www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn kwi 29, 2024 3:56 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 11, 2009 4:27 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Jakże wspaniałe było przeżycie gdy do mikrofonu ustawiła się kolejka ludzi ,których Bóg uzdrowił.


Seven-nie mam nic przeciwko cudom, uzdrowieniom itp..Tylko nie przyjmuję nauczania, wg którego m a m y uzdrowienie w Chrystusie z
w s z y s t k i c h chorób.
Co do "kolejki"...nastawiona jestem do tego typu opowieści raczej sceptycznie. Może dlatego, że dobrze pamiętam te naciski, żeby świadectwo złożyć- byle jakie. No to się mówiło, że głowa nie boli, że ( prawdopodobnie) alergia przeszła, że( prawdopodobnie) nie ma już rwy kulszowej, że(prawdopodobnie) nie ma guza...itp..Wszystko "prawdopodobnie" bo nikt nie dbał o wiarygodność tych świadectw, tylko wszyscy w euforii mówili o tym, czego bardzo by c h c i e l i , a nie o tym, co się n a p r a w d ę wydarzyło. Oczywiście o potwierdzeniu lekarskim nie było mowy. Sama dobrze pamiętam, jak k ł a ma ł a m mówiąc "świadectwo"- a byłam do tego zachęcana przez ...pastora. "No, powiedz, jak czujesz, że się poprawiło". "Ale ja nie jestem pewna...mam takie przeczucie, ale...wierzę w to, ale...". "Nie szkodzi, mówi przez wiarę, BÓG SIĘ DO TEGO PRZYZNA"! :roll:

Mam nadzieję, że nie jesteś Seven w takiej społeczności.
Możesz mi na prive'a napisać, z jakiego kościoła i zboru jesteś?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 11, 2009 8:20 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 12, 2008 3:41 pm
Posty: 194
Mam jeszcze takie skojarzenia w związku z nakłanianiem do składania "świadectw uzdrowienia":
niebiblijne nauczanie na temat konieczności wyznawania , że jest się uzdrowionym, by uzdrowienie utrzymać,
przekonywanie delikwentów,którzy nadal źle się czują, że są pod wpływem ducha kłamstwa itp.

I jeszcze takie mam skojarzenie:
Pan Jezus karmił ludzi, ktorzy przychodzili Go słuchać, ale powiedział im też w pewnym momencie, że podążają za nim, bo zostali nakarmieni, ale nie to powinno być ich celem J 6:27


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 11, 2009 9:33 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Jezus uzdrawiał uzdrawia i będzie uzdrawiał.Bo obiecał.
Nie obiecał,że choroby nie będą nas atakowały.
Nie wszystkim kazał "składać świadectwa".
Tez nie znoszę tych naciąganych świadectw.
Nie zmienia to faktu,że nas leczy gdy mamy prosta wiarę.
Właśnie wyleczył moja siod\strę zw Panu z nieuleczalnej choroby
Ona ma taka prosta wiarę. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 1:39 am 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
A zaświadczenie lekarskie jest ? Nie to żebym marudził ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 9:27 am 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
:D Marudż sobie Sceptyku kochany.Nas radośc rozpiera.
Lekarze się zdziwili po prostu.
A zaświadczenie nikomu potrzebne nie jest,
Jak kto nie chce wierzyc to chocby kto na jego oczach zmartwychwstał i tak nie uwierzy.
Jezus nie zawsze kazał latac i "składac świadectwa".
Mam dziwną awersję do " świadectw".A juz internet nie jest najlepszym miejscem.
Podzieliłam się radością.. :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 9:31 am 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Więcej znam świadectw gdzie ludzie nawet nie spotkali sie z lekarzem tylko z samym Lekarzem i dali się wyleczyc.
NO i skąd wezmiesz zaświadczenie?Komu to potrzebne?I kogo ma to przekonać?
Był chory ,jest zdrowy. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 5:46 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Kochani przyglądam się temu "polskiemu "Chrześcijaństwu" już ponad 25 lat. Doszedłem do wniosku ,że gro ludzi nie wie po co to całe "zamieszanie"
Tym bardziej ,że większość zborów powstaje wskutek podziałów w istniejących zborach. Powód tych podziałów to najczęściej ambicje jednostek,które potrafią pociągnąć masy.
Gdybym zapytał prostego "Kowalskiego"- bracie po co zostałeś chrześcijaninem ,to obawiam się ,że niewielu mogłoby odpowiedzieć na to pytanie.
Ja uważam,że Kościół jest tu na ziemi ,by jako Ciało Chrystusa wprowadzać Boży porządek na ziemi ,poprzez zwiastowanie Ewangelii, a co za tym idzie wyrywać ludzi z rąk szatana. Ponadto, aby ogłaszać zwycięstwo Chrystusa nad szatanem.
Myślę,że objawianie się Mocy Bożej poprzez cuda znaki i uzdrowienia (Dary Ducha Św ) są tego dowodem.
Stąd moje wypowiedzi zachęcające Dzieci Boże do modlitwy o ludzi potrzebujących. Powiem za Ap. Pawłem " A pragnąłbym ,abyście wszyscy modlili się o chorych, czynili cuda i znaki w Duchu Św.
Niestety dzisiejszy kościół jest tak bardzo niezależny od Ducha Św. że ograniczył się tylko do kazań typu " Co autor miał na myśli pisząc te słowa?"
Ograniczając t.z.w. służbę" do jednostki wystawiają na piedestał ludzi, zamiast Chrystusa.
Ten fragment 1 List. do Kor. wskazuje na fakt ,iż każdy z nas jest powołany do służby.

A w każdym różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi. Jeden bowiem otrzymuje przez Ducha mowę mądrości, drugi przez tego samego Ducha mowę wiedzy, (9) inny wiarę w tym samym Duchu, inny dar uzdrawiania w tym samym Duchu. (10) Jeszcze inny dar czynienia cudów, inny dar proroctwa, inny dar rozróżniania duchów, innyróżne rodzaje języków, inny wreszcie dar wykładania języków. (11) Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce. (12) Albowiem jak ciało jest jedno, a członków ma wiele, ale wszystkie członki ciała, chociaż ich jest wiele, tworzą jedno ciało, tak i Chrystus; (13) bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało - czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem. (14) Albowiem i ciało nie jest jednym członkiem, ale wieloma.

Jeśli zatem chcemy żyć po chrześcijańsku to nie negujmy potrzeby nadprzyrodzonego działania Ducha Św. lecz starajmy się stać się Jego narzędziami.
Czy znacie taki zbór ,w którym funkcjonują dary i służby w/g powyższego wzorca? Ja nie znam.
Przewodnicy niestety nie będą tego rozpowszechniać ,bo może się okazać ,że wśród "pospólstwa " Bóg upatrzył sobie Dawidów ,jednocześnie usuwając Saulów ( porównanie do Dawida i króla Saula).
Nie możemy sami siebie pozbawiać powołania, tylko dlatego ,że nauka w zborach jest fałszywa, i daje jednostkom władzę zamiast namaszczenia Bożego.
Dobrze Wam w tej pozoracji?
Bylejakość dzisiejszego chrześcijaństwa pozbawia Kościół Mocy i Chwały Bożej. Tylko dlatego,że się na to zgadzamy hołubiąc jednostki ,które same siebie ustanawiają.
A Bóg zrobił to inaczej

(11) I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami, (12) aby przygotować świętych do dzieła posługiwania, do budowania ciała Chrystusowego, (13) aż dojdziemy wszyscy do jedności wiary i poznania Syna Bożego, do męskiej doskonałości, i dorośniemy do wymiarów pełni Chrystusowej,
Cóż wszelkie rozczarowania w kwestii cudów, znaków, wszelakiego nadprzyrodzonego działania lub jego braku zawierają się w fałszywej nauce, która pasuje samozwańcom.
Czy mamy żyć w takim Kościele?
Pozdrawiam Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 7:06 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Gdybym zapytał prostego "Kowalskiego"- bracie po co zostałeś chrześcijaninem ,to obawiam się ,że niewielu mogłoby odpowiedzieć na to pytanie.

Po co? Jakoś dziwnie brzmi to pytanie "po co". Nie zostałam chrześcijanką "po coś", zostałam nią w chwili, kiedy sobie uprzytomniłam, jak bardzo potrzebuję zbawienia z rąk Jezusa, kiedy w Niego uwierzyłam i pokutowałam z grzechów. Wtedy bowiem zamieszkał we mnie Duch Święty, narodziłam się na nowo w Chrystusie. Potem, kiedy już Duch we mnie zamieszkał, objaśniał mi Słowo i uczyłam się żyć na nowo, przemieniając swój umysł. Wiem, że zostałam powołana do dobrych uczynków, chcę też głosić dobrą nowinę, komu się da i modlę się o zbawienie ludzi. Czyli- staram się żyć tak, aby się Jemu podobać...i pełnić wolę Ojca. Lepiej lub gorzej, ale staram się. I "po to" jestem chrześcijanką...i dzięki Bogu nią jestem.

Cytuj:

Ja uważam,że Kościół jest tu na ziemi ,by jako Ciało Chrystusa wprowadzać Boży porządek na ziemi ,poprzez zwiastowanie Ewangelii

Też jakoś dziwnie brzmi...zaprowadzać porządek...?Na ziemi? No, mamy głosić niezbawionym. Ale jak oni się nawracają, to potrzebują społęczności braci i sióstr, nauki, opieki na początku- i dobrze by było, żeby trafili do kościoła. Nie wiem, czy jesteśmy powołanio do zaprowadzania porządku na ziemi...Tym bardziej, że my głosimy, owszem, ale nie od nas przecież zależy, czy ktoś się nawróci...Możemy w tym pomóc co najwyżej.
Cytuj:
, a co za tym idzie wyrywać ludzi z rąk szatana. Ponadto, aby ogłaszać zwycięstwo Chrystusa nad szatanem.

A po co ogłaszać coś, co jest faktem? Jezus zwyciężył diabła przez krzyż. Pokonał go.

Cytuj:
Myślę,że objawianie się Mocy Bożej poprzez cuda znaki i uzdrowienia (Dary Ducha Św ) są tego dowodem.

No, owszem, ale ...przecież to zależy tylko od Boga, czy On zechce w taki sposób objawić w danym miejscu i czasie swą moc. Poza tym znam ludzi, którzy cuda widzieli, a wcale się nie nawrócili...

Cytuj:
Stąd moje wypowiedzi zachęcające Dzieci Boże do modlitwy o ludzi potrzebujących. Powiem za Ap. Pawłem " A pragnąłbym ,abyście wszyscy modlili się o chorych, czynili cuda i znaki w Duchu Św.

A gdzie to apostoł Paweł powiedział?

Cytuj:
Ten fragment 1 List. do Kor. wskazuje na fakt ,iż każdy z nas jest powołany do służby.

A w każdym różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi. Jeden bowiem otrzymuje przez Ducha mowę mądrości, drugi przez tego samego Ducha mowę wiedzy, (9) inny wiarę w tym samym Duchu, inny dar uzdrawiania w tym samym Duchu. (10) Jeszcze inny dar czynienia cudów, inny dar proroctwa, inny dar rozróżniania duchów, innyróżne rodzaje języków, inny wreszcie dar wykładania języków. (11) Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce. (12) Albowiem jak ciało jest jedno, a członków ma wiele, ale wszystkie członki ciała, chociaż ich jest wiele, tworzą jedno ciało, tak i Chrystus; (13) bo też w jednym Duchu wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało - czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem. (14) Albowiem i ciało nie jest jednym członkiem, ale wieloma.

No, ale to Bóg rozdziela komu jak chce. Czy ktoś tutaj neguje to? Czy ktoś jest przeciwny darom Ducha...?
Cytuj:
Jeśli zatem chcemy żyć po chrześcijańsku to nie negujmy potrzeby nadprzyrodzonego działania Ducha Św. lecz starajmy się stać się Jego narzędziami.

A KTO NEGUJE?

Cytuj:
Czy znacie taki zbór ,w którym funkcjonują dary i służby w/g powyższego wzorca? Ja nie znam.

I myślisz, że to wina tych, którzy "negują" dary Ducha?
W moim zborze prosimy o dary Ducha, zabiegamy o nie i czekamy na Boże działanie. Nie dzieją się takie cuda i uzdrowienia, jakie chcielibyśmy oglądać. Ale nikt nie mówi, że Bóg nie może dokonywać cudów czy uzdrawiać, są modlitwy o chorych z wiarą i oczekiwaniem na cud.

Cytuj:
Przewodnicy niestety nie będą tego rozpowszechniać ,bo może się okazać ,że wśród "pospólstwa " Bóg upatrzył sobie Dawidów ,jednocześnie usuwając Saulów ( porównanie do Dawida i króla Saula).

Ej...już widziałam takich "Dawidów"...nie najlepiej to im wyszło.

Cytuj:
Nie możemy sami siebie pozbawiać powołania, tylko dlatego ,że nauka w zborach jest fałszywa, i daje jednostkom władzę zamiast namaszczenia Bożego.
Dobrze Wam w tej pozoracji?

Hm...to chyba nie do mnie...Bo ja nie mam takich problemów. Właściwie do kogo to piszesz, Seven?
Cytuj:
Bylejakość dzisiejszego chrześcijaństwa pozbawia Kościół Mocy i Chwały Bożej.

Sądzisz, ze brak cudów w dzisiejszym kościele to wina ludzi, którzy źle nauczają i blokują "dawidów"..?
Moi starsi nie nauczają, że wierzący powinien być uzdrowiony z każdej choroby. Nie nauczają , że zwycięski kościół ma wprowadzać nowy porządek na ziemi "przez ewangelię". Uczą za to, że trzeba prosić z wiarą- bo Bóg może wszystko i uzdrawia też dzisiaj, że mamy się uświęcać na drodze z Panem i być świadectwem dla innych, zachęcają do modlitwy...nie szukamy 'dawidów" i nie oglądamy się na "saulów". Chcemy być siostrami i braćmi w Chrystusie, żyjącymi , jak Pan Bóg przykazał, polegającymi na Nim.

Cytuj:

(11) I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami, (12) aby przygotować świętych do dzieła posługiwania, do budowania ciała Chrystusowego, (13) aż dojdziemy wszyscy do jedności wiary i poznania Syna Bożego, do męskiej doskonałości, i dorośniemy do wymiarów pełni Chrystusowej,
Cóż wszelkie rozczarowania w kwestii cudów, znaków, wszelakiego nadprzyrodzonego działania lub jego braku zawierają się w fałszywej nauce, która pasuje samozwańcom.
Czy mamy żyć w takim Kościele?


Ależ Seven- kto Ci broni? Prorokuj, uzdrawiaj, czyń cuda. Przyjedź do nas i pomódl się z wiarą o chorych, bo jest ich trochę u nas, potrzebują pomocy. Piszę bez ironii. Chętnie zobaczę cud na własne oczy , chwałę Bożą i będę się cieszyć czyjąś radością, naprawdę. Nie mam nic przeciwko temu.
Pozdrawiam- Grażka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 7:13 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 8:08 pm
Posty: 705
kristina napisał(a):
:D Marudż sobie Sceptyku kochany.Nas radośc rozpiera.

To akurat dobrze. Oby zawsze Wam tak było jak najradośniej (choć życie to nie bajka).

Cytuj:
Lekarze się zdziwili po prostu.
A zaświadczenie nikomu potrzebne nie jest,

Jak to nie jest. Mnie jest potrzebne, coby pilnować aby nikt bajek nie opowiadał. Usłyszałem coś o ciężkiej chorobie (a nawet nie-uleczalnej !!). No jak nic jakieś zaświadczenie w takim przypadku musiało być.

Cytuj:
Mam dziwną awersję do " świadectw".A juz internet nie jest najlepszym miejscem.

Też mam awersję do "świadectw". Prawie zawsze okazują się bujdą. A już w anonimowym internecie to pełno czarów-marów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 8:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 12, 2008 3:41 pm
Posty: 194
sewen napisał(a):
Ja uważam,że Kościół jest tu na ziemi ,by jako Ciało Chrystusa wprowadzać Boży porządek na ziemi ,poprzez zwiastowanie Ewangelii, a co za tym idzie wyrywać ludzi z rąk szatana. Ponadto, aby ogłaszać zwycięstwo Chrystusa nad szatanem.
Myślę,że objawianie się Mocy Bożej poprzez cuda znaki i uzdrowienia (Dary Ducha Św ) są tego dowodem.


Nie, polecenie Pana Jezusa jest inne:
Mat.28:18-20
(18) Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. (19) Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. (20) Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.

Celem jest zbawienie i sprawowanie zbawienia a nie np uzdrowienie.

Przejawem odczuwania mocy Bożej jest bojaźń boża.
Cuda, ktore nie powodują jej wzrostu w efekcie powodują wzrost humanizmu.

Mt 5:29 BT "Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła."
(30) I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.

Rozumiem, że nie są to zalecenia dosłowne, ale pokazują hierarchię wartości.

Cytuj:
Jeśli zatem chcemy żyć po chrześcijańsku to nie negujmy potrzeby nadprzyrodzonego działania Ducha Św. lecz starajmy się stać się Jego narzędziami.


Nie negujemy :!:

Cytuj:
Nie możemy sami siebie pozbawiać powołania, tylko dlatego ,że nauka w zborach jest fałszywa, i daje jednostkom władzę zamiast namaszczenia Bożego.
Dobrze Wam w tej pozoracji?
Bylejakość dzisiejszego chrześcijaństwa pozbawia Kościół Mocy i Chwały Bożej.


Nie jesteśmy powołani do czynienia cudów ani nieba na ziemi.
W czasie ucisku będą tacy "powołani". Ale Kosciola już wtedy nie będzie.

Mat. 24: 24 Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych.

Sewen, chyba poszedleś za ruchem wiary lub nowego apostolstwa. Nastapiło przesunięcie celu, Bóg pragnie każdego z nas przyprowadzić do upamiętania, ma moc czynić wszystko ponieważ jest Bogiem, my możemy Go prosić.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 12, 2009 10:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 16, 2006 5:21 pm
Posty: 599
Sewen napisał(a):
Nie możemy sami siebie pozbawiać powołania, tylko dlatego ,że nauka w zborach jest fałszywa, i daje jednostkom władzę zamiast namaszczenia Bożego.
Dobrze Wam w tej pozoracji?
Bylejakość dzisiejszego chrześcijaństwa pozbawia Kościół Mocy i Chwały Bożej.

Czy mam rozumieć, ze jeśli nie padam na plecy, lub w inny sposób, nie wierzgam nogami, nie wije się na podłodze, nie macham głową aż prawie do oderwania (był kiedyś tutaj taki link), nie szczekam, nie miauczę, nie gdakam, nie rechocze ze śmiechu, pod wpływem jakiegoś ducha to znaczy że moje chrześcijaństwo jest byle jakie ?


bo w dary języków, uzdrawiania, proroctwa, wierzę i wiem że się dzieją i że trzeba sie o nie modlić...

Więc czego mi brak ?

_________________
... wiara, która jest czynna ... Gal. 5:6
Obrazek
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 13, 2009 10:22 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Nam wszystkim brakuje obecności Bożego Ducha. Chrześcijaństwo Koścoła z Dziejów Apostolskich nie kończyło się z chwilą wyjścia z nabożeństwa. Tak mówi o tym Słowo Boże:

I trwali w nauce apostolskiej i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. (43) A dusze wszystkich ogarnięte były bojaźnią, albowiem za sprawą apostołów działo się wiele cudów i znaków. (44) Wszyscy zaś, którzy uwierzyli, byli razem i mieli wszystko wspólne, (45) i sprzedawali posiadłości i mienie, i rozdzielali je wszystkim, jak komu było potrzeba. (46) Codziennie też jednomyślnie uczęszczali do świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali pokarm z weselem i w prostocie serca, (47) chwaląc Boga i ciesząc się przychylnością całego ludu. Pan zaś codziennie pomnażał liczbę tych, którzy mieli być zbawieni.

Rozumiem ,że w Waszych społecznościach jest tak jak w tym fragmencie?
To właśnie świadczyło o obecności Ducha Św.
Jest także wyjątek- Ananiasz i Safira.
Ten bardziej przypomina dzisiejsze zbory.
No i to powtarzane przez wielu słowo "Nie ważne są dary i cuda ,ważna jest MIŁOŚĆ.
Ta przejawia się w tym,że wszyscy są pod kontrolą jednostki a wszelkie przejawy pracy poza zborowej to bunt przeciw "pomazańcom"
I tak nikt oprócz tych panujących nie może być namaszczonym przez Ducha Św. gdyż musi przejść przez szanowne ręce panującego.
Akceptacja tego rodzaju praktyk pozbawia Kościół ludzi namaszczonych,
Ale cóż zgadzamy się na to zamiast "usilnie starać się o Dary i namaszczenie które stanowiły w pierwotnym Kościele nierozłączny element Ewangelii.
Pozdrawiam Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So cze 13, 2009 10:30 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:

I trwali w nauce apostolskiej i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. (43) A dusze wszystkich ogarnięte były bojaźnią, albowiem za sprawą apostołów działo się wiele cudów i znaków. (44) Wszyscy zaś, którzy uwierzyli, byli razem i mieli wszystko wspólne, (45) i sprzedawali posiadłości i mienie, i rozdzielali je wszystkim, jak komu było potrzeba. (46) Codziennie też jednomyślnie uczęszczali do świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali pokarm z weselem i w prostocie serca, (47) chwaląc Boga i ciesząc się przychylnością całego ludu. Pan zaś codziennie pomnażał liczbę tych, którzy mieli być zbawieni.

Rozumiem ,że w Waszych społecznościach jest tak jak w tym fragmencie?
To właśnie świadczyło o obecności Ducha Św.

Sugerujesz, żeby pozakładać kibuce...?:wink:

Cytuj:
Jest także wyjątek- Ananiasz i Safira.
Ten bardziej przypomina dzisiejsze zbory.

Uważasz, że w większości zborów ludzie są chciwi?

Cytuj:
No i to powtarzane przez wielu słowo "Nie ważne są dary i cuda ,ważna jest MIŁOŚĆ.

Jedno i drugie jest ważne, przy czym miłość ważniejsza, bo bez niej wszystko to będzie jak "miedź dźwięcząca"...
Cytuj:
Ta przejawia się w tym,że wszyscy są pod kontrolą jednostki a wszelkie przejawy pracy poza zborowej to bunt przeciw "pomazańcom"

Ależ masz rację, jeśli dochodzi do takich nadużyć. Musisz mieć bardzo przykre doświadczenia.
Cytuj:
I tak nikt oprócz tych panujących nie może być namaszczonym przez Ducha Św. gdyż musi przejść przez szanowne ręce panującego.

A gdzie tak jest? Komu i co chcesz tutaj udowadniać? Nie zauważyłeś, że cały czas wyważasz otwarte drzwi?
Cytuj:
Akceptacja tego rodzaju praktyk pozbawia Kościół ludzi namaszczonych,

Ależ wszyscy możemy prosić o dary Ducha i jeśli coś nam daruje, to możemy nimi usługiwać...Jeśli w jakimś zborze się tego zabrania, to najlepiej...zmienić zbór.

Cytuj:
Ale cóż zgadzamy się na to zamiast "usilnie starać się o Dary i namaszczenie które stanowiły w pierwotnym Kościele nierozłączny element Ewangelii.

Seven- KTO i w JAKIM kościele się na to zgadza?
Proszę jeszcze raz- do KOGO Ty to wszystko piszesz? Bo chyba nie do mnie, nie do Smoka, nie do qustera ani nie do Salamndrus...Z kim Ty rozmawiasz???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 14, 2009 9:44 am 
Offline

Dołączył(a): Wt lut 13, 2007 11:39 am
Posty: 168
Piszę to do chrześcijan, którzy akceptują taką kolej rzeczy. Jeśli potrafią zmieścić się w bylejakości ,tolerować cwaniactwo przewodników i.t. p.
Skoro w zborach są ludzie potrzebujący i tacy ,ktorzy opływają w dostatek, a nic ich nie łączy prócz 2-ch godzin wsłuchywania się w kiepskie kazania typu "Co Paweł miał na myśli , mówiąc te słowa",to gdzie jest tu miejsce dla Ducha Św? Gdzie jest ta MIŁOŚĆ ?
Nie potrzebne są kibuce ,bo to jest ludzki wymysł.

To ,że ludzie są chciwi ,jest chyba widoczne.Brak zainteresowania ludźmi uboższymi (i nie mówię tu o ludziach ze świata ) oraz podział na frakcje bliższe pastorowi i resztę pospólstwa świadczą niezbicie o braku równości.
Jeśli zaś chodzi o zależność darów i miłości to uważam ,że brak darów wypływa z braku miłości. Dary są środkiem a nie celem.
Gdyby te "drzwi" były otwarte to dzisiejszy Kościół nie byłby podzielony na prostaków i ważniaków. Ludzie usługiwaliby sobie darami, ku wspólnemu pożytkowi. A tak przychodzi się jak do teatru.Występ zespołu, przemowa prowadzącego, jeszcze spojrzenie na zegarek i protestanckie
" Idźcie ofiara spełniona".
Wszystko jest ok? A Słowo Boże mówi inaczej:

(26) Cóż tedy, bracia? Gdy się schodzicie, jeden z was służy psalmem, inny nauką, inny objawieniem, inny językami, inny ich wykładem; wszystko to niech będzie ku zbudowaniu. (27)
Czy tak jest dziś w Kościele?
A może warto byłoby wziąć przykład z najlepszych?
Z kim rozmawiam? Ze wszystkimi ,którzy czytają to co piszę. Ale przede wszystkim z tymi ,którym nie wystacza dzisiejsze chrześcijaństwo, niczym nie przypominające tego pierwotnego. Pozdrawiam Sewen


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 14, 2009 12:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 01, 2005 3:24 pm
Posty: 308
Seven a jakie jest twoje chrześcijaństwo..? czy tak ubolewasz i narzekasz na innych, bo twoje życie jest bliskie temu wzorcowi chrześcijaństwa o którym piszesz że go nie ma w kościele ?
czy tez sam tęsknisz za tym, aby twoje życie takim było i przelewasz to w goryczy na innych..?... bo nie jest ...

jeśli Cie krępują te pytania odpowiedz mi na priva
Pozdrawiam

_________________
"Teologia bez przeżycia, jest jak wiara bez uczynków"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL