www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz mar 28, 2024 5:17 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz wrz 29, 2016 7:21 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 13, 2007 6:28 pm
Posty: 96
Ewa95

Dana, to dziwnym jakimś aparatem Cię mierzyła. Teraz na aparatach widnieje wynik i nawet szary człowiek powinien umieć odczytać. I raczej się powinno się czegoś obliczać. Może trafiłaś na nieodpowiednią lekarkę. Nie wszyscy lekarze tacy są.


Tak jak Ci ktos juz tutaj napisal: czytaj ze zrozumieniem!
Aparat robil pomiary przez 24 godziny, wiec to normalne ze trzeba bylo to potem odczytac.

I jak juz napisalam: omijam lekarzy szerokim lukiem ale tez nie bronie innym ich odwiedzac. Ja pokladam nadzieje w Panu.
I bardziej sie sklaniam do ziolek i darow natury niz do chemii.I dziekuje Bogu za to ze dal mi madrosc i doskonale zdrowie.Chwala Jemu :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz wrz 29, 2016 8:13 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 27, 2015 10:23 pm
Posty: 195
Lokalizacja: Gdańsk
Dana przepraszam.

Po prostu głupio napisałam, wtedy poniosły emocje.

Jeszcze raz przepraszam.

Dana rób jak uważasz. Ale mam nadzieje, ze robisz kontrolne badania.

_________________
On zaś odpowiedział: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go. - Ewangelia Łukasza 11:28


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz wrz 29, 2016 9:00 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 13, 2007 6:28 pm
Posty: 96
Ewa95

Dyskusja jest dyskusja i ja sie nie gniewam :D
Ale na kontrolne tez nie chodze; jak juz pisalam, stracilam zaufanie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So paź 01, 2016 9:16 am 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Skoro o cenie mowa.
Cytuj:
Angina - leżenie w łóżku
Na gardło polecam: pół szklanki ciepłej wody, w której rozpuszczamy pół łyżeczki soli i pół łyżeczki sody oczysczonej ( do kupienia praktycznie w każdym sklepie spożywczym). Płukamy gardło ( głowa do tyłu i guuuulllllggguullll).
Wady: trzeba płukać gardło, a nie każdy to lubi ( np. dzieci), wydaje się, że nie działą, ale kuracja działa ( !! ) tylko trzeba czasu ( cierpliwości) !
Zalety: tanio, bez wydawania pieniędzy na różne tabletki do ssania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 03, 2016 12:01 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
To i ja wesprę sprawdzonym sposobem na ból głowy.Szklanka przegotowanej chłodnej wody.Nie żadnej mineralnej tylko właśnie przegotowanej.Wypić tzw duszkiem.
A jak juz tabletka to aby nie płacic za reklamę - paracetamol zamiast Apapu.To jest dokładnie to samo tylko cena inna.Apap mozna kupic wszędzie za duże pieniądze a paracetamol/substancja czynna/ tylko w aptekach za połowę ceny.

_________________
Arkę Noego budowali amatorzy a Titanica profesjonaliści.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 03, 2016 8:23 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 15, 2016 11:51 am
Posty: 61
Aby być wobec wszystkich uczciwym, muszę napisać, skąd moja wiedza. Jak wspominałem, zaczęło się od problemów z wątrobą. To był początek. W pewnym momencie trafiłem na forum i portal (linków nie będę podawał), który jest prowadzony przez bioenergoterapeutę. Od dawna mnie już tam nie ma, ale kiedy się trochę udzielałem, nie przeszkadzało mi to. Fizyczny opis funkcjonowania naszego organizmu był logiczny. Poparty wieloma dowodami naukowymi. A jednym z vip-ów był pewien znany lekarz. Od początku nie pasowało mi, że przy każdej możliwej okazji podpierano się tam ewolucją człowieka. Próbowałem z tym polemizować. I Bóg sprawił, iż na to forum trafił młody człowiek z problemami zdrowotnymi. Miał wielką wiarę połączoną z wiedzą. I w bardzo umiejętny sposób wytykał fałsz diabelskiej teorii ewolucji. Zaczęliśmy ze sobą korespondować i dziś wiem, że Bóg postawił tego człowieka na mojej drodze do nowonarodzenia. Jedna z pierwszych książek, jakie zacząłem z jego polecenia czytać to „Dwa Babilony” Aleksandra Hislopa i „Poznaj Biblię w 24 godziny” Chucka Misslera.

Ewa95 napisał(a):
Ja przepraszam wszystkich. Jednak poniosły mnie emocje trochę.
Ja również nie czułem się obrażany Twoimi wpisami. Każdego z nas czasami ponoszą emocje. Kiedy biorą górę, są złym doradcą. Masz Ewo 21 lat i już sporą wiedzę. Kiedy przypomnę sobie siebie w tym wieku, to… głuuuuupi byłem.

Ponieważ to forum jest chrześcijańskie, staramy zachowywać się inaczej niż ludzie ze świata, którzy na innych forach dopiekają sobie nawzajem. Bo jeśli dziećmi Bożymi jesteśmy, to fakt ten do czegoś nas zobowiązuje. Nawet, jeżeli temat nie jest związany stricte z naszą wiarą.
Dzięki takiemu podejściu sytuacje, które wydawałyby się konfliktowe, mogą zamienić się w pożyteczne. Mam tu na myśli nieporozumienie dotyczące holistycznego podejście do zdrowia.
Ewa95 napisał(a):
Renegat pisze: "I nie jest tak, że działanie związkami chemicznymi na jeden z nich, nie ma wpływu na pozostałe. Jest takie powiedzenie, o którym wspomina również Parfienowicz, że lekarz jedno leczy, a drugie kaleczy."
Zastosowałeś tu holistyczne pojęcie. Ludzie, którzy leczą naturalnie właśnie traktują organizm holistycznie. Medycyna naturalna to medycyna holistyczna. To jest jeden przykład powiązań z religią wschodu.
Bardzo dobrze, że poruszyłaś ten temat, bo na chrześcijańskim forum warto takie kwestie wyjaśniać.
Po pierwsze holizm nie pochodzi z religii wschodu. Pojęcie to zostało wprowadzone około 100 lat temu i dotyczy całościowego (holos – całość) tłumaczenia wszelkich zjawisk. Po jakimś czasie połączono to z medycyną niekonwencjonalną (tu już mamy wschodnie czary mary), która jest zamiennie nazywana holistyczną.
Każdy słyszał takie zdanie: "W zdrowym ciele, zdrowy duch". W holistycznym pojęciu, aby człowiek był zdrowy, musi zachodzić tzw. homeostaza. Czyli zachowanie równowagi między ciałem, umysłem i duchem (cokolwiek to oznacza). W homeostazie ważny jest niezakłócony przepływ energii kosmosu (prany) między ciałem i duchem, który odbywa się przez czakry. Choroby są wynikiem zakłóconego przepływu tej energii. I właśnie do odblokowania czakr potrzebny jest bioenergoterapeuta lub specjalista wschodniej metody leczenia: joga, misy, reiki itp. Czysty okultyzm/demonizm.
Nowonarodzony chrześcijanin dobrze wie, że to bujdy na resorach. I powinien trzymać się od takich praktyk jak najdalej. Człowiek nie ma możliwości wyleczenia ducha. Powiem więcej: nie ma na świecie jednego człowieka, który jest w stanie wyleczyć kogokolwiek z najbanalniejszych chorób. Jedynym lekarzem jest Jezus Chrystus (ponownie polecam posłuchać Dariusza Parfienowicza).
Najwybitniejszy chirurg, który w najlepszy sposób złoży złamane kości, nie jest w stanie zrobić nic więcej. Zrośnięcie się ich, leży już tylko w rękach Stwórcy.

W poprzednich postach pisząc o całościowym spojrzeniu na człowieka, miałem na myśli tylko i wyłącznie ciało fizyczne.
Renegat napisał(a):
Oczywiście wiemy, że to Pan wyznacza nam granice naszego życia, ale ten wątek chcę traktować czysto fizycznie.
...
Pamiętajmy, że piszę o czysto fizycznym działaniu organizmu.
Przykład z oficjalnej nauki (fizjoterapia) na to, że nasze ciało, to nie zbiór pojedynczych części niezależnych od siebie, ale złożony organizm.
Masaż tensegracyjny. Czyli masaż mięśni połączonych ze sobą bezpośrednio i pośrednio, w którym wykorzystuje się zależność występującą pomiędzy mięśniami, więzadłami i powięziami.
Syn jest studentem 4-go roku fizjoterapii i podczas praktyk wykonywał taki masaż pacjentce. Kobieta miała problemy z nogą. Nie opiszę tego masażu dokładnie, ale m. in. masował jej żuchwę (mięsień żwacz). W efekcie polepszyło jej się odwodzenie kończyny dolnej (mięsień przywodziciel rozluźnił się).

Mam nadzieje, że już wyjaśniłem, co miałem na myśli zakładając ten wątek.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

kristina napisał(a):
To i ja wesprę sprawdzonym sposobem na ból głowy.Szklanka przegotowanej chłodnej wody.Nie żadnej mineralnej tylko właśnie przegotowanej.Wypić tzw duszkiem.
Do tego proszę poćwiczyć ruch głową. Uwaga! nie kręcić głową w koło (może dojść do urazu), tylko przód - tył, i/lub lewo - prawo. Woda rozcieńcza krew, ćwiczenia pomagają w lepszym jej przepływie.

_________________
I powiedział do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, będzie żył. (Ewangelia Jana 11:25)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz paź 06, 2016 7:57 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 15, 2016 11:51 am
Posty: 61
Wiem, że młodzi chrzescijanie nie widzą w jodze nic złego. Po prostu jeden z wielu sposobów, by być zdrowym i sprawnym fizycznie.
Ja z jogą żadnego doświadczenia nie mam. Ale wierzę, że jest to praktyka okultystyczna i wszystkich chrześcijan przestrzegam (!) przed jej praktykowaniem. Choćby przynosiła natychmiastowe korzyści zdrowotne. Dave Hunt, w jednym ze swoich wykładów, na temat jogi mówi krótko (cytuję z pamięci): "To nie sposób na życie, to sztuka umierania".
Ostatnio syn mi powiedział, że:
- studia na kierunku fizjoterapia na AWF: pilates z elementami jogi wśród zajęć nieobowiązkowych
- studia na kierunku fizjoterapia na UM - pilates z elementami jogi wśród zajęć... obowiązkowych.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Joga
Cytuj:
W celu zniesienia uciążliwości związanych z intensywną praktyką (np. długotrwała medytacja) znacznie rozwinęła się jedna z jej gałęzi zwana hatha-jogą, w świecie zachodnim utożsamiana z zestawem ćwiczeń fizycznych i umysłowych, uprawianych głównie dla zdrowia.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Hathajoga
Cytuj:
Hatha-joga (dewanagari हठयोग ) – jedna z najbardziej znanych na Zachodzie tradycji indyjskiej jogi...
Hatha-joga... kładzie silny nacisk na magiczne i ezoteryczne aspekty jogi, dążąc... do zwycięstwa nad śmiercią, starością i chorobą.


https://pl.wikipedia.org/wiki/Przegl%C4%85d_zastosowa%C5%84_hathajogi_w_medycynie_zachodniej
Cytuj:
Jedne z pierwszych w Polsce naukowych opracowań systemu ćwiczeń, które przybliżały idee Wschodu, podjęto w latach 60. XX wieku w Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie (Zakład Fizjologii Instytutu Nauk Biologicznych). Do osób pracujących nad projektem należeli: prof. dr med. Wiesław Romanowski, mgr Tadeusz Pasek (stypendysta w Bihar School of Yoga w Indiach).


https://www.facebook.com/events/1049042331792931/
Cytuj:
Śmierć i Umieranie to jeden z ważniejszych tematów w praktyce Jogi. Kto umiera ? Czym jest Śmierć a czym jest Życie ? Jak umieramy ? Joga porusza ten temat bardzo głęboko w jogicznych tekstach jak również w przekazie praktyk . Podczas warsztatów z Rajeshem wejdziemy mocniej w ten temat i to w dobrym momencie , tuż przed tradycyjnym u nas Świętem Zmarłych .

Podczas kursu m.in :
- sztuka umierania w tradycjach duchowych
- proces umierania
- czym jest Świadomość
- czym jest ciało , umysł , dusza
- powiązania między życiem a śmiercią
A mnie w pracy uważa się za religijnego oszołoma.

_________________
I powiedział do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, będzie żył. (Ewangelia Jana 11:25)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt paź 07, 2016 8:06 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Joga jest też na studiach podyplomowych (np. wychowanie fizyczne, terapie zajęciowe, ale też na innych kierunkach widziałam - nazw teraz nie pamiętam).
Natomiast studenci pedagogiki i kierunków nauczycielskich mają kinezjologię edukacyjną, opartą na akupresurze i chiropraktyce :( Niestety niedługo sama będę musiała znieść szkolenie w pracy, które prowadzi taka nawiedzona pani od "sztuki oddychania", kinezjologii i "picia wody, które to picie usprawnia działanie mózgu". Nie wiem, jak ja to wytrzymam. Siedzę na tego typu szkoleniach, zaciskam zęby, żeby się nie odzywać (tylko sobie w ten sposób szkodzę), modlę się w myślach, żeby się skończyło i kosztuje mnie to dużo nerwów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt paź 07, 2016 9:01 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 29, 2013 7:40 am
Posty: 170
Lokalizacja: Wrocław
Owieczka napisał(a):
Joga jest też na studiach podyplomowych (np. wychowanie fizyczne, terapie zajęciowe, ale też na innych kierunkach widziałam - nazw teraz nie pamiętam).
Natomiast studenci pedagogiki i kierunków nauczycielskich mają kinezjologię edukacyjną, opartą na akupresurze i chiropraktyce :( Niestety niedługo sama będę musiała znieść szkolenie w pracy, które prowadzi taka nawiedzona pani od "sztuki oddychania", kinezjologii i "picia wody, które to picie usprawnia działanie mózgu". Nie wiem, jak ja to wytrzymam. Siedzę na tego typu szkoleniach, zaciskam zęby, żeby się nie odzywać (tylko sobie w ten sposób szkodzę), modlę się w myślach, żeby się skończyło i kosztuje mnie to dużo nerwów.


a ludzie mówią że takie rzeczy u nas jeszcze się nie pojawiły a tu proszę, straszne. Współczuję Ci Owieczko i wszystkim wierzącym którzy muszą uczestniczyć w takich "wydarzeniach"... :(

_________________
"Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie: tylko, abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem." księga Micheasza 6.8


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt paź 07, 2016 3:08 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
No to zobacz Owieczko co maluchom sie serwuje... http://www.zssaugustow.pl/index.php?opt ... j&catid=41:

Zajęcia kończą się ćwiczeniami relaksacyjnymi. W Sali Doświadczania Świata, przy muzyce relaksacyjnej uczymy się, jak możemy uspokoić się, wyciszyć i skupić swoją uwagę.
Sala Doswiadczania Świata :shock:

_________________
Arkę Noego budowali amatorzy a Titanica profesjonaliści.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt paź 07, 2016 3:38 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 27, 2015 10:23 pm
Posty: 195
Lokalizacja: Gdańsk
kristina napisał(a):
No to zobacz Owieczko co maluchom sie serwuje... http://www.zssaugustow.pl/index.php?opt ... j&catid=41:

Zajęcia kończą się ćwiczeniami relaksacyjnymi. W Sali Doświadczania Świata, przy muzyce relaksacyjnej uczymy się, jak możemy uspokoić się, wyciszyć i skupić swoją uwagę.
Sala Doswiadczania Świata :shock:


Zobaczyłam tą strone kristina. I znalazłam takie zdjęcie. Kojarzy mi się to z zabawą w Harrego Pottera.
Obrazek

_________________
On zaś odpowiedział: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go. - Ewangelia Łukasza 11:28


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pt paź 07, 2016 4:58 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Mnie to tez zszokowało.Co wciska się dzieciom do głów.jak trzeba uwaznie śledzic czego dzieci ucza się w szkołach

_________________
Arkę Noego budowali amatorzy a Titanica profesjonaliści.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr paź 19, 2016 4:18 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 27, 2015 10:23 pm
Posty: 195
Lokalizacja: Gdańsk
Nie wiedziałam gdzie napisać. Więc piszę tutaj.

Czy jest coś złego w braniu suplementów diety na bazie ziół, składników odżywczych? Raczej nie wpływają na układ nerwowy. Wiem, że naturalnie można brać, ale to czasochłonne i dużo zabawy. Nie zawsze ma się na to czas, czy pieniądze. Zamierzam brać 2-3 suplementy w odstępach. Ale też staram się zdrowo odżywiać od wczoraj. Odstawiłam słodycze, czekoladę zamierzam jeść czasem, bo ma zdrowy magnez. Odstawiłam chipsy, słone przekąski, gluten i mleko. Mięso i obiad jem normalnie.

_________________
On zaś odpowiedział: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i strzegą go. - Ewangelia Łukasza 11:28


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr paź 19, 2016 8:43 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2014 1:33 pm
Posty: 50
Nic. Nic złego. Chyba że homeopatyczne albo "ładowane" przez kogoś jakąś energią - wtedy trzeba się trzymać od tego z daleka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz paź 20, 2016 6:30 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Też biorę różne suplementy. Brakuje mi sił, łykam magnez z witaminami, witaminę D3, piję aloes na żołądek, czasem biorę jakieś zioła na uspokojenie itp. Jestem coraz starsza i czuję, że nie daję już rady funkcjonować na tak wysokich obrotach, jak kiedyś. Nie sądzę, aby to było grzechem, byle nie przesadzić (ze wszystkim można przesadzić i zacząć do tego przywiązywać zbyt dużą wagę).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL