www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So lip 12, 2025 8:38 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So lis 17, 2007 11:47 am 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 9:38 am
Posty: 130
Graża napisał(a):
Bóg ze swej strony daje 100%,i my musimy dać z siebie 100%.Tak to wygląda.
Ladne zdanie :). Nie jest jednak w temacie dobroci. Dla mnie stwierdzenie ze jestem wolny od mocy grzechu i Bog kocha swoje dobre dzieci jest teraz dodatkowym "speedem" do uswiecenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 17, 2007 12:17 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Cytuję oryginał grecki w przekładzie interlinearnym:

"Jeśli bowiem według ciała żyjecie, macie umrzeć, jeśli zaś Duchem dokonania ciała uśmiercacie, żyć będziecie" [Rzym. 8:13]

"Uśmiercacie" [thanatoute] jest w czasie TERAŹNIEJSZYM NIEDOKONANYM. Tak stoi w interlinii. Nad każdym wyrazem sa takie małe literki kodu gramatycznego. Możesz sprawdzić.

Zamiast oryginału, cytujesz przekład Romaniuka, bo jest Ci wygodny. No, to masz coś dla przeciwwagi:

"Jeżeli bowiem będziecie żyć według ciała, z pewnością pomrzecie. A jeżeli mocą Ducha będziecie uśmiercać uczynki ciała, będziecie żyć" [Biblia Warszawsko-Praska]

Co więcej, "uśmiercacie" zgadza się doskonale z I Kor. 9:24-27, gdzie Paweł pisze, że swoje ciało ujarzmia i umartwia [dosłownie: podbija i traktuje jak niewolnika] w czasie teraźniejszym niedokonanym i po swoim odrodzeniu. I nie ma to nic wspólnego z Rzymem, bo Paweł już jest zbawiony, pisząc te słowa. Uświęcenie jest procesem, a nie jednorazowym aktem i trwa po odrodzeniu i oddzieleniu dla Boga:

"(...) kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca" [Obj. 22:11]

Ani Paweł, ani nikt tutaj nie twierdzi, że łaska + wytrwałe uczynki = zbawienie. To Ty sam coś takiego wymyślasz po to, żeby "ustawić" sobie adwersarza na pozycji "zbawienia z uczynków".

Jeśli wolisz zarzucić Pawłowi zbawienie z uczynków i rzymski katolicyzm zamiast zmienić swoją błędną koncepcję, to Twoja sprawa. Tekstu Biblii nie zmienisz. Obrażanie się na Pawła za to, że on przeczy Twojej teorii, jest po prostu dziecinne i stanowi egzegetyczną kompromitację.

"Poczytujcie to sobie za najwyższą radość, bracia moi, gdy rozmaite próby przechodzicie, wiedząc, że doświadczenie wiary waszej sprawia wytrwałość, wytrwałość zaś niech prowadzi do dzieła doskonałego, abyście byli doskonali i nienaganni, nie mający żadnych braków. (...) Błogosławiony mąż, który wytrwa w próbie, bo gdy wytrzyma próbę, weźmie wieniec żywota, obiecany przez Boga tym, którzy go miłują. Niechaj nikt, gdy wystawiony jest na pokusę, nie mówi: Przez Boga jestem kuszony; Bóg bowiem nie jest podatny na pokusy ani sam nikogo nie kusi. Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą; potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć. Nie błądźcie, umiłowani bracia moi" [Jak. 1:2-4;12-16]

"A poza tym, bracia, prosimy was i napominamy w Panu Jezusie, abyście stosownie do otrzymanego od nas pouczenia, jak macie postępować i podobać się Bogu, jak zresztą postępujecie, abyście tym bardziej obfitowali. Wszak wiecie, jakie przykazania daliśmy wam w imieniu Pana Jezusa. Taka jest bowiem wola Boża: uświęcenie wasze, żebyście się powstrzymywali od wszeteczeństwa, aby każdy z was umiał utrzymać swe ciało w czystości i w poszanowaniu, nie z namiętności żądzy, jak poganie, którzy nie znają Boga, aby nikt nie dopuszczał się wykroczenia i nie oszukiwał w jakiejkolwiek sprawie swego brata, gdyż Pan jest mścicielem tego wszystkiego, jak to wam zapowiadaliśmy i zaświadczaliśmy. Albowiem nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do uświęcenia" [I Tes. 4:1-7]

Lash napisał(a):
A co do dyskusji wezmiesz sie w koncu w garsc i wykazesz jak Pawel Naucza to co piszesz czy tez dalej bedziesz wyrywal z kontekstu wersety! Czekam na Ekspozycje Rzymian i Galacjan i na odpowiedz kogo Pawel oddziela w 8,8-9

Ja już swoje napisałem i nie będę się powtarzał. Teraz musiałem napisać, bo nie lubię ściemy, którą jeszcze ktoś inny może przeczytać i mogłoby mu to zaszkodzić. Jeśli Twoje ciało jest już wolne od grzechu to gratuluję i daj mi już święty spokój. Prędzej czy później życie weryfikuje wszelkie fałszywe nauki. Żal mi tylko ludzi, którzy im dłużej się przy nich upierają, tym większe potem mają problemy. Więc i Ciebie mi żal. Idź swoją drogą i niech Cię Pan Bóg ma w swojej opiece.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 17, 2007 1:14 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 7:21 pm
Posty: 246
Lash napisał(a):
ZBwiony z uczynkow umartwiania ciala Witamy z powwrotem w rzymie.
Laska + wytrwale uczynki jakie to Rzymskie :(



Myśle, że zupełnie nie zrozumiałeś tego co chciałem przekazać w swoich wypowiedziach.

Napiszę zatem wprost raz jeszcze i bez rozpisywania się.
Jestem osobą zbawioną. Moje zbawienie dokonało się, gdy wraz z Jezusem umarłem na krzyżu i przyjąłem od Niego nowe życie. Dziś jest czas uświęcenia. Uczynki nie mają żadnej mocy zbawczej. Nie miały przed nowym narodzeniem i nie mają po nowym narodzeniu. Jednakże, jak nawołuje całe Pismo a już w szczególności Jakub, mam pokazać swoją wiarę właśnie przez uczynki(Jakuba 2:14-26). "Czy jest między wami ktoś mądry i rozumny? Niech to pokaże przez dobre postępowanie uczynkami swymi, nacechowanymi łagodnością i mądrością". Tak pisze Jakub w 3:13. Paweł pisze, że zostaliśmy powołani do łaski i teraz powinniśmy zgodnie z tym powołaniem postępować. Wersety zapewne znasz. Jestem więźniem ciała i muszę je umartwiać, ale nie po to aby być zbawionym, bo już jestem, ale po to aby swoje wieść życie zgodnie ze swoim powołaniem. Myślę, że teraz właściwie zrozumiesz o czym napisałem.

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 17, 2007 4:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Chciałbym jeszcze coś dodać z duszpasterskiego doświadczenia ku przestrodze dla wszystkich, którzy nas czytają. Otóż wyznawcy "teorii lashopodobnych" prędzej lub póżniej zderzają się z twardą rzeczywistością. I kiedy okazuje się, że cielesność mieszkająca w ich członkach daje o sobie znać (choć jej moc nie jest już nie do pokonania, a jej absolutna władza została jej odebrana), wtedy zdarzają się upadki, a nawet życie w grzechu przez jakiś czas.

Niebezpieczeństwo przyjęcia omawianej nauki polega na tym, że człowiek przekonany o tym, że po nowym narodzeniu z Ducha (nie z ciała!) w naszych członkach grzech już nie mieszka i zamieszkało w nich dobro, najczęściej przyjmuje jedną z następujących postaw:

1. Udaje, że nic się nie dzieje i ukrywa swój grzech, ponieważ według jego teologii nie może żyć na sposób cielesny jako odrodzony człowiek. Czasem próbuje sam siebie przekonać, że to, co robi, nie jest grzechem. Czyli jak to mawiają psychologowie "wypiera z siebie" świadomość prawdy i swojego rzeczywistego stanu. W ten sposób robi sobie krzywdę, bo nie wyznaje grzechu i chodzi w ciemności zamiast w światłości. A to jest kawał udręki dla jego odrodzonego ducha.

2. Pozwala się okłamać diabłu, który jako kłamca i oskarżyciel od razu "siada na niego" i udowadnia mu na podstawie jego własnej teologii, że skoro tak grzeszy, to po prostu nigdy się na nowo nie narodził i jest potępiony, bo należy do "tych w ciele". Wtedy okazuje się, że ich pewność zbawienia nie jest tak naprawdę osadzona w samym Chrystusie, lecz w fałszywych obietnicach i naukach o rzekomej "dobroci ciała" po odrodzeniu się z Ducha. Koszmar.

Przy odpowiednim podejściu, skutecznej modlitwie i wyprostowaniu nauczania wszystko może wrócić na zdrowe tory. Ale nikomu nie życzę przeżywania którejkolwiek opcji, bo widziałem ludzi, którzy w wyniku wcześniejszego przyjęcia błędnej nauki nadawali sie do duchowej reanimacji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 17, 2007 7:22 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Smok Wawelski napisał(a):
1. Udaje, że nic się nie dzieje i ukrywa swój grzech, ponieważ według jego teologii nie może żyć na sposób cielesny jako odrodzony człowiek. Czasem próbuje sam siebie przekonać, że to, co robi, nie jest grzechem. Czyli jak to mawiają psychologowie "wypiera z siebie" świadomość prawdy i swojego rzeczywistego stanu. W ten sposób robi sobie krzywdę, bo nie wyznaje grzechu i chodzi w ciemności zamiast w światłości. A to jest kawał udręki dla jego odrodzonego ducha.

2. Pozwala się okłamać diabłu, który jako kłamca i oskarżyciel od razu "siada na niego" i udowadnia mu na podstawie jego własnej teologii, że skoro tak grzeszy, to po prostu nigdy się na nowo nie narodził i jest potępiony, bo należy do "tych w ciele". Wtedy okazuje się, że ich pewność zbawienia nie jest tak naprawdę osadzona w samym Chrystusie, lecz w fałszywych obietnicach i naukach o rzekomej "dobroci ciała" po odrodzeniu się z Ducha. Koszmar.


Ja chyba Smoku jestem połączeniem OBU punktów. Z 1 biorę przekonanie o wolności i faktu że czyn nie jest grzechem. Z 2 biorę przekonanie, co mi pięknie tu udowadnialiście :P , że NIGDY się nie narodziłem na nowo. W tym braku narodzenia utwierdził mnie ALBO Diabeł z Twojej teorii albo forumowicze :lol: :P :P

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 17, 2007 7:34 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Hub, sam sie utwierdzasz i uparcie w tym stanie trwasz :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 17, 2007 7:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Lash napisał(a):

A co do dyskusji wezmiesz sie w koncu w garsc i wykazesz jak Pawel Naucza to co piszesz czy tez dalej bedziesz wyrywal z kontekstu wersety!
Czekam na Ekspozycje Rzymian i Galacjan i na odpowiedz kogo Pawel oddziela w 8,8-9


o matko...
Lash jak narazie to już któryś raz z rzędu sam domagasz się wykładu wyrwanych z kontekstu, ba! nawet z samego wersetu słów z Rzym.8:8 i 8:9 stojących w jakimś tam miejscu...

tak myślę, że to, co odrzucasz może rzeczywiście zburzyć czyjeś poczucie nieutracalności zbawienia...i słusznie!

może ku upamiętaniu - o co mamy do końca bojować i w jaki sposób...

bo nawet gdy mamy już udział w łasce zbawienia (jaką mamy dzięki Mesjaszowi), to nasze ciała wierzących i ufających w tę łaskę nadal są cielesne (nie są jeszcze doskonałe)

- stąd udział naszej woli w tym, co wybieramy i stąd napomnienia apostolskie pisane do wierzących w trosce o nich

Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którąście przyjęli i w której też trwacie. (2) Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem... Chyba żebyście uwierzyli na próżno. 1Kor 15:1-2 BT

A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. Flp. 2:11-12

Wy, choć nie widzieliście, miłujecie Go; wy w Niego teraz, choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały (9) wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary - zbawienie dusz. 1P. 1:8-9

Czas bowiem, aby sąd się rozpoczął od domu Bożego. Jeżeli zaś najpierw od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy nie są posłuszni Ewangelii Bożej? (18 ) A jeżeli sprawiedliwy z trudem dojdzie do zbawienia, gdzie znajdzie się bezbożny i grzesznik? 1P.4:17-18

ps.: czy Ty Lash masz coś osobiście przeciwko leksemowi słowotwórczemu "SMOK"?, bo tylko Smoka Wawelskiego opisujesz z nick'a stawiając na początku małą literę...czy to celowe?
8)

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 2:34 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 9:38 am
Posty: 130
Smok Wawelski napisał(a):
Cytuję oryginał grecki w przekładzie interlinearnym:

"Jeśli bowiem według ciała żyjecie, macie umrzeć, jeśli zaś Duchem dokonania ciała uśmiercacie, żyć będziecie" [Rzym. 8:13]

"Uśmiercacie" [thanatoute] jest w czasie TERAŹNIEJSZYM NIEDOKONANYM. Tak stoi w interlinii. Nad każdym wyrazem sa takie małe literki kodu gramatycznego. Możesz sprawdzić.

Zamiast oryginału, cytujesz przekład Romaniuka, bo jest Ci wygodny. No, to masz coś dla przeciwwagi:

"Jeżeli bowiem będziecie żyć według ciała, z pewnością pomrzecie. A jeżeli mocą Ducha będziecie uśmiercać uczynki ciała, będziecie żyć" [Biblia Warszawsko-Praska]


1. Nadal nie podajes ekspozycji tekstu gdy onw ykazuje blednosc twojego myslenia
2. Podalem tlumaczenie Romaniuk i Bibli Gdanskiej wiec nie oparlem sie na jenym tlumaczeniu.
3. Sprawdzilem w interlinearze z czasem masz racje z wyasnienianiem tektu nie.
Smok Wawelski napisał(a):
Co więcej, "uśmiercacie" zgadza się doskonale z I Kor. 9:24-27, gdzie Paweł pisze, że swoje ciało ujarzmia i umartwia [dosłownie: podbija i traktuje jak niewolnika] w czasie teraźniejszym niedokonanym i po swoim odrodzeniu. I nie ma to nic wspólnego z Rzymem, bo Paweł już jest zbawiony, pisząc te słowa. Uświęcenie jest procesem, a nie jednorazowym aktem i trwa po odrodzeniu i oddzieleniu dla Boga:

Pawel pisze tu o fizycznym ciele aby mu nie przeszkadzalo w Gloszeniu Ewangelii.

Cytuj:
(14) Tak też i Pan postanowił, ażeby z Ewangelii żyli ci, którzy głoszą Ewangelię. (15) Lecz ja z żadnego z tych praw nie skorzystałem. Piszę zaś to, nie żeby coś osiągnąć w ten sposób. Wolałbym raczej umrzeć niż... Nikt mię nie pozbawi mojej chluby. (16) Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! (17) Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłatę, lecz jeśli działam nie z własnej woli, to tylko spełniam obowiązki szafarza. (18) Jakąż przeto mam zapłatę? Otóż tę właśnie, że głosząc Ewangelię bez żadnej zapłaty, nie korzystam z praw, jakie mi daje Ewangelia.


Pawel Jest GLOSICIELEM EANGELII to jego CEL i GLOWNY TEMAT WYPOWIEDZI!

Cytuj:
(19) Tak więc nie zależąc od nikogo, stałem się niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam. (20) Dla Żydów stałem się jak Żyd, aby pozyskać Żydów. Dla tych, co są pod Prawem, byłem jak ten, który jest pod Prawem - choć w rzeczywistości nie byłem pod Prawem - by pozyskać tych, co pozostawali pod Prawem. (21) Dla nie podlegających Prawu byłem jak nie podlegający Prawu - nie będąc zresztą wolnym od prawa Bożego, lecz podlegając prawu Chrystusowemu - by pozyskać tych, którzy nie są pod Prawem. (22) Dla słabych stałem się jak słaby, by pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby w ogóle ocalić przynajmniej niektórych. (23) Wszystko zaś czynię dla Ewangelii, by mieć w niej swój udział.


Pawel WSZYSTKO [podporzdkowuje gloszeniu Ewangelii. WSZYSTKO

Cytuj:
(24) Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali. (25) Każdy, który staje do zapasów, wszystkiego sobie odmawia; oni, aby zdobyć przemijającą nagrodę, my zaś nieprzemijającą. (26) Ja przeto biegnę nie jakby na oślep; walczę nie tak, jakbym zadawał ciosy w próżnię, (27) lecz poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę, abym innym głosząc naukę, sam przypadkiem nie został uznany za niezdatnego.


Czy Pawel tu zmienia temat i nagle mowi Uwazajcie bo starcicie zbawienie?
czy nie kontynuuje tekstu z wersetow wczesniejszych ze wszystkiego sobie odmawia dla GLOSZENIA ewangelii?
Jesli jest jak piszesz to masz zbawienie z POSKRAMIANIA ciala i brania go w niewole.
Jednoczensie sprzecznie twierdzisz ze tego nie da sie zrobic gdyz Pawel pisze ze NIE ROBI TEGO CO CHCE!


Smok Wawelski napisał(a):
"(...) kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca" [Obj. 22:11]

Ani Paweł, ani nikt tutaj nie twierdzi, że łaska + wytrwałe uczynki = zbawienie. To Ty sam coś takiego wymyślasz po to, żeby "ustawić" sobie adwersarza na pozycji "zbawienia z uczynków".

Laska + umiercanie ciala /soma/ + branie je w niewole!

Smok Wawelski napisał(a):
Jeśli wolisz zarzucić Pawłowi zbawienie z uczynków i rzymski katolicyzm zamiast zmienić swoją błędną koncepcję, to Twoja sprawa. Tekstu Biblii nie zmienisz. Obrażanie się na Pawła za to, że on przeczy Twojej teorii, jest po prostu dziecinne i stanowi egzegetyczną kompromitację.

Pawel przeczy twojej teorii nie mojej.

Ja jestem zbawiony z laski nie z uczynkow abym sie nikt nie chlubil.
I nie roszcze sobie prawa do zaplaty ale miloscierdzie otrzymalem
(4) Otóż temu, który pracuje, poczytuje się zapłatę nie tytułem łaski, lecz należności.

Smok Wawelski napisał(a):
"Poczytujcie to sobie za najwyższą radość, bracia moi, gdy rozmaite próby przechodzicie, wiedząc, że doświadczenie wiary waszej sprawia wytrwałość, wytrwałość zaś niech prowadzi do dzieła doskonałego, abyście byli doskonali i nienaganni, nie mający żadnych braków. (...) Błogosławiony mąż, który wytrwa w próbie, bo gdy wytrzyma próbę, weźmie wieniec żywota, obiecany przez Boga tym, którzy go miłują. Niechaj nikt, gdy wystawiony jest na pokusę, nie mówi: Przez Boga jestem kuszony; Bóg bowiem nie jest podatny na pokusy ani sam nikogo nie kusi. Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą; potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć. Nie błądźcie, umiłowani bracia moi" [Jak. 1:2-4;12-16]

I czego to dowodzi?
Czy ja mowie ze jestem kuszony przez twoj grzech?
Czy ja mowie ze CUDZA CIELESNOSC probuje mnie oszukac ze ma do mnie prawa?
Ja wiem ze nie ma do mnie ona praw. Ale przychodzi i rosci sobie prawa. Co ma wspolnego nowe stowrznenie z martwa cielesnoscia?


Smok Wawelski napisał(a):
"A poza tym, bracia, prosimy was i napominamy w Panu Jezusie, abyście stosownie do otrzymanego od nas pouczenia, jak macie postępować i podobać się Bogu, jak zresztą postępujecie, abyście tym bardziej obfitowali. Wszak wiecie, jakie przykazania daliśmy wam w imieniu Pana Jezusa. Taka jest bowiem wola Boża: uświęcenie wasze, żebyście się powstrzymywali od wszeteczeństwa, aby każdy z was umiał utrzymać swe ciało w czystości i w poszanowaniu, nie z namiętności żądzy, jak poganie, którzy nie znają Boga, aby nikt nie dopuszczał się wykroczenia i nie oszukiwał w jakiejkolwiek sprawie swego brata, gdyż Pan jest mścicielem tego wszystkiego, jak to wam zapowiadaliśmy i zaświadczaliśmy. Albowiem nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do uświęcenia" [I Tes. 4:1-7]

A co to mowi o cielesnici i dobroci chrzescijanina?
Czy ty utrzymujesz cialo w namietnosci zadzy JAK POGANIE? Albo jak nie znajacy Boga?
wiec dlaczego mowisz ze jestes jak oni i jestes NIEWOLNIKIEM CIALA!

Smok Wawelski napisał(a):
Lash napisał(a):
A co do dyskusji wezmiesz sie w koncu w garsc i wykazesz jak Pawel Naucza to co piszesz czy tez dalej bedziesz wyrywal z kontekstu wersety! Czekam na Ekspozycje Rzymian i Galacjan i na odpowiedz kogo Pawel oddziela w 8,8-9

Ja już swoje napisałem i nie będę się powtarzał.


GDZIE Porsze o wykazanie od 6 rozdzialu jak pawel Rozwija mysl na temat grzechu i cielesnosci
WOGOLE nie mas zamieru sie ustosunkowac do Jego tektow :(
Smok Wawelski napisał(a):
Teraz musiałem napisać, bo nie lubię ściemy, którą jeszcze ktoś inny może przeczytać i mogłoby mu to zaszkodzić. Jeśli Twoje ciało jest już wolne od grzechu to gratuluję i daj mi już święty spokój. Prędzej czy później życie weryfikuje wszelkie fałszywe nauki. Żal mi tylko ludzi, którzy im dłużej się przy nich upierają, tym większe potem mają problemy. Więc i Ciebie mi żal. Idź swoją drogą i niech Cię Pan Bóg ma w swojej opiece.
ILU ZNASZ TAKICH?
Widze ze lubisz manipulowac. Niby ci zal ale do tekstu Pawlowego rzymian 6.1-8.20 nie chcesz siegnac. :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 2:44 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 9:38 am
Posty: 130
Przebudzony75 napisał(a):
Lash napisał(a):
ZBwiony z uczynkow umartwiania ciala Witamy z powwrotem w rzymie.
Laska + wytrwale uczynki jakie to Rzymskie :(

Myśle, że zupełnie nie zrozumiałeś tego co chciałem przekazać w swoich wypowiedziach.
Napiszę zatem wprost raz jeszcze i bez rozpisywania się.
Jestem osobą zbawioną. Moje zbawienie dokonało się, gdy wraz z Jezusem umarłem na krzyżu i przyjąłem od Niego nowe życie. Dziś jest czas uświęcenia. Uczynki nie mają żadnej mocy zbawczej. Nie miały przed nowym narodzeniem i nie mają po nowym narodzeniu. Jednakże, jak nawołuje całe Pismo a już w szczególności Jakub, mam pokazać swoją wiarę właśnie przez uczynki(Jakuba 2:14-26). "Czy jest między wami ktoś mądry i rozumny? Niech to pokaże przez dobre postępowanie uczynkami swymi, nacechowanymi łagodnością i mądrością". Tak pisze Jakub w 3:13. Paweł pisze, że zostaliśmy powołani do łaski i teraz powinniśmy zgodnie z tym powołaniem postępować. Wersety zapewne znasz. Jestem więźniem ciała i muszę je umartwiać, ale nie po to aby być zbawionym, bo już jestem, ale po to aby swoje wieść życie zgodnie ze swoim powołaniem. Myślę, że teraz właściwie zrozumiesz o czym napisałem.
Z tym sie zgadzam pytanie czy smok sie zgadza ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 2:49 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 9:38 am
Posty: 130
Smok Wawelski napisał(a):
Chciałbym jeszcze coś dodać z duszpasterskiego doświadczenia ku przestrodze dla wszystkich, którzy nas czytają. Otóż wyznawcy "teorii lashopodobnych" prędzej lub póżniej zderzają się z twardą rzeczywistością. I kiedy okazuje się, że cielesność mieszkająca w ich członkach daje o sobie znać (choć jej moc nie jest już nie do pokonania, a jej absolutna władza została jej odebrana), wtedy zdarzają się upadki, a nawet życie w grzechu przez jakiś czas.

Niebezpieczeństwo przyjęcia omawianej nauki polega na tym, że człowiek przekonany o tym, że po nowym narodzeniu z Ducha (nie z ciała!) w naszych członkach grzech już nie mieszka i zamieszkało w nich dobro, najczęściej przyjmuje jedną z następujących postaw:

1. Udaje, że nic się nie dzieje i ukrywa swój grzech, ponieważ według jego teologii nie może żyć na sposób cielesny jako odrodzony człowiek. Czasem próbuje sam siebie przekonać, że to, co robi, nie jest grzechem. Czyli jak to mawiają psychologowie "wypiera z siebie" świadomość prawdy i swojego rzeczywistego stanu. W ten sposób robi sobie krzywdę, bo nie wyznaje grzechu i chodzi w ciemności zamiast w światłości. A to jest kawał udręki dla jego odrodzonego ducha.

A ja znam teki przypadki ludzi ktorzy nie mogli dawac rady sobie z grzechem. Bo byli SKAZANI na niewole grzechu. Zgodnie z rzymian 7 Niewolnikami grzechu SA. i nie czynia co chca. Jako chrzescijanie nie potrafili sobie dac rady i mowili TO JUZ NIE JA CZYNIE tylko cialo. cialo jest zle mieskza w nim grzech. Niewazne co czynie jestesm wusprawiedliwiony
Smok Wawelski napisał(a):
2. Pozwala się okłamać diabłu, który jako kłamca i oskarżyciel od razu "siada na niego" i udowadnia mu na podstawie jego własnej teologii, że skoro tak grzeszy, to po prostu nigdy się na nowo nie narodził i jest potępiony, bo należy do "tych w ciele". Wtedy okazuje się, że ich pewność zbawienia nie jest tak naprawdę osadzona w samym Chrystusie, lecz w fałszywych obietnicach i naukach o rzekomej "dobroci ciała" po odrodzeniu się z Ducha. Koszmar.

Masz jakiesz bledne pojecie. Mnie to myslenie uwolnilo do odpoczynku w Bogu i pomoglo zwyciezyc notoryczne grzechy.
Smok Wawelski napisał(a):
Przy odpowiednim podejściu, skutecznej modlitwie i wyprostowaniu nauczania wszystko może wrócić na zdrowe tory. Ale nikomu nie życzę przeżywania którejkolwiek opcji, bo widziałem ludzi, którzy w wyniku wcześniejszego przyjęcia błędnej nauki nadawali sie do duchowej reanimacji.

No comments. :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 3:18 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 30, 2007 9:38 am
Posty: 130
ani_isza napisał(a):
Lash napisał(a):

A co do dyskusji wezmiesz sie w koncu w garsc i wykazesz jak Pawel Naucza to co piszesz czy tez dalej bedziesz wyrywal z kontekstu wersety!
Czekam na Ekspozycje Rzymian i Galacjan i na odpowiedz kogo Pawel oddziela w 8,8-9


o matko...
Lash jak narazie to już któryś raz z rzędu sam domagasz się wykładu wyrwanych z kontekstu, ba! nawet z samego wersetu słów z Rzym.8:8 i 8:9 stojących w jakimś tam miejscu...

tak myślę, że to, co odrzucasz może rzeczywiście zburzyć czyjeś poczucie nieutracalności zbawienia...i słusznie!


Nie domagam sie wyrawania a kontekstu tego zdania. Pytam sie tylko o to KTO jest podmiotem tego zdania.
Jesli Pawel mowi o kims CI a potem mowi WY JEDNAK To sie pytam o to kto jest kim w tym tekscie.
Smok twierdzi ze to czlonkowie zboru w Rzymie. Ja twierdze inaczej. Wiec pytam go dlaczego Pawel wyraznie oddziela Rzymian od ONYCH. Tylko tyle. TO pokazuje ze Pawel nie traktowal Rzymian jako cielesnych ale opisuje KOGOS INNEGO

ani_isza napisał(a):
może ku upamiętaniu - o co mamy do końca bojować i w jaki sposób...


Pawel bojowal - walczyl przeciwko wladzom na okregach niebieskich. Por 2 kor 10, Ef 6

ani_isza napisał(a):
bo nawet gdy mamy już udział w łasce zbawienia (jaką mamy dzięki Mesjaszowi), to nasze ciała wierzących i ufających w tę łaskę nadal są cielesne (nie są jeszcze doskonałe)


Oczywsice ze nie sa doskonale. Co wcale nie znaczy ze jestesmy zli. Gdyz jestesmy w posluszenstwie NOWEMU stworzeniu a nie posluszenstwie ciala.

ani_isza napisał(a):
- stąd udział naszej woli w tym, co wybieramy i stąd napomnienia apostolskie pisane do wierzących w trosce o nich
Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którąście przyjęli i w której też trwacie. (2) Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem... Chyba żebyście uwierzyli na próżno. 1Kor 15:1-2 BT

O tak - bo nie kazda wiara Zbawia.
Jest wiara ktora NIE ZBAWIA
Taka maja demony. i nie tylko!

Wiara ktora jest zla opisuja slowa:
- SZCZERA
- ZAANGAZOWANA
- INTELEKTUALNA
- GOTOWA DO ROBIENIA DOBRYCH UCZYNKOW
- TRUDNA DO ODRÓZNIENIA OD WIARY LUDU BOGA
- ALE NIEPOSLUSZNA WOLI BOGA - BO JEST BEZ LASKI ODRODZENIA = NOWEGO STWORZENIA.

Zauwaz na faryzeuszy w tym Pawla .
- oni szczerze wierzyli w to co robili!
- mieli pelne umysly co i jak robic
- gorliwie wykonywali mnostwo uczynkow dla Boga
- byli w ludzie Boga jako przywodcy
- nie byli z Ducha Zrodzeni

Dlatego mysle ze powiedzenie ze ktos ma wiare to za malo
(19) Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą.

Wiara to laska nowego stworzenia ktore jest dobre i podoba sie Bogu.

ani_isza napisał(a):
A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. Flp. 2:11-12
Jak Pawel Uzasadnia Swoja wypowiedz?
Czy tu jest mowa o UTRACALNOSCI ZBAWIENIA?
Jesli tak to dlaczego mowi o WYNIKANIU tego drzenia i zabieagania w anstpeujacy sposob.
(12) A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. (13) Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie ze Jegu wolą.

Jesli to drzenie i bojazn jest spowodowane mozliwoscia utraty zbawienia to Dlaczego Pawel UZASADNIA to tym ze BOG sprawia w nas chcenie i wykonanie dobrych uczynkow??

ani_isza napisał(a):
Wy, choć nie widzieliście, miłujecie Go; wy w Niego teraz, choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały (9) wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary - zbawienie dusz. 1P. 1:8-9

Czy mozesz skomentowc to wlasnymi slowami bo nie wiem jak cie rozumiec?
ani_isza napisał(a):
Czas bowiem, aby sąd się rozpoczął od domu Bożego. Jeżeli zaś najpierw od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy nie są posłuszni Ewangelii Bożej? (18 ) A jeżeli sprawiedliwy z trudem dojdzie do zbawienia, gdzie znajdzie się bezbożny i grzesznik? 1P.4:17-18

Co znaczy POSLUSZENTWO EANGELII Bozej? Oczywiscie mamy poddawac sie procesowi uswiecenia. Czy to znaczy jednak ze jest on przyczyna zbawienia?
Wydajemi sie ze tak nie wierzysz.
ani_isza napisał(a):
ps.: czy Ty Lash masz coś osobiście przeciwko leksemowi słowotwórczemu "SMOK"?, bo tylko Smoka Wawelskiego opisujesz z nick'a stawiając na początku małą literę...czy to celowe?
8)
Nie nie mam. Czasami pisze z malej litery. lasha tez ;) dla mnie to malo istotne. Jednakowoz nie uwazam zby przybieranie sobie imienia istoty wybitnie negatyznej jak jest smok w Biblii bylo najlepszym pomyslem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 4:57 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 2:03 pm
Posty: 114
Lokalizacja: Śląsk
u nas mięso sprzedaje niejaki obywatel Szatan.I myślę,że nie wystarczy nazywać się Szatanem aby nim być.Nawet jeśli na metkach opakowań jest napisane:Szatan i są narysowane widły.

_________________
Graża


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 6:48 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 7:21 pm
Posty: 246
Lash napisał(a):
Z tym sie zgadzam pytanie czy smok sie zgadza ;)


Skoro się z tym zgadzasz to musisz się również zgodzić, że nasze ciała mają grzeszną naturę. No bo gdyby było inaczej to czy bym zgrzeszyły? Myślę, że Jakub w znakomity sposób oddaje myśl, którą chcę Ci przekazać. Werset już cytowany ale warto jeszcze raz go przytoczyć:

List św. Jakuba 1:14
Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą;

Te właśnie, własne pożądliwości "żyją" w ciele naszym. To ciało nasze pożąda nie duch. Czy z tym się również zgadzasz?

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 20, 2007 7:20 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 7:21 pm
Posty: 246
Lash-u... Nie jestem pewny czy dobrze podsumuję Twoje wypowiedzi, jeśli błędnie to popraw mnie:

1. Jesteśmy uwolnieni od grzechu dzięki Jezusowi
2. Nasza wolność to wolność w duchu i ciele: nasz duch jest wolny od grzechu i nasze ciało jest wolne od grzechu.
3. Mimo, że nasze ciało jest wolne od grzechu to jest jednak podatne na grzech.

Tak mniej więcej Ciebie zrozumiałem.

Chciałbym Ci powiedzieć ,że śmierć Jezusa nie uwolniła nas z grzesznych ciał już dziś i teraz, lecz dała wolność w Duchu Świętym. Jezus dał nam prawo stać się dziećmi Bożymi, którzy narodzili się z Ducha. Nie przypominam sobie aby Pismo Święte naczało o odkupieniu naszych ciał od grzechu.
Jak wiesz, ciało i krew nie może odzieczyć Królestwa Bożego. Dlaczego? Ano dlatego, że to co śmiertelne nie może odziedziczyć tego co nieśmiertelne i to co skażone nie może odzieczyć tego co nieskażone. Nasze ciała są jednak i śmiertelne i skażone. Ja, dziś dostąpiłem odkupienia mojej duszy a nie ciała. Ciało będzie unicestwione a ja przemieniony i przeobleczony w nowe ciało, podobne Jezusowi po zmartwychwstaniu. Nie wiem czy pamiętasz ale odwołałem się wcześniej do Listu Koryntian. Czy wiesz dlaczego? Dlatego, że tam Paweł wyraźnie nauczał, że te obecne ciała są tymczasowe i czekamy na nowe. A skoro by było inaczej, skoro było by tak jak Ty nauczasz, to by oznaczało, że nie trzeba nam nowych ciał tylko wystarczy zniszczyć szatana nas udoskonalić tak abyśmy byli w 100% posłuszni Duchowi Świętemu i możemy żyć w tych ciałach przez całą wieczność.

Tak do mnie przemówiły Twoje słowa. Do takiego wniosku mnie doprowadziły. Czy słusznego? Zastanów się i daj mi odpowiedź.

I jeszcze taka refleksja na koniec.

Jezus nie uwolnił mego ciała od grzechu, tylko mnie od tego grzesznego ciała.

Myślę, że to pogrubione zdanie oddaje w pełni to co chciałem Ci przekazać.

Czy z tym też się zgodzisz?

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 21, 2007 12:39 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Lash napisał(a):

Nie domagam sie wyrawania a kontekstu tego zdania. Pytam sie tylko o to KTO jest podmiotem tego zdania.
Jesli Pawel mowi o kims CI a potem mowi WY JEDNAK To sie pytam o to kto jest kim w tym tekscie.
Smok twierdzi ze to czlonkowie zboru w Rzymie. Ja twierdze inaczej. Wiec pytam go dlaczego Pawel wyraznie oddziela Rzymian od ONYCH. Tylko tyle. TO pokazuje ze Pawel nie traktowal Rzymian jako cielesnych ale opisuje KOGOS INNEGO


to że Ty czegoś nie chcesz zobaczyć, albo jeszcze nie widzisz, nie znaczy że taka jest rzeczywistość

wynikałoby z tego, co napisałeś, że eklesia w Rzymie była jakaś INNA od pozostałych, do których pisywał napomnienia Paweł i pozostali apostołowie

- ciekawe, że w Tesalonice też była "wspólnota wywołanych", którym napisał Paweł podobnie:

1 A na koniec, bracia, prosimy i zaklinamy was w Panu Jezusie: według tego, coście od nas przejęli w sprawie sposobu postępowania i podobania się Bogu - jak już postępujecie - stawajcie się coraz doskonalszymi! 2 Wiecie przecież, jakie nakazy daliśmy wam przez Pana Jezusa. 3 Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie: powstrzymywanie się od rozpusty, 4 aby każdy umiał utrzymywać ciało własne w świętości i we czci, 5 a nie w pożądliwej namiętności, jak to czynią nie znający Boga poganie. 6 Niech nikt w tej sprawie nie wykracza i nie oszukuje brata swego, albowiem jak wam to przedtem powiedzieliśmy, zapewniając uroczyście: Bóg jest mścicielem tego wszystkiego. 7 Nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości. 8 A więc kto [to] odrzuca, nie człowieka odrzuca, lecz Boga, który przecież daje wam swego Ducha Świętego. 1 Tes.4:1-8

wiemy, co jest naszym powołaniem i jaki jest Bóg - wiemy że do końca walczymy o utrzymanie tego daru łaski, jaki został nam ofiarowany



1 Dlatego pominąwszy podstawowe nauki o Chrystusie przenieśmy się do tego, co doskonałe, nie zakładając ponownie fundamentu, jaki stanowią: pokuta za uczynki martwe i [wyznanie] wiary w Boga, 2 nauka o chrztach i nakładaniu rąk, o powstaniu z martwych i sądzie wiecznym. 3 A i to uczynimy, jeśli Bóg pozwoli. 4 Niemożliwe jest bowiem tych - którzy raz zostali oświeceni, a nawet zakosztowali daru niebieskiego i stali się uczestnikami Ducha Świętego, 5 zakosztowali również wspaniałości słowa Bożego i mocy przyszłego wieku, 6 a [jednak] odpadli - odnowić ku nawróceniu. Krzyżują bowiem w sobie Syna Bożego i wystawiają Go na pośmiewisko. Ziemia zaś, która pije deszcz często na nią spadający i rodzi użyteczne rośliny dla tych, którzy ją uprawiają, otrzymuje błogosławieństwo od Boga. 8 A ta, która rodzi ciernie i osty, jest nieużyteczna i bliska przekleństwa, a kresem jej spalenie4. 9 Ale chociaż tak mówimy, to jednak po was, najmilsi, spodziewamy się czegoś lepszego i bliskiego zbawienia. 10 Nie jest bowiem Bóg niesprawiedliwy, aby zapomniał o czynie waszym i miłości, którą okazaliście dla imienia Jego, gdyście usługiwali świętym i jeszcze usługujecie. 11 Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei aż do końca, 12 abyście nie stali się ospałymi, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic. Hebr.6:1-12

Bóg dał nam wszystko, co jest niezbędne do tego, aby odwracać się od swojej grzesznej/cielesnej natury.
Ja w tym fragmencie czytam nie tylko potępienie polegania na uczynkach zakonu w miejsce poznanej, zasmakowanej w Duchu Świętym łaski zbawienia i usprawiedliwienia w ofierze Mesjasza.
Wyjaśnione tu jest na czym polega "nowe narodzenie" (odwrócenie się od grzechu i zwrócenie/pokuta i zaufanie do Boga, bez pysznienia się "własną mocą", "własnymi możliwościami", czy własnymi dokonaniami tego stanu). Oraz jest nakaz warynkujący stanie się dziedzicem obietnic (co ma się dopiero dokonać).

Wyjaśnia to też ten niezrozumiały dla Ciebie fragm. z 1P. 1:8-9 (od wersetu 3) , ta nadzieja, do której narodziliśmy się, to jest nasze dziedzictwo, na które oczekujemy, wiara to ufność w wypełnienie obietnicy związanej z naszym dziedzictwem (wersety 10-12 nawiązuje do proroctw danych w tym temacie)
- a w wersetach: 5,7 jest o naszym całkowitym wyzwoleniu, gdy powróci Mesjasz
- i w wersetach 1:13-16 powraca Piotr do napomnienia warunkującego udział w tej nadziei:

13 Dlatego przepasawszy biodra waszego umysłu, [bądźcie] trzeźwi, miejcie doskonałą nadzieję na łaskę, która wam przypadnie przy objawieniu6 Jezusa Chrystusa. 14 [Bądźcie] jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, 15 ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, 16 gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty
oraz 2:1-16

1 Odrzuciwszy więc wszelkie zło, wszelki podstęp i udawanie, zazdrość i jakiekolwiek złe mowy, (...) 9 Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła, 10 wy, którzyście byli nie-ludem, teraz zaś jesteście ludem Bożym, którzyście nie dostąpili miłosierdzia, teraz zaś jako ci, którzy miłosierdzia doznali.
11 Umiłowani! Proszę, abyście jak obcy i przybysze powstrzymywali się od cielesnych pożądań, które walczą przeciwko duszy. (...) 16 Jak ludzie wolni [postępujcie], nie jak ci, dla których wolność jest usprawiedliwieniem zła, ale jak niewolnicy Boga.


Jest to zbawienie do życia wiecznego uwarunkowane - najlepiej w 1 Jana /fragm.1: 5-10 oraz 2:1-29 /:



8 Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu,
to samych siebie oszukujemy
i nie ma w nas prawdy.
9 Jeżeli wyznajemy nasze grzechy,
[Bóg] jako wierny i sprawiedliwy
odpuści je nam
i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.
10 Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy,
czynimy Go kłamcą
i nie ma w nas Jego nauki




1 Dzieci moje, piszę wam to dlatego,
żebyście nie grzeszyli
.
Jeśliby nawet kto zgrzeszył,
mamy Rzecznika wobec Ojca -
Jezusa Chrystusa sprawiedliwego(... )
3 Po tym zaś poznajemy, że Go znamy,
jeżeli zachowujemy Jego przykazania.
4 Kto mówi: "Znam Go",
a nie zachowuje Jego przykazań,
ten jest kłamcą
i nie ma w nim prawdy.
5 Kto zaś zachowuje Jego naukę,
w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
6 Po tym właśnie poznajemy, że jesteśmy w Nim.
Kto twierdzi, że w Nim trwa,
powinien również sam postępować tak, jak On postępował
(...)
12 Piszę do was (...)
że jesteście mocni
i że nauka Boża trwa w was,
i zwyciężyliście Złego.
15 Nie miłujcie świata
ani tego, co jest na świecie!
Jeśli kto miłuje świat,
nie ma w nim miłości Ojca.
16 Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc:
pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia
nie pochodzi od Ojca, lecz od świata.


To wszystko jest napisane do "mających mieć współuczestnictwo" z autorem listu (1J. 1-4)...
Osobiście nie muszę kłamać, że nie grzeszę, ale gdy upadnę, to mam Arcykapłana, który wstawi się za mną przed Ojcem
- ciągle piorę swoją szatę, bo nie mam prawa rezygnować z walki ze swoją grzeszną cielesną naturą

- trwam w tym "procesie" z ufną nadzieją, mimo pragnień mojej starej natury, która daje o sobie znać i będzie dawała, tak długo, jak będę na tym świecie.

_________________
5775
"Ilu więc nas jest doskonałych, tak myślmy. A jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi. Jednak w tym, do czego doszliśmy postępujmy według jednej miary i to samo myślmy"(Flp 3:15-16 Uwspółcześniona BG, wyd. Wrota Nadziei)
Welcome to Elijahnet!
"NA WIEKI JHWH SŁOWO TWOJE TRWALE ZASIADŁO W NIEBIOSACH" [interlinia Ps.119:89]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 185 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL