itur napisał(a):
To ja proponuje jeszcze rozbior logiczno-teologiczny tekstu "Szla dzieweczka do laseczka"
A w ogole to jest watek o slubach/weselach.
No własnie, to jest wątek o slubach i weselach, to i propozycja słuszna z dzieweczką i innymi przyspiewkami

Chrzescijanin napisał(a):
A czy nie sądzisz, że odbieranie mi tytułu chrześcijanina na podstawie internetowej analizy jest obrzydliwym nadużyciem? Jeśli ktoś zasługuje na wywalenie, to ty, bo chcesz sprowadzić rozmowę do nieczystych zagrywek i chwytów poniżej pasa. Szantaż emocjonalny i próby manipulowania w klasycznym wydaniu. Poniżasz mnie regularnie pisząc "Chrześcijanin" w cudzysłowie i afiszujesz się jednocześnie chrześcijańską miłością. Jeśli jestem niewierzący, to należy mi się taki sam szacunek, jak facecikowi, który odrzucił Ewangelię. Przy tym nie masz żadnych argumentów, poza oszczerstwami. Twoja chrześcijańska miłość jest wysoce selektywna i skłania się ku tym, którzy popierają twoje zdanie. Piszę to samo, co w innym poście: zacznij używać argumentów, lub milcz.
Jesli chodzi o mnie pisz co chesz i jak chcesz, ale właśnie Chrześcijan obowiazuje cos innego, a w zasadzie nie obowiązuje ale tak z "natury" jest, i jest w tym aby zyc w zgodzie jesli to możliwe. A jesli czujesz się obrazany niesłusznie to tym lepiej dla Ciebie, lecz jesli sam uzywasz do innych wierzących takiego samego języka jakim sam gardzisz to cos tu jest nie tak.
Temat dotyczy ślubów i wesel, czemu własnie nie masz głosić ewangelii takim ludziom, których tak nie cierpisz. Chrystus z celnikami jadał i głosił każdemu. Nie pamietasz juz skąd sam wzięty byłes, mimo sklerozy

pamietam to może stąd pokora, a nie obrona.