www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 7:12 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 27, 2006 5:58 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 7:55 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Starachowice
Jasne że możesz. Ja po prostu przyciwstawiam się generalizowaniu i asekuracji. Nie boję się ryzyka, boję się nie ryzykować.
Chodzi mi o to, że wile dobrych inicjatyw wywaliliśmy, jak dziecko z kąpielą bo były inne niż nasze wyobrażenia chrześcijaństwa. Zalerzy mi, by Kościół w Polce zaczął normalnie się rozwijać i współpracować, a nie wytykać sobie tylko błędy. My się czepiamy wstawienników o to, czy tamto, oni nam wiele zarzycają. Rzecz w tym, że oni też w tych zarzutach mają rację i powinniśmy to zweryfikować. Jak wiesz miałem jeszcze rok temu inne spojrzenie, ale patrzę i myślę.

_________________
Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 06, 2006 3:06 pm 
przedziwne Terry Brok - która była przyczynką całego obmadlania i tego topiku jest członkinią Ewangelizacji 2000 ale mówi i pisze zupełnie jak Jacobs i spółka - wstawiennicy najczystszej próby. Szczególnie zszokował mnie tekst :

"za kazdym razem gdy lecę samolotem do jakiegoś miasta w Stanach, w imie Jezusa przejmuję autorytet nad wszelkimi demonicznymi mocami w tym miescie" :shock:

Polecam cały artykuł choć znajduje się on w superortodoksyjnym czsaopiśmie wydawanym przez jezuitów :cry: :oops:
http://www.odnowa.jezuici.pl/szum/archi ... o_kraj.pdf

Zawsze wiedziałem, że nic dobrego nie płynie zza wiekiej wody...

Pozdrawiam serdecznie


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 06, 2006 8:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 7:55 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Starachowice
Wiesz o co mi chodzi hubertonku drogi? Ładujesz wszystko do jednego worka i myślisz że to jest w porządku. A ja powiem, że cała ulica prosta to sekta łowców czarownic. I co i teraz będziemy siedzieć wielce obrażeni, każdy będzie wiedziała swoje, a diabeł będzie się cieszył bo zrobił swoje i mu wyszło?
Po prostu nie pakujmy schizofreni i paranoi do jednej beczki z normalnym postępowanie, jedynie mniej nam znanym. To że wśród wielu przyjezdnych z za wielkiej wody, są również ludzie, którzy po prostu nie wiedzą co mówią, przeginają. To znaczy że mamy żyć jak w średniowieczu i bać się wychylić nosa poza stare, wyuczone schematy?
Jak ktoś w Kościele w Polsce coś chce robić, to najczęściej zaraz ma kłody pod nogi i w cale nie od władz czy świata, ale ze strony mądrych wierzących.
Argument jest jeden - "bo my tak nigdy nie robiliśmy." Do tego jeszcze parę cytatów, trochę mądrości i już młody, ambitny, z pasją dla Jezusa, zosteje na lodzie z metką zwiedzionego.
Dajcie mi człowieka, a znajdę na niego cytat, czy coś Wam to przypomina?
Ja zdaję sobie sprawę, że wiele rzeczy nowych, przynosi również niebezpieczestwo zboczenia na zły tor. Ale jeszcze gorsze jest gaszenie wszystkiego, bo jest coś nie tak.
Uważam osobiście, że idziemy na łatwiznę, i po prostu boimy się ryzyka, boimy się wyjść z ciepłych kościółków, ich tradycji, formy. Boimy się wysilić, przyjąć coś nowego, bo mamy wąski horyzont a jeszcze asekuracyjnie go zawężamy.

_________________
Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 06, 2006 11:11 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
slawik napisał(a):
Po prostu nie pakujmy schizofreni i paranoi do jednej beczki z normalnym postępowanie, jedynie mniej nam znanym.


Co to jest wg Ciebie "normalne postepowanie, jedynie mniej znane"? Przypominam, ze watek dotyczy wstawiennikow w KK, przeczytaj pierwsze wpisy. To co robia jest normalne??

Cytuj:
Ale jeszcze gorsze jest gaszenie wszystkiego, bo jest coś nie tak


Najgorsze to jest otwarcie sie na wszystko... Czy cos co jest Boze moze byc zgaszone? Czy Bog nie uczyni tego, co chce, jesli to jest od Niego, nawet jak ktos Mu w tym przeszkadza?

Cytuj:
Uważam osobiście, że idziemy na łatwiznę, i po prostu boimy się ryzyka, boimy się wyjść z ciepłych kościółków, ich tradycji, formy. Boimy się wysilić, przyjąć coś nowego, bo mamy wąski horyzont a jeszcze asekuracyjnie go zawężamy.


Jakie ryzyko? Jakie "nowe"?? Jaki "waski horyzont"?? Co takiego "nowego" Bozego moze byc pod sloncem, czego nie bylo wczesniej?? :shock:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 11:06 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 7:55 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Starachowice
"Co to jest wg Ciebie "normalne postepowanie, jedynie mniej znane"? Przypominam, ze watek dotyczy wstawiennikow w KK, przeczytaj pierwsze wpisy. To co robia jest normalne??"

Jeśli o mnie, chodzi to już trochę rozwinęliśmy temat, tak myślę. I nie bazuję już na zachowaniu mlodzieży w Łodzi. Nie zgadzam się po prostu z tendencyjnym krytycznym nastawieniem. Najprościej jest stwierdzić, gdy ktoś gdzieś przegiął, że wszystko jesr beee, bo od wstawiennikó. Czy modlitwa strategiczna, a więc świadoma celu, zdecydowana, nastawiona na działanie, zorganizowana, itd. jest zła? Czy coś takiogo jak służba modlitwy, jest zwiedzeniem, tylko dla tego, że nigdy rzeczy tak nie nazywaliśmy i było to raczej spontaniczne?

Boże dzieło można zgasić, Bóg chce czynić wspaniałe rzeczy ale ma od tego swoje ciało, Kościół. A jeśli ten jest niereformowalną konserwą, to jak ma do niego mówić. Powoła sobie kamienie, w które ci, co mieli czynić Jego wolę, będą rzucać kamieniami, albo się opamiętają.
Nic nowego pod słocem nie wymyślimi. Niczego nowego nie wprowadzają też wstawiennicy, czy ktokolwiek inny. Ale wiele rzeczy jest dla nas nowe bo nie żyjemy od początku świata, jesteśmy kolejnym pokoleniem.

Itur, ja nie bronię tego, co durne i nielogiczne, niebiblijne. Po prostu uważam, że każda skrajność jest chora. I nie ważne czy to wstawiennicy przeginają, bo sam jestem często zdegustwany nauczaniem Wieczernika czy podobnych. Ale nie mamy prawa generalizować i demonizować wszelkie tego typu przejawy. Ulica Prosta, z całym swym zdrowym nauczanie, też ma masę niezdrowych przegięć w drugą stronę, a wypowiedzi forumowiczów w tym temacia tego dowodzą.
Jak jesteśmy doskonali to rzucajmy słowa na ludzi, a jak nie to się zastanówmy.
Myślę że ruszę chyba nowy temat, ale boję się czy mnie admin nie zbanuje"

_________________
Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 12:02 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Co to jest "modlitwa strategiczna swiadoma celu"?? Przeoczylam cos z Biblii... :wink: A sama sluzba modlitwy jest ok, ok...
Bog da sobie rade i co ma zrobic, to zrobi, nikt Mu w tym nie przeszkodzi i nie zatrzyma Go zadna "konserwa"... :lol:
Niczego nowego nie wprowadzaja wstawiennicy??? :shock:
Slawik, nie panikuj i rozmowy o pewnych trendach w kosciele nie przenos na ludzi, ze sie niby ich potepia czy cos tam... I nie uogolniaj, bo ja tez moge napisac, ze wszyscy w Starachowicach sa zdegustowani nauczaniem "W", skoro Ty jestes... :D
No zacznij najpierw ten temat, a potem sie przekonamy co admin z nim zrobi... 8) :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 12:26 pm 
problem jest własnie w podejściu owych wstawienników
Czy Jezus każe nam DOWIADYWAĆ się konkretnie o miasto, ludzi, polityków aby nasza modlitwa była SKUTECZNA?? :shock:

Przecież to są dogmaty wstawienników...

Ja myslę, że raczej daje nam poznanie, proroctwo...

Wstawiennicy próbują wyreczać Boga a to smutne niestety (troche poczytałem o nauczaniu na temat modlitw i osobiście mnie zmroziło)

Czy Paweł idac do Rzymu czy Aten związywał ducha terytorialnego czy GŁOSIŁ SŁOWO?

Ciągle tylko ganiamy za nowościami a Bóg jest ciagle ten sam, teraz i na wieki wieków :lol:

pozdrawiam


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 2:10 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 7:55 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Starachowice
A więc powiem tak, czy mam kontakt ze Wstawienniikami? Nie. Czy gonię za nowościami? Nie. A jeśli dowiaduję się na temat jakiejś miejscowości, jej historię, sytuację gospodarczą, problemy tam panujące, i tą wiedzę wykorzystuję w modlitwie, by wiedzieć jak i o co się modlić, nie wydaje mi się to zwiedzeniem. Nie pisze w Biblii słowa o modlitwie strategicznej? A ja właśnie to uważam za modlitwę strategiczną. Nie wytęczę nią Boga, ale wierzę, że Bóg chce by moje działanie było konkretne. Musze wiedzieć o co i jak się modlić, na miarę możliwości. Ważne to jest dla tych co się modlą, konieczne dla tych za których się modlą, szczególnie gdy są na pierwszej lini. Mam na myśli zakładanie zboru. I tu powinna być świadoma relacja, informowanie, zarówno z jednej i drugiej strony. Tak rozumiem modlitwę strategiczną i wydaje mi się że o to chodzi w ruchy wstawienników. A że są nauki przeginające w pewnych sprawach:
Gal. 6:1-2
1. Bracia jeśli człowiek zostanie przyłapany na jakimś upadku, wy, którzy macie Ducha, poprawiajcie takiego w duchu łagodności, bacząc każdy na siebie samego, abyś i ty nie był kuszony.
2. Jedni drugich brzemiona noście, a tak wypełnicie zakon Chrystusowy.

Boli mnie po prostu to, że wolimy coś nazwać zwiedzeniem, a nie podejmujemy wysiłków dążących do jedności w kościele. Przecież wiele ludzie oddaje życie Jezusowi i są nieraz przekreślani z powodu błędów dokrtynalnych. Błędy są złe, ale czy wszystkie dzieci są identyczne? Niektóre na prawdę są okropne, a jednak rodzice ich kochają i wkładają więcej wysiku, niż w te bardziej posłuszne.
Mogę sie z kimś nie zgadzać, ale czemu mam go zniechęcać?
Filip. 3:15-16
15. Ilu nas tedy jest doskonałych, wszyscy tak myślmy; a jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi;
16. Tylko trwajmy w tym, co już osiągnęliśmy.

Kol. 2:6
6. Jak więc przyjęliście Chrystusa Jezusa, Pana, tak w nim chodźcie,

_________________
Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 7:01 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 13, 2005 9:37 pm
Posty: 25
:)

Jakby tak się dobrze rozejrzeć po Starym Testamencie to tam paru wstawienników każdy by znalazł taki np Jozue ,albo Daniel


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 7:18 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
No pewno! Taki wstawiennik Daniel nie tworzyl duchowych map, nie wiazal demonow nad krajem, nie modlil sie przeciwko duchom terytorialnym... Jego cala strategia to... po prostu modlitwa, ktora dotarla do Boga... Taka "strategiczna modlitwa swiadoma celu"... :wink: Czyli: 1. wolanie, 2. do Boga... jakie to proste i jakie skuteczne! :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 7:38 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 13, 2005 9:37 pm
Posty: 25
I o to właśnie mi chodziło itur :) ,tylko czy zawsze to musi być w tonie prześmiewczym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 7:39 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 7:55 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Starachowice
O mapach duchowych to ja słyszałem parę lat temu, być może jeszcze gdzieś to ktoś próbuje aktywować, ale to już zamiera, jak dziwna roślina posadzona na asfalcie. Itur, czemu ciągniesz coś, co kto inny już zostawia? Na prawdę, wszystko płynie, nie jest constans. Ludzie też dojrzewają.
Poza tym ciągle się czepiasz i dodajesz tylko uogónienia. Czy tak tródno wyluzować? A jak myślisz, czemu to nagle moje myślenie stało się inne?
rok temu byłem gorliwym zwolennikiem nauk Ulicy Prostej. Dziś na to patrzę inaczej. To znaczy, że jestem już na nowo zwiedziony?
Proszę, nie uogólniaj moich słów. Wyraźnie powiedziałem co mam na myśli, mówiąc o strategii. Owszem, kocham normalność, ewangelia jest prosta, przesłanie niezmienne. Ale czy źle jest szukać woli Bożej, działać świadomie i w koordynacji?
Zależy mi na tym, by wreszcie dzieci Boże przestały się obrzucać oskarżeniami. W Warszawie w jedny kościele słyszę, że ktoś jest martwy, w inny znowu, że oni to sekta. Czy to jest normalne? Czy tak tródno szukać współpracy? Czy sprawy drugorzędne mamy nazywać priorytetami, bo my tak uważamy? Jeśli Bóg coś błogosławi, to jakim prawem nazywam to zwiedzeniem? Potem ktoś zostaje sam, zaczyna mieć problemy, a my, prawowierni chrześcijanie, mówimy - sami sobie to zgotowali, zostawić ich niech Pan osądzi. Gdzie jest ten kościół jaki poznaję w Dziejach?

_________________
Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 7:40 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 21, 2005 7:55 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Starachowice
Wpisałem trochę z opóźnieniem. Ale właśnie o to mi chodzi. Szydzimy jak tylko potrafimy. Czy to jest obraz chrześcijaństwa? Myślę że spróbuję ten nowy temat

_________________
Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 07, 2006 7:50 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Kaja, o co Ci chodzi :?:
Slawik, ty to za duzo watkow naraz poruszasz, trudno nadazyc. Wyluzuj... :wink: Ty masz swoje myslenie, ja mam swoje i moje tez sie zmienia. Ty mozesz wyrazac swoje, ja i inni wyrazamy swoje. Cos nie tak? 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 08, 2006 7:32 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 13, 2005 9:37 pm
Posty: 25
:) Itur ,chodzi o to że początek o Danielu dałaś dobry,natomiast dalej -cytuję;taka strategiczna modlitwa świadoma celu : ; :wink: -to już było niepotrzebne,podtekst jak dla mnie raczej bardzo czytelny .

Wystarczyło dać zakończenie -;czyli 1 wołanie do Boga ....jakie to proste i jakie skuteczne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL