www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn kwi 29, 2024 12:38 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 12:57 pm 
Mysle, ze w momencie, gdy przywlaszczam sobie jakies dobro za darmo, materialne czy tez nie, za które - uzyskujac je legalnie - musialbym zaplacic, kradne. Czyz nie?

Jak wiec ma sie sprawa z muzyka? Chodzi mi glównie o sciaganie muzyki z internetu oraz o wypalanie CD dla znajomych. Jaka jest sytuacja wg. polskiego prawa?

Jaki zakres prawny ma napis na CD mniej wiecej takiej tresci: "Wszelkie prawa zastrzezone. Kopiowanie, wypozyczanie (...) bez zgody producenta zabronione"?

Abstrahujac od sytuacji prawnej: zauwazylem, ze wielu chrzescijan poprostu nie zastanawia sie na ten temat. Uwazam, ze w szczególnosci wtedy, gdy ludzie "biora" sobie za darmo muzyke mniej popularnych artystów chrzescijanskich - nawet gdyby bylo to czysto prawnie dozwolone -, w konsekwencji nie wspieraja ich sluzby finansowo. Sluchacze w tym przypadku uzyskuja korzysc finansowa - sluchaja muzyki za darmo -, a dany artysta nie moze zyc ze sprzedazy swoich plyt. :( A moze by mógl, gdyby "konsumenci" jego muzyki placili by za to, co otrzymuja.

W koncu "(...) Pismo mówi: Młócącemu wołowi nie zawiązuj pyska, oraz: Godzien jest robotnik zapłaty swojej." (1 List do Tymoteusza 5:18, Biblia Warszawska)

Co o tym myslicie?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 30, 2009 8:00 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 12, 2008 3:41 pm
Posty: 194
Myślę, że masz rację, chociaż kiedyś słyszalam, ze jest możliwość ściągania np filmow legalnie pod warunkiem indywidualnego oglądania a nie rozpowszechniania.
Temat ten mniej mnie osobiście dotyczy, bo tego nie robię (nie lubię oglądać i bardzo niewiele muzyki slucham)
Natomiast I Tym. 5 : 18 bardziej kojarzy mi się z inną postawą, ściąganiem np kazań, słuchaniem, budowaniem się i..."zawiązywaniem wołowi pyska"
Temat był wielokrotnie podnoszony w innym wątku, więc nie będę go rozwijała. Niech sobie każdy rozważy we własnym sumieniu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 2:17 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 22, 2009 7:10 pm
Posty: 90
Lokalizacja: z Nieba ;)
Żeby rozwazyc sobie to w sumieniu najpierw trzeba miec swiadomosc czy jest to zle czy dobre droga salamandrus :)

Plotka ktora chodzi po internecie, ze film, muzyke, program, gre mozna sciagnac ale nie mozan rozpowszechniac danego produktu jest tylko plotka, aby internauci sciagli pliki myslac ze jest to ok, skoro juz to jest takie powszechne. Druga plotka jest to ze po sciagnieciu pliku trzeba go usunąc do 24h.
Jednak prawo zupelnie inaczej o tym mowi.
Samo sciagniecie jakiegos pliku ktory, podkreslam "jest zabezpieczony prawami autorskimi" jest łamaniem tych praw, poniewaz dana osoba nabyla dany produkt nie placąc za niego autorowi.

Wyobraz sobie ze wchodzisz do sklepu, bierzesz plykte z windowsem, MS Officem, plytke muzyczna lub z filmem itd... i chowasz do kieszeni, wychodzisz ze sklepu nie placac za nią.
Jest to poprostu kradziez, i podobnie jest z kazda sciągnietą rzecza któa jest jeszcze raz podkreslam "chroniona prawami autorskimi". I takie samo sumienie powinismy miec na "sciaganie z internetu" jak i sumienie mamy w sytuacji gdybysmy chcieli cos ukrasc, odrazu mrowi w sercu :)

Wypalanie plyt dla znajomych jest rowniez, wg prawa nielegalne.
Mozna jedynie pożyczyc plytke z filmem, muzyka itd (oryginalna oczywiscie) tylko bliskiej ci osobie, z ktora utrzymujesz stały, i bliski kontakt (przyjaciel, rodzina, pies :D)

Ew, mozesz napisac do autora, producenta danego produktu ze chcesz sciagnac plik z internetu, ale chcesz zrobic to legalnie, i prosisz o zgode. Zazwyczaj sie w takim przypadku zgadzają ;)

Słyszałem ze nawet nagrywanie filmow na kasete VHS z z telewizji jest juz w tej chwili nielegalne, nie wiem jak to jest z nagrywaniem piosenek z radia, ale mysle ze tego juz sie prawo nie tyczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 2:26 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 22, 2009 7:10 pm
Posty: 90
Lokalizacja: z Nieba ;)
A tu krotka notka z pewnego artykułu na temat nielegalnego sciagania.

Internauci, którzy pobierają utwory poprzez P2P, nie muszą się obawiać sankcji karnych,
ale powinni pamiętać, że oprócz nich prawo autorskie przewiduje odpowiedzialność cywilnoprawną
względem właściciela majątkowych praw autorskich.

Ostatnio znacznie wzmocniono pozycję twórców poprzez znaczne zaostrzenie skutków, głównie finansowych, naruszenia tych praw. Oznacza to ze posiadacz musi zaplacic dwu lub trzy krotną wartosc naleznego wynagrodzenia. W przepadku egzemplarzy utworu oraz przedmiotów służących do bezprawnego wytworzenia dodano obowiązek usunięcia ich z komputera lub innego nosnika na ktorym mogą znajdywac się dane - powiedział Aleksander Skrzypiński, radca prawny z Kancelarii Prawniczej Seneka

Groźba zapłaty takiego odszkodowania nie jest jednak realna.
Przepisy przewidują taką możliwość, jednak praktycznie w ogóle się z nich nie korzysta.

Internauci, którzy tylko pobierają bez zezwolenia uprawnionego utwory (np. pliki multimedialne) zamieszczone na serwerze przez osobę trzecią, mogą podlegać odpowiedzialności cywilnoprawnej. Natomiast osoba, która bez zezwolenia uprawnionego rozpowszechnia utwory chronione prawem autorskim (np. filmy, muzykę) może odpowiadać karnie.


I kilka artów z kodeksu karnego, które podchodzą pod nielegalne sciaganie:
Art. 291 par.1 (K.K.) Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jego zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Art. 292 par.1 (K.K.) Kto rzecz o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została ona uzyskana za pomocą czynu zabronionego , nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 117.1 (Prawo Autorskie) Kto bez upoważnienia albo wbrew jego warunkom w celu rozpowszechniania utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie. Podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 278 par.1 (Kodeks Karny). Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Art. 278 par.2 (K.K.) Tej samej karze podlega kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Art. 116.1 (P.A.)
Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram, lub nadanie. Podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 3:41 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr paź 25, 2006 5:16 pm
Posty: 102
bardzo dużo s łucham muzyki i ogladam filmów nie tylko chrześcijańskich i bardzo to lubie wzboghaca to moje życie i w nosie mam prawa autorskie, niech sie te nieroby wezna do normalnej pracy po minimum 80 godzin tygodniowo ! to sa złodzieje z naciaganiem tzw. ptraw autorskich. Piosenkarze zarabiaja miliony jak i aktorzy a np. taki górnik pracuje w cieżkich warunkach i zarabia nawet niecałe 10% niz taki niejeden wychuchany aktorzyna, gdzie tu sens ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 3:59 pm 
Grzesiek napisał(a):
bardzo dużo s łucham muzyki i ogladam filmów nie tylko chrześcijańskich i bardzo to lubie wzboghaca to moje życie i w nosie mam prawa autorskie, niech sie te nieroby wezna do normalnej pracy po minimum 80 godzin tygodniowo ! to sa złodzieje z naciaganiem tzw. ptraw autorskich. Piosenkarze zarabiaja miliony jak i aktorzy a np. taki górnik pracuje w cieżkich warunkach i zarabia nawet niecałe 10% niz taki niejeden wychuchany aktorzyna, gdzie tu sens ?

Grzesku, pozwól ze zadam Ci pytanie. Prosze o odpowiedz: czy Ty jestes uczniem Jezusa Chrystusa, a On - czy jest twoim Panem?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 4:40 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 22, 2009 7:10 pm
Posty: 90
Lokalizacja: z Nieba ;)
Grzesiek napisał(a):
bardzo dużo s łucham muzyki i ogladam filmów nie tylko chrześcijańskich i bardzo to lubie wzboghaca to moje życie i w nosie mam prawa autorskie, niech sie te nieroby wezna do normalnej pracy po minimum 80 godzin tygodniowo ! to sa złodzieje z naciaganiem tzw. ptraw autorskich. Piosenkarze zarabiaja miliony jak i aktorzy a np. taki górnik pracuje w cieżkich warunkach i zarabia nawet niecałe 10% niz taki niejeden wychuchany aktorzyna, gdzie tu sens ?

Jesli chcesz usprawiedliwiac swój grzech to zastanów sie czy Bogu sie to podoba, bo nie jest napsiane:
nie kradnij, chyba ze ktos inny kradnie to ty tez mu ukradnij, albo nie pisze
Nie kradnij, chyba ze ktos jest naciągaczem i oszustem, wtedy usprawiedliwiony będziesz.

Pisze nie kradnij, i nie ma zadnych ale.
Bo gdyby Chrzescijanin powiedział, zabije go bo on zabijał, albo zabije go bo zasluguje na to, to jak myslisz, spodobalo by sie to Bogu?

Na przykazania nie ma "ale", nie ma "no chyba ze", jest tak jak napisano i mamy byc temu posluszni, czy jestesmy to juz kwestia kazdego z nas osobno jak bardzo sluzymy Bogu i jestesmy mu posluszni :)

Pozdrawiam
Symeon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 7:18 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 2:35 pm
Posty: 330
Grzesiek napisał(a):
bardzo dużo s łucham muzyki i ogladam filmów nie tylko chrześcijańskich i bardzo to lubie wzboghaca to moje życie i w nosie mam prawa autorskie, niech sie te nieroby wezna do normalnej pracy po minimum 80 godzin tygodniowo ! to sa złodzieje z naciaganiem tzw. ptraw autorskich. Piosenkarze zarabiaja miliony jak i aktorzy a np. taki górnik pracuje w cieżkich warunkach i zarabia nawet niecałe 10% niz taki niejeden wychuchany aktorzyna, gdzie tu sens ?


Nikt nie zmusza nikogo do płacenie tym piosenkarzom za ich twórczość!

Walić kilofem potrafi niemal każdy, ale niewielu ludzi ma talent i głos.

Równie dobrze możesz kraść węgiel i mówic, że górnicy walą tylko kilofem i węgiel nie jest ich tylko wspólny więc ty nie będziesz płacił.
Niestety robiąc to co napisałeś kradniesz tak samo jak kieszonkowiec, czy włamywacz..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 01, 2009 9:46 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 10:05 am
Posty: 55
Byli już tacy w historii tego świata, co to też "nierobom" chcieli odebrać, żeby ci którzy "ciężko harują" mieli lepiej. A skończyło się to tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_g%C ... a_Ukrainie albo tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_Czystka .
Co do mnie to kiedyś też lubiłam to i owo ściągnąć, ale ostatnio jeśli już to tylko coś należącego do tzw. public domain czy jakoś tak - czyli coś co ma więcej niż 50 lat. Utwory mające więcej niż tyle lat nie są objęte prawami autorskimi - to wiem z lekcji w szkole i od znajomego który akurat w prawach prawie siedzi ;) A ludzie nie są równi pod względem talentów, wykształcenia i umiejętności i nigdy nie byli, każda praca jest warta tyle samo, byle by nie szkodziła innym i nie łamała prawa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 1:32 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr paź 25, 2006 5:16 pm
Posty: 102
:? Sorry poniosło mnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 1:53 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr paź 25, 2006 5:16 pm
Posty: 102
Aha jeszcze jedno taki kompozytor K. Penderecki za 12 minutowy utwór dostał ostatnio 200 000 zł. Dzsiaj rano, w radiu ANTYRADIO troche sie z tego nabijali i policzyli że za 12sto minutowy utwór za każda minute otrzymał około 17 000 zł. Aha i kaska poszła pewnie z moich podatków !

To ja miałem na myśli, takich artystów. Ja zarabiam około 2600 brutto to ile lat bym mysiał pracowac i ile czynności musiałbym wykonac żeby zarobic 200 000 zł ? czy to nie jest demoralizujace ? w moich oczach tak !

k


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 3:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 22, 2009 7:10 pm
Posty: 90
Lokalizacja: z Nieba ;)
Grzesiek napisał(a):
Aha jeszcze jedno taki kompozytor K. Penderecki za 12 minutowy utwór dostał ostatnio 200 000 zł. Dzsiaj rano, w radiu ANTYRADIO troche sie z tego nabijali i policzyli że za 12sto minutowy utwór za każda minute otrzymał około 17 000 zł. Aha i kaska poszła pewnie z moich podatków !

To ja miałem na myśli, takich artystów. Ja zarabiam około 2600 brutto to ile lat bym mysiał pracowac i ile czynności musiałbym wykonac żeby zarobic 200 000 zł ? czy to nie jest demoralizujace ? w moich oczach tak !

k

i uwazaasz przeto ze powinienes mu wyplacic swoją sprawiedliwosc, dodatkowo grzesząc, i stawając sie jego sędzią?
Mam nadzieje ze nie, pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 4:58 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
A po co zazdrościć innym powodzenia... :roll: Ty się ciesz z tego, co masz. Jest za co kupić jedzenie i odzież, jest błogosławieństwo, jest się z czego cieszyć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 02, 2009 8:31 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 10:05 am
Posty: 55
No to mamy wyjście kompromisowe - polubić i nawet pokochać utwory z lat 20 i 30 ubiegłego stulecia ;) Ich twórcom w znakomitej większości i tak jest wszystko jedno ;) Z wiadomego powodu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 03, 2009 3:56 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 8:43 am
Posty: 255
Lokalizacja: Podlasie
Ja przez dłuższy czas byłem obrońcą "praw autorskich" jeśli chodzi o muzykę, filmy, software itp. do czasu, kiedy poczytałem trochę o monopolistycznych zapędach firm za tym stojących, lobbowaniu ustaw korzystnych dla siebie itp. Była ostatnio historia, pewna firma chciała zarejestrować konkretny kolor swymi prawami autorskimi, tak by nikt poza nią nie mógł go wykorzystywać. Nie wiem na czym to się skończyło, ale temat jest ciekawy :)

Osobiście nie mam potrzeby ściągania czy nawet kupowania całych albumów muzycznych, bo na ogół niewiele słucham. Chrześcijańską muzykę (polską) łatwiej dostać na jakimś koncercie czy konferencji niż znaleźć na torrentach. Z zagraniczną jest gorzej, czasami idzie coś "wygooglać" ale raczej pobieram pojedyncze piosenki w celach uwielbieniowych (nagrać CD do samochodu i takie tam).

Jeśli chodzi o software muszę przyznać, że staram się być legalny na ile to dla studenta możliwe, chociaż bywa z tym ciężko... Wynika to między innymi z samego faktu umowy, jaką akceptuje się podczas instalacji danego oprogramowania. Czasami aby być w 100% uczciwym, człowiek musiałby wykonywać wszystkie funkcje totalnie okrężną i niepraktyczną drogą...

Przykładowo Photoshop, od biedy idzie instalować co 30 dni nową, darmową i w pełni funkcjonalną wersję "próbną"... po miesiącu wystarczy odinstalować program, przeczyścić rejestr systemowy... Omija się w ten sposób prawo i nie łamie się go, ale czy w ostateczności nie wychodzi na jedno? Żeby nie było, jak uzbieram trochę $ planuję i tak się zaopatrzyć, bo program jest przydatny. Chciałem to zrobić już rok temu ale natknąłem się na allegro na wersję piracką, swoją drogą idealnie podrobioną i tylko dzięki Bogu dowiedziałem się, że jest fałszywa.

Z drugiej strony, producenci doskonale wiedzą, że wersje pirackie krążą między milionami osób i jest im to na rękę. Microsoft swego czasu prawdopodobnie sam stał za rozsiewem pirackich Windowsow po Afryce i Azji w celu propagowania własnego systemu... Myślę, że np. Autodesk czy Adobe podobnie przymyka oko na krążące "piraty" ich oprogramowania, wiedząc, że człowiek raz przywykły do jednego programu, niechętnie przesiada się potem na inny i prędzej czy później, zaopatrzy się dla własnego spokoju w wersję legalną.

_________________
Mat 6;33


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL