www.ulicaprosta.net

Na kanwie ostatnich ewolucjonistycznych przemysleń (autentyczna historia)

Na jednej z debat ewolucyjnych pewien anglikański biskup wysmiał twierdzenia Huxley'a, że pochodzi od małpy. Ten odparł "Wolę pochodzić od poczciwej małpy niż nierozumnego biskupa".

Zdrówko dla wszystkich zwolenników przemądrzałego konstruktora, Naczelnego Architekta.

ps. w sumie to dość zabawne, że protestanci powołują się na projektanta i jego ID - masoni robią to dokładnie tak samo, tylko nazywają Projektanta Architektem
Czyżby Luter był pierwszym masonem

ps. te rozwazania polemiczne traktujcie także jako humor kościoła powszechnego

czyli powyzsz glupoty traktowac jako glupoty?

ok

jesli ewolucjonizm traktujesz jako nienaukową głupotę to oczywiście tak.

Hubertok, czy to ty jestes nienormalny czy ze mnie wariata strugasz?

Nieciekawa alternatywa

oj nieciekawa

Uslyszałam ostatnio dowcip, który mi się spodobał. Tylko że nie jest natury religijnej.

Otóż:

Samochodem jadą trzej wysokiej klasy specjaliści: fizyk, chemik i informatyk. Nagle samochód odmawia posłuszeństwa i zatrzymuje się. Zastanawiając się nad tego przyczyną fizyk wysuwa hipotezę, że z pewnością stało się coś w elektronice, chemik myśli i mówi, że bardzo prawdopodobne jest, że przyczyną mogą być jakieś zakłócenia w pracy samochodowych płynów. Informatyk również myśli, po czym mówi tak: "a może po prostu gdybyśmy wszyscy wysiedli i wsiedli na nowo, wówczas samochód by ruszył?"

Pozwole sobie taki o to napisać z uwagi na forumowe aktualności.

Pewien słuchacz nauk z różnych kościołów i dawny aktywista przeciw komunie, w trakcie zażartej dyskusji na temat niedzieli i soboty, mysli i mysli, aż wstaje i mówi:
Drodzy Państwo, jeszcze troche a skusze się na dwa dni wolnego. Niech żyje Solidarność ona tez nam to wywalczyła, a obuzy zabrali.

_________________
Jarek

Maggda,dopiero teraz to przeczytałem!

_________________
adam

Do pewnej katolickiej na wskroś wioski sprowadził się protestant.
W pewien piątek sąsiedzi ze zgorszeniem poczuli od strony domu protestanta zapach smażonych schabowych,przecież oni jedli w tedy tylko rybę!
Wywlekli więc gościa na plebanię,gdzie księdz kropiąc go wodą święconą mówił,
-Urodziłeś się jako protestant,rosłeś się jako protestant,ale teraz jesteś katolikiem.
W następny piątek zapachy znów się powtarzają.Ludzie wpadają zgorszeni do kuchni byłego protestanta,patrzą i widzą go kropiącego wodą święconą patelnię ze schabowymi i mówiącego,
-Urodziłeś się jako świnia,rosłeś jako świnia,ale teraz jesteś rybą.

_________________
adam

Fajny nie? Mnie się też podobał; a do tego zabrzmiał fajnie, bo opowiadał go znajomy informatyk

Witam - gdzie ja mam biedny pisać ze spichlerza wyrzucony, z forum chrzescijanin wyrzucony
Jak gdzieś poskrobię mocniej pod przekazem nawiedzonego uzytkownika to BAN.

Ciężkie jest zycie agnostyka

ps. Liafail - i nie dane mi było z Tobą podyskutować na owym "chrzescijanin.pl"

Mam nadzieją, że chociaż otrzepali proch i pył z butów zgodnie z nowotestamentową zasadą ignorowania każdego co nie podziela chrześcijańskiej "nadziei"

Buziaki

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.

To mial byc dowcip?
Gdzie masz biedny pisac? Sprobuj na AF! Mowie Ci, super!

OK muszę spróbować

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.

AF ledwo zipie.Może je ożywisz.

_________________
adam