www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 11:09 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 19, 2005 3:51 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
itur napisał(a):
Spokojnie, Smok wypoczywa na wakacjach, niedlugo wroci! Bez paniki :wink:

Nie wiesz kiedy? Chetnie bym sie z nim skontaktowal (tez jestem z Krakowa).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 19, 2005 4:06 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
Smok będzie się jeszcze byczył (albo smoczył) przez tydzień ze swoją Smoczycą i Smoczątkami w górach. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 20, 2005 11:37 am 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 4:52 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Świdnik
Oho,

zabrakło pastora Smoka i już wszystkie owieczki się za nim stęskniły, bo nie ma kto przewodzić debat ani zapodawać "jedynie słusznych" poglądów. :)

Najlepsza droga do "nowego", wirtualnego kościoła (czyt. organizacji religijnej).
Gratulacje!
Ja wysiadam.
Mój Pasterz nie wyjeżdża na wakacje, karmi mnie każdego dnia...

czego i Wam życzę

_________________
k.murawski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 20, 2005 12:12 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
krzyś murawski napisał(a):
Oho,
zabrakło pastora Smoka i już wszystkie owieczki się za nim stęskniły, bo nie ma kto przewodzić debat ani zapodawać "jedynie słusznych" poglądów. :)

:o :o :o
Mnie (a sadze ze i innym) nie o to chodzilo. Ja np pytalem sie, kiedy wraca, bo jestem z Krakowa (jak i on) i chetnie bym sie z nim skontaktowal w realu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 20, 2005 3:11 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 4:52 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Świdnik
a nie można na priva..?

pozdrawiam

_________________
k.murawski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 20, 2005 7:09 pm 
krzyś murawski napisał(a):
Oho,

zabrakło pastora Smoka i już wszystkie owieczki się za nim stęskniły, bo nie ma kto przewodzić debat ani zapodawać "jedynie słusznych" poglądów. :)

Najlepsza droga do "nowego", wirtualnego kościoła (czyt. organizacji religijnej).Gratulacje!
Ja wysiadam.
Mój Pasterz nie wyjeżdża na wakacje, karmi mnie każdego dnia...

czego i Wam życzę


A masz coś przeciwko kościołom? A do kogo Paweł pisał listy do indywidualistów, których żaden kościół nie był godny?
Każdy kościół ma cechy orgaznizacji i jest w różnej mierze organizacją.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 20, 2005 9:55 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr cze 15, 2005 4:52 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Świdnik
witam
nic przeciwko kościołom, ale wiele przeciwko podążaniu za człowiekiem i zbieraniem się pod jego wodzą...

oczywiście, nikomu nie zabraniam, bo nie mam do tego prawa, ostrzegam jedynie,że to początek zatracania swojej WŁASNEJ osobistej i intymnej relacji z Panem.
może się to skończyć w stylu "przerabianiu" objawień "naszego pastora' (lidera, ojca, itp.)
brzmi znajomo?

ze smutkiem stwierdzam, że widziałem masę takich przypadków, nawet wśród osób, które początkowo były dla mnie wzorem gorliwości.

proszę mi nie zarzucać, że "nie na temat", ale tak jakoś samo wyszło...

pozdrawiam

_________________
k.murawski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 8:34 am 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
Grazyna napisał(a):
Robson- zgadzam sie z Toba. Po prostu musialam sama przez to odrzucenie przejsc, zeby uwierzyc. Bede sie modlic. Szkoda mi tylko, ze ludziom, którzy "wpadaja" w Spichlerz odcina sie inne zródla informacji i straszy nimi jako "pochodzacymi" od diabla. No, ale jak ktos bedzie chcial, to znajdzie prawde. :D

Grazyna, tylko czasem, jak ktos dluzej pozostaje pod wplywem takich doktryn i takiego srodowiska, to czasem tak nasiaknie tym sposobem myslenia, ze bedzie odrzucac wszystkie proby pokazania mu, jak sie naprawde rzeczy maja. Mozna tu mowic nawet o pewnej formie swoistej indoktrynacji czy "prania mozgu". Sam mialem okazje sie zetknac z takimi ludzmi w moim bylym zborze. Dotyczy to glownie (choc nie tylko), tych co przeszli przez tzw "szkoly biblijne" zwiazane z tego typu zborami.
Mnie to ominelo, bo nigdy nie bylem sklonny do slepego przyjmowania kazdego tamtejszego nauczania jako "slowa z nieba" .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 11:55 am 
Rozumię, że wiele osób na tym forum to tzw. "osoby po przejściach". Jednak nie popadajmy w drugą skrajność w chrześcijaństwo bez kościołów. Chrystus powowłał do istnienia kościół, Paweł zakładał zbory, troszczył się o nie. Nasza zachodnia kultura jest przesiąknięta indywidualizmem i egocentryzmem.
Napiszę jasno. Nie wierzę, że ktoś jest wierzącym człowiekiem i funkcjonuje samodzielnie bez bycia w jaiejś lokalnej społeczności. To jest patologia i nie znajduję dla niej uzasadnienia w NT. Mogę to zrozumieć tylko wtedy kiedy człowiek czasowo po złych przeżyciach w swojej wspólnocie leczy rany i szuka nowej wspólnoty. Nie po to, aby znowu coś im wytknąć, ale być częścią ciała Chrystusowego i wzrastać, oraz służyć innym.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 12:28 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
miki napisał(a):
Rozumię, że wiele osób na tym forum to tzw. "osoby po przejściach". Jednak nie popadajmy w drugą skrajność w chrześcijaństwo bez kościołów. Chrystus powowłał do istnienia kościół, Paweł zakładał zbory, troszczył się o nie. Nasza zachodnia kultura jest przesiąknięta indywidualizmem i egocentryzmem.
Napiszę jasno. Nie wierzę, że ktoś jest wierzącym człowiekiem i funkcjonuje samodzielnie bez bycia w jaiejś lokalnej społeczności. To jest patologia i nie znajduję dla niej uzasadnienia w NT. Mogę to zrozumieć tylko wtedy kiedy człowiek czasowo po złych przeżyciach w swojej wspólnocie leczy rany i szuka nowej wspólnoty. Nie po to, aby znowu coś im wytknąć, ale być częścią ciała Chrystusowego i wzrastać, oraz służyć innym.

Miki, ja uwazam, ze alternatywa dla duzych zborow sa "koscioly domowe"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 2:55 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Miki- zgadzam sie z Toba. Wierzacy poza zborem to patologia.

Jolteon- Tobie tez trudno odmówic racji...ja tez znam osoby, które tak zostaly zindoktrynowane , ze nie chca prawdy w swoim zyciu. Tylko nadal uwazam, ze jesli ktos szczerze pragnie Boga w swoim zyciu i chce wydawac Boze owoce, to nawet jesli jego "wyprany umysl" nie przyjmie prawdy, to moze zadzialac Boza laska. Tak bylo w moim przypadku.
Odeszlam ze zboru nie dlatego, ze mialam watpliwosci co do nauczania, ale nie potrafilam zaufac juz pastorowi i jego zonie. Widzialam oblude- glosili co innego, niz robili( i nie tylko oni). W koncu zrozumialam, ze nie moge dluzej byc "pod takim autoryetem", bo to juz nie jest dla mnie zaden "autorytet". A za takie myslenie w pierwszym rzedzie mozna bylo wyleciec z kosciola.
Co do falszywych nauk- doszlo to do mnie o wiele, wiele pózniej i etapami. Najpierw zobaczylam inne zbory, uslyszalam inne nauczania, przeczytalam inne artykuly i ksiazki...na poczatku to odrzucalam, ale wreszcie zaczelam poznawac "druga strone medalu"(wczesniej nie mialam szans- karmilam sie tylko tym pokarmem, który byl w moim bylym zborze, od nowego narodzenia).
Dzis mysle, ze to moje dejscie od zboru(chociaz w odrzuceniu, z urazami itp.) to byla wlasnie Boza laska- dzieki temu (po paru latach!) nauczylam sie myslec samodzielnie. Musialam jednak stamtad odejsc.

Mysle, ze warto sie modlic o te osoby, które sa pod wplywem zlego nauczania. Cuda sie zdarzaja! :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 3:09 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
Grazyna napisał(a):
Miki- zgadzam sie z Toba. Wierzacy poza zborem to patologia.

Jolteon- Tobie tez trudno odmówic racji...ja tez znam osoby, które tak zostaly zindoktrynowane , ze nie chca prawdy w swoim zyciu. Tylko nadal uwazam, ze jesli ktos szczerze pragnie Boga w swoim zyciu i chce wydawac Boze owoce, to nawet jesli jego "wyprany umysl" nie przyjmie prawdy, to moze zadzialac Boza laska. Tak bylo w moim przypadku.
Odeszlam ze zboru nie dlatego, ze mialam watpliwosci co do nauczania, ale nie potrafilam zaufac juz pastorowi i jego zonie. Widzialam oblude- glosili co innego, niz robili( i nie tylko oni). W koncu zrozumialam, ze nie moge dluzej byc "pod takim autoryetem", bo to juz nie jest dla mnie zaden "autorytet". A za takie myslenie w pierwszym rzedzie mozna bylo wyleciec z kosciola.
Co do falszywych nauk- doszlo to do mnie o wiele, wiele pózniej i etapami. Najpierw zobaczylam inne zbory, uslyszalam inne nauczania, przeczytalam inne artykuly i ksiazki...na poczatku to odrzucalam, ale wreszcie zaczelam poznawac "druga strone medalu"(wczesniej nie mialam szans- karmilam sie tylko tym pokarmem, który byl w moim bylym zborze, od nowego narodzenia).
Dzis mysle, ze to moje dejscie od zboru(chociaz w odrzuceniu, z urazami itp.) to byla wlasnie Boza laska- dzieki temu (po paru latach!) nauczylam sie myslec samodzielnie. Musialam jednak stamtad odejsc.

Mysle, ze warto sie modlic o te osoby, które sa pod wplywem zlego nauczania. Cuda sie zdarzaja! :D


Grazyna, innym powodem mojego odejscia z tamtego zboru (oprocz tych, co wymienilem) byla tak jak u ciebie calkowita utrata zaufania do pastora i liderow. Po odejsciu z tamtego zboru zaczalem szukac stron apologeycznych w sieci.Jedna z pierwszych, na ktore trafilem to byla wlasnie "Ulica Prosta".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 6:17 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Bogu dzieki za ulice prosta! Te artykuly sa pisane na tyle prostym jezykiem, ze rozumiem , o co chodzi, w dodatku ich autorzy argumentuja logicznie i maja na potwierdzenie swoich wywodów odpowiednie cytaty z Biblii- w dodatku, jak sie czyta te fragmenty w kontekscie calosci, nadal znacza to samo! :wink:
Nie dopatrzylam sie w dziale :apologetyka i nauczanie jakichs oszczerstw czy krytykanctwa, stad trudno mi zrouzmiec to swiete oburzenie osób krytykujacych "ulice".
:?:
W kazdym razie te artykuly pomogly mi wiele rzeczy zrozumiec, albo po prostu zebrac to wszystko, co juz wczesniej rozumialam, w logiczna i zwarta calosc. Czytajac niektóre wypowiedzi czulam ,jakbym czytala o swoich doswiadczeniach. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 21, 2005 6:42 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 14, 2005 6:23 pm
Posty: 174
Grazyna napisał(a):
Bogu dzieki za ulice prosta! Te artykuly sa pisane na tyle prostym jezykiem, ze rozumiem , o co chodzi, w dodatku ich autorzy argumentuja logicznie i maja na potwierdzenie swoich wywodów odpowiednie cytaty z Biblii- w dodatku, jak sie czyta te fragmenty w kontekscie calosci, nadal znacza to samo! :wink:
Nie dopatrzylam sie w dziale :apologetyka i nauczanie jakichs oszczerstw czy krytykanctwa, stad trudno mi zrouzmiec to swiete oburzenie osób krytykujacych "ulice".
:?:
W kazdym razie te artykuly pomogly mi wiele rzeczy zrozumiec, albo po prostu zebrac to wszystko, co juz wczesniej rozumialam, w logiczna i zwarta calosc. Czytajac niektóre wypowiedzi czulam ,jakbym czytala o swoich doswiadczeniach. :)


Grazyna, nie dziw sie. Wielu z tych ludzi uwaza to, czego ich nauczono, za "natchnione slowo Boze wprost z nieba", a gloszacych za "nieomylnych mezow Bozych", dlatego uwazaja "ulice prosta" i inne strony tego typu za "gasicieli Ducha" czy nawet "wystepujacych przeciw Bogu i Jego woli". Wytacza sie nawet czasami najciezsze armaty - oskarzenie o "zdemonizowanie"(Pensacola), czy o "niewybaczalny grzech przeciwko Duchowi Sw."(z powolaniem sie na Marka 3,22-30) Uwazam, mozemy tu mowic o pewnej formie indoktrynacji, psychomanipulacji czy nawet "prania mozgu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 22, 2005 11:00 am 
krzyś murawski napisał(a):
Oho,

zabrakło pastora Smoka i już wszystkie owieczki się za nim stęskniły, bo nie ma kto przewodzić debat ani zapodawać "jedynie słusznych" poglądów. :)

Najlepsza droga do "nowego", wirtualnego kościoła (czyt. organizacji religijnej).
Gratulacje!
Ja wysiadam.
Mój Pasterz nie wyjeżdża na wakacje, karmi mnie każdego dnia...

czego i Wam życzę


Ta sytuacja pokazuje tylko jasno, że ludzie potrzebują, jeśli nie przewodnictwa, to autorytetu... Po co nam Smok? Czy jest on mądrzejszy niż reszta z nas? Czy jego wiedza (z wielkim szacunkiem dla jego wiedzy!) i on sam są niezbędne na tym forum..?

Ciekawe co powie na to wszystko kiedy wróci z urlopu.
Bardzo ciekawe...

miki napisał(a):
Nie wierzę, że ktoś jest wierzącym człowiekiem i funkcjonuje samodzielnie bez bycia w jaiejś lokalnej społeczności.


...w najlepszym razie taki człowiek będzie znacznie uboższy niż gdyby wzrastał w społeczności. Zresztą w Biblii wyraźnie jest nakreślona sytuacja wzajemnego wzrostu i konieczności wspierania się przez Ciało Chrystusowe. To powinno być wystarczającą motywacją do tego, żeby się nie izolować.

Pozdrawiam...


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL