www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N maja 19, 2024 10:23 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lut 13, 2009 2:25 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Witaj Białe na Czarnym!

Cytuj:
czy tutaj są tacy, ktorzy wierzą, że dary Ducha Swietego jeszcze są dawane ludziom


Ja wierzę w to z całego serca.

Cytuj:
niektorzy chrześcijanie mówią, jakoby dary juz ustały a wszystkie cuda są diabelskimi falszerstwami.


Słyszałam i ubolewam nad tym.

Cytuj:
uważam, ze doskonałośc jeszcze nie nastała.


Moje ciało mi o tym przypomina.

Cytuj:
słyszałam, ze Smok pożera owieczki


Smok je połyka w całości. :D :wink:

Pozdrawiam!
Gabi

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lut 13, 2009 6:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 12, 2009 9:53 am
Posty: 50
Smok Wawelski napisał(a):
Białe_na_Czarnym napisał(a):
PS - a ja słyszałam, ze Smok pożera owieczki. Mam nadzieję, ze mnie nie pożresz :wink:

:D Ja jestem taki smok, który pożera wilki w owczych skórach, a owieczki "nadgryzione" przez te wilki stara się umocnić, żeby dalej szły za naszym Pasterzem i doszły do chwalebnego końca. Dlatego jeśli jesteś owieczką, to nic Ci nie grozi.

Smoku, ja owieczka jestem, a TY?
Kiedy czerwony kapturek spotkał wilka w lesie, też mu wilk powiedział, ze wilkiem nie jest :wink:
Ale ponieważ jestem wierząca, więc wierzę Ci na słowo.

PS. zresztą Smok połykłał tylko dziewice - a ja jestem mężatką na szczęście :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lut 13, 2009 6:49 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 12, 2009 9:53 am
Posty: 50
Gabi napisał(a):
Witaj Białe na Czarnym!

Cytuj:
czy tutaj są tacy, ktorzy wierzą, że dary Ducha Swietego jeszcze są dawane ludziom


Ja wierzę w to z całego serca.

Cytuj:
niektorzy chrześcijanie mówią, jakoby dary juz ustały a wszystkie cuda są diabelskimi falszerstwami.


Słyszałam i ubolewam nad tym.

Cytuj:
uważam, ze doskonałośc jeszcze nie nastała.


Moje ciało mi o tym przypomina.


Pozdrawiam!
Gabi


Gabi - witaj serdecznie - z tego co napisałas - wierzymy podobnie, a nawet pewnie tak samo - bo z całego serca. I mnie ciało przypomina, że doskonałość nie nastała - nie tylko ciało, ale też "cielesność" innych "owieczek" :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 07, 2009 12:41 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
A dlaczego we współczesnym Kościele tak mało jest cudów, uzdrowień, proroctw...? Mam na myśli nie podróbki, ale "prawdziwki".
Czy ktoś był świadkiem np. prawdziwego uzdrowienia? Ale nie takiego, że "leczyłem się, lekarze nie dawali mi szans, ale z tego wyszedłem".Takie coś jest raczej trudno zweryfikować. Nie wykluczam działania Boga, ale to działanie mogło być też przez ludzi, np. mądrych lekarzy.
Nie chodzi mi też o uzdrowienia typu "przeszła mi alergia, ból głowy i katar"

Czy ktoś na własne oczy wdział, jak Bóg przywrócił wzrok niewidomemu, głuchemu słuch, może odrosła jakaś noga, albo sparaliżowany na waszych oczach zaczął chodzić...?

A proroctwa? Czy u was w zborach ktoś prorokuje i wy o tym wiecie? Jakie proroctwa się spełniły? Ale konkretnie. Nie chodzi mi o proroctwa typu " widziałem w myślach ,jak idzie z wózkiem, a za miesiąc się okazało , że jest w ciąży"( a mowa na przykład o młodej mężatce, więc prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi jakieś 90% :lol: ), ani o proroctwa typu "Bóg mi oznajmił, że wielkie rzeczy uczyni i przełom będzie"( w zborach typu "ruch wiary" takie "proroctwa" co rok mają albo i częściej, a proroków więcej niż zborowników :wink: )

W moim zborze jak dotąd nie było świadectw o uzdrowieniu. Mam też wrażenie, że ludzie nawet idąc do modlitwy o uzdrowienie nie zakładają cudu. Jedna siostra z płaczem opowiadała o swojej dolegliwości. Kiedy powiedziałam, że jeśli jest źle( środki medyczne zawiodły), to przecież Bóg może uczynić cud, zniszczyć chore tkanki. Ta siostra na to żachnęła się i spojrzała na mnie, jakbym spadła z księżyca...Nie było w niej wiary w to, ze Bóg naprawdę może uczynić cud. Czy to może być przeszkodą...? Z drugiej strony znałam osoby, które taką wiarę miały, a i tak nic się nie działo...
Dlaczego mamy teraz taki stan Kościoła? Czy już nie będzie pośród nas widocznych oznak chwały Bożej? Kiedy odwiedzałam różne zbory, życie Kościoła to było tylko nauczanie, śpiew(muzykowanie) i towarzyskie spotkania. Czy tak to ma wyglądać...?
A może przeszkodą jest złe pojmowanie sprawy chrztu Duchem Świętym? Czy w społeczności, gdzie nowe narodzenie oznacza jednocześnie chrzest Duchem( czyli większość nowonarodzonych nie przeżyje chrztu Duchem, wierząc, że już "to" ma) mogą się zdarzyć cuda? ( tzn. wiem, że Bóg może zadziałać niezależnie od nas, ale czy ma to wpływ na ilość cudów...?)
Jak ożywić wiarę, jak wymodlić dary,jak o nie zabiegać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 07, 2009 1:48 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Ja doświadczyłam cudów.
Internet nie jest dobrym miejscem na składanie tak osobistych świadectw.
Masz rację w wielu zborach jest nauczanie plus spotkanie.
Może my po prostu nie wierzymy.Nie musimy być zalezni od Boga mając do dyspozycji lekarzy szpitale banki ośrodki pomocy itp.
Mało sie róznimy od świata,prawda?
Moja wiara,zaczęła wzrastac gdy wylądowałam na pustyni.Sam na sam z BogiemDopiero teraz po paru latach praktycznie izolacji mogę spokojnie znowu być w zborze. I tak sobie myślę,że najwięcej cudów dzieje się " w komorze".Nie upieram sie przy tym ale to wynik osobistych doświadczeń.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 07, 2009 1:51 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
I wiesz...myślę,że tak naprawdę nie wiemy czy ktoś ma wiarę czy nie ma.
To tylko Bóg może nam objawić.
Czasem słowa ,że wierzymy to pustosłowie.
Wiara bywa wypróbowaywana.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 07, 2009 4:44 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
I wiesz...myślę,że tak naprawdę nie wiemy czy ktoś ma wiarę czy nie ma

No wiesz...jeśli sam daje wyraz tej niewierze, to chyba możemy to stwierdzić...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 09, 2009 1:01 am 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Oczywiście,że tak Owieczko.
Myślałam raczej o braciach,siostrach,którzy mówią,że wierzą,ufaja ale w rzeczywistosci wiara słabiutka bo może nie wypróbowana.
Próby wiary są raczej mało przyjemne/to moja opinia tylko i wyłacznie/ ale wydają super owoc.
A i cud się wydarzy jeśli odważymy sie uwierzyć.
Myślę,ze nasza słabieńka wiara wynika z braku odwagi....aby uwierzyć.
I trzymać się czasie próby jak dom zbudowany na skale a nie być jak fala morska.
Sam Bóg powiedział,że jak będziemy tacy chwiejni to nie otrzymamy.
A większość moich braci i sióstr tak ma...jedno oko na Jezusa drugie na bank.
Jedna na Jezusa a drugie na lekarza.
Nie są stabilni,zdeterminowani.Nie osądzam tego ale wiem ile trudu kosztowało mnie na początku uczepienie się obietnicy Boga i TRWANIE w wierze.No i cud sie dokonał.Ileż razy miałam ochotę rzucic ufanie i pójście "łatwiejszą" światową drogą. :D :D Mam nadzieję,że nie zagmatwałam za mocno.Dziele się po prostu tym co przezywam co widzę.
Pozdrawiam Cię cieplutko w Panu Jezusie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 09, 2009 7:58 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
No, na to mogę powiedzieć tylko amen... :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 13, 2009 9:13 am 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
A dlaczego we współczesnym Kościele tak mało jest cudów, uzdrowień, proroctw...?

Cytuj:
Jak ożywić wiarę, jak wymodlić dary,jak o nie zabiegać?


Owieczko, ja zauważyłam pewną zależność a mianowicie że działaniu Ducha Świętego o które pytasz bardzo często towarzyszą prześladowania typu umrę dziś dla Chrystusa czy jeszcze nie a jeśli nie takie to zdecydowanie ekstremalne sytuacje i okoliczności.
Przyszły mi właśnie do głowy dwa przykłady z wodą (lata 80te bodajże): pewien wierzący (byłe ZSRR) powołany do armii przechodził tam prześladownie, pewnego dnia kazano mu stać niemal nago na dworzu (ok -40) i polewano lodowatą wodą a ona z zetknięciem z nim parowała (zamieniła się w gorącą!), na innego wierzącego w innej części świata wylano w więzieniu wrzątek a on zamiast doznać oparzeń doznał ochłody!
Tak sobie myślę że wierzący powinni się z rozwagą modlić bo czasem to chyba nie bardzo sobie zdają sprawę o co się tak naprawdę modlą :roll: . Pewien brat modlił się o doświadczenia a krótko po tym miał z żoną wypadek samochodowy. Auto poszło do kasacji a im z głowy włos nie spadł :) ale z pewnością było to doświadczenie którego drugi raz by nie chcieli :wink: .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 13, 2009 10:46 am 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
Czyli chcemy cudów ale nie chcemy prześladowań.
Prześladowanie są jeśli naprawde różnimy się znacząco od świata i jeśli polegamy tylko na Bogu.
Jak to Pawel pisał - jak wiele utrapień doświadczył,ze juz był przekonany iz zginie i ze wszystkiego wyciągnął Go Bóg aby nauczył sie / Paweł/ tylko na Bogu polegać.
Ja myślę,że my po prostu jestesmy bardzo niezależni.Mamy praktycznie wszystko.Dlaczego ludzie w Chinach ,Indonezji mają cuda na co
dzień?
Tak,że nawet szpitale są zamykane?
Pewien biskup powiedział " Gdziekolwiek przyszedł Paweł tam wybuchały zamieszki a jak ja przyjdę to mnie wszyscy herbata częstują".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 13, 2009 12:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Czy nie za bardzo zawęzacie pojęcie przesladowań?
Przecież wytykanie palcami, naśmiewanie się, pomijanie w awansach lub ostracyzm za poglądy i łatka "oszołoma" to też przesladowania i wyrzeczenia z drugiej strony.

A z tymi Chinami i Indonezją to znowu jakieś bajki... Mogłbym prosić o konkrety. Namiary, informacje w sprawie tych ozdrowieńczych cudów prowadzących do zamykania szpitali?

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 13, 2009 12:44 pm 
Offline

Dołączył(a): N sty 18, 2009 10:07 pm
Posty: 445
Cytuj:
Czy nie za bardzo zawęzacie pojęcie przesladowań?
Przecież wytykanie palcami, naśmiewanie się, pomijanie w awansach lub ostracyzm za poglądy i łatka "oszołoma" to też przesladowania i wyrzeczenia z drugiej strony.


Zgadza sie ze to tez przesladowania ale chyba drugiej kategorii bo jak to porownac do sytuacji - wyrzec sie wiary i zyc dalej, nie wyrzec sie wiary i kulka w leb :roll: ?
W Polsce mozemy sobie o tym porozmawiac czysto teoretycznie ale ja dziekuje za to Bogu i o takie doswiadczenia sie nie modle (wlasna smierc to jeszcze nic takiego, gorzej jakby dziecku twemu by sie dziala krzywda na twoich oczach) choc cuda jak najbardziej bylyby mile widziane :oops: .

_________________
2Tm 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 13, 2009 1:10 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 2:03 pm
Posty: 114
Lokalizacja: Śląsk
u nas szpitale zamykają mimo braku cudów

_________________
Graża


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 13, 2009 1:22 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Graża napisał(a):
u nas szpitale zamykają mimo braku cudów


U nas to cud, że jeszcze funkcjonują :)

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL