze jeden z nich stanie sie i tak takim pastorem tylko bez tytulu...

Zawsze istnieje jakieś ryzyko tam, gdzie są ludzie w skażonych ciałach, w których działa cielesność (czyli tzw. "zakon grzechu"). Czyli wszędzie. Rzeczywista postawa serca starszych przed Bogiem wyda rzeczywiste owoce - ale taki układ jest bliższy Słowu Bożemu i można liczyć na to, że Bóg będzie się do niego chciał przyznać właśnie ze względu na szczere pragnienia poddania Mu procesu budowania kościoła.

Nawet jeśli Bóg obdarza kogoś autorytetem szczególnym, to ustalenie zasady kolegialności może prowadzić do układu typu "primus inter pares" (pierwszy między równymi), ale nie daje on nikomu możliwości usuwania czy powoływania rady na własne życzenie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL