www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N maja 05, 2024 1:28 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 10:01 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Bardzo chcę zmienić pracę- nie chcę być już nauczycielką w szkole masowej. Mniejsza o powody.
Mam 40 lat, nie znam języków obcych, mam humanistyczne wykształcenie. Szukam pomysłu na życie- muszę pracować i zarabiać, ale czuję, że już dłużej nie dam rady tu, gdzie jestem. Może Wy mi pomożecie? Gdzie może pracować taka osoba, jak ja? Jakiś kurs, podyplomówka...? ( byle krótki, nie stać mnie będzie na podjęcie kolejnych studiów). Nie mam żadnego pomysłu, modlę się, proszę Boga o pomoc, ale muszę wykonać jakiś krok. Na porzucenie pracy też mnie nie stać.

Może ktoś z Was miał taki problem i pozytywnie go rozwiązał? Może tu znajdę jakieś "natchnienie"? Nie wiem. Ale "tonący brzytwy się chwyta"...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 2:40 pm 
Owieczka napisał(a):
Na porzucenie pracy też mnie nie stać.
Dziekuj Bogu za wszystko.

Zawsze się radujcie. Bez przestanku się módlcie. Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was. (1 Tes. 5:16-18)

Ostatnio wysluchalam kazania, ze dobrze jest gdy jest zle.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 3:50 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Agnieszko- bardzo to duchowe, co piszesz, ale ja po prostu chcę zmienić zawód. Dziękuję Bogu za to, co mam, ale też proszę Go o zmianę. Gdyby mi ktoś bliski zachorował, też bym Mu dziękowała za wszystko, ale nie przeszkadzałoby mi się to modlić o uzdrowienie bliskiej osoby.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 4:10 pm 
Owieczko, ja Ci sie modlic nie zabraniam, "modl sie nieustannie", napisalas , ze "tonacy brzytwy sie chwyta", ze juz nie wyrabiasz, ze Cie nie stac na porzucenie pracy,ani na studia to pozostaje tylko zaczac dziekowac Bogu. Poradzilam z serca wedle Slowa, a Ty co bys mi poradzila, gdybym to ja napisala taki post ?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 5:24 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Gdyby ktoś napisał taki post, a ja miałabym pomysł, jak może zmienić zawód- to po prostu napisałabym :"możesz podjąć pracę tu i tu, to i to jest w twoim zasięgu, są takie i takie kursy". Jakby nie miała pomysłu, to nic bym nie pisała.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 9:58 pm 
Tak sobie pomyślałam - masz wykształcenie pedagogiczne (w jakimś stopniu) i dużo doświadczenia, może praca w przedszkolu? Albo niania? Masz własne dzieci, a i do opieki poszukiwane są kobiety w Twoim wieku. Możesz podać jakie masz dokładnie wykształcenie, ewentualne kursy i doświadczenie?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 10:07 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
A wiesz...myślałam właśnie o przedszkolu. Może tam byłoby choć troszkę lżej? Wiem, że i tam jest dużo papierologii, ale jednak...to są małe dzieci...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr gru 08, 2010 10:12 pm 
No myślę, że papierologia to najmniejszy problem, kiedy można zmienić bandę dzikusów na kilkuletnie dzieci :wink: Spróbuj, napisz sobie "korzystne" CV, może poproś o referencję z obecnej pracy, jakiś list motywacyjny? W razie czego możemy pomóc, jesteśmy zaprawieni w w tych wszystkich papierach rekrutacyjnych :D


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 3:58 am 
Owieczka napisał(a):
Gdyby ktoś napisał taki post, a ja miałabym pomysł, jak może zmienić zawód- to po prostu napisałabym :"możesz podjąć pracę tu i tu, to i to jest w twoim zasięgu, są takie i takie kursy". Jakby nie miała pomysłu, to nic bym nie pisała.

mhm...ciekawe, czy znajdzie sie ktos , kto Ci w ten sposob pomoze i da Ci "nieduchowy" pomysl na Twoje zycie, skoro duchowy jest zly i powinnam milczec.

p.s. Mam pomysl owieczko, wez sie za pieczenie chleba. :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 10:52 am 
Nie wiem czemu szukanie pracy i pomoc w tym szukaniu mają być nieduchowe - są jak najbardziej! Nie w tym sensie, że są to rzeczy mistyczno-demoniczno-charyzmatyczno-niewiadomojakie, ale w tym sensie, że według Ducha są słuszne: znaleźć pracę, w której będzie można zarobić na utrzymanie, pracować efektywnie, wytwarzać coś pożytecznego. Pomoc w szukaniu pracy tak samo - pomoc braciom w ogóle to coś zgodnego z Duchem Świętym. Nie tylko w modlitwie, ale właśnie kiedy można w bardzo praktyczny przyziemny sposób coś zrobić.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 2:28 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Spróbuję w przedszkolu. Proszę więc o modlitwę- bo żeby to się udało, to muszę iść na urlop zdrowotny, a w trakcie tego urlopu zrobić podyplomówkę z wych. przedszkolnego( 3 semestry, zaocznie). Potem jeszcze musi się znaleźć takie przedszkole, które mnie przyjmie...a tu już trzeba cudu. Ale...kiedyś zrobiłam krok wiary i Bóg mi pomógł, może teraz...trzeba próbować. Dzięki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 3:03 pm 
Elendil, a ja nie wiem czemu ten niby "tonacy chwytajacy sie brzytwy" ma sile na takie odzywki ironiczne jak ta; "Agnieszko- bardzo to duchowe, co piszesz", bo nie po jego mysli byla ?, (a przeciez nic zdroznego nie powiedzialam), zamiast po prostu podziekowac za chec pomocy. Czy to jest duchowe i zgodne z Duchem Swietym. Ciekawe, ze tego nie widzisz.
W watku o depresji bylo, ze takim na sile nalezy pomagac, a tu, ze nalezy milczec. Cosik trudno dogodzic niektorym "tonacym". :/


Ostatnio edytowano Cz gru 09, 2010 3:11 pm przez agnieszkas, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 3:11 pm 
Agnieszko, Owieczka napisała ci, że dziękuje Bogu za wszystko, ale że to nie jest rozwiązanie jej problemu. Jej potrzeba to zmienić pracę i tu trzeba kilku bardzo zwykłych rzeczy. Dziękowanie nie zrobi podyplomówki i nie złoży aplikacji.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 3:29 pm 
Owieczka napisala, ze "juz nie daje rady" i "chwyta sie brzytwy, bo musi podjac krok" - dla mnie to dziwne stwierdzenia :roll: , a przeciez Bog obiecal, ze nie da nam wiekszych ciezarow niz mozemy uniesc (chyba, ze sami sobie "piwa nawazymy") i wcale brzytwy nie musimy sie chwytac, tylko ufac "w kazdym polozeniu dziekujac Bogu". Przemieniajac w tym wszystkim wlasne myslenie, a nie innych, czy okolicznosci od razu. A wogole jesli cos komus radze to stawiam sie w jego sytuacji i pisze to najpierw jakby do siebie.

...ale szkoda tu mego czasu, odcinam sie. :P


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz gru 09, 2010 3:36 pm 
Nie sądzę, żeby Owieczka chwytała się brzytwy w tym sensie, że przestaje ufać Bogu i bierze sprawy w swoje ręce. Nie podejmuje działania też pochopnie - w różnych rzeczach trwa już od długiego czasu. Czasami nie ma co trwać, tylko coś zrobić i nic w tym nieufnego w stosunku do Boga albo nieduchowego :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL