Sceptyk napisal:
Cytuj:
Przepraszam czemu akurat grzechem pierworodnym a nie po prostu skłonnością do grzechu ?
Czym rozni sie sklonnosc do grzechu od grzechu pierworodnego?
Zdefiniuj!
Jak to ma sie do "praojca" Adama?
Poniewaz sa to pytania o tradycje KRK jako punkt wyjscia proponuje Katechizm KRK:
Cytuj:
III. Grzech pierworodny - Próba wolności
396 Bóg stworzył człowieka na swój obraz i ukonstytuował go w swojej przyjaźni. Człowiek, stworzenie duchowe, może przeżywać tę przyjazń tylko jako dobrowolne poddanie się Bogu. Wyraża to właśnie zakaz dany człowiekowi, by nie jadł z drzewa poznania dobra i zła, ,,bo gdy z niego spożyje, niechybnie umrze" (Rdz 2, 17). Drzewo ,,poznania dobra i zła" (Rdz 2, 17) przywołuje symbolicznie nieprzekraczalną granieę, którą człowiek jako stworzenie powinien w sposób wolny uznać i z ufnością szanować. Zależy on od Stwórcy; podlega prawom stworzenia i normom moralnym, które regulują korzystanie z wolności.
Pierwszy grzech człowieka
397 Człowiek - kuszony przez diabła - pozwolił, by zamarlo w jego sercu zaufanie do Stwórcy, i nadużywając swojej wolności, okazał nieposłuszeństwo przekazaniu Bożemu. Na tym polegał pierwszy grzech człowieka. W następstwie tego faktu każdy grzech będzie nieposłuszeństwem wobec Boga i brakiem zaufania do Jego dobroci.
398 Popełniając ten grzech, człowiek przedłożył siebie nad Boga, a przez to wzgardził Bogiem; wybrał siebie samego przeciw Bogu, przeciw wymaganiom swego stanu jako stworzenia, a zarazem przeciw swemu dobru. Stworzony w stanie świętości, człowiek był przeznaczony do pełnego ,,przebóstwienia" przez Boga w chwale. Zwiedziony przez diabła, chciał ,,być jak Bóg", ale ,,bez Boga i ponad Bogiem, a nie według Boga".
399 Pismo Święte pokazuje dramatyczne konsekwencje tego pierwszego nieposłuszeństwa. Adam i Ewa tracą natychmiast łaską pierwotnej świętości, boją się Boga, utworzyli sobie fałszywy Jego obraz, widząc w Nim Boga zazdrosnego o swoje przywileje.
400 Ustalona dzięki pierwotnej sprawiedliwości harmonia, w której żyli, została zniszczona; zostało zerwane panowanie duchowych władz duszy nad ciałem; jedność mężczyzny i kobiety została poddana napięciom ; ich relacje będą naznaczone pożądaniem i chęcią panowania. Została zerwana harmonia ze stworzeniem; stworzenie widzialne stało się wrogie i obce człowiekowi. Z powodu człowieka stworzenie ,,zostało poddane marności" (Rz 8, 20). Na koniec zrealizuje się wyrażnie zapowiedziane konsekwencja nieposłuszeństwa: człowiek ,,wróci do ziemi, z której został wzięty"; śmierć weszła w historię ludzkości.
401 Po tym pierwszym grzechu prawdziwa ,,inwazja" grzechu zalewa świat: bratobójstwo popełnione przez Kaina na Ablu; powszechne zepsucie będące następstwem grzechu; w historii Izraela grzech często jawi się przede wszystkim jako niewierność Bogu przymierza i jako przekroczenie Prawa Mojżeszowego. Również po Odkupieniu przez Chrystusa grzech ujawnia się wśród chrześcijan na wiele sposobów. Pismo Święte i Tradycja Kościoła nie przestają przypominać tej obecności i powszechności grzechu w historii człowieka: To, co wiemy dzieki Bożemu Objawieniu zgodne jest z doświadczeniem. Człowiek bowiem, wglądając w swoje serce, dostrzega, że jest skłonny także do złego i pogrążony w wielorakim złu, które nie może pochodzić od dobrego Stwórcy. Wzbraniając się często uznawać Boga za swój poczętek, burzy należyty stosunek do swego celu ostatecznego, a także całe swoje uporządkowane nastawienie czy to w stosunku do siebie samego, czy do innych ludzi i wszystkich rzeczy stworzonych.
Konsekwencje grzechu Adama dla ludzkości
402 Wszyscy ludzie są uwikłani w grzech Adama. Stwierdza to św. Paweł: ,, Przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami" (Rz 5, 19); ,, Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli..." (Rz 5, 12). Apostoł przeciwstawia powszechności grzechu i śmierci powszechność zbawienia w Chrystusie: ,,Jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego (Chrystusa) sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie" (Rz 5, 18).
403 Za św. Pawłem Kościół zawsze nauczał, że ogromna niedola, która przytłacza ludzi, oraz ich skłonność do zła i podleganie śmierci nie są zrozumiałe bez ich związku z grzechem Adama i faktem, że on przekazał nam grzech, z którego skutkami rodzimy się wszyscy i który jest ,,śmiercią duszy". Ze względu na tę pewność wiary Kościół udziela chrztu na odpuszczenie grzechów nawet małym dzieciom, które nie popełniły grzechu osobistego.
404 W jaki sposób grzech Adama stał się grzechem wszystkich jego potomków? Cały rodzaj ludzki jest w Adamie ,,jak jedno ciało jednego człowieka".. Przez tę ,,jedność rodzaju ludzkiego" wszyscy ludzie są uwikłani w grzech Adama, jak wszyscy są objęci sprawiedliwością Chrystusa. Przekazywanie grzechu pierworodnego jest jednak tajemnicą, której nie możemy w pełni zrozumieć. Wiemy z Objawienia, że Adam otrzymał świętość i sprawiedliwość pierwotną nie dla siebie samego, ale dla całej natury ludzkiej; ulegając kusicielowi, Adam i Ewa popełnili grzech osobisty, ale ten grzech dotyka natury ludzkiej, którą będą przekazywać w stanie upadku. Grzech będzie przekazywany całej ludzkości przez zrodzenie, to znaczy przez przekazywanie natury ludzkiej pozbawionej pierwotnej świętości i sprawiedliwości. Dlatego grzech pierworodny jest nazywany ,,grzechem" w sposób analogiczny; jest grzechem ,,zaciągniętym", a nie ,,popełnionym", jest stanem, a nie aktem.
405 Chociaż grzech pierworodny jest grzechem własnym każdego, to jednak w żadnym potomku nie ma on charakteru winy osobistej. Jest pozbawieniem pierwotnej świętości i sprawiedliwości, ale natura ludzka nie jest całkowicie zepsuta: jest zraniona w swoich siłach naturalnych, poddana niewiedzy, cierpieniu i władzy śmierci oraz skłonna do grzechu (ta skłonność do zła jest nazywana ,,pożądliwością"). Chrzest, dając życie łaski Chrystusa, gładzi grzech pierworodny i na nowo kieruje człowieka do Boga, ale konsekwencje tego grzechu dla osłabionej i skłonnej do zła natury pozostają w człowieku i wzywają go do walki duchowej.
406 Nauka Kościoła o przekazywaniu grzechu pierworodnego została sprecyzowano przede wszystkim w V wieku, w szczególności pod wpływem refleksji św. Augustyna przeciw pelagianizmowi, oraz w XVI wieku w opozycji do Reformacji protestanckiej. Pelagiusz utrzymywal, że człowiek, opierając się na naturalnej sile swojej wolnej woli, bez koniecznej pomocy łaski Bożej, może prowadzić życie moralnie dobre. Wpływ grzechu Adama sprowadzał on jedynie do złego przykładu. Natomiast pierwsi reformatorzy protestanccy uczyli, że człowiek jest radykalnie zepsuty, a jego wolnośc unicestwiona przez grzech pierworodny. Utożsamili oni grzech odziedziczony przez każdego człowieka ze skłonnością do zła, skłonnością, która miałaby być nie do przezwyciężenia. Kościół wypowiedział się na temat sensu danych objawionych, dotyczących grzechu pierworodnego, przede wszystkim na drugim Synodzie w Orange w 529 r. i na Soborze Trydenckim w 1546 r.
Interesujace mnie fragmenty pogrubilem.
Co z tego przyjac co wyrzucic ,co jest biblijne a co tradycja KRK-Twoim zdaniem?
Sceptyk napisal:
Cytuj:
To pozornie mała różnica ale w konsekwencji prowadzi do olbrzymich różnic. Bo gdy zauważymy że nauka o grzechu pierworodnym jest niebiblijna to jaki sens mają pytania o niepokalane poczęcie (też niebiblijna koncepcja) i dlatego dziwię się że Przyjaciel o to pyta a Smok zapewnia go że coś tam nie. Tymczasem jest to pytanie o logice "Czy leci z nami pilot? " i dokładnie tak samo nie ma sensu.
Nie chodzi o "niepokalane poczecie " sensu stricto maryjne,ale
jakis rodzaj "niepokalanego poczecia" np :
dzieci rodza sie jako "tabula rasa" niejako w "stanie zerowym",a to czy pojda w strone dobra i zla zalezy od ich pozniejszego zycia-o to zapytalem Smoka-wg mnie jest w tym logika.
Pozdrawiam