www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn kwi 29, 2024 12:26 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 12:39 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Problem z tym, że własność intelektualna to co innego niż własność rozumiana klasycznie. To pomysł dość współczesny jak na standardy kodeksów ludzkich. Wielu ludzi zwraca uwagę na problem rozszerzenia pojęcia prawa własności na prawa do dóbr niematerialnych (choćby oblista Hayek). Tak samo dyskutowane jest samo pojecie i szczególnie ZAKRES prawa własności.
Dlatego pytałem czy to fair pobierać od ludzi podatek w wysokości 3 % za to, że kupują magnetofon na którym NIGDY nie dokonają "piractwa".? Prosiłbym o odpowiedź.

A tak na marginesie to ja jestem zwolennikiem Anarchizmu nie-lewicowego,bardzo szanującego zasady ekonomii rynkowej i praw własności (czytaj: Anarchokapitalizm)

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 1:40 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 7:44 pm
Posty: 269
ani_isza napisał(a):
Ja myślę, że dla mnie jak i wszystkich odrodzonych standardem nie jest [nawet jeśli dobry i słuszny] "art. z Wyborczej". Jak się nad tym zastanawialiśmy z mężem, to nawet jeśli "kodeks danego państwa jest w jakiejś sprawie bardziej liberalny niż "kodeks" innego państwa, to my chcemy się przeglądać w PRAWIE BOGA.


Problem w tym, że Prawo Boga milczy na temat kopiowania plyt z muzyką CD. Zaś "art. z Wyborczej" przedstawial jedynie stan prawny jaki obowiązuje w naszym Państwie a dotyczący zarówno twórcy jak i nabywcy. Poprzez udostępnienie swej wlasności intelektualnej w obrocie handlowym zarówno sprzedający jak i kupujący zgadzają się na warunki prawne, jakie w danym państwie obowiązują. Nic nie stoi na przeszkodzie, by np. wierzący artysta zamieścil krótką notkę z prośbą o niekopiowanie w żadnym przypadku jego plytki. Wówczas sprawa bylaby zalatwiona, bo wierzący nabywca wiedzialby, czego oczekuje od niego jego brat. Swoją drogą, ja mam w ogóle mieszane uczucia jeśli chodzi o sprzedaż komukolwiek swej twórczości chrześcijańskiej. Trudno mi wyobrazić sobie Pawla sprzedającego swoje listy albo Dawida sprzedającego swoje Psalmy. Ale to już inny temat.

Cytuj:
Jeżeli moja czynność wykonania kopii okradła kogoś z wpływów, które oryginał miał przynieść, to jest to nie uczciwe.


Tylko wtedy jeśli te wplywy są zagwarantowane przez Państwo. Jednak jeśli prawo danego państwa stanowi, że skopiowanie dla znajomego nabytej przez siebie plytki nie jest kradzieżą, a Prawo Boże o tym milczy, to nie widzę w tym miejscu miejsca na definiowanie takiego czynu jako kradzież.

Cytuj:
Jeżeli PRAWO BOGA o czymś milczałoby, a ZAiKS by sie tego domagał, to oddam ZAiKSowi, to co mu sie należy według prawa jakie ZAiKSowi gwarantuje "kodeks"naszego państwa.


Wlaśnie mamy taki przypadek. Prawo Boże milczy a prawo naszego państwa (któremu podlegly jest ZAiKS oraz twórca plytki i jej nabywca) zezwala na skopiowanie i podzielenie się jej ze znajomym.

_________________
None but Jesus...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 2:28 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Twórcy których płyty skopiowaliśmy nie podlegają ZAiKSowi. Przykład z ZAiKSem podałam dla pokazania jaki jest stan w moim sumieniu na dzień dzisiejszy i jak rozumiem to, co czytam w Piśmie. Nie pisałam tego z myślą o przekonywaniu Ciebie lub kogoś innego. Sprawa jaką sami z mężem namotaliśmy zaciążyła na naszych sumieniach w taki sposób i chcieliśmy ją zakończyć tak, jak to zrobiliśmy [odkupując tyle egzemplarzy ile skopiowaliśmy]. Ja to na dzień dzisiejszy po prostu widzę tak -w wykładni dla odrodzonych duchowo ostrzej niż w literze zakonu. Koniec-końców takie mieliśmy z mężem pragnienie, żeby zadośćuczynić naszej grabieży i tak się stało. Moje sumienie jest teraz czyste w tej sprawie i mam pokój. Nie będę się usprawiedliwiać tym, że ktoś wprowadza po drodze jakieś machinacje i kombinacje z tym przedmiotem, które nie są uczciwe.
Nie widzę w tym naszym postępowaniu [chęci zadoścuczynienia i odkupienia tylu egzemplarzy ile skopiowaliśmy] wyrządzania jakiejś szkody -jakiejkolwiek [czy sprzedawcy, czy twórcy, czy innym bliźnim - wymagało to tylko popracowania więcej, żeby było za co kupić]. Tak więc wybacz, nie widze też w naszym końcowym postępowaniu niczego z czego powinieneś nas nawracać na rozumienie jakie Ty prezentujesz 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 2:35 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt lis 06, 2009 11:21 am
Posty: 123
Syn Marnotrawny napisał(a):
ck napisał(a):
Bóg mówi "Nie kradnij!"- To dotyczy WSZYSTKIEGO co nie jest Twoją własnością :)
Sorry, za wtrącenie...


Za prosty unik :P

To nie "unik", a prawda :) Pytałeś o Prawo Boże więc zacytowałem...
SM napisał(a):
Ukraść można czyjąć WŁASNOŚĆ. WIęc aby zastosować się do zwrotu "nie kradnij" muszę wiedzieć co jest przedmiotem własności.

Ciekawe... Wiesz, generalnie jest tak, że jeśli już coś zostało stworzone przez człowieka [w wyniku jego pracy] to nie jest "bezpańskie". Zatem nie rozumiem w czym problem, skoro nie jest to Twoją własnością, to zapewne jest kogoś innego.

SM napisał(a):
Chodzi o to że uzywać własności przedmiotu materialnego może zasadniczo jedna osoba. Jest to NATURALNY ekskluzywizm.

Nie zawsze musi być to jedna osoba.
SM napisał(a):
Posiadaczem IDEI może być zaś wielka ilość ludzi. Warto się zastanowić czy walka o ochronę prawa autorskiego nie jest raczej walką o utrzymanie starych dziadków w Zaiksie.

Praca twórcza, nawet ta intelektualna nie jest ideą. Zostań naukowcem, pracuj [głową] nad czymś latami, a później wrzuć do sieci to co stworzyłeś i niech sobie inni korzyści czerpią.
Zaiks jest złodziejską instytucją, ale to inny temat.
SM napisał(a):
Nie ma to jak być Anarchistą :)

Niestety nie istnieje taki twór jak anarchia, więc możesz jedynie pofantazjować sobie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 2:43 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt lis 06, 2009 11:21 am
Posty: 123
arielxv napisał(a):
Problem w tym, że Prawo Boga milczy na temat kopiowania plyt z muzyką CD.

Wybacz, ale to co napisałeś, jest niczym innym jak próbą usprawiedliwienia grzechu :?
-Prawo Boga milczy też na temat konstruowania broni nuklearnej i wykorzystywania jej do celów masowego ludobójstwa. Czy zatem konsekwentnie stwierdzisz, ze nie jest to grzechem bo Prawo Boże o tym dosłownie nie wspomina?
-Prawo Boga milczy na temat wstrzykiwania sobie dożylnie heroiny w celu narkotyzowania się. Czy zatem konsekwentnie stwierdzisz, że nie jest to grzechem bo Prawo Boże o tym dosłownie nie wspomina?
Przykłady można by mnożyć w nieskończoność...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 3:29 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
arielxv napisał(a):
Problem w tym, że Prawo Boga milczy na temat kopiowania plyt z muzyką CD.

Zgadza się. Literalnie milczy na temat konkretnych "technologii" popełniania grzechu kradzieży. Ale nie milczy na temat istoty sprawy. Za wykonaną pracę należy zapłacić i to bezzwłocznie [III Mojż. 19:13; V Mojż. 24:15]. W omawianym przypadku autor konkretnego utworu rozporządza prawem do jego powielania i ma prawo oczekiwać, że od każdej kopii tego utworu otrzyma konkretną zapłatę. Ostatecznie gdyby nie wkład jego pracy, nie byłoby czego kopiować. Twórca może sprzedać prawa autorskie komuś, kto będzie nimi rozporządzał według swego uznania i na własny rachunek. Ten ktoś (czyli np. wydawca) liczy na zyski, a każda kopia sporządzona bez jego pozwolenia i podana komuś innemu przez kopiującego pozbawia właściciela praw autorskich zapłaty za 1 egzemplarz skopiowanego dzieła. Wydaje mi się, że to jest proste.

Skopiowanie zakupionego legalnie egzemplarza na własny użytek nie jest problemem, bo ta sama osoba która kupiła płytkę, będzie słuchała kopii. Może jej również słuchać w domu, zatem byłoby idiotyzmem ściganie innych członków rodziny za słuchanie tej samej płytki, która kupił jeden z członków rodziny. Ale znajomy nie mieszka z nami w jednym domu.

arielxv napisał(a):
Jednak jeśli prawo danego państwa stanowi, że skopiowanie dla znajomego nabytej przez siebie plytki nie jest kradzieżą, a Prawo Boże o tym milczy, to nie widzę w tym miejscu miejsca na definiowanie takiego czynu jako kradzież.

Skopiowanie dla znajomego powoduje, że ów znajomy nie kupi oryginalnego egzemplarza, przez co pozbawi twórcę należnych mu wpływów. Nawet, jeśli prawo danego państwa pozwala coś takiego, to PRAWO BOGA nakazuje zapłacić robotnikowi, który godzien jest swojej zapłaty [Mat. 20:8; ŁUK. 10:7]. Jeśli dane państwo nie dba o to, żeby robotnik otrzymał zapłatę, to Pan już o to zadbał i postawił sprawę jasno w swoich przykazaniach.

arielxv napisał(a):
Wlaśnie mamy taki przypadek. Prawo Boże milczy a prawo naszego państwa (któremu podlegly jest ZAiKS oraz twórca plytki i jej nabywca) zezwala na skopiowanie i podzielenie się jej ze znajomym.

No i tutaj widzę problem MORALNY (regulowany Prawem Boga), a nie tylko PRAWNY (regulowany ustawowo). Podzielenie się ze znajomym bochenkiem chleba jest w porządku, ponieważ jest to TEN SAM bochenek chleba, za który piekarz otrzymał już należną zapłatę. Jeśli jednak chciałbyś sporządzić KOPIĘ tego bochenka chleba i podzielić się ze znajomym tą kopią, to musiałbyś albo kupić u tego samego piekarza DRUGI bochenek chleba, albo ukraść ten drugi.

Arielu, jeśli chesz podzielić się ze znajomym muzyką z płyty CD, to zawsze można go do siebie zaprosić i posłuchać razem - nie będzie to odtwarzanie publiczne, ktore również jest określone w prawie autorskim. :D

Jeśli sam autor zezwala na kopiowanie i odtwarzanie, to nie ma problemu. Mnie wystaczy, że na płytce jest napisane zastrzeżenie dotyczące praw autorskich - z tego wnioskuję, że twórca chce otrzymać należną zpłatę i ma do tego święte prawo. Oczywiście biorę pod uwagę, że moga zaistnieć jakieś okoliczności nadzwyczajne, ale one są nadzwyczajne, jak sama nazwa wskazuje. Jeśli cena utworu jest zbyt wysoka, to nie kupię bo nie muszę. Rynek takie rzeczy weryfikuje i utwór się może nie sprzedać. Ale to już jest zmartwienie sprzedawcy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 10, 2009 5:22 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz cze 02, 2005 7:44 pm
Posty: 269
OK, przekonaliście mnie.

_________________
None but Jesus...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr lis 11, 2009 7:37 am 
Offline

Dołączył(a): N paź 15, 2006 10:23 pm
Posty: 32
a cudowne rozmnażanie?Czy piekarz i rybak nie powinni za rozmnożony chleb i rybę otrzymać romnożonego zarobku?Od tych którzy tą rozmnożoną rybę i chleb jedli?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 11, 2009 7:40 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Smoku prosiłbym o odpowiedź o Twoje stanowiskow sprawie opłat "na zaś" przy zakupach czystych płyt, urządzeń i kserokopiarek.
Przypominam, że za nieodpowiadanie na pytania może Cię Admin zamknąć w ogródku :P
Zastanawiam się czy sentencje "godny jest robotnik zapłaty" można zmienić na "godny jest robotnik zapłaty swojej za gotowość do pracy" :P

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 11, 2009 1:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Syn Marnotrawny napisał(a):
Smoku prosiłbym o odpowiedź o Twoje stanowiskow sprawie opłat "na zaś" przy zakupach czystych płyt, urządzeń i kserokopiarek.
Przypominam, że za nieodpowiadanie na pytania może Cię Admin zamknąć w ogródku :P

Przypomnij mi pytanie, bo przy tej ilości wątków, w jakich się udzielam równolegle, po prostu nie zawsze "rejestruję" pytanie, albo nie zauważam, żeby było skierowane osobiście do mnie. Ja się nie uchylam od odpowiedzi, a tym bardziej "notorycznie". Na czym miałaby polegać "opłata na zaś"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lis 13, 2009 3:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 04, 2007 1:25 pm
Posty: 1505
Lokalizacja: Silesia
Zarejestrował się u na Sztab Antypiracki 8) , jeśli to "TO SAMO" co "Organizacja do WALKI z...", to warto przeczytać to [i inne z ich strony]:
http://sztab-antypiracki.pl/2009/10/kie ... -piractwo/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL