www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 8:07 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Proroctwa
PostNapisane: Pn kwi 23, 2007 9:04 pm 
Dziś już mit, uzurpacja czy jeszcze nadal ważny Duchowy element budowania zboru?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Proroctwa
PostNapisane: Wt kwi 24, 2007 4:28 pm 
Offline

Dołączył(a): So lut 17, 2007 2:59 pm
Posty: 191
nowy napisał(a):
Dziś już mit, uzurpacja czy jeszcze nadal ważny Duchowy element budowania zboru?

To zalezy wedlug kogo.
Wg mnie - nadal wazny Duchowy element.
Wg naszego przyjaciela - mit.
(robaczek2 napisał: Wlasnie. Po prostu spojrzec na swoja prace, modlitwe i stosunki z innymi oczami sw Teresy z Lisieux lub sw. Faustyny i od razu sie rozpozna Rozwiazanie.

o wspomnianych przez Robaczka nie znalazłam niczego w Nowym Testamencie, który jest tu wykładnią ...
w takim razie należałoby dodać do kompletu świętych o których pisali apostołowie w swoich listach...)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 24, 2007 5:06 pm 
Teresy,Faustyny i inne takie autorytety mają duże znaczenie dla ludzi,którzy nie rozumieją do końca że Jezus Chrystus jest nadal żywy z wszystkimi tymi cechami,które posiadał gdy jeszcze był w ciele.Kto to zrozumie,zaufa Panu, ten nie odrzuci ludzkich autorytetów całkiem ale będą nimi tylko ci,którzy słuchają,naśladują ,Jezusa Chrystusa.Nie ma się więc co zbytnio irytować tym że ktoś widzi autorytet w Teresie czy kimś innym.Trzeba próbować ukazać i wierzyć że ten ktoś zrozumie iż wszystko co trzeba jest w Jezusie,wszystko.Żadna Teresa tego nie gwarantuje i żadne, inne niż Jezus Chrystus, imię pod niebem nie gwarantuje zbawienia.Dużo też zależy od tego na ile Słowo Boże(Biblia)jest autorytetem ważniejszym od innych ludzkich podań.Jeśli się stanie tym(bo jakże może nie stać się gdy chcemy być Boży)wtedy i nasze myślenie się zmienia i dostrzegamy że pewne rzeczy nie mają,lub inne mają, związek z Bożym podaniem.Jak to pięknie Ap.Piotr zapytał"Kogo mam bardziej słuchać,Boga czy ludzi"Ludzi też, ale tych,którzy słuchają Boga a aby wiedzieć kto słucha trzeba samemu słuchać i znać Boże Słowo,to zapisane w jednej,jedynej księdze.Myślę że Robaczek jeśli szczerze chce Boga zgodzi się z tym a jeśli nie jest szczery,szkoda się przekrzykiwać.Prawda?

Dziś za sprawą Ducha Świętego Jezus może dotrzeć do każdego w każdym zakątku ziemi,może również bezpośrednio prowadzić,doradzać,ostrzegać,napominać itd a to właśnie za sprawą proroctw,które są wielkim(ostatnio mocno zaniedbywanym)przywilejem wierzących.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 24, 2007 6:36 pm 
Offline

Dołączył(a): So lut 17, 2007 2:59 pm
Posty: 191
nowy napisał(a):
Teresy,Faustyny i inne takie autorytety mają duże znaczenie dla ludzi,którzy nie rozumieją do końca że Jezus Chrystus

Dziś za sprawą Ducha Świętego Jezus może dotrzeć do każdego w każdym zakątku ziemi,może również bezpośrednio prowadzić,doradzać,ostrzegać,napominać itd a to właśnie za sprawą proroctw,które są wielkim(ostatnio mocno zaniedbywanym)przywilejem wierzących.

Rozumiem, ze sa tacy ktorzy rozumieja. Chwala im.
Niech wszelkie potegi i moce beda z nimi.
Czy nie jest tak ze oni tylko mysla, ze rozumieja?

Rozumiem, ze 2000 lat temu Jezus/Bog jeszcze byl cokolwiek niedoswiadczony i nie mogl dotrzec do kazdego.
Ja wierze w takiego Boga, ktory zawsze byl, jest i bedzie wszechmogacy. Rowniez posylal, posyla i bedzie posylal Swoich prorokow. Np jedna z nich dzisiaj jest sister Susan Kuruvilla.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 1:44 pm 
Teresa, Faustyna - jeśli mówimy o autorytecie w odniesieniu do nich to w takim samym sensie jak Abraham i Mojżesz byli autorytetami w Starym Testamencie. Ani Teresa ani Faustyna ani nikt kto czyta ich dzieła nie przypisuje im cech boskich. Przeciwnie - to uniżone służebnice Boże i widać to na każdym kroku w ich pismach. Żadna z nich nie przypisuje sobie boskich cech. Także Kościół nie przypisuje im boskich cech a jedynie pokazuje poprzez nie w jaki sposób można wypełnić Chrystusową Ewangelię.

frąfciu


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 1:51 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
frąfciu napisał(a):
Teresa, Faustyna - jeśli mówimy o autorytecie w odniesieniu do nich to w takim samym sensie jak Abraham i Mojżesz byli autorytetami w Starym Testamencie. Ani Teresa ani Faustyna ani nikt kto czyta ich dzieła nie przypisuje im cech boskich. Przeciwnie - to uniżone służebnice Boże i widać to na każdym kroku w ich pismach. Żadna z nich nie przypisuje sobie boskich cech. Także Kościół nie przypisuje im boskich cech a jedynie pokazuje poprzez nie w jaki sposób można wypełnić Chrystusową Ewangelię.

A, to dobre! Wypełnienie Ewangelii Chrystusowej przez siostrę Faustynę: "Namaluj sobie obraz". Teresa: "Buddysta powinien być dobrym buddystą, muzułmanin dobrym muzułmaninem, a katolik - dobrym katolikiem. Ot, i wypełnienie Ewangelii Chrystusowej. :lol:

Znowu frąfciolenie się zaczyna? :?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 1:56 pm 
No nie ma jak - jak sam pisałeś wiele razy "ad Personam"- tym razem pisz3esz o frąfcioleniu itd. Szkoda.. Pisz merytorycznie co uważasz za słuszne i tyle.

A kto powiedział ze obrazu Jezusa namalować nie można? Nigdzie w Piśmie o tym napisane nie jest. Patrząc w ten sposób że obrazu namalować się nie da i nie można trzeba by powiedzieć że największymi grzesznikami byli Apostołowie, którzy żywego Pana widzieli.

A co do Teresy. To kontekst może byś przytoczył tych słów, które napisałeś.

frąfciu


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:09 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 23, 2007 8:44 pm
Posty: 4
Lokalizacja: Krosno
frąfciu napisał(a):
A kto powiedział ze obrazu Jezusa namalować nie można? Nigdzie w Piśmie o tym napisane nie jest. Patrząc w ten sposób że obrazu namalować się nie da i nie można trzeba by powiedzieć że największymi grzesznikami byli Apostołowie, którzy żywego Pana widzieli.


Zjawa ukazujaca sie Faustynie, kazala namalowac obraz, by sie do niego modlic.
Drugie przykazanie chyba znasz, te z Biblii.
Jezus jest zywy w niebie, na pewno nie trzeba go malowac, zeby nas wysluchiwal.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:14 pm 
No oczywiście że przykazania znam. Nie ma tam ani słowa o tym, że wizerunku Jezusa przedstawiać nie wolno. A przecież Jezus był Bogiem w widzialnej postaci!

Że Jezus jest żywy w Niebie w to ani przez chwilę nie wątpiłem.
Nie wiem czy ty robisz swoim znajomym zdjęcia - mimo że są żywi na tym świecie. Podejrzewam że robisz. Podejrzewam także że masz wiele zdjęć osób, które już odeszły.
Zrozum - nikt nie kwestionuje tego, że Jezus żyje i że można modlić się do Niego nie posiadając wizerunku. Nikt jednak - nie zabronił czynić takiego wizerunku i przed nim modlić się do Jezusa. Przecież tak naprawdę każdy wie, że modli się do Jezusa a nie do drewna czy płótna! To chyba jest oczywiste.

frąfciu


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:24 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 23, 2007 8:44 pm
Posty: 4
Lokalizacja: Krosno
frąfciu napisał(a):
Przecież tak naprawdę każdy wie, że modli się do Jezusa a nie do drewna czy płótna! To chyba jest oczywiste.


Nie byłbym tego taki pewien.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:25 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 02, 2005 11:32 am
Posty: 434
Lokalizacja: Olkusz
Pwt 4:23-26 Bw „Strzeżcie się, abyście nie zapomnieli o przymierzu Pana, waszego Boga, które zawarł z wami, i nie sporządzali sobie żadnej podobizny rzeźbionej, jak ci to nakazał Pan, twój Bóg.(24) Gdyż Pan, twój Bóg, jest ogniem trawiącym. On jest Bogiem zazdrosnym.(25) Gdy zrodzisz synów i wnuki i usadowicie się na tej ziemi, lecz popełnicie grzech, sporządzając sobie podobiznę rzeźbioną jakiegokolwiek kształtu, i uczynicie to, co jest złe w oczach Pana, waszego Boga, pobudzając go do gniewu,(26) To biorę dziś niebo i ziemię na świadków przeciwko wam, że rychło doszczętnie wyginiecie w tej ziemi, do której przeprawiacie się przez Jordan, aby ją wziąć w posiadanie. Długo w niej nie będziecie, gdyż zostaniecie całkowicie wytępieni.”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:28 pm 
Kontekst tego fragmentu jest jasny. Izraelowi wchodzącemu do Ziemi Obiecanej groziło miejscowe bałwochwalstwo. Odejście od Boga prawdziwego. Stąd ten nakaz.

frąfciu


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:30 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn kwi 23, 2007 8:44 pm
Posty: 4
Lokalizacja: Krosno
Dobry cytat.
Moze jestem zbyt prosty, ale jesli Bog zabrania poslugiwac sie obrazami w modlitwie, to ja traktuje to doslownie.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:40 pm 
Bóg wielokrotnie mówił także Izraelitom, że jest niewidzailny i ukazywał im się tylko przez teofanie (wiatr, ogień itp.).

A jednak przyszedł jako w pełni człowiek w widzialnej postaci. Żydom było trudno to pojąć. Było to dla nich wręcz bluźnierstwo...

Żywego Jezusa widzieli, dotykali, a nawet całowali...ludzie żyjący w czasach, gdy był On w widzialnej postaci na ziemi.

A sam Jezus nie zabraniał nikomu modlić się przed Jego wizerunkiem. Podejrzewam, że gdyby żył w dzisiejszej kulturze miałby ,mnóstwo fotografii...

frąfciu


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 27, 2007 2:44 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
frąfciu napisał(a):
A kto powiedział ze obrazu Jezusa namalować nie można? Nigdzie w Piśmie o tym napisane nie jest. Patrząc w ten sposób że obrazu namalować się nie da i nie można trzeba by powiedzieć że największymi grzesznikami byli Apostołowie, którzy żywego Pana widzieli.

A jednak frąfciolenie się zaczyna. Tak jak myślałem. Ciekawe kto i po co kazał Faustynie namalować obraz Jezusa, bo nie wierzę, żeby to był Duch Święty. On sam powiedział przez apostoła Piotra:

"(...) jeśli znaliśmy Chrystusa według ciała, to teraz już nie znamy" [II Kor. 5:16]

Obraz jest potrzebny ludziom cielesnym, którzy chcą znać Jezusa według ciała i jest im to potrzebne do cielesnej pobożności. Obraz jest potrzebny wszystkim, którzy nie mogą modlić się w Duchu, bo On w nich nie mieszka. Natomiast modlitwa za pośrednictwem obrazu jest zwiedzeniem - żaden poganin nie przyzna, że modli się do kamienia, obrazu, figury czy innego "pośrednika" - dla nich wszystkich przedmioty same w sobie nie odbieraja czci, lecz stanowią łącznik z bóstwem, do którego się modlą. Z tego punktu widzenia modlitwa "przy pomocy" obrazu Jezusa niczym się nie różni od modlitw pogańskich i tak naprawdę jest oddawaniem chwały wyobrażeniu Jezusa według ciała. Dodajmy, że takich wyobrażeń są miliony, i nie są one identyczne, bo nie mogą. A czynienie sobie podobizny Boga jest po prostu wstępem do bałwochwalstwa. Bóg zabronił robić takich rzeczy. Człowiek próbuje ten zakaz obejść. Jak w Edenie. Nic nowego. A efekty takie same.

Cytuj:
A co do Teresy. To kontekst może byś przytoczył tych słów, które napisałeś.

To jest jej bardzo znane powiedzenie. Podobnie jak inne:

"Some call Him Ishwar, some call Him Allah, some simply God, but we have to acknowledge that it is He who made us for greater things: to love and be loved. What matters is that we love. We cannot love without prayer, and so whatever religion we are, we must pray together"

http://www.traditioninaction.org/HotTop ... Teresa.htm


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 96 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL