www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 8:15 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 20, 2007 8:40 pm 
Pytajac o miłość pytałem w kontekście chrześcijańskim,gdy jak mniemam winna ona być efektem naszego naśladowania Jezusa.
Chciałem poznać opinie innych w tym względzie, ich doświadczenia,czy są do moich podobne.Byśmy wszyscy na siebie spojrzeli także a może głównie pod tym kątem.Ale jak zwykle to mi się nie udało,czym się nie zamartwiam bardzo.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 21, 2007 12:43 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 02, 2006 6:16 pm
Posty: 105
Lokalizacja: Bytom
Jest miłość której Bóg od nas żąda a która przychodzi z trudem. Są ludzie których musimy kochać a z którymi łączy nas niewiele lub zgoła nic. Nierzadko są to ludzie którzy nas krzywdzą. Trudno mi wtedy nie oddać, przemilczeć, wykazać cierpliwość i uprzejmość, albo błogosławić.
Dla mnie jest to trudna miłość, której całkiem spory kawał mnie nie chce.

Jest też miłość dla mnie łatwiejsza, myślę, że to jest ta braterska właśnie.
Słowo miłość brzmi dzisiaj trochę ckliwie i "niewieścio", dlatego wolę mówić o braterstwie oraz szczerej i serdecznej przyjaźni. Braterstwo jest dla mnie łatwiejsze, nie budzi we mnie oporów, i choć daleko mi do dojrzałości to więzi takie pociągają mnie. Czy nie jest dobrze przebywać i rozmawiać z ludźmi o tych samych celach, podstawach, zainteresowaniach. Przebywanie z braćmi i siostrami sprawia radość. Mamy okazję dojrzewać i uczyć się od siebie.
Miłość braterska dotyczy zboru.
Czy zauważyliście, że gdy w rodzinie jest więcej dzieci pojawia się między nimi zazdrość o zainteresowanie rodziców? Gdy dziecko ma rodzica na własność wszystko jest w porządku. Gdy pojawia sie konkurent - brat czy siostra pojawiają się problemy - złość, zazdrość, gniew, niechęć, pretensje
Ile to troski i zabiegów ze strony rodziców by nie było takiego stanu.
Z nami jest podobnie. Bóg od nas wymaga bratnio-siostrzanej miłości.
Zwróciliście kiedyś uwagę ile razy apostołowie spierali się o to kto jest największy z nich? Nawet podczas ostatniej wieczerzy. To wtedy Jezus umył im nogi i kazał robić to samo względem siebie. O to też modlił się abyśmy byli jedno... bo po tej miłości wzajemnej wszyscy poznają żeśmy uczniami Jego (niech nikt nie myli z ekumenią).
Apostołowie mieli z tym problemy, zbory Nowego Testamentu miały z tym problemy i my też mamy.
Są ludzie, którzy tak bardzo tęsknią za prawdziwą przyjaźnią, że na początku każdej ewentualnej znajomości/przyjaźni informują, że nie można ich zawieść pod żadnym względem. Jeden zawód i koniec przyjaźni.
Tak jakby przez ten rygor mogli się zabezpieczyć przed krzywdą. A prawda jest taka, że tutaj na ziemi będziemy się zawodzić i krzywdzić. Przyjaźń i braterstwo nadal są jednak możliwe. Bez przebaczenia nie da sie niczego zbudować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 21, 2007 6:26 am 
Tak napisałeś bez cukru i bez goryczy.W sam raz,że miłość w nas istnieje ale i nie jesteśmy tylko miłością.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL