Cytuj:
i nie ważne CO to nauczanie zawiera?
Ale ja przecież tak nie napisałem

Kiedy pisałem o dojrzałym nauczaniu, miałem na myśli właśnie jego zawartość. Szczególnie tej wspomnianej książki po angielsku.
Zas z tym zastosowaniem, to problem lezy bardziej po mojej stronie. I dotyczy to nie tylko jego nauczania, ale kazdego ktore stawia poprzeczkę wysoko. A on właśnie tak ją ustawia, przez to ze stara sie wiernie i bez kompromisów nauczac tego, czego nauczał Jezus.
Problemem jest tez dla mnie zastosowanie rzeczy takich czysto praktycznych, np. tego co pisze o kosciołach domowych. Z jednej strony wiem, ze to jest dobre i biblijne (i takie bardzo Smokowe...

), ale z drugiej całkowicie mnie to przerasta i nie potrafie tego przekuć w jakies konkretne działania. Niesamowicie dobrze sie to czyta (zarówno w jego książce, jak i w Biblii), ale nie mam pojecia co z tym robic dalej, bo czuje sie taki "mały" i niezdolny do pociągnięcia tego dalej.
Tak czy inaczej, nadal uważam, że D.S. jest bardzo dojrzałym i wyważonym autorem, ponieważ opieram to zdanie na lekturze wszystkich jego książek.
Pozdrawiam