www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 6:37 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 9:27 am 
Rozumiem Cię Marcinie. Rzeczywiście dowcip Sceptyka jest mi znany od bardzo dawna ale własnie mam swiadomość, że on narusza uczucia religijne innych.
Ja rozrózniam dowcipy o nas jako ludziach (bo taka krzywa perspektywa mówi o nas samych takze bardzo wiele). Natomiast nie ośmieliłbym się żartwać z Jezusa.
Kiedyś ten dowcip mnie smieszył ale nie dzisiaj.

Dlatego ja rozumiem Twoje obawy i zastrzezenia co nie zmienia jednak faktu, że jest także "zdrowy smiech".
A usmiech na twarzy to także dobra rzecz...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 9:34 am 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
Cytuj:
Rozumiem Cię Marcinie. Rzeczywiście dowcip Sceptyka jest mi znany od bardzo dawna ale własnie mam swiadomość, że on narusza uczucia religijne innych.
Natomiast nie ośmieliłbym się żartwać z Jezusa.


:shock:
Ten dowcip nie śmieje się z Jezusa...
Jest skojarzeniem pewnej sceny z dogmatem o bezgrzeszności Maryji. Na tym skojrzeniu polega dowcip.
A usłyszałem go od staruszki wielbicielki ... Radia Maryja..

_________________
Dlaczego zbiorowisko atomów miałoby mieć zdolność myślenia? Nikt zdaje się nie mieć na to żadnej odpowiedzi. Sedno w tym, że nie ma naukowej odpowiedzi. Michael Ruse
Dałem się zwieść każdej fałszywej odpowiedzi, każdą z nich gruntownie zbadałem, by odkryć zawarty w niej fałsz. C.S.Lewis


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 9:41 am 
Szukający Sceptyk napisał(a):
Ten dowcip nie śmieje się z Jezusa...
Jest skojarzeniem pewnej sceny z dogmatem o bezgrzeszności Maryji. Na tym skojrzeniu polega dowcip.
A usłyszałem go od staruszki wielbicielki ... Radia Maryja..


Ok, wyjaśnienie potrzebne, bo teraz wydaje się mniej nieprzyzwoity (jednak tylko trochę). Nie chcę analizować tylko tego jednego dowcipu (zreszta żadnych), żeby Sceptyk nie odniósł wrażenia, że się wyłącznie do Niego przyczepiłem...

:D


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 9:42 am 
W sumie to i masz rację. Jednakże ja odbieram to właśnie w ten sposób. WIdziałem też liczne mutacje tej opowieści.

Widzisz bo to jest tak, moja katolicka postawa bezboznika utrudnia mi skracanie dystansu do Jezusa-Boga.

Dlatego tak drazniło mnie wieczernikowe "Jezus jest największym luzakiem", "Jest równiacha" i coś w tym stylu.

Jakoś nie mogę się przestawić. Ten dowcip jest w pewnym sensie tym typem duchowości.

Rozumiem, ze jednych może śmieszyć. Mnie też kiedyś śmieszył.

Zdrówko


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 9:55 am 
Przed wojną naturalny, kalendarzowy sposób, by nie zajść w ciążę, nazywano od nazwisk dwu uczonych metodą Ogino-Knausa. Do proboszcza zgłasza się matka z dwoma niemowlętami z prośbą o chrzest. Żali się przy tym, że zawiodła ją metoda naturalna.
- A jakie imiona mam dać dzieciom? - pyta proboszcz.
- Jednemu niech będzie Ogino, a drugiemu Knaus. :wink:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 10:13 am 
Trochę o ludzkich zakazach :wink:

Gospodyni domu podaje mięso do stołu i zaprasza do jedzenia. Rabbi odmawia, widząc, że to świnia..
- Rabbi - zachęca go proboszcz - to jest smaczny dar Boży, świnię też stworzył Bóg. Proszę spróbować.
- Dobrze, spróbuję - odpowiada z uśmiechem rabbi
- ale dopiero na przyjęciu ślubnym księdza proboszcza.

W przedziale pociągu znaleźli się obok siebie ksiądz i rabin. Ksiądz wyciąga z teczki kanapki z wędliną i zaczynając jeść, częstuje nimi rabina.
- Nam nie wolno jeść świniny - słyszy odpowiedź.
- A to szkoda, bo to bardzo dobra rzecz - komentuje ksiądz.
Rabin, znalazłszy się u celu podróży, zabiera się do wysiadania. Żegnając księdza, mówi:
- Proszę pozdrowić swą małżonkę.
- Nie mam jej, bo obowiązuje mnie celibat.
- A to szkoda, bo żona to dobra rzecz - rewanżuje się rabi.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 11:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Hub, dowcip Sceptyka mozna tez znalezc na katolickich forach... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 16, 2005 11:06 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Przybywszy na Dziki Zachód pastor kupuje sobie konia.
- Czy to łagodne zwierzę? - pyta.
Hodowca cmoka językiem:
- Można powiedzieć: pobożne! Na "Bogu niech będą dzięki" rusza galopem, a na "Amen" staje jak wryty.
Pastor wskakuje na siodło, mówiąc:
- Bogu niech będą dzięki!
Koń rusza z kopyta przez prerię. Po pół godzinie jeździec dostrzega przed sobą szeroką rozpadlinę ziemną. Koń ani myśli zwolnić, a pastor zupełnie zapomniał, w jaki sposób można go zatrzymać. Ze ściśniętym ze strachu sercem zaczyna odmawiać "Ojcze nasz". Na końcowe "Amen" koń zatrzymuje się na skraju przepaści.
- Bogu niech będą dzięki - wzdycha pastor... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 17, 2005 10:43 am 
Proboszcz stanął na ambonie i czeka, by jak zwykle rozległy się dźwięki Hymnu do Ducha Świętego. Organista jednak jakby zasnął. Kapłan odwraca się niecierpliwie w kierunku organów i mówi cicho, lecz z naciskiem:
- Przyjdź, Duchu Święty! Ale już!


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 17, 2005 6:34 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Przychodzi synek ze szkoły i mama pyta,co tam na religii było.
-Pani katechetka opowiadała nam o Mojżeszu i takie tam.
-A co wam opowiadała?
-A o tym,jak wyszli z Egiptu i co było dalej.
-No to mi opowiedz.
Tu synek opowiada,a kiedy doszedł do Morza Czerwonego przedstawił to tak;
-....no i jak tak stali nad tym morzem i dowiedzieli sie ,że wojska faraona ich ścigają,wtedy Mojżesz wyciągnął komórkę,zadzwonił po odpowiednią firmę,przyjechali,zbudowali pontonowy most i wszyscy przeszli na drugą stronę.
Zszokowana mama pyta;
-To niemożliwe!!!Nie wierzę!!!
Na to synek;
-Mamo,gdybym ci opowiedział to,co nam pani mówiła,dopiero byś nie uwierzyła.

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lis 18, 2005 12:21 am 
Offline

Dołączył(a): Wt paź 18, 2005 6:29 pm
Posty: 818
Lokalizacja:
Co trzeba zrobić aby dostać sie do nieba, pyta katechetka.

Wstaje Małgosia i mówi że trzeba dobre uczynki czynic.
Krzyś powiedział że trzeba wierzyć w Boga.
No i wszyscy wypowiedzieli sie w podobnym tonie, po za Jasiem.
No ale i jego Pani zapytała, więc wstał i mówi, że wszystko pieknie lecz napewno trzeba umrzeć.

Jako dowcip to kiepski, ale Jas zawsze mnie rozśmieszał.

_________________
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 21, 2005 10:53 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Trafił zielonoświątkowiec do piekła,niestety.
Rozejżał się,zacisnął pięści i zawołał:
-Zdobędę piekło dla Jezusa!!!

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 26, 2005 3:19 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt paź 11, 2005 9:38 pm
Posty: 16
Lokalizacja: Śląsk
Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody - niedowierzanie...
Rabin mówi do księdza: to niemożliwe, że żyjemy...
Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa...
Rabin: tak, to znak od szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili.
Ksiądz: tak, koniec waśni miedzy religiami...
Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić.
Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddal rabinowi.
Rabin zakręcił i schował.
Ksiądz: a ty ????
Rabin: a ja poczekam, aż przyjedzie policja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So lis 26, 2005 10:26 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 04, 2005 7:09 am
Posty: 23
Lokalizacja: małopolska
Pewien niedowiarek mówi do kapłana:,,Chrześcijaństwo istnieje już dwa tysiące lat, a ja nie widzę, by ludzie zmienili się na lepsze". Kapłan na to: ,,Woda istnieje od miliardów lat, a niech pan się przyjrzy swojej szyi!" :D

,, To wielka łaska- mówi słynny kaznodzieja do zakrystiana kościoła uniwrsyteckiego- mieć możność słuchania tak wielkich teologów". ,,Pan Bóg wyświadczyłmi jeszcze większą-z całą powagą odpowiada zagadnięty- a mianowicie, że mimo to ciągle jeszcze w Niego wierzę". :wink:

_________________
,,....Na świecie ucisk miec będziece, ale ufajcie Ja zwyciężyłem świat.''


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N lis 27, 2005 7:28 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 01, 2005 7:56 pm
Posty: 35
Lokalizacja: Warszawa
Pytanie: jakie są najbardziej niechrześcijańskie fora w internecie?

Odpowiedź: fora chrześcijańskie

:lol: :lol: :lol:

_________________
<>< Chrześcijanin
www.dobryzasiew.republika.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 186 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL