www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pt maja 09, 2025 11:31 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 9:29 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Obj. 19:11-16 opisuje Powtórne Przyjście Pana wraz z Kościołem w celu wyratowania narodu żydowskiego w bitwie pod Armaggeddonem. Opisany jest moment przyjścia i oczywiście nastąpi on przed milenium. Zauważ, że zdanie "On paść je będzie rózgą żelazną" jest napisane w czasie PRZYSZŁYM i ono dotyczy milenium, ponieważ od przyjścia Pana do inauguracji milenium upłynie około 75 dni [Dan. 12:11-12; Joel 3:3-16; Mat. 25:31-46].

Udział we władzy będziemy mieli już w milenium, a podobieństwo mówi nawet o władzy nad miastami [Łuk. 19:12-27]. Zresztą, struktura władzy w milenium będzie dosyć rozbudowana. Pasienie rózgą (a dokładnie - berłem) żelaznym oznacza rządy wraz z Mesjaszem z Jego ramienia [Obj. 20:4-6].


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 11:27 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Smok Wawelski napisał(a):
Żyd mesjanistyczny należy do Kościoła i w tym sensie jest chrześcijaninem. Ponieważ jest członkiem narodu wybranego według ciała, czeka go udział w obietnicach dla Izraela w Erze Mesjańskiej. A ostateczna przyszłość czeka nas wszystkich taka sama na nowej ziemi pod nowym niebem na zawsze.

czyli w pewnym sensie można sobie "darować żydostwo" bo co za różnica czy będę panować nad Izraelem, czy też nad poganami w Erze Mesjańskiej, podejrzewam że pogan bedzie więcej i ta władza będzie się rozciągać na resztę ziemie, a nie tylko nad kawałkiem pod nazwą Izrael :D więc co żyd traci ? skoro i tak ostateczność jest ta sama ? :D ( oczywiście pół żartem pół serio to rozważam, ale tak to w "kalkulacji" wychodzi ).

Smok Wawelski napisał(a):
Ty i ja jako wierzący poganie otrzymamy władzę nad poganami wraz z Mesjaszem, który będzie wówczas królem całej ziemi. Mam nadzieję, że taka perspektywa Cię satysfakcjonuje? :D

hmm, no raczej konwertować się nie będę na żydostwo skoro tak rzeczywistość ma się przedstawiać, bo i to boli, a potem te wszystkie przepisy, święta itd... :D myślę ze mnie satysfakcjonuje chrześcijaństwo, cieleśnie człowieka z narodów, prostsze no i nad całą ziemią panowanie, a nie tylko nad skrawkiem na bliskim wschodzie :D

Mam nadzieję, ze nikt się nie obraził, i nie uraziłem niczyich uczuć religijnych, ja lubię pożartować :wink:

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 11:30 am 
Offline

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 2:43 pm
Posty: 367
Ksiega Objawienia zawiera na koncu zastrzezenie. Nie chce wiec dodawac nic do niej.Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze niektorzy milie podobne zdanie do Ciebie w okresie poapostolskim, jednak Justyn meczennik pisal, ze istnaila sporo grupa szczerych chrzescijan, ktorzy nie pojmowali Millenium w ten sposob.
Uwazam, ze Apokalipsa MILCZY w sprawie ziemskiego Millenium.
Koniec 19 rozdzialu mowi o wielkiej uczcie.O zagladzie wszystkich "wolnych i niewolnikow" , "pozostalych" zabitych mieczem Jezdzca na koniu.
Objawienie jest najbardziej szczegolowa i chronologiczna ksiega. Ona tylko wspomina o Millenium, ale zero kontekstu ziemskiego.

Podobienstwo w Łk 25 jest tylko podobienstwem. Dlaczego miasta mamy brac doslownie a bank i pieniadze symbolicznie?
Sad w Mt 25 jest analogiczny do Obj 20.11 - sad na podstawie uczynkow i kara kazn wieczna, jezioro ognia.
Pod koniec 19 rozdzialu nie ma w ogole kary wiecznej dla ludzi. Jedynie ptaki nasyca sie ich cialami.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 1:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
tomasz napisał(a):
Ksiega Objawienia zawiera na koncu zastrzezenie. Nie chce wiec dodawac nic do niej. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze niektorzy milie podobne zdanie do Ciebie w okresie poapostolskim, jednak Justyn meczennik pisal, ze istnaila sporo grupa szczerych chrzescijan, ktorzy nie pojmowali Millenium w ten sposob.
Uwazam, ze Apokalipsa MILCZY w sprawie ziemskiego Millenium.

Apokalipsa mówi o Tysiącletnim Królestwie (milenium) podczas którego święci będą rządzić na ziemi wraz z Mesjaszem przez 1000 lat [Obj. 20:4-6]. Po upływie 1000 lat dalej pewne rzeczy będą się działy na ziemi:

A gdy się dopełni tysiąc lat, wypuszczony zostanie szatan z więzienia swego i wyjdzie, by zwieść narody, które są na czterech krańcach ziemi, Goga i Magoga, i zgromadzić je do boju; a liczba ich jak piasek morski. I ruszyli na ziemię jak długa i szeroka, i otoczyli obóz świętych i miasto umiłowane. I spadł z nieba ogień, i pochłonął ich." [Obj. 20:7-8]

Jak widać Apokalipsa NIE MILCZY w sprawie ziemskiego milenium. Poza tym, Era Mesjańska jest opisywana w całej Biblii, a nie tylko w Apokalipsie. Prorocy piszą o niej obficie. Przecież Biblia nie składa się wyłącznie z Apokalipsy.

Natomiast Justyn pisze, że PRAWOWIERNI chrześcijanie wierzą w literalne milenium na ziemi, opisane przez proroków.

tomasz napisał(a):
Koniec 19 rozdzialu mowi o wielkiej uczcie. O zagladzie wszystkich "wolnych i niewolnikow" , "pozostalych" zabitych mieczem Jezdzca na koniu. Objawienie jest najbardziej szczegolowa i chronologiczna ksiega. Ona tylko wspomina o Millenium, ale zero kontekstu ziemskiego.

Wszystko, co jest opisane do Obj. 20:9 dzieje się na ziemi. I bardzo dobrze zgadza się z pismami proroków. Biblia jest CAŁOŚCIĄ.

tomasz napisał(a):
Podobienstwo w Łk 25 jest tylko podobienstwem. Dlaczego miasta mamy brac doslownie a bank i pieniadze symbolicznie?

Przeczytaj dokładnie, czego dotyczy to podobieństwo.

tomasz napisał(a):
Sad w Mt 25 jest analogiczny do Obj 20.11 - sad na podstawie uczynkow i kara kazn wieczna, jezioro ognia.

Nie ma tutaj żadnej analogii. Mat. 25:31-46 następuje PRZED 1000-letnim Królestwem, a Sąd Ostateczny PO 1000-letnim Królestwie. Sąd z Mat. 25:31-46 odbywa się nad narodami pogańskimi [ethne] i jest podstawą jest stosunek do braci Jezusa, a Sąd Ostateczny dotyczy wszystkich narodowości i jego podstawą są wszystkie uczynki. Sąd nad narodami odbędzie się w Dolinie Jozafata [Joel 3:3-16], a Sąd Ostateczny już nie na tej ziemi. Rezultatem sądu nad narodami jest wejście do Królestwa Mesjasza na tej ziemi albo śmierć (a potem jezioro ognia). Rezultatem Sądu Ostatecznego jest nowa ziemia albo jezioro ognia.

tomasz napisał(a):
Pod koniec 19 rozdzialu nie ma w ogole kary wiecznej dla ludzi. Jedynie ptaki nasyca sie ich cialami.

Bo koniec rozdziału 19 to opis wydarzeń mających miejsce na 1000 lat przed Sądem Ostatecznym. Śmierć wrogów Boga w tym momencie oznacza ich pójście do hadesu, a docelowo kaźń wieczną.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 1:33 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
quster napisał(a):
czyli w pewnym sensie można sobie "darować żydostwo" bo co za różnica czy będę panować nad Izraelem, czy też nad poganami w Erze Mesjańskiej, podejrzewam że pogan bedzie więcej i ta władza będzie się rozciągać na resztę ziemie, a nie tylko nad kawałkiem pod nazwą Izrael :D więc co żyd traci? skoro i tak ostateczność jest ta sama? :D (oczywiście pół żartem pół serio to rozważam, ale tak to w "kalkulacji" wychodzi ).

Niestety, Twoja "kalkulacja" wynika z wkładanej nam do głów "obciętej eschatologii", według której Era Mesjańska w ogóle nie istnieje, a zaraz po Powrocie Pana będzie niebo. Przypuszczam, że nie jesteśmy w stanie sobie wyobrażać "co Żyd traci", bo nie jesteśmy Żydami. Jeśli zależy Ci tylko na władzy, to uważaj, żebyś się tam w ogóle do władzy dopchał. To też tak pół żartem pół serio piszę. :)

quster napisał(a):
hmm, no raczej konwertować się nie będę na żydostwo skoro tak rzeczywistość ma się przedstawiać, bo i to boli, a potem te wszystkie przepisy, święta itd... :D myślę ze mnie satysfakcjonuje chrześcijaństwo, cieleśnie człowieka z narodów, prostsze no i nad całą ziemią panowanie, a nie tylko nad skrawkiem na bliskim wschodzie :D

Nie rozumiem, po co miałbyś się "konwertować", skoro Pismo mówi wyraźnie, żeby pozostać w takim stanie, w jakim nas Bóg powołał [I Kor. 7:18-19]. Wydaje mi się również, że jeśli święta miałyby być dla Ciebie ciężarem, to tym bardziej nie byłoby sensu. Ale dobrze byłoby się w tym kontekście zastanowić, które przykazania skierowane do Ciebie są dla Ciebie ciężarem i dlaczego. Co do skrawka na Bliskim Wschodzie, to jest to ziemia należąca do Pana i umiłowana przez Niego. A Jerozolima jest miastem Wielkiego Króla. Coś te Twoje "rachunki" wydają mi się płyciutkie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 4:33 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Smok Wawelski napisał(a):
Niestety, Twoja "kalkulacja" wynika z wkładanej nam do głów "obciętej eschatologii", według której Era Mesjańska w ogóle nie istnieje, a zaraz po Powrocie Pana będzie niebo.
twój wniosek kłóci się z moją przeszłością religijną, gdzie akurat ten okres 1000 letniego panowania był bardzo zaakcentowany.

a kalkulacja wypływa z tego co ty napisałeś :D

Smok Wawelski napisał(a):
Przypuszczam, że nie jesteśmy w stanie sobie wyobrażać "co Żyd traci", bo nie jesteśmy Żydami. Jeśli zależy Ci tylko na władzy, to uważaj, żebyś się tam w ogóle do władzy dopchał. To też tak pół żartem pół serio piszę. :)

ja tylko komentuje twoje słowa, te o władzy :D jeśli chodzi o mnie to ja sobie cenie tzw: "święty spokój", a nie trony, fotele i gabinety

Smok Wawelski napisał(a):
Nie rozumiem, po co miałbyś się "konwertować", skoro Pismo mówi wyraźnie, żeby pozostać w takim stanie, w jakim nas Bóg powołał [I Kor. 7:18-19].

pisałem o żydzie, który nie jest obrzezany i nie żyje po żydowsku, chociaż może on nie musi konwertować, ale jak zwał tak zwał, użyłem skrótu myślowego. Jednakże to też był komentarz do tego co napisałeś, że jak ktoś chce się obrzezać i żyć po żydowsku.

Smok Wawelski napisał(a):
Wydaje mi się również, że jeśli święta miałyby być dla Ciebie ciężarem, to tym bardziej nie byłoby sensu.

ja nie napisałem że były by ciężarem, proszę mi nie imputować czegoś tam :D

Smok Wawelski napisał(a):
Ale dobrze byłoby się w tym kontekście zastanowić, które przykazania skierowane do Ciebie są dla Ciebie ciężarem i dlaczego.
wnioskowanie na błędnym założeniu, nigdzie nie pisałem o ciężarach to i wniosek o ciężarze przykazań jest nietrafiony :D

Smok Wawelski napisał(a):
Co do skrawka na Bliskim Wschodzie, to jest to ziemia należąca do Pana i umiłowana przez Niego. A Jerozolima jest miastem Wielkiego Króla. Coś te Twoje "rachunki" wydają mi się płyciutkie...
a mi sie wydaje że nie bardzo, bo ja ująłem to tylko z perspektywy tak jak napisałeś, a to że ta ziemia jest umiłowana to jedno, a to że reszta też to drugie :D a więc tak czy inaczej nie zmienia to wiele, jedynie kolosalna zmiana jest w sferze emocjonalnej.

Chociaż nie powiem, bardzo chcę pojechać do Izraela, jakoś mnie tam ciągnie, bo lubię tą ziemię i jest mi jakoś w dziwny sposób bliska ( żydowskich korzeni nie mam )

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 6:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
quster napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
Niestety, Twoja "kalkulacja" wynika z wkładanej nam do głów "obciętej eschatologii", według której Era Mesjańska w ogóle nie istnieje, a zaraz po Powrocie Pana będzie niebo.

twój wniosek kłóci się z moją przeszłością religijną, gdzie akurat ten okres 1000 letniego panowania był bardzo zaakcentowany.

O ile dobrze pamiętam, Ciebie nauczano o WIECZNYM panowaniu na tej ziemi, a nie o Erze Mesjańskiej trwającej 1000 lat. Dobrze pamiętam? Bo jeśli tak, to 1000-letni okres panowania i tak został "skasowany", a w jego miejsce wsadzono wieczność na ziemi jaką obecnie znamy.

quster napisał(a):
a kalkulacja wypływa z tego co ty napisałeś :D

Drogi Bracie, ja nie nakłaniam nikogo do żadnych kalkulacji i wydaje mi się, że nie są one potrzebne ani celowe.

quster napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
Przypuszczam, że nie jesteśmy w stanie sobie wyobrażać "co Żyd traci", bo nie jesteśmy Żydami. Jeśli zależy Ci tylko na władzy, to uważaj, żebyś się tam w ogóle do władzy dopchał. To też tak pół żartem pół serio piszę. :)

ja tylko komentuje twoje słowa, te o władzy :D jeśli chodzi o mnie to ja sobie cenie tzw: "święty spokój", a nie trony, fotele i gabinety

Jeśli chodzi o władzę, to o niej mówi Biblia - będzie mnóstwo roboty i poważna odpowiedzialność. Nie przypuszczam, żeby nasza władza polegała wyłącznie na zajmowaniu tronu czy gabinetu.

quster napisał(a):
pisałem o żydzie, który nie jest obrzezany i nie żyje po żydowsku, chociaż może on nie musi konwertować, ale jak zwał tak zwał, użyłem skrótu myślowego. Jednakże to też był komentarz do tego co napisałeś, że jak ktoś chce się obrzezać i żyć po żydowsku.

Kocham te Twoje skróty myślowe - piszesz, że nie chcesz się konwertować, a potem się okazuje, że miałeś na myśli kogoś innego. Mam prośbę - pisz słowo "Żyd" dużą literą. Może nie jest to sprawa najważniejsza na świecie, ale jednak po pierwsze to wynika z ortografii, a po drugie - czytający Żydzi po prostu pogą się poczuć nieswojo, a przecież mamy się nawzajem miłować, prawda?

quster napisał(a):
a mi sie wydaje że nie bardzo, bo ja ująłem to tylko z perspektywy tak jak napisałeś, a to że ta ziemia jest umiłowana to jedno, a to że reszta też to drugie :D a więc tak czy inaczej nie zmienia to wiele, jedynie kolosalna zmiana jest w sferze emocjonalnej.

O stosunku Pana Boga do ziemi izraelskiej oraz miasta Jeruzalem można poczytać w Biblii, do czego Cię zachęcam. Plan zbawienia jest związany z miastem Jeruzalem już od czasów Melchizedeka - warto poczytać Pismo pod tym kątem.

quster napisał(a):
Chociaż nie powiem, bardzo chcę pojechać do Izraela, jakoś mnie tam ciągnie, bo lubię tą ziemię i jest mi jakoś w dziwny sposób bliska (żydowskich korzeni nie mam )

Może właśnie dlatego, że zamieszkał w Tobie Ten, dla którego ta ziemia jest wyjątkowo ważna? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 9:14 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Smok Wawelski napisał(a):
O ile dobrze pamiętam, Ciebie nauczano o WIECZNYM panowaniu na tej ziemi, a nie o Erze Mesjańskiej trwającej 1000 lat. Dobrze pamiętam? Bo jeśli tak, to 1000-letni okres panowania i tak został "skasowany", a w jego miejsce wsadzono wieczność na ziemi jaką obecnie znamy.

jest trochę inaczej jak piszesz, ale raczej nie mam ochoty występować jako rzecznik i ciągnać tego tematu.

Smok Wawelski napisał(a):
Drogi Bracie, ja nie nakłaniam nikogo do żadnych kalkulacji i wydaje mi się, że nie są one potrzebne ani celowe.
nie pisałem, ze do czegoś nakłaniasz :D

Smok Wawelski napisał(a):
Jeśli chodzi o władzę, to o niej mówi Biblia - będzie mnóstwo roboty i poważna odpowiedzialność. Nie przypuszczam, żeby nasza władza polegała wyłącznie na zajmowaniu tronu czy gabinetu.
nie pisałem o władzy w sensie biblijnym, a tylko komentowałem twoje słowa: "Jeśli zależy Ci tylko na władzy, to uważaj, żebyś się tam w ogóle do władzy dopchał.", które odebrałem trochę inaczej. Bo po co miałbo by mi zależeć na władzy w przeciwnym razie ?

Smok Wawelski napisał(a):
...piszesz, że nie chcesz się konwertować, a potem się okazuje, że miałeś na myśli kogoś innego.

ależ oczywiście bo pisałem o sobie, ale to było hipotetyczne stwierdzenie, po pierwsze komentujące twoje zdanie: "Z Biblijnego punktu widzenia jeśli ktoś chce wejść do narodu wybranego według ciała, powinien mieć obrzezane ciało, a jeśli chce wejść do ludu Bożego, powinien mieć obrzezane serce." po drugie biorące pod uwagę Żyda, który dowiedział się że jest z tego narodu.

piszesz o nieistotnych szczegółach i sam nie wiem dlaczego, a i dalej tak jest:
Smok Wawelski napisał(a):
Mam prośbę - pisz słowo "Żyd" dużą literą. Może nie jest to sprawa najważniejsza na świecie, ale jednak po pierwsze to wynika z ortografii, a po drugie - czytający Żydzi po prostu pogą się poczuć nieswojo, a przecież mamy się nawzajem miłować, prawda?

nigdy nie miałem, w zwyczaju na forum upominać kogoś za ortografię, dlatego że można to w ostateczności zrobić na PM, po drugie możesz edytować i poprawić, po trzecie takie błędy wynikają z nieświadomości, bo naciśnie sie w nie tym momencie shift i się nie zauważy, po czwarte jest to nieuprzejme, po piąte jest dodatek moralizatorski bez powodu zupełnie, po szóste skoro mówisz o miłości to Biblia mówi:

Prz 17:9
Kto szuka miłości, cudzy błąd tai; kto sprawę rozgłasza, poróżnia przyjaciół.

:D

Smok Wawelski napisał(a):
O stosunku Pana Boga do ziemi izraelskiej oraz miasta Jeruzalem można poczytać w Biblii, do czego Cię zachęcam. Plan zbawienia jest związany z miastem Jeruzalem już od czasów Melchizedeka - warto poczytać Pismo pod tym kątem.

a myślisz, że o tym nie wiem ? :D nie zmienia to jednak wniosków, stwierdzonych poprzednio

Smok Wawelski napisał(a):
quster napisał(a):
Chociaż nie powiem, bardzo chcę pojechać do Izraela, jakoś mnie tam ciągnie, bo lubię tą ziemię i jest mi jakoś w dziwny sposób bliska (żydowskich korzeni nie mam )

Może właśnie dlatego, że zamieszkał w Tobie Ten, dla którego ta ziemia jest wyjątkowo ważna? :D

akurat wiem dlaczego,

...ale co chciałem wiedzieć to już się dowiedziałem, dziękuje.

Pokój z wami... owocnej rozmowy wam życzę

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 26, 2009 9:54 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
quster napisał(a):
trochę o mesjanistycznych, trochę o Torze, trochę o pewnych trendach. Co myślicie o tym artykule ?

http://info.chrzescijanin.pl/?p=1476

chyba najbardziej kontrowersyjny jest ten fragment:

Cytuj:
“Wymagania” Starej Tory zostały przybite do krzyża z Jezusem. Nie potrzebujemy ich już więcej. Jeśli ktokolwiek mówi wam, że Nowy Testament jest po prostu kontynuacją Starego, uciekajcie daleko od niego. Taki człowiek po prostu nie wie, o czym mówi, a tak naprawdę to, co twierdzili, jest niebezpieczną herezją.


ale oceńcie całość, i napiszcie co myślicie.

Quster, a co Ty myślisz o tym artykule, do którego linka podałeś? Jakie jest Twoje zdanie "o mesjanistycznych, o Torze i o pewnych trendach" jakie poruszane są przez autora tegoż art. tamże? Możesz coś napisać, co Ty myślisz o tym i jak to oceniasz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 27, 2009 11:29 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Quster, ja Cię w żadnym wypadku nie chciałem Cię urazić. W sposób łagodny zwróciłem tylko uwagę na to, co nie jest najważniejsze na świecie, a co nawet przez nieuwagę może być dla kogoś przykre. Uważam, że nie ma się o co obrażać. Ale jeśli poczułeś się publicznie dotknięty, to ja Cię publicznie przepraszam. Ponieważ nie jest to temat wątku, proponuję ewentualną wymianę zdań na temat moralizatorstwa, naciskania shiftów i tak dalej przenieść na priva.

Ja również chciałbym poznać Twoje zdanie w zapodanym przez Ciebie temacie, skoro już poznałeś moje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 27, 2009 7:50 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
ani_isza napisał(a):
Quster, a co Ty myślisz o tym artykule, do którego linka podałeś? Jakie jest Twoje zdanie "o mesjanistycznych, o Torze i o pewnych trendach" jakie poruszane są przez autora tegoż art. tamże? Możesz coś napisać, co Ty myślisz o tym i jak to oceniasz?

jak najbardziej mogę napisać... chociaż bardziej uważam że mnie badasz, niż pytasz bo jesteś ciekawa tematu :D nieprawdaż ?

nie miałem zbyt dużego kontaktu z osobami mesjanistycznymi, wiec siłą rzeczy moja ocena będzie raczej okrojona, ale generalnie zgadzam się ze stwierdzeniem, że zainteresowanie ( chociaż samo w sobie nie jest niczym złym) judaizmem, powoduje nie wesołe skutki. Takie mam doświadczenia, słyszałem o kilku przypadkach, gdzie ktoś będąc chrześcijaninem, zaniteresował sie mesjanistycznymi, a rezultat polegał na konwersji na judaizm ortodoksyjny, co oczywiście skutkowało odrzuceniem Jezusa jako Mesjasza. Znam przykład osoby, którą znam osobiście, gdzie takie procesy zaczeły zachodzić i myśli się rodzić ( bo rabini przekonywali że Jezus nie spełnił wszystkich zapowiedzi jako ten, który miął być Mesjaszem) ale z na szczęście ten proces się zatrzymał, gdyż ta osoba poznała bliską sobie osobę, która jest w KZ.

Z drugiej strony z lektury tutaj na forum zauważyłem, że zazwyczaj osoby ze zborów mesjanistycznych, jak to ktoś tutaj określił uważają te zbory za "chrześcijaństwo+" ( chociaż mam świadomość że takie zbory nawet odcinają się od słowa chrześcijaństwo).

Ale, artykuł mówi o pewnych trędach, które zaczynają powielać błędy Galacjan, z tą tezą się zgodzę, bo ze znanych mi przypadków to w większości sie potwierdza.

Taki proces powrotu do judaizmu miał miejsce i w pierwszych wiekach, wtedy kiedy w ówczesnym chrześcijaństwie spory brały górę, zacierały sie wyraźne granice tego co jest złe a co dobre, czyli następowało rozmycie przykazań. Wtedy judaizm ze swymi jasnymi nakazami i zakazami wydawał się bardzo pociągający, i wielu zaczęło się tym wtedy interesować. To był pewien kłopot dla ówczesnego kościoła (przeczytałem to w jakiejś książce Pietrasa, patologa).

natomiast inne tezy tego artykułu szczególnie to co zacytowałem uważam za skręcanie w kierunku "teologii zastąpienia Izraela, Kościołem" bo czytamy:

“Wymagania” Starej Tory zostały przybite do krzyża z Jezusem. Nie potrzebujemy ich już więcej."

"Jeśli ktokolwiek mówi wam, że Nowy Testament jest po prostu kontynuacją Starego, uciekajcie daleko od niego. Taki człowiek po prostu nie wie, o czym mówi, a tak naprawdę to, co twierdzili, jest niebezpieczną herezją."

Biblie znasz więc wiesz czy te tezy są prawdziwe czy fałszywe.

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 27, 2009 11:04 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Dzięki Quster 8)
Ciekawiło mnie, jakie masz zdanie w tym temacie, bo się nim do tej pory nie podzieliłeś.

Trochę wyżej napisałeś: "wnioskowanie na błędnym założeniu"- odnoszę to właśnie do autora tego art. Powoduje to, że cała jego pisanina wzięła "w łeb". Nawet jeżeli napisał o trendach, które mają miejsce. Więc odrzucam takie manipulacje w celu poparcia swoich niebiblijnych założeń.

Co do poruszanych przez Ciebie tych właśnie kwestii [trendów] to się z nimi zgadzam, ale abstrahuję już od treści tego art.
Ja jednak nie "wtopiłam" będąc w Gminie i osłuchując się z judaizmem rabinicznym. Byłam już narodzona na nowo. W pewnym momencie zwyczajnie nie zdzierżyłam tego dłużej [to było w Gminie Wyznaniowej nie mającej nic wspólnego z Mesjaszem].
Co do pójścia w zwiedzenie przez odrodzonych wierzących, to też jest racja. Jest to jednak nie tylko winą judaizmu. Zagrożenia widzę bliżej światka "chrześcijańskiego" [albo raczej "chrystiańskiego", czy "chrystiadelfiańskiego"].
Wielu nie uznających, że Mesjasz jest równy Ojcu Bóstwem, chwałą i władzą kusi folklorem judaistycznym [np. zespół "HAGADA" i inne]. A że takie folklorowanie jest popularne, to wierzący włażą "jak w masło", zapraszając do siebie i/lub polecając raz taki zespół, raz takiego wykonawcę. I nie trzeba zaraz dawać się omamić judaizmowi rabinicznemu, wystarczy wokół wyznawców innego Mesjasza.
A już wierzący z Innych-Narodów [Nie-Żydzi z pochodzenia] zaczynają żyć "po Żydowsku" - czyli idą za mniej lub bardziej współczesną wersją judaizmu rabinicznego.

Mam takie doświadczenia, że jak ktoś twierdzi, że jest, "mesjanistyczny", to ja pytam, z których mesjanistycznych - tych co uznają Bóstwo Mesjasza równe Ojcu i Duchowi Świętemu? Czy z tych co uznają Mesjasza tylko za sługę Bożego lub niższego rangą boga?
Chyba tylko w USA mają tę sprawę rozwiązaną - pytasz mesjanistycznego gdzie jest przynależna jego kongregacja i wiesz wszystko.

W Polsce nie utrzymuję kontaktów z żadną wspólnotą, która nazywa się "mesjanistyczną" [co nie oznacza, ze nie wiem czym która pachnie] 8)
Cytuj:
Wtedy judaizm ze swymi jasnymi nakazami i zakazami wydawał się bardzo pociągający

Z tym się jednak nie zgadzam. Już za czasów Mesjasza judaizm rabiniczny NIE byl jasny :lol: Gdyby BYŁ jasny, to pozostał by w ramach TORY, a nie komentarzy do komentarzy Tory - Talmudów wszelkiej etiologii [czyli "nauki starszych" Mrk. 7:1-13]


A z tą "znajomością Biblii", to pewnie sam wiesz, że nie zawsze coś z tego dobrego wynika jak się ma nawrzucane siano interpretacyjne, albo w interpretacji prowadzi nas własny interes [cielesny], a bywa że jest to i sprawa duchów stojących za jakąś wykładnią.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 27, 2009 11:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
quster napisał(a):
nie miałem zbyt dużego kontaktu z osobami mesjanistycznymi, wiec siłą rzeczy moja ocena będzie raczej okrojona, ale generalnie zgadzam się ze stwierdzeniem, że zainteresowanie (chociaż samo w sobie nie jest niczym złym) judaizmem, powoduje nie wesołe skutki. Takie mam doświadczenia, słyszałem o kilku przypadkach, gdzie ktoś będąc chrześcijaninem, zaniteresował sie mesjanistycznymi, a rezultat polegał na konwersji na judaizm ortodoksyjny, co oczywiście skutkowało odrzuceniem Jezusa jako Mesjasza.

Pozwolę sobie wtrącić kilka uwag. Otóż istnieją Żydzi nie-mesjanistyczni PODAJĄCY SIĘ za mesjanistycznych. Podobnie jak istnieją nie-chrześcijanie PODAJĄCY SIĘ za chrześcijan. Jedni i drudzy robią krzywdę (i nie przechodzą testu Janowego w wersji z dokłanymi znaczenami poszczególnych określeń). Jeśli ktoś trafi na judaizujących podających się za mesjanistycznych, to po prostu źle trafił. Ale to nie oznacza, że mesjanistyczni nie są naszymi braćmi. W Stanach Zjednoczonych ta sprawa jest rozwiązana. Mesjanistyczni zrzeszeni w głównym nurcie są trynitarni, a nieliczna grupa antytrynitarzy określająca się mianem "mesjanistycznych" jest traktowana jako heretycy. W Polsce mamy problem terminologiczny.

quster napisał(a):
Znam przykład osoby, którą znam osobiście, gdzie takie procesy zaczeły zachodzić i myśli się rodzić (bo rabini przekonywali że bliską sobie osobę, która jest w KZ.

Bo tak naprawdę trafiła na judaizujących, a nie na mesjanistycznych.

quster napisał(a):
Z drugiej strony z lektury tutaj na forum zauważyłem, że zazwyczaj osoby ze zborów mesjanistycznych, jak to ktoś tutaj określił uważają te zbory za "chrześcijaństwo+" (chociaż mam świadomość że takie zbory nawet odcinają się od słowa chrześcijaństwo).

Odwiedzają nas różne nawiedzone osoby, które przedstawiają się jako nasi bracia, ale po bliższym zapoznaniu okazuje się, że to mogą być fałszywi bracia. Ja nawet nie wiem, czy w Polsce istnieje jakiś zbór rzeczywiście mesjanistyczny i zgadzam się, że należy uważać, bo można trafić na "malowanych braci". Osoby, które mają tendencję do pokładania ufności w ciele i dają do zrozumienia poganom, że są od nich w jakikolwiek sposób lepsi, należy po prostu napominać.

Osobiście uważam, że tworzenie tzw. "synagog mesjanistycznych" w ogóle nie ma sensu, a nawet może być szkodliwe, nie mówiąc już o tym, że jest sprzeczne z Ewangelią. Problem polega na tym, że czasem odrzucenie odrodzonych Żydów z ich tożsamością przez pogan jest tak stanowcze, że bracia obrzezani mogą nie mieć innego wyjścia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 28, 2009 9:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
ani_isza napisał(a):
Ciekawiło mnie, jakie masz zdanie w tym temacie, bo się nim do tej pory nie podzieliłeś.
raczej mam wrażenie że pisałem o tym kiedyś, ale może mi się mylić z korespondencją ze Smokiem prywatną. Dla mnie osobiście kluczowe w tym temacie są zasadniczo dwie sprawy, list do Rzymian 9-11 rozdziału, szczególnie rozdział 11, jeszcze jako SJ pamiętam jak podczas jednego głoszenia ze znajomym o tym rozmawiałem i mu pokazywałem te wersety, o tym że Bóg nie odrzucił swojego ludu... przenigdy jak pisze Paweł, pamiętam konsternacje, w jaką mój znajomy wtedy popadł. Bo pisze jak pisze. Druga sprawa to fakt opisany w Dziejach że apostołowie żyli po żydowsku... innych wymieniać powodów nie będę, ale są też inne.


ani_isza napisał(a):
Cytuj:
Wtedy judaizm ze swymi jasnymi nakazami i zakazami wydawał się bardzo pociągający

Z tym się jednak nie zgadzam. Już za czasów Mesjasza judaizm rabiniczny NIE byl jasny :lol: Gdyby BYŁ jasny, to pozostał by w ramach TORY, a nie komentarzy do komentarzy Tory - Talmudów wszelkiej etiologii [czyli "nauki starszych" Mrk. 7:1-13]

no nie zupełnie tak, po zburzeniu świątyni, mamy rozwój judaizmu ( jeśli tak to można określić) następowało stopienie w jeden nurt ( oczywiście z różnorodnością akcentów przez różne grupy żydowskie, tak jak np Chasydzi, ale to później, później). Ja osobiście czytając kiedyś jakieś opracowania, stwierdziłem że wielu rabinów i nauczycieli żydowskich zaczęło naśladować w nauczaniu Pana Jezusa, może robili to nieświadomie, ale tak było. Ścieranie się z chrześcijaństwem, rodziło rozwój myśli, widać nawet naśladownictwo judaistów w pismach, do pism chrześcijańskich. Rozwój teologii następuję, wcześniej teologia dla Żyda to świętokradztwo, bo każda próba określania Boga była bluźnierstwem. Żydzi nie nauczali o naturze Boga, ST wyraża raczej wolę Boga i to jak ludzie ta wolę spełniali lub nie.

Jednakże, Żydzi mieli Torę, przykazania. NT wtedy się kształtował, mamy też różne spory i reakcje na pewne odchylenia, usystematyzowanie następuje później. Potrzebny był czas w którym Duch Święty przekonywał co jest natchnione z pism, bo krążyły różne pisma.

Zapewne wiesz o powstawaniu wtedy grup które były albo skrajnie ascetyczne, albo rozpasane, to wszystko z wykorzystaniem czasem terminologii chrześcijańskiej. Dzisiaj jest podobnie, niestety.

Ja zauważam, pewien trend niebezpieczny, że zatracamy pewna dobrą tradycję, czyli pielęgnowanie wartościom chrześcijańskim, następuje relatywizm i liberalizm, a z drugiej strony zakonowość i ascetyzm, będący pożywką dla grup destrukcyjnych.

zresztą może za jakiś czas sięgnę do tej książki to zacytuje w kontekście co Pietras konkretnie miał na myśli mówiąc o tym, klejeniu się do judaizmu.

ani_isza napisał(a):
Chyba tylko w USA mają tę sprawę rozwiązaną - pytasz mesjanistycznego gdzie jest przynależna jego kongregacja i wiesz wszystko.

Smok Wawelski napisał(a):
W Stanach Zjednoczonych ta sprawa jest rozwiązana.

możecie coś więcej o tym napisać, jak to zostało konkretnie rozwiązane ?

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 29, 2009 2:37 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
quster napisał(a):
Bóg nie odrzucił swojego ludu... przenigdy jak pisze Paweł, pamiętam konsternacje, w jaką mój znajomy wtedy popadł. Bo pisze jak pisze. Druga sprawa to fakt opisany w Dziejach że apostołowie żyli po żydowsku... innych wymieniać powodów nie będę, ale są też inne.

Z tym odrzuceniem jest tak, że Paweł pisze o pozostawieniu wiernej resztki, która jest prawdziwym Izraelem dziedziczącym obietnice jako potomstwo od Izaaka [Rzym. 11:1-7]. Pozostali ulegli zatwardziałości i zostali odrzuceni, ale ich upadek stał się bogactwem świata, a ich porażka - bogactwem pogan. Złamali przymierze i porzucili Boga, ale kiedyś do Boga wrócą [Rzym. 11:8-12]. Dlatego jest napisane, że nie wszyscy Izraelici są Jego ludem, a nawet, że większość nim nie jest od momentu złamania przymierza. Tylko, że złamanie przymierza nastąpiło znacznie wcześniej niż w momencie odrzucenia Mesjasza. Tutaj jest różnica między biblijnym tekstem a teologią zastępstwa.

quster napisał(a):
Jednakże, Żydzi mieli Torę, przykazania. NT wtedy się kształtował, mamy też różne spory i reakcje na pewne odchylenia, usystematyzowanie następuje później. Potrzebny był czas w którym Duch Święty przekonywał co jest natchnione z pism, bo krążyły różne pisma.

Podstawą nauczania wczesnego Kościoła były tylko te pisma, które zgadzały się z Torą, Pismami i Prorokami. Na autorów takich jak Pietras na Twoim miejscu bym uważał, bo to jest jezuita. Będzie sterował w kierunku ustanowienia Kościoła jako punktu odniesienia dla prawdziwości nauczania. To jest pułapka.

quster napisał(a):
Ja zauważam, pewien trend niebezpieczny, że zatracamy pewna dobrą tradycję, czyli pielęgnowanie wartościom chrześcijańskim, następuje relatywizm i liberalizm, a z drugiej strony zakonowość i ascetyzm, będący pożywką dla grup destrukcyjnych.

Właściwie destrukcja następuje z obydwóch wymienionych przez Ciebie powodów - zarówno ze strony relatywizmu jak i wracania do "zakonu".

quster napisał(a):
zresztą może za jakiś czas sięgnę do tej książki to zacytuje w kontekście co Pietras konkretnie miał na myśli mówiąc o tym, klejeniu się do judaizmu.

Niech zgadnę: Chce wykazać, że niezbędne było powstanie Magisterium, które w związku z zamieszaniem musiało decydować o kanoniczności Pism i dało nam Biblię oraz uratowało przed powrotem do judaizmu? :lol:

quster napisał(a):
możecie coś więcej o tym napisać, jak to zostało konkretnie rozwiązane ?

Powstało kilka stowarzyszeń tworzących główny nurt judaizmu mesjanistycznego w Stanach. Dzięki temu wiadomo, kto jest kim. Ich ardresy internetowe podawałem juz kiedyś na forum. Oto fragment oficjalnej broszury pt. "Żydowski ruch mesjanistyczny":

"Najbardziej godna odnotowania jest doktryna o Trójcy. Klasyczny judaizm ortodoksyjny w Średniowieczu definiował pogląd szituf - że Bóg jest wielością Osób, lecz jednocześnie pozostają one w całkowitej jedności lub że Bóg jest bytem złożonym – jako bałwochwalczy dla Żydów lecz akceptowalny dla chrześcijan. Żydzi mesjanistyczni ogólnie nie lubią mówić o Trójcy, lecz o Trójjedynym Bogu. Dla chrześcijan może to być rozróżnienie bardzo subtelne, lecz dla Żydów mesjanistycznych stanowi podkreślenie jedności Boga bez jednoczesnego tworzenia wrażenia wobec społeczności, że przyjmuje się formułę tryteizmu lub wiarę w trzech oddzielnych bogów. Jednakże, gdy trójjedyna natura Boga wyjaśniana [jest] przy uniknięciu greckiej terminologii Soboru w Nicei, pogląd uznający trzy różne, lecz współistotne Osoby w jednym Bóstwie jest przyjmowany jako konsensus zdecydowanej większości we wszystkich narodach. Żydzi mesjanistyczni wolą po prostu cytować Biblię i pozwolić mówić w tych sprawach Pismom. (...)

"Ostatnio w Izraelu zostało wydane ważne oświadczenie dotyczące trójjedynej natury Boga i Boskości Jeszuy, autorami którego są wymienieni wyżej liderzy [stowarzyszeń mesjanistycznych]. Ku zdziwieniu wielu, niektórzy przywódcy odrzucili to stanowisko, a kilku okazało się być Ebionitami, zaprzeczającymi zarówno trójjedynej naturze Boga jak pełnej boskości i pełnemu człowieczeństwu Jeszuy. Jednakże, grupa odrzucająca to stanowisko była niewielką garstką postrzeganą jako heretycy. Zatem prawie wszyscy Żydzi mesjanistyczni bardziej lub mniej świadomie, plasują się w ramach określanych przez klasyczne wyznania wiary"


Tłumaczenie własne broszury w formacie pdf jest do ściągnięcia TUTAJ

Oryginał tego tekstu jest tutaj:

http://www.tjcii.org/userfiles/Image/me ... on-Eng.pdf


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL