www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Pn kwi 29, 2024 12:01 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 12:36 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
Gdzie jest ten dar w kosciele, czy go pragniemy?
Czy może naszym intelektem odrzucamy go?

Pawel apostoł pisał, aby starac sie usilnie o dary duchowe.
Czy starasz sie o to , aby mieć dar czynienia cudów?
Czy myślisz, ze Bogu podoba sie twoje podejscie do tego daru ?

1 Kor. 12:10
Jeszcze inny dar czynienia cudów, inny dar proroctwa, inny dar rozróżniania duchów, inny różne rodzaje języków, inny wreszcie dar wykładania języków.


1 Kor. 14:1
Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować.

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 12:45 pm 
ja się trzymam raczej tego: "szukajcie wpierw królestwa bozego a
wszystko inne bedzie wam dodane"
Czasami to nawet boję się tych darów - bo widziałem jak wielu ludzi pogoń za nimi sprowadziła na manowce :cry:
Ja się modlę o właściwą relację z Jezusem a nie o dary - da jak uzna, że już czas (aby była jasność nie piję do nikogo i nikogo nie oskarżam)
Jednak badanie naszych serc to podstawa...Prędzej niż o dary modlę się o miłość do drugiego człowieka (a przede wszystkim grzesznika) bo wiem, że miłości we mnie nie ma - cóżby mi wtedy było po darach 8)

(powtarzam - nie piję do nikogo - mówię TYLKO o sobie)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 3:18 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 8:43 am
Posty: 255
Lokalizacja: Podlasie
Ja po wczorajszym incydencie na naszej grupie domowej mam już dość sylkowych kościołów (spichlerz ruch wiary etc), ruchów czynienia cudów, ruchów wiązania i nazywania demonów. Bokiem mi to wychodzi i już teraz jestem przekonany, że to nie jest sprawa tylko poglądów lub innego podejścia do Ewangelii - to jest działanie w zupełnie innym duchu, w duchu antychrysta.

_________________
Mat 6;33


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 3:52 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 3:58 pm
Posty: 339
Lechu napisał(a):
Ja po wczorajszym incydencie na naszej grupie domowej mam już dość sylkowych kościołów (spichlerz ruch wiary etc), ruchów czynienia cudów, ruchów wiązania i nazywania demonów. Bokiem mi to wychodzi i już teraz jestem przekonany, że to nie jest sprawa tylko poglądów lub innego podejścia do Ewangelii - to jest działanie w zupełnie innym duchu, w duchu antychrysta.


Otóż to :!:
To jest różnica nie w sposobie rozumienia jakichś szczegółów z Biblii ale to całkiem inny duch który z Duchem Chrystusowym nie ma nic wspólnego.
Dar rozróżniania duchów bardziej by się obecnie przydał :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 4:22 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
Lechu, jak widzę wybiorczo traktujesz Biblie i czytasz tylko to co łechce twoje ucho.

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 5:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Z cudami trzeba ostroznie. W kk az roi sie od cudów. Hostie, które wyrastaja na jezykach, placzace Madonny, nieboszczyki pachnace rózami etc. W hinduizmie materializacje i lewitacje . Diabel bardzo lubi cuda. Dlatego zanim zacznie ktos szukac "darów duchowych" musi okrzepnac w slowie Bozym, musi dojrzec w Panu jako czlowiek. Znalam juz paru takich , którzy ledwo co po nawróceniu( np po trzech , czterech latach) mieli sie za wybranców Bozych. Prawdziwych cudów to tam u nich nie bylo widac, ale za to jaki szum robili dookola siebie! :shock:
Kiedy przez rece czlowieka dzieja sie rzeczy niezwykle, latwo o pyche i zwiedzenie. Mysle , ze obrona przed czyms takim jest pokora i znajomosc Pisma, krytyczne myslenie i zdrowy rozsadek. Niestety w wiekszosci kosciolów, które poznalam , bylo strasznie duzo pychy i dazenia do darów po to, aby blyszczec. Ja- wielki prorok, ewangelista, apostol etc. JA. I Chrystus gdzies w tle, jako katalizator wydarzen- ewentualnie.
A Pawel pisze- bez milosci bedziecie jak cymbal brzmiacy. Cymbalistów bylo wielu... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 5:31 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
A jednak Duch Swięty chce dawac swoje dary, ale chyba nie ma komu , wynika z tego co mowicie.
Wszyscy tacy grzeszni i pyszni jestesmy....
Ja mysle ze to oczywiste, ze Bozy czlowiek ma wydawac owoce Ducha.
To jest dla mnie jasne jak slonce i nie widze innej mozliwosci.
Najlepsza opcja to wydawac owoce sprawiedliwości i byc pelnym Ducha Swiętego.
Czyli w skrocie : owoce i dary.

Joz. 3:5
... Poświęćcie się, bo jutro Pan dokona wśród was cudów.




Mój Bóg jest Bogiem cudów i On sie nie zmienił.
Jest Wszechmogącym, Potężnym Bogiem :D

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 5:52 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Och, jak ja bardzo kiedys tych darów chcialam...I jaka odwazna bylam. O babcie w parku sie modlilam( chore rece miala, to nie moja babcia byla :wink: ) i ...nic. Chcialam prorokowac i nawet cos komus powiedzialam...do dzis sie do mnie nie odzywa :? Demony z siostry chcialam wypedzac. A ona ze zboru na dobre odeszla... :oops:
Z cudami to juz nawet nie próbowalam! :(
Teraz czekam na Pana i robie co do mnie nalezy. To jest pracuje, wychowuje dzieci, modle sie.
Ja nalezy dazych do tych darów? Jak o nie zabiegac? Chcialabym wiedziec, bo generalnie nie mam nic przeciwko nim! :D
Widzialas Sylka jakis prawdziwy cud? ( bez zlosliwosci pytam, ciekawa jestem. Chcialabym uslyszec o jakis- naprawde!!! :lol:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 6:06 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
Tak kochana siostro, widzialam juz cuda Boże w swoim zyciu :D
Moze kiedys książke napisze. :P
Cudem jest np. to , ze ja mam czwórkę dzieci :D
Bóg uczynił cos co było niemożliwe.
Dla mnie to cud.

Ale cuda w Biblii to np. rozmnozenie chleba, czy to ze Jezus chodzil po wodzie, czy przemienienie wody w wino.
Tego typu cuda nie zdarzyły mi sie.
Hmm, ale jeśli gromienie huraganu w imieniu Jezusa i ten huragan sie ucisza...albo rozkazywanie zeby deszcz nie padal jak wracam z dziecmi z miasta i nie mam nic od deszczu i deszcz nie pada, dopiera jak wejde do domu zaczyna padac...., jesli to nazwiesz cudem, tzn ze widzialam cuda. Bo akurat to praktykuje i dziala.

Hmm, musialabym jescze pogrzebac w pamieci. Na pewno książkę napisze :D


Intryguje mnie to, ze Bóg w Biblii jest Bogiem cudów ..........

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 6:49 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 8:43 am
Posty: 255
Lokalizacja: Podlasie
Sylko nie wiesz co łeche moje ucho więc proszę nie osądzaj co jakże często zarzucasz wszystkim wkoło. Działanie innego zupełnie ducha od Bożego widać w tym że nie możesz nawet słuchać, jak ktoś mówi że jesteś grzesznikiem (pisałaś tak w którymś temacie). Dla mnie sprawa jest jasna.

_________________
Mat 6;33


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 7:07 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 8:43 am
Posty: 255
Lokalizacja: Podlasie
Sylko, chcesz wiedzieć co jest owocem Ducha? Oto co mówi moja Biblia:

Galacjan 5;22-25

22. Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność,
23. Łagodność, wstrzemięźlowość. Przeciwko takim nie ma zakonu.
24. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami.
25. Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujemy.

Ja wiem że możesz być zdziwiona, dlatego polecam sprawdzić we własnej Biblii. No chyba że to ja mam "niepozytywne wyznanie"...

_________________
Mat 6;33


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 7:12 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
sylka napisał(a):
Hmm, ale jeśli gromienie huraganu w imieniu Jezusa i ten huragan sie ucisza...albo rozkazywanie zeby deszcz nie padal jak wracam z dziecmi z miasta i nie mam nic od deszczu i deszcz nie pada, dopiera jak wejde do domu zaczyna padac...., jesli to nazwiesz cudem, tzn ze widzialam cuda. Bo akurat to praktykuje i dziala.


To ja mam taką małą zagadkę dla Sylki. W tej samej wsi mieszkali: rolnik, który bardzo potrzebował deszczu dla swoich pól, bo sprzedawał swoje plony oraz właściciel pensjonatu, który wraz z rodziną żył z turystyki i potrzebował bezdeszczowej pogody, żeby przyjechali turyści. Obydwaj należeli do Ruchu Wiary i jeden przez wiarę sprowadzał deszcz, a drugi przez wiarę deszcz wstrzymywał. A wiarę mieli obaj ogromną.

Przyszło lato i obaj zaczęli się modlić w imieniu Jezusa, żeby Bóg im pobłogosławił, no bo przecież błogosławieństwo im się należy.

I co teraz będzie? :?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 10:46 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
No widzisz Grazyna, moze i mam się czym podzielić jeśli chodzi o Bozą moc w moim życiu, ale niestety nie na tym forum.
Za dużo tutaj przesmiewców.
Ale i tak ich pozdrawiam :D
Lechu, tobie zyczę więcej Bożej radości .
Bo czasem jak ciebie czytam to wydajesz mi sie takim duchowym starcem, a masz dopiero nascie lat , jesli się nie myle.

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 11:26 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2005 8:43 am
Posty: 255
Lokalizacja: Podlasie
Droga Sylko, gdybym był non stop roześmianym młodzieńcem, nie potrzebowałbym Pocieszyciela.

_________________
Mat 6;33


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 05, 2005 11:32 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
sylka napisał(a):
No widzisz Grazyna, moze i mam się czym podzielić jeśli chodzi o Bozą moc w moim życiu, ale niestety nie na tym forum.
Za dużo tutaj przesmiewców. Ale i tak ich pozdrawiam :D


Sylka, a gdzie jest odpowiedź na moje pytanie? :?

Ono nie dotyczy Ciebie, tylko rolnika i właściciela pensjonatu. A jeśli praktykujesz gromienie huraganów (tak zrozumiałem) i rozkazujesz deszczom, to ja bym bardzo chciał usłyszeć Twoją odpowiedź w charakterze drobnej consultacji... :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL