ja sobie tylko tak obok tematu popiszę
bo akurat mam wolną chwilę
jj napisał(a):
Bez udawania jest dziesiec przykazan, ktore obowiazuja.
z interlinii hebrajskiej:
"dziesięć słów" było spisanych na tablicach kamiennych w dwu egzemplarzach
wygląda to raczej na standardową stosowaną procedurę zawierania układów/paktów - bo przecież nie zawarły wszystkich pouczeń!
jeden egzemplarz pozostawał u jednej ze stron układu
a drugi u drugiej
i był najważniejszymi myślami/dziedzinami tego układu/przymierza
to, co niektórzy sobie zinterpretowali jako np. " prawa moralne zawarte w 10 przykazaniach" które do dzisiaj obowiązują (np. KADS, częściowo KrK-bo żeby odejść od szabatu, to najpierw musiał zabronić go wierzącym Żydom obchodzić...) nie ma uzasadnienia w całym tekście Tory
"dziesięć słów" było zawartych w TORZE, a nie czymś oddzielnym
jj napisał(a):
Poza tym, z dziesieciu przykazan, dziewiec jest wielokrotnie powtarzanych w NT jako wlasnie nakazy i zakazy, jedno - dzien swiety - nie jest.
w Powt.Pr. 5:12
szabat jest nazywany szabatem[z hebr.: "dzień odpoczynku"], a nie "dniem świętym"
interlinia:
"Przestrzegaj dnia szabatu, aby święcić go, jak rozkazał Ci JHWH Bóg_twój"ale nie jest to najistotniejsze w tym momencie
nie ma nigdzie w NT nakazu święcenia szabatu, bo nigdzie nie został on dla Żydów anulowany
najlepiej widać to, czytając Dzieje Apostolskie pod kątem tego, jak zachowywali się wierzący i co robili, czy coś odrzucali, czy przyjmowali na to miejsce coś nowego?
można pokusić się na osobny temat i rozdział po rozdziale posprawdzać
żadne przykazanie nie urasta do nakazu przestrzegania w sposób legalistyczny w miejsce ofiary Chrystusa
tym bardziej ten znak odróżniający Żydów
nie ma obowiązku święcenia go
tym bardziej dla wierzących z Pogan [patrz Dz.Ap.15]
"Dlatego ja sądzę, że nie należy nakładać ciężarów na pogan, nawracających się do Boga,(20) lecz napisać im, aby się wstrzymali od pokarmów ofiarowanych bożkom, od nierządu, od tego, co uduszone, i od krwi. (21) Z dawien dawna bowiem w każdym mieście są ludzie, którzy co szabat czytają Mojżesza i wykładają go w synagogach." [Dz 15:19-21 BT]
ale nie ma też obowiązku święcenia żadnego innego dnia
dobrze jest wybrać sobie jakiś dzień na obcowanie z Panem
ale nich nikt nie głosi, że coś zostało nakazane w miejsce szabatu
...albo, że pierwsi wierzący Żydzi zaczęli nagle święcić niedzielę (!)
tak się składa, że jednak dla Pana szabat jest ważny i powróci nakaz święcenia go w Erze Mesjańskiej:
Sprawdzi się to, że każdego miesiąca podczas nowiu i każdego tygodnia w szabat, przyjdzie każdy człowiek, by Mi oddać pokłon - mówi Pan.
(24) A gdy wyjdą, ujrzą trupy ludzi, którzy się zbuntowali przeciwko Mnie: bo robak ich nie zginie, i nie zagaśnie ich ogień, i będą oni odrazą dla wszelkiej istoty żyjącej. "[Iz 66:18-24 BT]
jj napisał(a):
Chrystus jest koncem zakonu. Nie rozwiazal go, ale wypelnil. Niemniej jest wlasnie koncem, zakonczeniem zakonu,
dobra wola interpretowania interlinearnego przekładu
ale to już było wyjaśnianie
Mesjasz jest celem nadania Zakonu
nie zakończeniem
jj napisał(a):
po czym "On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka i pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń;"
ładnie by było zachowywać kontekst...ale widocznie nie ma być on ważny, szkoda:
"Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili. (11) Przeto pamiętajcie o tym, że wy, niegdyś poganie w ciele, nazywani nieobrzezanymi przez tych, których nazywają obrzezanymi na skutek obrzezki, dokonanej ręką na ciele, (12) byliście w tym czasie bez Chrystusa, dalecy od społeczności izraelskiej i obcy przymierzom, zawierającym obietnicę, nie mający nadziei i bez Boga na świecie. (13) Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. (14) Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni, (15) On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka"
(16) i pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń; (17) i przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko. (18 ) Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu"
[Ef 2:10-18 Bw]nieprzyjaźń ta dotyczyła odwiecznej nieprzyjaźni między Żydami a Nie-Żydami
w Jego Kościele pojednani z Bogiem mamy miejsce wszyscy razem
fakt istnienia nieprzyjaźni najlepiej widać tam, gdzie Mesjasz podważał ważność "Tory ustnej", którą nauczyciele zaczęli stawiać ponad Torą spisaną
(>>"słyszeliście, że powiedziano" - a ja wam powiadam...<< jako Dawca TORY Mesjasz znał ją najlepiej, a więc i lepiej od ówczesnych nauczycieli, stąd weryfikacja ich nauki)
przytoczę z interlinii werset 2:15
"Prawo przykazań w postanowieniach (który_uznał_za_bezużyteczne), aby tych dwu stworzyłby sobie ku jednemu nowemu człowiekowi, czyniąc pokój"nie ma że zniósł w sensie: anulował
Prawo przykazań w postanowieniach bezużytaczne
jakie były te postanowienia?
kto wie?
że kto nie wypełni całego poniesie śmierć?
a także zniósł Mesjasz w Sobie podstawę oddzielania się od Pogan, których za czasów Mesjasza uważano za "nieczystych" (traktowanych w pogardzie) i trzymanych w nieprzyjaźni ( pomiędzy Nie-Żydami i Żydami)
jj napisał(a):
Tak wiec mamy nowy zakon, nie zakon przykazan i przepisow, ale zakon milosci, streszczony w krzyzu, a wypelniony trwaniem w Panu i wzajemna miloscia.
można sobie sprawdzić ile razy w interlinii użyto w Liście do Hebrajczyków wyraz "nomos" i w jakim kontekście (niestety tłumacze katoliccy i protestanccy z przyjemnością nie zachowali tego słowa w tłumaczeniu - nie dziwi więc dzisiejsze nierozumienie)
ps. "krzyż" był właśnie wynikającym z Tory przyjęciem na siebie przez Mesjasza przekleństwa za nas