Szukający Sceptyk napisał(a):
Tak Smoku Twoje wywody że Syn był Bogiem Jahwe w ST są słuszne ale.. w ogóle nie zauważasz że Syn zawsze ma nad sobą Boga.
Moja żona ma nad sobą mnie. Nie oznacza to jednak, że jest ode mnie w jakikolwiek sposób "niższa". Porządek wewnątrz Trójjedynego nie musi oznaczać stopniowania Boskości Osób. No i nie musi być koniecznie dla nas zrozumiały. A poza tym, to nie jest prawda, że we wszystkich fragmentach Syn
zawsze ma nad sobą Boga.
Cytuj:
Nawet w podanym przez Ciebie fragmencie "Tron Twój o Boże.." potem Bóg ma swojego Boga który go namaścił
OK. Namaścił Boga, który własnoręcznie stworzył niebo i ziemię [Hebr. 1:10]. Czyli Bóg namaścił Stwórcę nieba i ziemi. Nie rozumiem, na jakiej zasadzie Bóg jest Bogiem Stwórcy, ale mam prawo przypuszczać, że nie jest to taka sama relacja, jak między człowiekiem, a Jego Bogiem. Między innymi dlatego, że Syn został zrodzony [Hebr. 1:5], a nie stworzony. Wniosek, że w związku z tym Syn miał początek, wynika z założenia, że "zrodzenie dzisiaj" jest w Bożej rzeczywistości tym samym, co w ludzkiej.
Cytuj:
albo w ulubionym Izajaszu ,mamy Boga który jest posłany przez jego Pana i to w dodatku Wszechmocnego
W Izajaszu 48:12-16 Stwórca nieba i ziemi jest posłany przez Pana Boga, a nie przez Jego Boga. Zobacz do oryginału:
http://www.studylight.org/isb/bible.cgi ... orm+SearchCytuj:
Syn nigdy nie jest nazwany Wszechmogącym tylko Bogiem Mocnym a to różnica.
Syn jest nazwany JHWH w różnych miejscach ST [Oz. 1:1-7 i inne, które już częściowo wymieniałem] i Ojcem Odwiecznym [Iz. 9:5]. Jest również Bogiem Izraela [II Mojż. 24:10]. Rozmawiamy o Trójjedyności Boga, czyli o istnieniu trzech Osób odrębnych, lecz współistotnych jako złożonej jedności Jedynego Boga JHWH. Porządek Osób Trójjedynego to osobna sprawa. Jeśli złożona jedność małżeństwa przy równości ich statusu (jedno ciało - basar echad) nie przeczy temu, że mąż jest głową żony, to Bóg jako złożona jedność (Adonai echad) może funkcjonować w taki sposób, że poszczególne Osoby pełnią określone funkcje, a Ojciec jest głową Syna i jednocześnie są sobie równi.
Cytuj:
W Apokalipsie 3 razy! nazywa Ojca swoim Bogiem, a przecież wtedy ma już chwałę taką jaką miał przed wcieleniem.
Właśnie, relacje wewnątrz Trójjedynego wcale nie muszą być identyczne jak relacja Boga w stosunku do Jego stworzenia. Patrz wyżej.
Cytuj:
Drugą obiekcją jest że o ile jesteśmy w stanie pokzać jako tako Boskość Syna to już z Duchem Świętym sytuacja jest niewesoła. Tak jak inni trynitaryści zupełnie zignorowałeś kwestię języka Żydów a przecież wtedy niknie choćby problem posyłania przez Wszechmocnego i Jego Ducha.
Duch sprawia i rozdziela dary tak, jak chce [I Kor. 12:11]. Jest wymieniany wraz z Ojcem i Synem przy różnych okazjach [I Kor. 12:4-6; II Kor. 13:14; I Piotra 1:2]. Duch Święty wyposaża w moc [Rzym. 15:19], zna Boga i bada głębokości Boże [I Kor. 2:10-11], jest wszechobecny [Ps. 139:7-10].
Najlepiej zapytać samych Żydów, którym kwestia języka nie jest obca. To nie jest prawda, że Żydzi nie mieli pojęcia o koncepcji trójjedynej natury Boga:
""Hear, O Israel, Adonai Eloheinu Adonai is one. These three are one. How can the three Names be one? Only through the perception of faith; in the vision of the Holy Spirit, in the beholding of the hidden eye alone.…So it is with the mystery of the threefold Divine manifestations designated by Adonai Eloheinu Adonai—three modes which yet form one unity." [Zohar II, 43b]
http://www.jewsforjesus.org/publication ... 06/trinityhttp://www.jewsforjesus.org/publication ... 1_8/jewishhttp://www.jewsforjesus.org/publication ... _8/trinityhttp://www.christian-thinktank.com/trin01.htmlO Boskości Ducha Świętego:
http://www.christian-thinktank.com/trin04a2.htmlNa temat języka i Trójjedynego w ST:
http://www.christian-thinktank.com/trin02.htmlCytuj:
Mógł to być przykład personifikacji Ducha Bożego. Arielxv podkreślał że w literaturze rabinicznej często Duch występuje raz jako manifestacja Boga a raz jako byt odrębny chociaż Żydzi byli monoteistami.
Jeśli w ogóle Duch występuje jako byt odrębny, to już powinno zastanawiać. W "ulubionym" Iz. 48:12-16 Duch wraz z Wszechmocnym posyłają Stwórcę nieba i ziemi. Manifestacja Boga nie posyła nikogo - chyba, że jest właśnie bytem odrębnym współistotnym z Wszechmocnym. Nie rozdaje darów według własnej woli (dokładnie - "rozdziela w sposób własny każdemu, jak postanawia"), jeśli jest tylko emanacją woli Kogoś innego.
Cytuj:
Sprawa ostatnia. Do trójjedności zawsze dochodzi się naokoło. Nawet wywód o Synu - Jahwe nie jest wprost ale na mocy porówania ST i NT.
Objawienie jest progresywne. W ST były pewne sygnały, które w NT zostały rozwinięte. Wywód o Synu - Jahwe nie opiera się wyłącznie na mocy porównania ST i NT. Można to samo wywieść z samego ST, co już robiłem wcześniej kilkakrotnie. Nasz intelekt ukształtowany w kulturze hellenistycznej żąda definicji. Tymczasem Biblia posługuje się raczej opisem rzeczywistości niż definicją w sensie ścisłym. Czytelnik wyciąga wnioski, nie posiadając "gotowca".
Cytuj:
Przecież skoro Bóg jest jeden ale jako Ojciec, Syn i Duch to wystarczyłoby żeby w NT był chociaż jeden fragment gdzie występują razem z sobą te słowa, czyli Bóg, Ojciec, Syn, Duch. Ale takiego prostego tekstu nie ma.
Jest kilka takich tekstów i wymieniłem je powyżej. Mam jeszcze jeden i to dość fundamentalny:
"Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je
w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" [Mat. 28:19]
"W imię", a nie "w imiona". Jak tłumaczy David Stern, chrzest w imię Ojca i Syna i Ducha to "zanurzenie w rzeczywistość Ojca i Syna, i Ducha Świętego" [Żydowski komentarz do Nowego Testamentu]. Czyli zanurzenie w imię jako rzeczywistość Trójjedynego Boga. Uważam, że to bardzo interesująca interpretacja.
Cytuj:
Paweł kilkakrotnie rozpoczyna list od apostolskiej proklamacji i zawsze wymienia Boga Ojca i Syna Jezusa Chrystusa ale omija uparcie Ducha. Czyżby zapomniał że jest jeszcze trzecia osoba?
Przypominam, że Duch Święty przyszedł uwielbić Jezusa [Jan 16:14] - dlatego nie dziwię się, że pozostaje trochę "w cieniu", choć to On jest Osobą działającą na ziemi bezpośrednio zamiast Jezusa [Jan 16:7]. Ale nie jest tak, jakoby w ogóle został zapomniany:
"Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi" [II Kor. 13:13]
Cytuj:
Kiedy od II wieku chrześcijanie zaczynają wyznawać trójcę w listach Ojców Kościoła roi się od trynitarnych formułem. A w NT mamy zaledwie dwie?trzy? a może tylko jedną mateuszową.
Moim zdaniem problem polega na tym, że rozwijanie formuł i definicji pojawiło się w odpowiedzi na herezje. Wcześniej nie było potrzebne. Biblia w ogóle nie zajmuje się np. dowodzeniem istnienia Boga, co nie oznacza, że o Nim nie mówi. Apostołowie też nie zajmowali się dowodzeniem istnienia Boga - nawet Paweł nie dowodził Ateńczykom Jego istnienia ani z pierwszej przyczyny, ani z inteligentnego projektu, ani z sumienia...
ST i NT zamiast dowodzić istnienia Boga mówi o Bogu, a zamiast dowodzić Trójjedyności Boga, mówi o Trójjedynym Bogu. Dopiero w wyniku pojawienia się pierwszych herezji i napływu zhellenizowanych pogano-chrześcijan do Kościoła (przy równoczesnym konflikcie z Synagogą i wzroście tendencji antysemickich) zaczęto szukać formuł doktrynalnych w rozumieniu hellenistycznym. Podstawą tak formułowanych doktryn biblijnych były Pisma, choć pojawiły się terminy techniczne nie figurujące w Pismach (jak np. Trójca).
Nam jednak nie chodzi o terminologię techniczną, lecz o treść wynikającą z Pism. Osobiście wolę określenie "Bóg Trójjedyny" i jakoś mi nie podchodzi określenie "Trójca Święta". Ale duchowa treść stojąca za obydwoma jest ta sama.
Krótkie omówienie klasycznych wersetów używanych przez antytrynitarzy jako dowody na "nieosobowość" Ducha Świętego:
http://www.bible.ca/trinity/trinity-hol ... efuted.htm
Gdyby ktoś uważał, że doktryna o Trójjedynym Bogu pochodzi dopiero z IV wieku, to tutaj jest garść tekstów n aten temat od połowy lub końca II wieku:
http://www.bible.ca/H-trinity.htm
i jeszcze to:
http://www.bible.ca/trinity/trinity-his ... athers.htm