Grazyna napisał(a):
Możesz podać jakiś przykład "robienia pośmiewiska z Boga"?
Np. kiedy sens czytanki zamieszczonej w podręczniku jest mniej więcej taki: jest wiele dróg prowadzących do Boga( możesz być muzulmaninem, buddystą czy kim tylko chcesz), a Indianie mają w ogóle świetną drogę do Boga( gdyż matka ziemia nas chroni...).I treści te bynajmniej nie są podane w taki sposób, żeby brać je za legendy czy baśnie, tylko jako teksty umoralniające.
Do tego dołóż jeszcze teskty wyraźnie katolickie( NP. wiersz "List do Matki Boskiej", "Pieta",fragmenty przemówień papieża,żywoty świętych- zwykła indoktrynacja).
Dorzuć do tego teksty o ewolucji, wróżby, "promocję" tradycji Andrzejkowych etc.
Ten tekst o robieniu pośmiewiska miał dotyczyć robienia na zachodzie więc nie sadzę aby akurat na zachodzie zachwycano się katolickimi tekstami
Poza tym jeśli twierdzisz, że mówienie o wielu drogach jest pośwmiewiskiem z Boga to najwyraźniej mamy bardzo odmienne poczucie Humoru

Teksty o ewolucji też jako przykład "pośmiewiska" - przedziwne te przykłady. Przypominam też, że baśnie ze swej istoty zawierają teksty umoralniające i różne przesłania w stylu "czyń dobrze" - nawet grecka mitologia jest tym przesiąknięta. Nikt nie utrzymuje jej prawdziwości choć docenia morał zawarty w licznych opowieściach. Tak jest zapewne też z indiańskimi legendami które są mocno moralizujące w stylu "nie krzywdź innych" "szanuj zwierzęta"
Jesli to pośmiewisko z Boga to przepraszam, nie mam więcej pytań.

I pamietaj nie wszyscy na świecie są chrześcijanami a oni też mają prawo do istnienie skoro powołał ich do zycia BÓG bo wedłu Twojej teologi przecież Bóg powołuje wszystko do istnienia. To i widać chciał żeby osobnik X urodził się muzułmaninem lub hinduistą... I z tej racji ma on przecież prawo odebrać wykształcenie zgodne z własnątradycją religijną... no chyba że mu tego zabraniasz i twioerdzisz, że jego przychodzenie do szkoły i czytanie, że jest Bóg Wisznu to robienie pośmiewiska z Boga...
Nawet Paweł na AGorze tak nie twierdził a powoływał się raczej na to że ZNA Boga a oni czczą tego co nie znają ale nie robią pośmiewiska z tego co ZNA PAWEŁ...
ZDróweczko