www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Cz mar 28, 2024 6:53 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn wrz 27, 2021 6:44 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Chciałam Was zapytać o kwestie Wieczerzy Pańskiej.
Jeśli wiecie, że w zborze jest osoba, która jest zwodzicielem i wyznawcą fałszywych nauk, która ma misję i pragnie nauczać, to czy przystępowalibyście do wspólnej wieczerzy zborowej? Czy przystępowanie do wieczerzy nie byłoby wyrazem budowania jedności nie tylko ze zborem, ale też z tą zwiedzioną osobą, która absolutnie nie zamierza pokutować ze swojego nieposłuszeństwa (jawnego)...?
Czy fakt, że Jezus spożył wieczerzę paschalną z Judaszem, wiedząc o tym, ze on go zdradzi, jest dobrym argumentem na to, żeby spożywać wspólną wieczerzę zborową?
I na koniec- kiedy (oprócz oczywistych oczywistości, np. jeśli mamy nieczyste sumienie, nieodpokutowane grzechy, złe relacje z ludźmi w zborze)nie powinniśmy brać udziału w wieczerzy zborowej?


Ostatnio edytowano So paź 09, 2021 2:31 pm przez Owieczka, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn wrz 27, 2021 10:06 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Owieczka napisał(a):
Jeśli wiecie, że w zborze (za przyzwoleniem i akceptacją starszych zboru, traktowana jak członek zboru) jest osoba, która jest zwodzicielem i wyznawcą fałszywych nauk, która ma misję i pragnie nauczać, to czy przystępowalibyście do wspólnej wieczerzy zborowej?
No, jeśli się grzesznik nie chce upamiętać, to jakaż społeczność światłości z ciemnością? W kościele w Tiatyrze była kobieta, która nie tylko chciała nauczać, ale jeszcze zwodziła wierzących [Obj. 2:18-23]. Paweł pisze o Hymenajosie i Filetosie, że ich mowa szerzy się jak gangrena [II Tym. 2:16-18]. Heretyka należy napomnieć dwa razy, a potem omijać z daleka (Tyt. 3:10-11). Nie wiem, jak z takimi ludźmi mieć wspólnotę stołu i to w takim momencie, skoro jadać nie należy z zatwardziałymi grzesznikami nie stojącymi nawet za kazalnicą [I Kor. 5:10-13]. Nie da się tego usprawiedliwić. Zazwyczaj w kościołach systemowych przyzwolenie i akceptacja starszych zboru stanowi przykrywkę dla takiej sytuacji - skoro duszpasterze uznają, to trzoda przyjmuje do wiadomości. Ja bym chyba próbował przekonywać i łagodnie napominać takich krnąbrnych przed każdą Wieczerzą, żeby mieć czyste sumienie. Albo im Bóg da pokutę [II Tym. 2:24-26], albo mnie w końcu sami wyrzucą. Wiem, że nie każdy jest Tymoteuszem, ale kiedy nie reagują starsi... nie upieram się przy tym, bo to jest rozwiązania praktyczne. Bóg zna serce osoby, która ma takie wątpliwości. Trzeba wołać, może da lepsze wyjście.

Cytuj:
Czy przystępowanie do wieczerzy nie byłoby wyrazem budowania jedności nie tylko ze zborem, ale też z tą zwiedzioną osobą, która absolutnie nie zamierza pokutować ze swojego nieposłuszeństwa (jawnego)...?
Moim zdaniem to jest dawanie sprzecznych sygnałów, chyba że nasz stosunek do tematu jest jasny i wiadomy (patrz powyżej).

Cytuj:
Czy fakt, że Jezus spożył wieczerzę paschalną z Judaszem, wiedząc o tym, ze on go zdradzi, jest dobrym argumentem na to, żeby spożywać wspólną wieczerzę zborową mimo wiedzy, że starsi wpuścili do wspólnoty fałszywego nauczyciela i zwodziciela i uważają, że w ten sposób tej osobie pomagają?
Moim zdaniem z tym Judaszem to jest zwykła wymówka, bo sposób postępowania wobec grzeszników i fałszywych nauczycieli w kościele jest podany przez Pana i apostołów bardzo wyraźnie. Judasz spożywał Wieczerzę z Panem, aby się wypełniły proroctwa:

"Dopóki byłem z nimi na świecie, zachowywałem w imieniu twoim tych, których mi dałeś, i strzegłem, i żaden z nich nie zginął, prócz syna zatracenia, by się wypełniło Pismo" [Jan 17:3]

Ja bym zadał starszym kilka pytań.

1. Jakie Pismo wypełnia się poprzez takie "dawanie szansy Judaszowi" w ich kościele?
2. Judasz w końcu zdradził i zginął. Według przywołanej analogii Pan Jezus pomógł Judaszowi. W czym?
3. Gdzie apostołowie stosują taką analogię w stosunku do zatwardziałych grzeszników w kościele?
4. Ile kwasu wpuścimy do kościoła "pomagając Judaszom", zanim uzyskamy założony efekt?
5. Co z tym kwasem następnie zrobimy? Będziemy "pomagać" następnym, aż wszystko się zakwasi?

Cytuj:
I na koniec - kiedy (oprócz oczywistych oczywistości, np. jeśli mamy nieczyste sumienie, nieodpokutowane grzechy, złe relacje z ludźmi w zborze) nie powinniśmy brać udziału w wieczerzy zborowej?
To jest moim zdaniem indywidualna sprawa i nie ma wzoru, do którego coś można by podstawić. Oprócz oczywistych oczywistości..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt wrz 28, 2021 6:20 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Bardzo Ci Smoku dziękuję!

I tak samo rozumiem ten problem z wieczerzą z Judaszem. Przecież to zupełnie inna sytuacja, ale pytania genialne. Dzięki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: N paź 03, 2021 10:13 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
Witaj, Owieczka!

Przepraszam, że się wtracę. Rzadko tu zaglądam. Ostatnio gorącym temtem u mnie są zwiedzenia i herezje stąd odpowiedź.
Z tego co napisałaś nie wynika, czy byłaś z tym tematem u starszych i pastora. Tak jak Smok napisał "w kościołach systemowych" ukłąd jest taki, ze starsi i pastor to "ONI" a reszta na dole to "MY".
Nawet jeśli tak w twoim zborze to wygląda, to widząc twą troskę o zdrowe nauczanie i tę jedność w czasie pamiątki wieczerzy, powinnaś koniecznie z nimi porozmawiać i wyrazić swe obawy. Niestety, kiedy herezja wchodzi do zboru za przyzwoleniem starszych i ani myślą coś z tym zrobić, to ... ja wiem co sie dzieje z takimi jak ty. Tak więc najpierw wyczerp wszystkie środki i równolegle powierzaj sprawę, zbór i starszych Panu. Jakby nie było to On ich zbawił włącznie z ta osobą o ktrej piszesz.
Pamiętaj, że tu nie chodzi tylko o ciebie i twoje sumienie, ale o kościół. Jako członek Ciała Chrystusa, masz obowiązek troszczyć sie o inne członki. Jeśli Bóg daje ci taka troskę, to nie tylko byś miała problemik do rozwiązania, ale ponieważ On kocha starszych, pastora i wszystkich po kolei jakie by funckje nie mieli. Jeśli będziesz wyposażona w taka wizję Bożej troski o ciało, nie będziesz tego brała tylkko personalenie a i lżej i chętniej podejdziesz do braci wiodących.
Niech Bóg cię wyposaży w Ducha miłości i mocy i trzeźwego myślenia i poprowadzi tę sprawę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: N paź 03, 2021 10:24 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
P.S. Jeszcze co do Judasza. Zauważcie, że Pan Jezus prorokował do uczniów, ze jeden z nich go wyda. Nie zdradził Judasza aby się wypełniło pismo. To jeden rzut na tę sytuację. Ale z perspektywy uczniów, nie postrzegali Judasza jako zdrajcy. Odpada więc wątek świadomego przyjmowania kogos jako heretyka i zdrajcy. Takie tłumaczeie się Judaszem jest więc ze wszech miar nieuzasadnione! To tak jakby było tam u ciebie ( Owieczko) grono wierzących i miłujących się ludzi w roku 2010 a w 2014 jedna z nich ulega zwiedzeniu. Dopiero wtedy następuje problem a nie w 2010. Inną sytuacją jest, gdy w 2014 do waszego grona dołacza taka osoba zwiedziona i zwodząca innych. To tak w skrócie. A tak przy okazji, to jescze nigdy nie słyszałem takiego argumentu z Judaszem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 04, 2021 5:58 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
powinnaś koniecznie z nimi porozmawiać i wyrazić swe obawy

Zrobiłam to.
Cytuj:
Tak więc najpierw wyczerp wszystkie środki i równolegle powierzaj sprawę, zbór i starszych Panu. Jakby nie było to On ich zbawił włącznie z ta osobą o ktrej piszesz
.
Tak robię. Kto jest zbawiony, a kto nie, wie tylko Bóg.
Cytuj:
Pamiętaj, że tu nie chodzi tylko o ciebie i twoje sumienie, ale o kościół

Wiem.
Cytuj:
Niech Bóg cię wyposaży w Ducha miłości i mocy i trzeźwego myślenia i poprowadzi tę sprawę.

Dziękuję. Amen.

Tymczasem czytam takie oto rewelacje na publicznym facebooku:
Cytuj:
Jesus gave the Church the power of attorney to act in His stead - to use His name and bring the fullness of the finished work of Christ to bear on the earth today.
Believers are to use the name of Jesus in prayer to the Father, in demanding our rights and privileges in Christ, in demonstrating the power of God as we preach the gospel to the lost, and in praise & worship to God.
The name of Jesus belongs to us and we are to do all we do in that Almighty name!

I nawoływania do "zaakceptowania Jezusa" (taki rodzaj nowej ewangelizacji).

Wg mnie to są poważne sprawy. Gładko wchodzi takie coś do głów. Łatwo ludzi zwieśc pięknymi słówkami. A jakie owoce to przynosi..? :( Zwyczajnie się martwię.
Czy istotą chrześcijaństwa jest naprawdę utrzymywanie poprawnych politycznie relacji, bez względu na prawdę (kompromis tu i tam), z ostrzeżeniami, że bez Bóg mówi jedynie do zborów, więc nie można istniec jako osoba wierząca poza jakimś zborem..?

Jakkolwiek- MARANATHA!


Ostatnio edytowano So paź 09, 2021 2:32 pm przez Owieczka, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 04, 2021 8:06 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
Witaj, ponownie!
Co do zbawienia "tej" osoby to są aspekty obiektywne i subiektywne. Obiektywnie Pan zbawia kązdego kto wierzy Jesli ta osoba kiedyś coś doświadczyła a potem zeszła z drogi Pańskiej to czy odmówisz jej braterstwa? Oczywiście najczęściej poznaje się po owocach. Lecz jest coś takiego jak odczucie w duchu. Rozumiem z tekstu ( może mylnie), że ta osoba ma to na "fejsie" (?). Apologetycznie rzecz ujmując, to nigdzie nie jest napisane, że mamy moc i autorytet lecz, że możemy czynić coś w Jego imieniu. Imię to określenie, nazwa. Małpa to małpa, pies to pies. Nazwy własne. Więc jakie jest imię Pana pozawieloma innymi z proroctw? Jezus w hebrajskim ti Yeshua co tłumaczy si e Jahwe zbawia. Jego imię było nazwą własną! Jahwe zbawia! To OOOOOOn zbawia! My nie mamy autorytetu tylko Jezus himself!!!! Bez Niczego nie uczynić nie możemy! Musimy być niejako podłaczen w jedności z NIM. Nie ma czegoś takiego jak moc dana jak zabawka. Nie ma takiego wersetu o prawach i obowiązkach w Chrystusie. Gdzie to jest napisane, że dał nam moc i uprawnienia by w Jego miejsce: używać Jego imienia i przynieeść wypełnienie skończonego dzieła Chrystusa? ( kupy się nie trzyma i to już jest herezja bo nic nie możemy dodać do skończonego dizeła Jezusa) i jeszcze to" jego imię alezy do nas... To jakby powiedzieć, Imię Krystyny należy do Franka. Absurd.
A co do kosztów zostania w danej społeczności. Nigdzie nie napisałem, że za wszelką cenę lub cene prawdytylko żeby wyczerpać biblijne procedury. Bóg, Pan Jezus nigdzie nie nakreślił tysiąca lub miliona różnych wariantów tylko doskonały jeden: jedność w Jego Duchu Świętym. Jest jasno napisane, że miłość kilku tylko oziębnie... Ups! Chyba nie! Nie kilku! Miłoość WIELU! oziebnie! Nastąpi odstępstwo i wielu zwodziciei wystąpi! Nastaw się na garstke, na samotność i odrzucenei.

Co do istnienia poza zborem to moje poznanie jest takie: czym jest zbór i gdzie jest napisane, że nie można istnieć poza nim? Kazdy mieszka gdzie indziej i jest tyle sceariuszy ilu wierzacych. Oczywiście podstawowym standardem jest spotykanie sie w danej miejscowości w imię Zbawcy w jedności Ducha . Lecz co jesli w zborze lub trzech ( niezależnie od nazwy) głoszone są herezje? Nie wiem. Sam mam z tym problem. Jednak Bóg nie zostawia mnie bez braci i mam kontakt głównie z takimi wierzącymi co stoja na Słowie i w ich życiu coś sie dzieje. Z róznych deominacji. Czy jestem gdzieś w zborze? Chciałbym. Ale kilka, które postrzegam jako zdrowe ( niekoniecznie doskonałe) ze zdrową nauką i miłością wzajemną, sa daleko. Wię zalezy co rozumiesz jako zbór. Zbór, sabor, zebranie i zgromadzenie. W grecee eklezja jako ludzie , zgromadzenie wywołanych. Przez kogo? Boga. Jak? W duchu. Super by było, gdyby było tak prosto,że trzymamy sie razem i rozprawiammy się z herezjami i wszyscy chrześcijanie są jedno w lokalnej miejscowości. Ale tak nie jest. Ja więc nie szukam grup lub zborów tylko wierzących. Świat jest inny niż 2000 lat temu. Nawet 30 lat temu była Baaaardzoo inny.
Herezje były już wtedy. Ale wtedy nie były to czasy ostateczne. Teraz mamy ostateczne i lepiej to pojąć. Może już czas zweryfikować co jest esencją tego lub owego. Szatan podrabia totalnie wszystko. Jednego jednak nie umie: unikalnej jedności w duchu. Zachowująć jednośc w sp ójni pokoju.
I jeszcze co do płacenia ceny. No właśnie, chyba sama już znasz odpowiedź. Za co? Za bycie dla bycia no bo tak? Skoro nie ma zdrowego nauczania a miłość sprowadza się już tylko do miłej atmosfery, kawy i ciastka? Znam to dobrze.
Ujmę kwestie płacena ceny z innej strony. Znam wierzących, co płacą cene w złotówkach za paliwo by dojechać 50,60,100 km tylko (?) po to by razem pomodlić się, zbudować napomieniem i słowem zachęty, pośpiewać i mieć udział w cudzych troskach i problemach. To jest coś, za co warto płacić cenę.
0Nie znam cię, i słowa "niech cię Bóg prowadzi" są dla mnie wielkim błogosławieństwem! Nie ma nic lepszego niż być prowadzonym przez Niego. Lepiej słuchac Boga niż ludzi. Może i dla duszy to bolesne rozstać się z kimś. ale z doświadczenie wiem, że jesli ktoś nie ma z tobą relacji, to zapomni o tobie bo nie jestes z nimi. A najlepsze elacje, to te zbudowane na prawdę w Panu Jezusie iezaleznie gdzie się jest i do kogo przyależy. Jeśli osoby, które zostały zwiedzione ie śa zainteresowane co u mnie słychać, to cóż mogę zrobić?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 04, 2021 8:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
Przepraszam, ale klawiatura szwankuje a i błędów nie sprawdzam potem. Mało to wierne, ale cóż przepraszam z aniewierność w gramatyce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 04, 2021 9:13 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
Rozumiem z tekstu ( może mylnie), że ta osoba ma to na "fejsie" (?).

Tak. Ale też tym żyje i promuje to.
Cytuj:
Jesli ta osoba kiedyś coś doświadczyła a potem zeszła z drogi Pańskiej to czy odmówisz jej braterstwa?

jeśli ktoś nie trwa w nauce [Chrystusa],
ten nie ma Boga.
Kto trwa w nauce [Chrystusa],
ten ma i Ojca, i Syna.
10 Jeśli ktoś przychodzi do was
i tej nauki nie przynosi,
nie przyjmujcie go do domu
i nie pozdrawiajcie go,
11 albowiem kto go pozdrawia,
staje się współuczestnikiem jego złych czynów.- II List Jana
Ktoś, kto wygłasza herezje, promuje je, twierdząc, że zna prawdę i mieni się bratem/siostrą- tak naprawdę n i e jest moim bratem ani siostrą w Chrystusie. Dopóki się nie nawróci.
Cytuj:
Wię zalezy co rozumiesz jako zbór. Zbór, sabor, zebranie i zgromadzenie.


Tak, to istotne. Niektórzy rozumieją zbór jako częśc większej organizacji, Kościoła- ja rozumiem społecznośc jako wspólnotę ludzi tego samego Ducha, zrodzonych w Chrystusie, trwających w prawdzie i wierze. Chcę byc we wspólnoce, w rodzinie Bożej, ale na byciu częścią organizacji mi nie zależy.

Cytuj:
Teraz mamy ostateczne i lepiej to pojąć. Może już czas zweryfikować co jest esencją tego lub owego. Szatan podrabia totalnie wszystko. Jednego jednak nie umie: unikalnej jedności w duchu. Zachowująć jednośc w sp ójni pokoju

Otóż to!
Cytuj:
Lepiej słuchac Boga niż ludzi. Może i dla duszy to bolesne rozstać się z kimś. ale z doświadczenie wiem, że jesli ktoś nie ma z tobą relacji, to zapomni o tobie bo nie jestes z nimi. A najlepsze elacje, to te zbudowane na prawdę w Panu Jezusie iezaleznie gdzie się jest i do kogo przyależy.


Zgadzam się.

Cytuj:
Przepraszam, ale klawiatura szwankuje a i błędów nie sprawdzam potem. Mało to wierne, ale cóż przepraszam z aniewierność w gramatyce.

Nie przejmuj się. Grunt, że wszystko można zrozumiec.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 04, 2021 9:22 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
Odmawianie braterstwa nie mówi o dalszej społeczności z ciemnością i głupotą Chodziło bardziej o interpretacje, że ten lub owen jest zbawiny, Tylko tyle. Oczywiście, ż ejesli ktoś brnie ( no włąśnie, pierwszy znak zwiedzenia- Ja wiem wiem to na pewno!) i nie jest otwarty na korektę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn paź 04, 2021 9:25 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
... brnie i nie objawia chęci do społeczności, tego zamiłowania do pokju i jedności, to nie ma co dlaej sie męczyć. O tym już napisałac kokretnie i to jest jasne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt paź 05, 2021 6:05 am 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Cytuj:
brnie i nie objawia chęci do społeczności, tego zamiłowania do pokju i jedności

Problem w tym, że "brnie" do społeczności, ale...na swoich warunkach.


Ostatnio edytowano So paź 09, 2021 2:33 pm przez Owieczka, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt paź 05, 2021 11:56 am 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
Sprawa trudna, ale ja osobiście dawno bym uciekł. I nie chdzi o zachętę, tylko autentycznie z moimi przekonaniami i odczuciami opuściłbym zbór. Jeśli satrsi nie stoją już na straży biblijnego nauczania to jest juz niebezpiecznie. Po co tracić czas. Tylko dla formalności to jest ryzykowne. Siadasz i musisz sięliczyć, że ktoś bzdury powie i herezje, i nawet nie wstaniesz krzyknącc" herezja"!. A wtedy osłabiasz sumienie. Nie wiem, ale to już typowy obraz upadku. Kedys wyszedłem za granicą, kiedy weszła siostra z mikrofonem i zaczęła nauczać. nawet nie chciałem mieć udziału w tym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt lis 02, 2021 6:10 pm 
Offline

Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 2:02 pm
Posty: 1952
Już mi wszystko mąż wyjaśnił :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt lis 02, 2021 9:04 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz sty 21, 2016 10:31 am
Posty: 41
Cieszę się. To błogosławieństwo mieć wierzacego współmałżonka.
Niech was Pan prowadzi!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL