frąfciu napisał(a):
Pytanko: a dlaczego Kościół miałby być tylko niewidzialny? (bo tego nie rozumiem)
Odpowiedź:
1. Ponieważ jedność Ojca i Syna nie jest instytucjonalna, a my mamy być jedno tak, jak Ojciec i Syn [Jan 17:22-23]
2. Ponieważ Kościół jest Ciałem Chrystusa, a każdy z odrodzonych jest członkiem Ciała. Czyli jest to organizm, a nie instytucja [I Kor. 12:12-13]
3. Ponieważ nie istnieje instytucjonalny wzorzec Kościoła podany w Pismach (choć istnieje pewna minimalna organizacja w Ciele niezbędna do jego funkcjonowania na ziemi), a urzędy i władza są cielesnym i sprzecznym z Ewangelią wynalazkiem ludzkim [Mat. 20:25-28]
Frąfciu napisał(a):
Generalnie widzę że w tym wątku tworzycie jakieś niestworzone "kosmiczne" teorie na temat pochwycenia, nie pochwycenia, jakiegoś 1000 letniego królowania, bądź nie królowania. Biblia to nie podręcznik do fizyki. A wy tu w jakąś "nadprzyrodzoną" fizykę się bawicie
Frąfciu, ponieważ jesteś katolikiem i biblijne argumenty jakoś do Ciebie nie bardzo docierają, cytuję najwcześniejszą Tradycję z II wieku:
"Otóż ja i wszyscy chrześcijanie zupełnie prawowierni, my wiemy, że nastąpi i ciała zmartwychwstanie i tysiąclecie w Jerozolimie, odbudowanej, upiększonej i powiększonej, tak właśnie jak to stwierdzają prorocy Ezechjel, Izajasz i inni" [Justyn Meczennik - Apologia. Dialog z Żydem Tryfonem, Pisma Ojców Kościoła, tom IV, Poznań 1926]