www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 12:08 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 22, 2005 7:54 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
To jeśli ktoś usługuje, naucza w D. Św. i owce słyszą w nim głos pasterza (Jezusa) to jest to pójście za człowiekiem :?: :?: :?:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 23, 2005 10:28 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 4:52 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Świdnik
Moi Drodzy Bracia i Siosrty,

to znaczy 'wierzący poza zborem'?

Dla Waszej informacji: jestem dziś po spootkaniu z wierzącymi (gwoli ścisłości- w moim mieszkaniu), które obfitowało w "słowa, które darzą życiem" (jeśli znacie tem zwrot w teorii i w praktyce to super!).

Dzieki Bogu za współwierzących, którzy napominają ku zbudowaniu!

"Nie wstydze się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem moca ku zbawieniu każdego, kto wierzy..."

pozdrawiam zbudowany i zachęcony do życia z Panem
k.m.

_________________
k.murawski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 23, 2005 10:28 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Otóz to. Nie popadajmy w skrajnosci. Jesli ktos madrze i w Duchu gada, jak najbardziej zasluzyl sobie na szacunek i ma autorytet- o który ani sie nie prosil, ani o niego zabiegal.
Ja tam chetnie czytam posty Smoka i stwierdzam, ze jest ode mnie madrzejszy , no i nie widze w tym nic zlego. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 24, 2005 7:56 am 
Grazyna napisał(a):
Otóz to. Nie popadajmy w skrajnosci. Jesli ktos madrze i w Duchu gada, jak najbardziej zasluzyl sobie na szacunek i ma autorytet- o który ani sie nie prosil, ani o niego zabiegal.
Ja tam chetnie czytam posty Smoka i stwierdzam, ze jest ode mnie madrzejszy , no i nie widze w tym nic zlego. :D


...chodzi o to, czy możemy poradzić sobie sami, bez "interwencji" Smoka (czy jakiegokolwiek innego człowieka) w rozwiązywaniu konfliktów, uspokajaniu nadpobudliwych, i tak dalej na tym forum. Jasne, że fajnie i pożytecznie jest poczytać kogoś kto gada mądrze i do tego zgodnie ze Słowem Bożym...

Jednak podtrzymuję to co napisałem: nie uważam, żeby ktokolwiek z nas był szczególnie uprzywilejowany i jedynie przydatny do rozwiązywania problemów na forum...

Czerwone lampki, które zapalają się u niektórych z nas, kiedy pojawia się obawa, że ktoś może być wyniesiony nad innych jest być może tym, co nie pojawiło się w naszych zborach zanim popadły w zwiedzenie i umiłowanie autorytetów, zamiast umiłowania Pana... Spójrzcie na to z tej strony i powiedzcie, czy odrobina ostrożności w obliczu tak wielkiego ryzyka (pójście "dobrze zapowiadającego się" forum na bezdroża) jest czymś złym..?

Wszystko to, podkreślam (!), z pełnym uznaniem dla wiedzy Smoka i jego wkładu na forum (niestety nie jestem w stanie ocenić innych jego walorów, bo nie znam go osobiście...).

Pozdrawiam.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 24, 2005 8:06 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 2:35 pm
Posty: 330
A mnie tam tęskno za Smokiem.. :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 24, 2005 8:40 am 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Wyniesiony? Gdzie ? Tak dlugo, jak dlugo bedziemy trzymac sie Slowa i zachowywac trzezwosc myslenia, nic nam "nie grozi". Na forum to chyba nie ma "liderów"...Konflikty( jesli takowe beda) powinni rozwiazywac sami zainteresowani( czytaj :uwiklani w konflikt) , wulgaryzmy i chamskie odzywki powinine kasowac Admin, a ktos madry to zawsze sie przyda :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 24, 2005 9:05 am 
Grazyna napisał(a):
Wyniesiony? Gdzie ?


Może być. On i każdy inny - nie widzisz żadnego ryzyka, tym bardziej, że poddawanie się autorytetom i szukanie na siłę cielesnego przywództwa w społecznościach jest nagminne?
Ja widzę zagrożenie i reaguję głośno o tym mówiąc, nikogo nie kryrtykując i nikogo nie "umniejszając".

Właściwie tylko to. :)

Grazyna napisał(a):
Tak dlugo, jak dlugo bedziemy trzymac sie Slowa i zachowywac trzezwosc myslenia, nic nam "nie grozi".


Oby! :)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 11:29 am 
Marcin masz kompleksy? Czy to jeszcze pozostałości lęków po przejściach w totalitarnym kościele?
Forum to nie kościół. Jeśli ktoś go tak traktuje, to się pomylił.
Smok jest fajny, :) lubi pisać długie elaboraty i ma poczucie obowiązku do walki z wszelkimi herezjami i propagowania hermeneutyki Ryriego. Lubie go, bo choc nie jest teologiem, to pisze z sensem i na pzoiomie. Jest jeszcze klika innych osób, które moim skromnym zdaniem wnoszą to coś do forum. I lubie ich albo szanuje, albo jeno i drugie - Grażyna i Bea za szczerość, trafność spostrzeżeń i umiejętność dzielenia się doświadczeniami. Robson i Pulos - za kompetencje i zwięzłość wypowiedzi. Hubertok za wiedzę historyczno-teologiczną i umiejętną walkę z przeważającymi słiami prostestantyzmu. :) I jeszcze kilku innych, ale trudno wymienić wszystkich. Sorry jeśli kogoś ważnego :wink: :) pominąłem ...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 11:40 am 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
miki napisał(a):
Marcin masz kompleksy? Czy to jeszcze pozostałości lęków po przejściach w totalitarnym kościele?
Forum to nie kościół. Jeśli ktoś go tak traktuje, to się pomylił.
Smok jest fajny, :) lubi pisać długie elaboraty i ma poczucie obowiązku do walki z wszelkimi herezjami i propagowania hermeneutyki Ryriego. Lubie go, bo choc nie jest teologiem, to pisze z sensem i na pzoiomie. Jest jeszcze klika innych osób, które moim skromnym zdaniem wnoszą to coś do forum. I lubie ich albo szanuje, albo jeno i drugie - Grażyna i Bea za szczerość, trafność spostrzeżeń i umiejętność dzielenia się doświadczeniami. Robson i Pulos - za kompetencje i zwięzłość wypowiedzi. Hubertok za wiedzę historyczno-teologiczną i umiejętną walkę z przeważającymi słiami prostestantyzmu. :) I jeszcze kilku innych, ale trudno wymienić wszystkich. Sorry jeśli kogoś ważnego :wink: :) pominąłem ...

Racja, Miki.Forum to nie kosciol i (moim zdaniem)problem "przywodztwa",czy "budowania na czlowieku" tu nie istnieje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 12:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Witam wszystkich stęsknionych, zaniepokojonych, zawiedzionych, zbudowanych, rozluźnionych, pokrzepionych i rozczarowanych. :D

Gdyby forum nie mogło żyć własnym życiem bez kogokolwiek z nas, to biada nam - ale widzę, że będzie dobrze i damy sobie radę nawet wtedy, gdyby Smoka (czy kogokolwiek innego) nagle Pan odwołał do siebie.

Uprasza się nie traktować Smoka jako szerzyciela "jedynie słusznych" poglądów, tylko ewentualnie z nimi dyskutować, podważać, atakować, dowodzić tez przeciwnych - byle po chrześcijańsku i na postawie Słowa Bożego (co też wielu czyni). Nie ma tutaj "równych i równiejszych". Nasze forum już jest miejscem wyjątkowym ze względu na atmosferę i kulturę tutaj panującą - a jest to zasługa wszystkich forumowiczów. Na dobrą sprawę nie ma konieczności jakichś gwałtownych interwencji ze strony admina. Postarajmy się tego nie zatracić.

Forum ma to do siebie, że można się po prostu wylogować, a szanse na powstanie jakiejś "wirtualnej sekty" są znikome. Przecież to jest Ulica Prosta, którą chadzają głównie ludzie trzeźwi, napominający się nawzajem gdy trzeba - tym bardziej, że dzień przyjścia Pana się przybliża [Hebr. 10:25]. Mam nadzieję, że osoby pokaleczone będą mogły się tutaj budować i odzyskać duchową równowagę zamiast popadać w jakieś kolejne skrajności i "strzelać do wszystkiego, co się rusza". Dlatego zamiast się pastwić nad "Spichlerzem" czy "Wieczernikiem" proponowałbym (jak to uczyniło już kilka osób) raczej się budować w oparciu o Słowo.

Gdyby ktoś chciał się ze mną spotkać w realu albo mi prywatnie "nawrzucać", to podaję adres mailowy:

pysiak1963@tlen.pl

Poza tym, zachęcam wszystkich do małych "zlotów" w realu - w naszej Jamie odbyły się już dwa i były niezwykle błogosławione. Chwała Bogu!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 1:22 pm 
miki napisał(a):
Marcin masz kompleksy?


Miki, wydaje mi się, że jeśli ktoś komuś sugeruje kompleksy to albo nie rozumie tego słowa, albo chce drugiego niezbyt ładnie zganić lub nieco poniżyć, wmawiając mu niewłaściwe (!) podejście i reakcje...
Odpowiem Ci: nie mam kompleksów.

miki napisał(a):
Czy to jeszcze pozostałości lęków po przejściach w totalitarnym kościele?


Miki, jeśli ktoś komuś sugeruje lęki, wskazuje poniekąd, że ten drugi nie może prawidłowo rozsądzać z powodu zaburzeń w swojej psychice...
I na to Ci odpowiem: nie mam lęków.

I nie wiem o jakim totalitarnym kościele mówisz. Nie wiem też czemu próbujesz patrzeć na mnie z góry, jeśli nie zrobiłem niczego złego.
Odnieś się proszę do tego, co napisałem - mam nadzieję, że przeczytałeś!
Pisałem o ryzyku (ogólnie). Nie widzisz tego ryzyka, Jolteon też nie widzi i dobrze. Ja widzę. Wyobraźnia nie pozwala mi być tak beztroskim.

miki napisał(a):
Forum to nie kościół. Jeśli ktoś go tak traktuje, to się pomylił.


Wkładasz mi w usta, że utożsamiam forum z kościołem? Po co?

Ale, hm, popraw mnie jeśli coś przekrecę: forum to nie kościół, więc nie istnieje ryzyko poddania autorytetom (jak zresztą napisał Jolteon)?
Dlaczego? Jakie jeszcze ryzyka nie istnieją na forum (forach) a mogą dotknąć kościoły? Oświeć mnie proszę...

Czytaj mnie uważnie: jeśli pisząc gmatwam - przepraszam...
Dla ścisłości raz jeszcze napiszę: wszędzie istnieje ryzyko poddania autorytetom z woli człowieka. Nie ma wyjątków. A wszystko to napisałem po wołaniu na forum o pomoc (tak to wyglądało) Smoka, jakbyśmy sami sobie nie potrafili poradzić. Zresztą Smok wyraził już swoje zdanie na forum - jest chyba przejrzyste, prawda?

Miki, nie próbuj mnie, proszę, traktowac z góry.
To raczej proste.

Pozdrawiam...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 2:09 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
Marcin napisał(a):
Odnieś się proszę do tego, co napisałem - mam nadzieję, że przeczytałeś!
Pisałem o ryzyku (ogólnie). Nie widzisz tego ryzyka, Jolteon też nie widzi i dobrze. Ja widzę. Wyobraźnia nie pozwala mi być tak beztroskim.
Ale, hm, popraw mnie jeśli coś przekrecę: forum to nie kościół, więc nie istnieje ryzyko poddania autorytetom (jak zresztą napisał Jolteon)?
Dlaczego? Jakie jeszcze ryzyka nie istnieją na forum (forach) a mogą dotknąć kościoły? Oświeć mnie proszę...
Zresztą Smok wyraził już swoje zdanie na forum - jest chyba przejrzyste, prawda?

Tak sadze, ze na pytanie, ktore kierowales do mnie,wystarczajaco odpowiedzial Smok:
Smok Wawelski napisał(a):
Forum ma to do siebie, że można się po prostu wylogować, a szanse na powstanie jakiejś "wirtualnej sekty" są znikome.


A ja sie w pelni z nim zgadzam. Owszem, na forach takich jak Spichlerz czy AF takie ryzyko istnieje (ze wzgledu na srodowiska, z jakimi sa zwiazane i istnienie tam "jedynie slusznej" doktryny i nauczania "zgodnego z obowiazujaca linia"). Moze masz inne zdanie w tej sprawie i OK.Ja nie zamierzam cie w zaden sposob przekonywac do swoich racji.
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 4:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
miki napisał(a):
Smok jest fajny, :) lubi pisać długie elaboraty i ma poczucie obowiązku do walki z wszelkimi herezjami i propagowania hermeneutyki Ryriego.


Jejku, ja do tej pory w ogóle nie wiedziałem, że propaguję "hermeneutykę Ryriego"! W ogóle nie znałem gościa ani żadnych jego dzieł, dopiero ostatnio natknąłem się na jego króciutki wstęp do książki Arnolda Fruchtenbauma "The Footseps of The Messiah".

Miki, możesz mi nie wierzyć, ale ja nie propaguję żadnej "szkoły teologicznej", bo żadnej nie skończyłem. Co ma swoje plusy. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 8:16 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
Smok Wawelski napisał(a):
Witam wszystkich stęsknionych, zaniepokojonych, zawiedzionych, zbudowanych, rozluźnionych, pokrzepionych i rozczarowanych. :D

Gdyby forum nie mogło żyć własnym życiem bez kogokolwiek z nas, to biada nam - ale widzę, że będzie dobrze i damy sobie radę nawet wtedy, gdyby Smoka (czy kogokolwiek innego) nagle Pan odwołał do siebie.

Uprasza się nie traktować Smoka jako szerzyciela "jedynie słusznych" poglądów, tylko ewentualnie z nimi dyskutować, podważać, atakować, dowodzić tez przeciwnych - byle po chrześcijańsku i na postawie Słowa Bożego (co też wielu czyni). Nie ma tutaj "równych i równiejszych". Nasze forum już jest miejscem wyjątkowym ze względu na atmosferę i kulturę tutaj panującą - a jest to zasługa wszystkich forumowiczów. Na dobrą sprawę nie ma konieczności jakichś gwałtownych interwencji ze strony admina. Postarajmy się tego nie zatracić.

Forum ma to do siebie, że można się po prostu wylogować, a szanse na powstanie jakiejś "wirtualnej sekty" są znikome. Przecież to jest Ulica Prosta, którą chadzają głównie ludzie trzeźwi, napominający się nawzajem gdy trzeba - tym bardziej, że dzień przyjścia Pana się przybliża [Hebr. 10:25]. Mam nadzieję, że osoby pokaleczone będą mogły się tutaj budować i odzyskać duchową równowagę zamiast popadać w jakieś kolejne skrajności i "strzelać do wszystkiego, co się rusza". Dlatego zamiast się pastwić nad "Spichlerzem" czy "Wieczernikiem" proponowałbym (jak to uczyniło już kilka osób) raczej się budować w oparciu o Słowo.

Gdyby ktoś chciał się ze mną spotkać w realu albo mi prywatnie "nawrzucać", to podaję adres mailowy:

pysiak1963@tlen.pl

Poza tym, zachęcam wszystkich do małych "zlotów" w realu - w naszej Jamie odbyły się już dwa i były niezwykle błogosławione. Chwała Bogu!


Bravo Smok za postawę :D
To mi sie podoba...oczywiscie oprócz herezji, ktore wypisujesz na forum Af-a :wink:

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 25, 2005 8:34 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
sylka napisał(a):

To mi sie podoba...oczywiscie oprócz herezji, ktore wypisujesz na forum Af-a :wink:

Sylka, czyzbys przystala do "lowcow herezji"? :wink: :wink: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL