www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Wt maja 13, 2025 9:44 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 526 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 36  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 10:12 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 15, 2005 7:24 pm
Posty: 1321
Cytuj:
Pamiętaj ,zlecone prace szybko się kończą.


I tak wiesz swoje, żałosny insynuatorze - nikt niczego mi nie zlecił, tym bardziej za pieniądze, jak raczyleś gdzieś szyderczo mnie pytać. Chcesz być światełkiem? Nie stosuj oszczerstw i pomówień.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 10:38 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
arielxv napisał(a):
Nigdzie w tej dyskusji nie padł argument, o którym piszesz. Nikt nie stwierdził: nie wierzę w Trójjedynego dlatego, że jest to sprzeczne z ludzką logiką. Druga sprawa, zauważyłem, że logika nie przeszkadza Ci w udowadnianiu tezy, że Jezus jest częścią Trójjedynego. Stosujesz ją porównując teksty ze ST mówiące o JHWH, z tekstami z NT mówiącymi o Jezusie. Wyciągasz z tych porównań wnioski. To jest logika. Logikę stosujesz także wtedy, gdy stwierdzasz, że przecież Biblia mówi o jednym Bogu, a Jezus jest Bogiem. Wniosek? Jezus jest częścią Trójjedynego. Jednakże gdy my zadajemy pytanie: jak możesz twierdzić, że wierzysz w jednego Boga, skoro wierzysz w trzech: Ojca, Syna i Ducha - wówczas odpowiadasz, że logika ludzka jest be i nie należy się nią posługiwać. Ustalmy, my nie zarzucamy Biblii, że jest nielogiczna, zarzucamy Twojej interpretacji, że jest to interpretacja nielogiczna i sprzeczna sama z sobą.

Logika doprowadza nas do pewnych wniosków, które wynikają z całości nauczania Pisma. Natomiast pełne zrozumienie natury Boga przekracza ludzkie pojmowanie, co jest raczej oczywiste. Model trynitarny nie mówi o wierze w trzech Bogów, o czym doskonale wiesz. Narzucanie nam takich wierzeń jest nieuprawnione i wynika chyba tylko z Twoich własnych uprzedzeń - ja nigdy nie napisałem, że wierzę w więcej niż jednego Boga. Ty wierzysz w dwóch, choć sam Bóg mówi, że jest Bogiem jedynym.

Cytuj:
To brzmi jak ponury żart... Jeszcze raz powtórzę. Za nami stoi piętnaście stuleci wiary narodu wybranego i proste stwierdzenie monoteizmu.

Za wami stoi nauka tych ludzi, którzy pojmując monoteizm jako istnienie Boga jednoosobowego nie przyjęli Mesjasza i zarzucili Mu bluźnierstwo, ponieważ równał się z Bogiem. O tym już mówiliśmy. Ci, którzy uwierzyli w Jezusa, nazwali Go Panem i Bogiem [Rzym. 9:5; I Jana 5:20], w którym cieleśnie zamieszkała cała pełnia Boskości [Kol. 2:9], który był w postaci Bożej, ale się dobrowolnie uniżył, a potem został wywyższony [Flp. 2:6-10]. Powoływanie się na naukę ludzi, którzy odrzucili Mesjasza i na monoteizm, jeśli się wierzy w dwóch Bogów, to rzeczywiście jakiś ponury żart.

Cytuj:
Za nami stoi nauka ST, że wszędzie tam gdzie mowa jest o jednym bycie i jest użyty sens dosłowny, zawsze mowa jest o bycie niezłożonym, o jednej osobie/istocie.

To akurat nie jest prawda i odsyłałem już wielokrotnie do materiałów na ten temat. Co do ST, odeślę jeszcze raz, bo materiał jest zbyt długi, żeby go cytować:

http://www.christian-thinktank.com/trin02.html

Zachęcam Cię do rozmowy z jakimkolwiek żydowskim nauczycielem mesjanistycznym, który język hebrajski zna od dziecka i dla którego model trynitarny wypływa z nauczania Biblii o Bogu jako bycie złożonym. Podaję Ci adres Arnolda Fruchtenbauma. Podyskutuj sobie z kimś, kto zna hebrajski i Biblię w oryginale:

www.ariel.org

Cytuj:
Za nami stoi wielokrotne potwierdzenie niższości Jezusa względem Ojca. Za nami stoi nazwanie przez Jezusa swego Ojca "jedynym prawdziwym Bogiem", "swoim Bogiem".

W tym miejscu za Wami stoi brak zrozumienia nauki o wcieleniu i dobrowolnym uniżeniu się Syna Bożego, o czym również wielokrotnie pisałem - nie mam zamiaru powtarzać tego po raz enty.

Cytuj:
Za nami stoją świadectwa największego teologa chrześcijaństwa, który uparł się by w żadnym miejscu nie napisać, że wierzy w jednego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego, choć miał po temu okazję pisząc przez kilkadziesiąt lat listy do różnych zborów. .

Znowu to samo... :roll:

Paweł naprawdę nie musiał tego robić, podobnie jak nie musiał dowodzić istnienia Boga. Też już o tym było. Paweł piasł, że w Chrystusie "mieszka cała pełnia Boskości" [Kol. 2:9]. Wiedział doskonale, że kłaniać się i służyć wolno jedynie jedyniemu Bogu JHWH, co też nakazał sam Pan Jezus [Mat. 4:10; V Mojż. 6:13], a jednak on i wszyscy apostołowie byli sługami Mesjasza Jezusa [Rzym. 1;1; Flp. 1;1; II Piotra 1:1; Judy 1:1]. Czyli byli monoteistami służącymi JHWH, a równocześnie służyli Jezusowi. Mieli jednego Boga, a nie dwóch.

Cytuj:
Który konsekwentnie w swoich listach przesyła "pozdrowienia" od Boga i Jezusa, nie uwzględniając w ogóle Ducha Świętego

"Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi" [II Kor. 13:13]

Cytuj:
Za nami stoi wreszcie milczenie uczniów, którzy uwzięli się, by przez kilkadziesiąt lat nie zapytać o najbardziej tajemniczej i najważniejszej nauce w historii całego świata, nauce kompletnie odmiennej od wierzeń, które do tej pory prezentowali.

Argument z milczenia nie jest chyba najbardziej trafiony. Natomiast ci uczniowie, którzy musieli bronić Trójjedyności Boga przed pierwszymi herezjami na ten temat, wyrażali się już jasno:

"I nie potrzebował ich (aniołów) Bóg do utworzenia tego, co postanowił, aby się stało. Jest w Nim bowiem nieustannie Słowo i Mądrość, Syn i Duch, przez których i w których wszystko w sposób wolny i z własnego zamysłu stworzył. To do nich mówił: 'Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze'". [Adversus haereses ("Przeciw heretykom") 4,20]

Cytuj:
Cóż stoi za wami? Wszystko co możecie zrobić, to udowadniać Trójcę "naookoło", zbierać teksty mocno niejednoznaczne, lub trochę mniej niejednoznaczne i sklecać z nich swą doktrynę. W dodatku efekt owego sklecania mamy taki, że tworzy się nauka, którea twierdzi, że istnieje jeden Bóg, choć de facto istnieje trzech.

Całość i progresja nauczania Biblii tworzy pewien dość jasny obraz, który wskazuje na złożoną jedność Boga jedynego. Ale powtarzając te same argumenty po 1000 razy do niczego nie dojdziemy.

Cytuj:
Nauka, która stwierdza, że umarł za nas wszechwiedzący Bóg, który nie znał daty swego powtórnego przyjścia, który potrzebował umocnienia aniołów by wytrwać, i który był w niebezpieczeństwie utraty zbawienia!

Powtarzam raz jeszcze - takie twierdzenie jest jedynie przejawem kompletnego braku zrozumienia nauki o wcieleniu i uniżeniu się Syna Bożego, a także infantylnego podejścia do tematu.

Cytuj:
Kościół został także zrodzony z Boga. Czy wnioskujesz z tego, że Kościół ma taką naturę jak Ojciec i Syn?

Kościół nie jest osobą. Pojedyncze osoby zostały zrodzone z Boga jako przybrane Jego dzieci i tworzą wspólnotę wywołanych [ekklesia] zwaną Kościołem. Jednorodzony Syn jest tylko jeden i tylko On ma w pwłni naturę Ojca. Pisałem już o tym.

Cytuj:
Jeśli Syn został zrodzony, to czy niesie to z sobą informację o tym, że Syn miał początek?

Żeby na to pytanie odpowiedzieć, musielibyśmy ustalić, co to znaczy w rzeczywistości Bożej "dziś Cię zrodziłem". Spekulowanie pojęciami wychodzącymi poza granice ludzkiego pojmowania rodzą zwiedzenia. Lis pisał już chyba o tym wcześniej, więc nie będę powtarzał.

Cytuj:
Tekst ten jest znakomitym świadectwem, iż mamy do czynienia z dwoma Bogami. Jeden niewidzialny, drugi jednorodzony, który tego pierwszego objawił. Jest to znakomity tekst potwierdzający to, że Ojca i Syna należy rozpatrywać nie tylko w kategoriach dwóch oddzielnych bytów, ale także w kategoriach dwóch oddzielnych bytowo "theosów".

No właśnie. To się nazywa politeizm. A przecież Bóg jest jeden.

Cytuj:
Smoku, w jaki sposób wyciągasz z tych tekstów wniosek, że Jezus to Bóg Izraela, pozostaje dla mnie tajemnicą.

Sądzisz, że w w. 16 mówi Jezus? Skąd taki wniosek? Prędzej bym pomyślał, że jest to wtrącone zdanie Izajasza, którego posłał Bóg do zwiastowania tego proroctwa.

Oczywiste jest to, że uciekasz od porównania tekstów Iz. 43:1-28 i Iz. 48:12-17 i zupełnie nie wiem, skąd wziąłeś tezę o "wtrąconym zdaniu Izajasza" - czyżby ze względu na swoje założenia? Tekst jest prosty i nic nie wskazuje, żeby Izajasz wtrącał coś od siebie.

"Ja, Ja to przepowiedziałem i Ja go powołałem, sprowadziłem go i on szczęśliwie dokona swojego dzieła. Zbliżcie się do mnie i słuchajcie tego! Od samego początku nie mówiłem w skrytości, odkąd się to dzieje, Ja tam jestem! A teraz Wszechmogący, mój Pan, posłał mnie i jego Duch" [w. 15-16]

Cały tekst w wersetach 12-16 jest wypowiedziany przez jedną i tę samą Osobę, która nazywa siebie samą Stwórcą nieba i ziemi. Jedynym powodem, dla którego wymyśliłeś "wtrącenie zdania przez Izajasza" jest próba ucieczki przed tym faktem.

Ta sama Osoba posłała Cyrusa i mówi o tym w Iz. 43:1-28, określając tam siebie jako JHWH. Wnioski z porównania są dosyć proste.

Cytuj:
Warto także zauważyć, że ten, kto został posłany, to ktoś odróżniony od Wszechmogącego. Także Duch jest odróżniony od Wszechmogącego. Jeśli Wszechmogący i Duch posyłają kogoś, to zarówno Duch jak i posłany nie są Wszechmogącym, przecież to oczywiste.

Słuszna uwaga. Stwórca niebia i ziemi został posłany przez Wszechmogącego i Jego Ducha. Syn Boży własnoręcznie stworzył niebo i ziemię [Hebr. 1:8-10]. Uniżył się i nazwał Wszechmocnego swoim Panem [Flp. 2:6-10]. Mamy trzy Osoby w Jednym Bogu. To by się zgadzało.

Cytuj:
Smoku, chcesz powiedzieć, że Jezus był Ojcem? To jest argument modalistów, nie trynitarian :). Jezus nie jest Ojcem. Pokazanie Ojca polegało na tym, że Jezus był obrazem Boga, objawiał Jego charakter i usposobienie.

Nie, Jezus nie jest Ojcem i Jan 14:9-15 wcale o tym nie mówi:

"Rzekł mu Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a wystarczy nam. Odpowiedział mu Jezus: Tak długo jestem z wami i nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca; jak możesz mówić: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie? Słowa, które do was mówię, nie od siebie mówię, ale Ojciec, który jest we mnie, wykonuje dzieła swoje. Wierzcie mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie; a jeśliby tak nie było, to dla samych uczynków wierzcie.

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca. I o cokolwiek prosić będziecie w imieniu moim, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu. Jeśli o co prosić będziecie w imieniu moim, spełnię to. Jeśli mnie miłujecie, przykazań moich przestrzegać będziecie."

Ojciec jest w Synu. Syn jest w Ojcu. Syn idzie do Ojca. Ojciec będzie uwielbiony w Synu. Modlitwy w imieniu Syna zostaną wysłuchane i Syn uczyni to, o co będziemy prosić.

Podsumowując:

Twój ostatni post nie wniósł nic nowego, z wyjątkiem kolejnego wypaczenia prostego tekstu. Gdy tekst mówił o modlitwie Szczepana do Jezusa, Ty postanowiłeś "zmiękczyć argumentację" i zrobić z modlitwy "wyznawanie i mówienie", i to w dodatku "w ramach wizji". Teraz, gdy tekst mówi wyraźnie o Stwórcy posłanym przez Wszechmocnego i Jego Ducha, Ty ze słów Stwórcy robisz słowa Izajasza, chociaż żadnych podstaw do tego nie ma. Prawdopodobnie z wysłuchiwaniem modlitw przez Syna Bożego też jakoś sobie poradzisz (pewnie kilku słów zabrakło w 15 manuskryptach, albo coś w tym stylu...).

My mamy jednego Boga JHWH, który jest jednością złożoną [echad] z trzech Osób (przy czym usilnie zarzucacie nam, że mamy trzech Bogów). Wy macie dwóch jednoosobowych Bogów, w tym jednego "oryginalnego" i drugiego "z nadania". Wasza sprawa.

Natomiast twierdzenie:

Ariel napisał(a):
Nauka, która stwierdza, że umarł za nas wszechwiedzący Bóg, który nie znał daty swego powtórnego przyjścia, który potrzebował umocnienia aniołów by wytrwać, i który był w niebezpieczeństwie utraty zbawienia! W rzeczywistości, drogi Smoku, nasze ujęcie i nasza interpretacja jest daleko lepiej umocowana zarówno w Piśmie, jak i w historii, jak również w metodologii interpretacji narodu wybranego

jest świadectwem totalnego braku zrozumienia nauki o wcieleniu i wyraźnej awersji do jej zrozumienia. Ale to nic dziwnego - jej zrozumienie usunęłoby fundamenty Waszych nauk o "ontologicznej niższości Syna w stosunku do Ojca". Niebezpieczeństwo utraty zbawienia przez Jezusa to jest zdanie, po którym opadły mi ręce.

Ponieważ zdecydowanie zaczynamy się powtarzać, a postępu nie widać, więc z mojej strony to już naprawdę wszystko. Pozdrawiam wszystkich, którym jeszcze się chce dyskutować na ten temat. :)

P.S.

Opowieści o ludziach, którzy zaparli się Jezusa jako wcielonego JHWH, w którym mieszka cała pełnia Boskości, nie są żadnym argumentem. Można przytaczać wiele przypadków przejścia "w drugą stronę" i uznania Bóstwa Jezusa jako Osoby JHWH przez antytrynitarzy (np. Świadków Jehowy).

A co do okradania Jezusa z należnej Mu chwały, to rzeczywiście coś jest na rzeczy. Syn ma być czczony taj jak Ojciec [Jan 5:23]. Baranek jest godzien chwały wraz z Tym, który siedzi na tronie. Jednemu i drugiemu należy oddać ten sam pokłon, oddając go równocześnie jedynemu Bogu JHWH [Mat. 4:10; V Mojż. 6:13]:

"A gdy spojrzałem, usłyszałem głos wielu aniołów wokoło tronu i postaci, i starców, a liczba ich wynosiła krocie tysięcy i tysiące tysięcy; i mówili głosem donośnym: Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo, i mądrość, i siłę, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo. I słyszałem, jak wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i w morzu, i wszystko, co w nich jest, mówiło: Temu, który siedzi na tronie, i Barankowi, błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc na wieki wieków. A cztery postacie mówiły: Amen. Starcy zaś upadli i oddali pokłon" [Obj. 5:11-14]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 10:41 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
zuzia-jeremiasz napisał(a):
Lisie - po co dyskutować z kimś kto czyni to co czyni, i tak tylko Jedyny Pan może go przekonać. Paweł też trudził się a nawet napisał, że był gotowy na odłączenie od Jezusa aby oni zostali zbawieni. Ale jeśli ktoś sam zatwardza serce to my mu nie pomorzemy (on wie lepiej).
Pozdrawiam Ciebie w Panu


O przepraszam ,proszę nie wykorzystywać moich pomysłów.Lament to moja specjalność :lol: :lol:
Na kogo się obraził(eś/aś)zuziu-jeremiaszu. :shock:

lis pisze:
Cytuj:
I tak wiesz swoje, żałosny insynuatorze - nikt niczego mi nie zlecił, tym bardziej za pieniądze, jak raczyleś gdzieś szyderczo mnie pytać. Chcesz być światełkiem? Nie stosuj oszczerstw i pomówień.


Lisie po co ten lament. :lol: :lol:
Żeby z tobą pogadać trzeba wyrównac do twojego poziomu inaczej nic z tego. :twisted:
Robię to ,a ty zaraz się obrażasz. :shock:
Wytykasz innym to, co teraz sam robisz.
Luzik . :lol: :lol:
I tylko nie żałosny :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 11:03 am 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 01, 2005 3:07 pm
Posty: 262
przyjaciel napisał(a):
Piotr poszedl jeszcze dalej on w miejsce JHWH Sabaot wstawil Kyrion de ton Christon.W dodatku umiescil rodzajnik nie przy Kyrion ale przy Christon wskazujac na tego Chrystusa jako na Pana!
Wiedzial przeciez co pisze!
I kazdy Zyd i kazdy znajacy prorokow musial to przeczytac jednoznacznie :
tego Chrystusa jako JHWH uswiecajcie!

Czy zatem Piotr bluzni?
Piotr poszerza objawienie dane Izajaszowi-uzupelnia je!
Pisze ze tym wodzem zastepow (Sabaot)jest ten Chrystus i On jest JHWH!

Ja uwazam to swiadectwo za szczegolnie mocne bo napisane przez czlowieka wiernego zydowskiej tradycji (co widac np w Ga 2:11nn oraz w Dz 10:14)-Zyda z Galilei.
Nie przez "goja" Lukasza,ani "helleniste" Pawla!
Pozdrawiam



Witaj przyjacielu. Bedziemy więc prowadzić podwójna dyskusję? :)

Pozwolisz że będe miał wątpliwości. Gdyby było tak jak mówisz, to Piotr na każdym kroku, smiało i Otwarcie zwiastowałby ta objawioną tajemnicę. Że JHWH jest Jezusem.

Przeanalizujmy więc Jego słowa w tej kwestii:

Dz.Ap. 4:8,10
8. Tedy Piotr, będąc pełen Ducha Świętego, rzekł do nich: Przełożeni ludu i starsi Izraelscy!
...
10. Niech wam wszystkim wiadomo będzie i wszystkiemu ludowi Izraelskiemu, że w imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, któregoście wy ukrzyżowali, którego Bóg wzbudził od umarłych, przez tego ten stoi przed wami zdrowym.
(BG)


Czemu nie powiedział, będąć pełen ducha, że stało się w imieniu naszego Boga Jezusa Chrystusa? Duch święty wyraźnie wskazuje że Stało się to w Imieniu Jezusa, którego Bóg wzbudził od umarłych.

Dz.Ap. 3:13-15
13. Bóg Abrahama i Izaaka i Jakóba, Bóg ojców naszych, uwielbił Jezusa, Syna swego, któregoście wy wydali i zaparliście się go przed twarzą Piłatową, który go sądził być godnym wypuszczenia.
14. A wyście się onego świętego i sprawiedliwego zaparli, a prosiliście o mężobójcę, aby wam był darowany.
15. I zabiliście dawcę żywota, którego Bóg wzbudził od umarłych, czego my świadkami jesteśmy.
(BG)


Piotr może nie wie co mówi, ale mówi z natchnienia Ducha, że JHWH, Bóg Ojców naszych, posyła swego Syna. To znaczy że JHWH jest tym Bogiem do którego zwracali się w modliwtwach Abraham i jego potomkowie, spatkobiercy obietnic Bożych.

J amyślę że Piotr wie co mówi. Cytuje dość często ze ST, tak i teraz:

Dz.Ap. 3:18
18. Lecz Bóg, co przez usta wszystkich proroków swoich przepowiedział, iż Chrystus jego cierpieć miał, to tak ziścił.
(BG)


Jezus nie jest JHWH lecz Jego tj. JHWH Mesjaszem! JHWH jest Bogiem Abrahama IZaaka i Jakuba, Jest równiez Bogiem samego Jezusa, który jest obiecanym potomkiem abrahamowym.

O nim to opowiada Piotr cytując:
Dz.Ap. 3:22-24
22. Albowiem Mojżesz do ojców rzekł: Proroka wam wzbudzi Pan, Bóg wasz, z braci waszych, jako mię; onego słuchać będziecie we wszystkiem, cokolwiek do was mówić będzie.
23. I stanie się, że każda dusza, która by nie słuchała tego proroka, będzie wygładzona z ludu.
24. Aleć i wszyscy prorocy od Samuela i od innych po nim, ilekolwiek ich mówiło, przepowiadali też te dni.
(BG)


Wszyscy prorocy zapowiadali przyjście proroka takiego jak Mojżesz. Proroka wzbudzonego przez Boga.

Piotr wie co mówi również gdy wykazuje w swej płomiennej mowie :
Dz.Ap. 2:36
36. Niechajże tedy wie zapewne wszystek dom Izraelski, że go Bóg i Panem, i Chrystusem uczynił, tego Jezusa, któregoście wy ukrzyżowali.
(BG)


Czemu tu , kiedy miał tak wspanaiałą okazję. w chwili zesłania obietnicy Ojca, Ducha świetego nie pouczyć tych którzy pytają, "cóż mamy robić"? nie objawił tej zyciodajnej tajemnicy, że Jezus jest JHWH?

Duch świety zawsze toważyszył temu wyznaniu, że JHWH jest Ojcem Jezusa.

Dz.Ap. 5:30-32
30. Bóg on ojców naszych wzbudził Jezusa, któregoście wy zabili, zawiesiwszy na drzewie.
31. Tego Bóg za książęcia i zbawiciela wywyższył prawicą swoją, aby dana była ludowi Izraelskiemu pokuta i odpuszczenie grzechów.
32. A my jesteśmy świadkami jego w tem, co mówimy, także i Duch Święty, którego dał Bóg tym, którzy mu są posłuszni.
(BG)


Dlatego Pytałem Cię jak rozumiesz PSalm 110. "Rzekł JHWH memu Adone" Duch święty wskazuje że JHWH to Ojciec a JEzus to Adone. Tak też i Paweł pisze w liście do Hebrajczyków.

Piotr, który otwiera droge do Boga poganom ma doskonałą okazję aby tych nieobciązonych kultem jednoosobowego Boga pouczyć że Jezus jest tym, do którego modlili sie patryjarchowie. Co mówi korneliuszowi? Cjaka prawdę, jakiego Boga im zwiastuje?

Dz.Ap. 10:42-43
42. I rozkazał nam, abyśmy kazali ludowi i świadczyli, że on jest onym postanowionym od Boga sędzią żywych i umarłych.
43. Temu wszyscy prorocy świadectwo wydają, iż przez imię jego odpuszczenie grzechów weźmie każdy, co w niego wierzy.
(BG)


Bóg postanawia swego zmartwychwstałego Mesjasza sędzią żywych i umarłych. Jest Bóg jest i Jego zmartwychwstały Mesjasz. czemu nie pouczył nas że Jezys to JHWH?

A teraz Jego wyznanie, które pochodzi z Boga:

Mat. 16:16-17
16. A odpowiadając Szymon Piotr rzekł: Tyś jest Chrystus, on Syn Boga żywego.
17. Tedy odpowiadając Jezus rzekł mu: Błogosławiony jesteś Szymonie, synu Jonaszowy! bo tego ciało i krew nie objawiły tobie, ale Ojciec mój, który jest w niebiesiech.
(BG)


Prawde o Jezusie objawia mu sam Ojciec, tak jak słyszał tak i powiedział. Dziwisz się że i ja boję się mówić inaczej ?

Jesli chcesz mówić że Piotr poszerza objawienie dane Izajaszowi i Utożsamia Jhwh z Jezusem, to bardzo Cię proszę o ustosunkowanie się do powższych wypowiedzi Ap Piotra i wytłumaczenie dlaczego Twoim zdaniem owo poszerzenie nie towarzyszyło jego wypowiedziom. Równiez i tego, które poniżej zacytuje jako forme pozdrowienia. Zawiera ono wyraźne rozdzielenie Boga Ojca od naszego Pana. Tak jak w Ps 110 Jhwh nie jest jednocześnie Adone. Czy Apostoł wie co mówi?

1 Piotr. 1:2-3
2. Wybranym według przejrzenia Boga Ojca przez poświęcenie Ducha, ku posłuszeństwu i pokropieniu krwi Jezusa Chrystusa. Łaska wam i pokój niech będzie rozmnożony.
3. Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa od umarłych,
(BG)


Pokój Wam wszystkim którzyście w Jezusie Chrystusie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 11:09 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
arielu, arielu... stoi za wami, ale duch swiadkow Jehowy i panow Rutherforda i Russella, i teologia tychze. oderwales sie od SJ, ale niedaleko pada jablko od jabloni. urwales sie z galezi, ale lezysz pod drzewem Wielkiego Brata, badajac Pisma, ale cien drzewa ciagle na Ciebie pada. i badasz, rozkladajac wszystko na czynniki pierwsze, oddzielajac Syna od Ojca, Ojca od Syna, a Ducha od Swietego :wink: Dobrze by Ci zrobilo wytoczenie sie spod drzewa na pelne slonce, bo w swietle sie dojrzewa :D I poznaje sie Jezusa Chrystusa, a to chyba jest najwazniejsze.
Pozdrawiam :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 11:28 am 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 01, 2005 3:07 pm
Posty: 262
No teraz to zapodałeś Ty.

Smok napisał
Cytuj:
W tym miejscu za Wami stoi brak zrozumienia nauki o wcieleniu i dobrowolnym uniżeniu się Syna Bożego, o czym również wielokrotnie pisałem - nie mam zamiaru powtarzać tego po raz enty.


Czekaj bo znowu zaczynasz mieszać Smoku. Wiem że to Twoja ulubiona dyscyplina ale piszesz już tak dużo, że zaczynasz gubić się w argumetach. Zarzucac bowiem innym to z czym sam masz problem. Czy to nie Twoje zdanie:

Cytuj:
Wcielenie jest tajemnicą nieprzeniknioną dla ludzkiego umysłu, podobnie jak natura Boga. Dlatego nie przeszkadza mi to, że nie rozumiem w pełni relacji Osób w Trójjedynym Bogu ani współistnienia dwóch natur (Boskiej i ludzkiej) w Osobie Jezusa. Widzę, że Pismo o nich mówi.


No więc rozumiesz wcielenie czy nie?

Czy jest jakas metoda na Ciebie abys w końcy skupił się na wersetach a nie na próbach dyskretyzacji przez "stukanie w stół"?
A po drugie, co skłoniło Cię do zajmowania stanowiska w tym wątku. Czy ta dyskusja nabrała już rację bytu skoro się w nią jednak angażujesz?

Cytuj:
z mojej strony to już naprawdę wszystko.

zacznę chyba liczyć ile razy już to mówiłeś :)

"A gdy spojrzałem, usłyszałem głos wielu aniołów wokoło tronu i postaci, i starców, a liczba ich wynosiła krocie tysięcy i tysiące tysięcy; i mówili głosem donośnym: Godzien jest ten Baranek zabity wziąć moc i bogactwo, i mądrość, i siłę, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo. I słyszałem, jak wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i w morzu, i wszystko, co w nich jest, mówiło: Temu, który siedzi na tronie, i Barankowi, błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc na wieki wieków. A cztery postacie mówiły: Amen. Starcy zaś upadli i oddali pokłon" [Obj. 5:11-14]

Rozumiem, że to dowód na to że baranek i ten kto siedzi na tronie to ten sam JHWH.

Pokój Wam, którzyście w Jezusie Chrystusie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 1:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn gru 12, 2005 11:04 am
Posty: 28
hepta napisał:
Bóg postanawia swego zmartwychwstałego Mesjasza sędzią żywych i umarłych. Jest Bóg jest i Jego zmartwychwstały Mesjasz. czemu nie pouczył nas że Jezys to JHWH?

Oczywiście, że Bóg nas pouczył, ale Ty tego nie przyjmujesz, wiesz więcej od Boga, bo jeżeli sam Ojciec Bóg nazywa Jezusa Bogiem a Ty mówisz że takowym nie jest to kto jest Twym ojcem? Czy nie ten który jest ojcem kłamstwa?

Oto Słowa Boga ojca o Jezusie:

Hebr. 1:8-12
8. Lecz do Syna: Tron twój, o Boże, na wieki wieków, Berłem sprawiedliwym berło Królestwa twego.
9. Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość: Dlatego namaścił cię, o Boże, Bóg twój olejkiem wesela jak żadnego z towarzyszy twoich.
10. Oraz: Tyś, Panie, na początku ugruntował ziemię, I niebiosa są dziełem rąk twoich;
11. One przeminą, ale Ty zostajesz; I wszystkie jako szata zestarzeją się,
12. I jako płaszcz je zwiniesz, Jako odzienie, i przemienione zostaną; Ale tyś zawsze ten sam i nie skończą się lata twoje.

Słowo nie może być naruszone, ale Ty zapewne wiesz więcej niż Bóg podobnie jak jego największy nieprzyjaciel.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 2:56 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 01, 2005 3:07 pm
Posty: 262
Dzięki Zuziu!
Niech więc we wszystkim będzie uwielbiony Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jego jest chwała i moc na wieki wieków. Amen.

1 Piotr. 4:11-16.

Chwała Panu Hallelujah!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 3:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
Cytuj:
zuzia-jeremiasz pisze:
Słowo nie może być naruszone, ale Ty zapewne wiesz więcej niż Bóg podobnie jak jego największy nieprzyjaciel.


Uwazaj hepta ,zuzia szykuje ci tygiel ze smołą . :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 3:06 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 7:33 am
Posty: 585
smok pisze:
Cytuj:
A co do okradania Jezusa z należnej Mu chwały, to rzeczywiście coś jest na rzeczy. Syn ma być czczony taj jak Ojciec


Sorry smoku, ale co do okradania Boga ojca z należnej Mu chwały ,to jest coś na rzeczy. Ojciec jest ponad Synem i nie odbiera to Synowi chwały.
Całe szczęście ,że Biblia nie potwierdza twoich imaginacji. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lut 07, 2006 5:53 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Hepta napisal:
Cytuj:
Witaj przyjacielu. Bedziemy więc prowadzić podwójna dyskusję?

Pisze za dlugie posty,jak niektorzy stwierdzili, wiec musimy!
Na forum umieszczam te krotsze-ten bedzie wyjatkiem!

Cytuj:
Czemu nie powiedział, będąć pełen ducha, że stało się w imieniu naszego Boga Jezusa Chrystusa?

Moim zdaniem zle zadane pytanie!
Powinnismy pytac dlaczego tak powiedzial!

To Bog niektore wypowiedzi np Piotra,a przeciez nie wszystkie ,umiescil w Biblii bo chcial nam cos powiedziec.Nie powinnismy wiec pytac dlaczego cos nie zostalo powiedziane!
Jezeli zatem chcesz wiedziec dlaczego Piotr powiedzial tak a nie inaczej ,wg mnie, sluze Ci.

(Piotr) rzekł do nich: Przełożeni ludu i starsi Izraelscy!
Piotr mowi do Izraela-do Zydow!
Piotr mowi do ludzi zyjacych pod prawem zydowskim!
Do tych ,ktorzy maja byc wyzwoleni spod wladzy tego prawa!
Bog umieszcza w Dz i nie tylko metode ewangelizacji ludzi znajacych boze prawo i zyjacych pod jego wladza!

J 8:30-32 Bg
„To gdy on mówił, wiele ich weń uwierzyło. Tedy mówił Jezus do tych Żydów, co mu uwierzyli: Jeźli wy zostaniecie w słowie mojem, prawdziwie uczniami moimi będziecie; Poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi.”
J 14: 6 Bw
"Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."
J 17: 17 Bw
"Poświęć ich w prawdzie twojej; słowo-Logos- twoje jest prawdą."

Te powyzsze fragmenty,jak sadze, nalezaloby rozumiec w nastepujacy sposob:

Ci ktorzy uwierzyli w Jezusa sposrod Zydow mieli stac sie wzorcowymi uczniami dla wszystkich pokolen,mieli poznac(hebraizm-nawiazac bliska relacje,intymna) wzorzec rzeczywistosci i to poznanie-ta bliska relacja- mialo dac im wolnosc(J 8:30-32)
Wzorcem dla nich byla osoba Jezusa i tylko przez Niego mieli przyjsc do Ojca(J 14: 6)
Mieli byc poswieceni-nietknieci i oddzieleni dla swiata(znaczenie slowa hagiason) poprzez zanurzenie we wzorcu,ktorym byl Jezus-Logos.(J 17: 17 )
Zydzi ,ktorym dane bylo ,ze w ich narodzie urodzil sie Mesjasz Jeszua,gdy to sie stalo zostali przez Boga postawieni przed takimi oto dylematami:

-albo wierzymy po staremu i nie przyjmujemy slow Jeszui
-albo przyjmujemy slowa Jeszui,ale wpisujemy je w nasze zydowskie dzieje
-albo przyjmujemy slowa Jeszui porzucamy wszystko i idziemy za Nim.

Wiekszosc podjela te pierwsza decyzje.Czesc uznala Go za wielkiego nauczyciela ,ale nie poszla za Nim.Jedynie garstka porzucila wszystko i poszla za Nim.
To tej ostatniej grupie Jeszua poswiecil Swoj czas i to ta "mala trzodka" otrzymala dostep do "tajemnic Krolestwa".

Mt 16: 14 Bw
"A oni rzekli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków."

Mk 8: 28 Bw
"A oni mu odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni na jednego z proroków."

Łk 9: 19 Bw
"A oni odpowiadając, rzekli: Za Jana Chrzciciela, a inni za Eliasza, inni jeszcze za jednego z dawnych proroków, który zmartwychwstał."

Tak mysleli ci ,ktorzy Jeszue sluchali ,ale ktorym nie bylo dane rozpoznac w Nim kogos wiecej poza wielkim mezem z wlasnego narodu!Gdyby ten wielki czlowiek,wielki Zyd zazadal ,aby staneli z Nim do walki o niepodleglosc i wolnosc oglosiliby go, jako pierwszego, Bar Kochba(Synem Gwiazdy)-jak stanie sie 100 lat pozniej!Poszliby za Nim!
On ich nie wezwal ,wiec zli na Niego zapomnieli o Nim ,tak jak o wiekszosci swoich wielkich mezow zapominali-"spisali Go na straty"!
Garstka poszla za Nim !
Mt 16:15-16 Bw
„On im mówi: A wy za kogo mnie uważacie? A odpowiadając Szymon Piotr rzekł: Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego.”

Mk 8:29-30 Bw
„I zapytał ich: A wy za kogo mnie uważacie? Wtedy Piotr, odpowiadając, rzekł mu: Tyś jest Chrystus. I nakazał im surowo, aby nikomu o nim nie mówili.”

Łk 9:20-21 Bw
„I rzekł do nich: A wy za kogo mnie macie? A Piotr odpowiedział, mówiąc: Za Chrystusa, Syna Bożego. A On zgromił ich i zakazał im mówić o tym komukolwiek,”


Te garstke stanowili ci ,ktorzy rozpoznali w Nim Mesjasza!
Werset dalej u Mateusza czytamy:
"A Jezus odpowiadając, rzekł mu: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.”

Wiec oni rozpoznali w Nim Mesjasza ,ale nie tylko jako wielkiego czlowieka i wielkiego Zyda,ale tego ,ktory byl Synem Boga.
A stalo sie tak dlatego ,ze pozwolili Bogu Ojcu ,aby im to objawil!

Rozpoznali Go ,gdyz nie opierali sie na swoim ludzkim,ograniczonym,cielesnym poznaniu,lecz pozwolili Bogu przemowic do swoich serc!
O jakze szczesliwy jestes Szymonie -zapewne wykrzyknal Jeszua!(gdyz greckie makarios-tłum ,jako blogoslawiony- wlasnie to znaczy!)
-Jestes szczesliwym czlowiekiem i wy wszyscy ,ktorzy idziecie ze Mna,gdyz Bog dotarl do waszych serc i juz zaczynacie rozumiec Kim jestem!- taki jest sens slow Jeszui.

To ,ze Szymon wiedzial juz (tez jego towarzysze) ,ze Jeszua jest Mesjaszem ,znaczylo,ze poddal sie dzialaniu ducha teszuwy i naham i ,ze byl na dobrej drodze do calkowitej przemiany.
To niezwykle cieszylo Jeszue i dlatego nazwal Szymona szczesliwym!

Ci sposrod Izraelitow ,ktorzy nie rozpoznali Mesjasza najwyrazniej nie byli ludzmi naham i teszuwy-nie bylo w nich pokory,nie ukorzyli sie przed JHWH i dlatego widzieli w Jeszui co najwyzej Jana Chrzciciela ,albo Eliasza!

A Szymon kiedys przezyl poczatek swojej teszuwy i dotknal go wtedy duch naham ,gdy w lodzi padl przed Panem na kolana i wyznal ,ze jest grzesznym czlowiekiem.
(Jednakze przed Nim byla jeszcze jedna powazna teszuwa i dopiero po niej mial ostatecznie pojac kim byl Jeszua!)
Podsumowywujac te czesc moich rozwazan:
Do czasu smierci Jeszui na krzyzu ,garstka jego uczniow miala objawione przez Boga,ze Jeszua jest Mesjaszem Izraela ,Synem Boga-tym ,ktory przyszedl z Nieba ,gdzie nalezal do najblizszego otoczenia Boga!
Wiecej Ojciec im ,w trakcie zycia Jeszui,nie objawil!
Albowiem czas ich teszuwy nie dobiegl jeszcze konca ,jeszcze wielokrotnie duch naham bedzie musial przeorac ich serca,aby mogli przyjac reszte objawienia.

Odpowiedni czas na reszte objawienia zacznie sie dopiero po smierci Jezusa ,a wlasciwie po Jego zmartwychwstaniu!
Jezus mowi przed smiercia:
J 16: 12 Bw
"Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie;"

Mowi ,ze nie sa jeszcze gotowi,bo duch teszuwy i naham nie dokonczyl w nich swojego dziela!
Zas ,gdy dokonczy to wtedy:
„ przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi. On mnie uwielbi, gdyż z mego weźmie i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, moje jest; dlatego rzekłem, że z mego weźmie i wam oznajmi. Jeszcze tylko krótki czas, a nie ujrzycie mnie, i znowu krótki czas, a ujrzycie mnie, bo idę do Ojca."
J 16:13-16 Bw

Wtedy ,gdy beda juz gotowi po Jego smierci,zmartwychwstaniu,wniebowstapieniu wtedy przyjdzie Duch Aletei-Duch Wzorcowej Rzeczywistosci,Autentyzmu i objawi caly Wzor Rzeczywistosci,-powie jak to jest w Niebie,kim jest Jeszua ,kim jest Ojciec ,kim jest On sam-Parakletos- i beda wszystko wiedziec- pojma cala oryginalnosc Nowego Przymierza.
To wszystko mialo sie stac po Jego smierci-nie wczesniej!
Do Jego smierci mieli Go znac tylko jako Syna Boga z Nieba i jako Mesjasza Izraela.
Albowiem cale objawienie bylo dawkowane apostolom stopniowo ,krok ,po kroku.
Bog mial wzglad na ich zydowska kulture,na ich ludzka niedoskonalosc,wreszcie chcial ,zeby wpierw stali sie innymi ludzmi.
Bog dostosowywal swoje objawienie do ludzkich ograniczen!

To nie byl "blysk z Nieba" bez wczesniejszego przygotowania ,ale stopniowe zdobywanie doswiadczenia ,uczenie sie odpowiedzialnosci,doprowadzanie do Prawdy.
To dlatego Jeszua chodzil z Nimi!On uczyl ich wszystkiego ,byl ich wzorcowym przyjacielem!
On byl zawsze w centrum-Jego nauka i Jego swiadectwo.
Az nadszedl czas jego smierci!
Jezeli rozumiesz co chcialem napisac to takze ,pojmiesz co sie stalo w domu ,do ktorego Jezus przyszedl po swoim zmartwychwstaniu.

Przed swoja smiercia Jeszua wzial Szymona-Piotra i powiedzial mu:
Łk 22: 32 Bw
"Ja zaś prosiłem za tobą, aby nie ustała wiara twoja, a ty, gdy się kiedyś nawrócisz, utwierdzaj braci swoich."

Gdy zoldacy wiedli Jeszue na smierc Piotr ,ktory sie go wczesniej zaparl ,zaplakal!
Wtedy zaczela sie w nim dokonywac ostateczna przemiana.
Wtedy duch naham dotknal jego serca.
Zas pelna teszuwa zakonczyla sie ,gdy wszedl do pustego grobu: zobaczyl i uwierzyl!
Dotknelo to prawie wszystkich uczniow,te garstke ,pomiedzy noca skazania,a niedziela pustego grobu!
Nie dotknelo tylko Tomasza-zwanego niewiernym.
Dosc dlugo stawial on opor duchowi teszuwy,az do dnia ,gdy Jezus stanal w domu,gdzie sie zebarali i poprosil go do Siebie,wtedy jego serce przyjelo rzeczywistosc,ktorej wczesniej nie moglo przyjac ,przyjelo to czego nie bylo zdolne przyjac przed smiercia Jeszui!
J 20: 28 Bw
"Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój."


Rozumiesz dlaczego on tak powiedzial?
Poniewaz wtedy wdarlo sie do jego serca swiatlo!

Zobaczyl juz nie Jeszue-syna ciesli ,w ktorym kiedys rozpoznal niebieskiego Syna Boga-Mesjasza-teraz on rozpoznal w tej osobie Jezusa swojego Pana i Boga!
Jezeli kiedykolwiek wdarlo sie do Twojego serca boze swiatlo i jezeli kiedykolwiek przyjales objawienie bozych wzorow w zyciu to wiesz o czym mowie!
Jezeli nie rozumiesze to ,wierze,ze wszystko jeszcze przed Toba.

Ta historia z Tomaszem zostala zapisana dla nas ,dla wszystkich czytelnikow Slowa Boga,aby pokazac nam czym naprawde konczy sie "stare zycie " czlowieka, konczy sie ono dopiero wtedy ,gdy duch naham i teszuwy-Duch Ojca-pozwala nam rozpoznac w Jezusie Pana i Boga!
Jezeli wiec Go jeszcze takim nie znamy,a chcemy Go poznac, to jestesmy w drodze ,gdzies w poblizu celu,cel jest w zasiegu naszej reki.
Tomasz umarl dla swojego "starego zycia" ,dla swojego ja,dla swoich zydowskich, kulturowych i zmyslowych wizji ,a narodzil sie dla Jezusa jako Pana i Boga,przyjal duchowe objawienie,i wtedy dopiero stal sie w pelni duchowym czlowiekiem!
Dla Tomasza rozpoczal sie czas zycia w ktorym to zyciu Jezus bedzie jego Panem i Bogiem-rozpoczela sie nowotestamentowa metanoia
Tomasz stal sie nowym stworzeniem!
Kto przezyl ten fakt w swoim zyciu wie o czym pisze,kto nie przezyl niech sie modli goraco ,a wierze ,ze Pan odpowie na jego modlitwe.

Oto Slowo Boga przekazuje nam wzorzec bozego prowadzenie ludzi wierzacych i niewierzacych, ukazuje jak stopniowo nawracaja sie i na najwazniejszym etapie zycia spotkaja Boga w Jezusie z Nazaretu!

Ten ewangeliczny wzorzec mieli "odciskac" na Kosciele apostolowie Pana.
Tak jak On ich prowadzil do pelni objawienia kim jest ,tak i oni mieli prowadzic swoich uczniow ze wszystkich narodow-zaczynajac od Zydow!

Piotr wlasnie robi to co Jezus go nauczyl.Po zeslaniu Ducha Sw rozpoczyna realizowac Jezusowy wzorzec .Rozpoczyna stopniowo prowadzic Zydow do stania sie duchowymi, nowymi stworzeniami-Prowadzi ich wpierw do momentu rozpoznania w Jezusie Mesjasza az po objawienia sie im jako Pana I Boga.

W zyciu kazdego chrzescijanina "zyjacego wg prawa" ten "Tomaszowy moment" winien nastapic!

Slowa Boze NT zachowaly wzorzec drogi jaka winien przebyc kazdy wierzacy ,oraz tresc prawd jakie powinien zrozumiec od momentu ,gdy do Jezusa pociagnie go Ojciec ,az po kres swojej sluzby.
Od grzesznego etapu niewiary przez poczatek nowego zycia w Chrystusie po doswiadczenie pelni tego zycia.

Pozdrawiam
P.S.
Reszta odpowiedzi przyjdzie bezposrednio.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 08, 2006 8:44 am 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 01, 2005 3:07 pm
Posty: 262
Przyjacielu, jesteś prawdziwym ewenementem na tym forum. Ciszę się że sa tu tacy jak Ty, którzy są dowodem na to , że można prowadzic debatę, bez "uderzania w stół". Ze są tu ludzie których chrześcijaństwo ma wymiar duchowy a nie tylko cielesny.
Niez rozum mnie źle, wszyscy jesteśmy cieleśni niestety, ale nie wszyscy to w sobie akceptujemy. NIektórzy więc walczą z własną cielesnością a inni wolą ją pielęgnować.
Z powodu takich jak Ty warto wierzyć, że chrześcijaństwo to nie kolejny pogląd na życie i na Boga ale raczej styl życia prowadzący do Jego uwielbienia. :)
Bardzo Ci dziękuję.

Natomiast co do Twego postu. To co piszesz wygląda bardzo obiecująco. Naprawdę warto się nad tym zastanowić. Wskazujesz tu jak sądzę na progresywność Objawienia Trójjedynego. Wyczuwam też sympatię dla tych, którym to objawienie nie przychodzi łatwo uwierzyć. Mysle że to bardzo dobry grunt do rzeczowych zaprawionych solą dyskusji.

Nie wiem co mi napiszesz w offlinie wiec poczekam ze swoja odpowiedzia.

Pokój Wam którzyście w Chrystusie Jezusie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 08, 2006 11:12 am 
Offline

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2005 6:31 pm
Posty: 243
Lokalizacja: grudziądz
Dwa wersety biblijne, z których jeden jest używany jako argument na współistotność Boga Ojca i Syna Bożego, a drugi wskazujący na osobowość Ducha Bożego, są często przytaczane przez trynitarian. Jednakże przy zestawieniu razem tych tekstów Pisma Świętego, obydwa fragmenty sobie nawzajem zaprzeczają!
Pierwszy tekst to Mateusza 11:27:
"Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić."
Drugi fragment to 1 Koryntian 2:11:
"Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży."
Wychodząć z założenia, że w wypowiedzi apostoła Pawła chodzi o znajomość (poznanie) przez Ducha, Boga Trójjedynego, chciałbym jednak tutaj skupić się na osobach Ojca i Syna.
Pytanie do zwolenników zestawu "3 w 1". :wink: :D
Kto zna bardziej Ojca: Syn czy Duch; oraz kto zna bardziej Syna: Ojciec czy też Duch. :P
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 08, 2006 11:58 am 
Offline

Dołączył(a): Wt cze 21, 2005 6:51 pm
Posty: 273
Wit stwierdza:
Cytuj:
Pierwszy tekst to Mateusza 11:27:
"Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić."
Drugi fragment to 1 Koryntian 2:11:
"Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży."
Wychodząć z założenia, że w wypowiedzi apostoła Pawła chodzi o znajomość (poznanie) przez Ducha, Boga Trójjedynego, chciałbym jednak tutaj skupić się na osobach Ojca i Syna.
Pytanie do zwolenników zestawu "3 w 1".
Kto zna bardziej Ojca: Syn czy Duch; oraz kto zna bardziej Syna: Ojciec czy też Duch.


Odpowiadam Ci:
NT mowi ze Boga nikt nigdy nie widzial i ze tylko Syn widzial Ojca oraz ,ze Ojciec jest jedynym Bogiem.
ST mowi ,ze jedynym Bogiem jest JHWH,ale rownoczesnie czytamy:

2M 24:9-11
"(9) I wstąpił Mojżesz i Aaron, Nadab i Abihu oraz siedemdziesięciu ze starszych Izraela na górę,(10) i ujrzeli Boga Izraela, a pod jego stopami jakby twór z płyt szafirowych, błękitny jak samo niebo.(11) Lecz na najprzedniejszych z synów izraelskich nie wyciągnął swojej ręki; mogli więc oglądać Boga, a potem jedli i pili."

Wj 33:20-23 Bw „Nadto powiedział: Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu.(21) I rzekł Pan: Oto miejsce przy mnie. Stań na skale.(22) A gdy przechodzić będzie chwała moja, postawię cię w rozpadlinie skalnej i osłonię cię dłonią moją, aż przejdę,(23) a gdy usunę dłoń moją, ujrzysz mnie z tyłu, oblicza mojego oglądać nie można

Wj 34:5-6 Bw „I zstąpił Pan w obłoku, a on stanął tam przy nim i wezwał imienia Pańskiego.(6) Wtedy Pan przeszedł obok niego, a on zawołał: Panie, Panie, Boże miłosierny i łaskawy, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność,”

Izrael jako narod-jako calosc- NIE UJRZAL JHWH ,ujrzal tylko Szechine-Chwale JHWH,ale wybranych 74 mezow widzialo postac JHWH ,a nawet Mojzesz widzial ja NIE Z DALEKA ,ALE Z BLISKA OD TYLU.
Zatem stwierdzenie Jezusa ,ze Boga Ojca nikt nie widzial coz znaczy?
Obydwa Testamenty stwierdzaja ,ze Bog jest Jeden!
Ale ten Jeden Bog byl zarazem i widziany przez 74 i nie widziany wg slow Jezusa!
Na coz zatem zwraca uwage takie Objawienie?
Jest dwoch Bogow?!
Nie ! Obydwa Testamenty stwierdzaja ,ze Bog jest Jeden!
Zatem sa dwie Osoby ktore sa Jednym Bogiem!
74 widzialo inna Osobe JEDYNEGO BOGA niz widzial ja Syn!
74 widzialo Syna JHWH ,zas nikt ,tylko Syn widzial Ojca.

Zobacz co Jezus mowi:
J 5:46 Bw "Gdybyście bowiem wierzyli Mojżeszowi, wierzylibyście i mnie. O mnie bowiem on napisał."
A tu masz podsumowanie:
J 5:37-39 Bw „A sam Ojciec, który mnie posłał, wydał o mnie świadectwo. Ani głosu jego nigdy nie słyszeliście, ani postaci jego nie widzieliście, ani słowa jego nie zachowaliście w sobie, ponieważ nie wierzycie temu, którego On posłał.(39) Badacie Pisma, bo sądzicie, że macie w nich żywot wieczny; a one składają świadectwo o mnie;”
Dla mnie jest jasne .ze Ojciec ,o ktorym mowi Jezus, to nie ta sama Osoba co objawiajacy sie w Torze i w calym Tanach JHWH ,bo osoba JHWH ukazala swoja postac i przemawiala do Izraela .
Jezus zas mowi ze On jest JHWH-Synem Boga- z czasow Mojzesza i ze to On przemawial i objawial sie w ciele niebieskim.

"Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży"

Poniewaz Duch Boga jest w Bogu i w Ojcu i w Synu ,zatem Ci w ktorych mieszka Duch Sw maja takie samo poznanie Boga jak Duch ktory mieszka w nich!Ci w ktorych Osoba Parakletosa-Ducha Prawdy-nie mieszka nie maja pelnego poznania Boga.
O tym mowi 1 Koryntian 2:11.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 08, 2006 3:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 9:56 am
Posty: 61
jak prostą rzecz można zagmatwać. Niby jest jeden ale jest dwóch trzech. Zdecydujcie w koncu bo nic już nie rozumiem. Cały czas czytałem z Biblii że jest jeden Bóg, Ojciec nasz w Niebie i jeden Syn Boży Jezus Chrystus. Tu tym razem wielu chce wmowić o większej ilości Bogów. Czarna magia.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 526 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 36  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL