www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest So kwi 27, 2024 10:25 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt maja 30, 2017 5:38 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 2:20 pm
Posty: 344
Ludzie, nie bądźcie naiwni! Nie można kogoś przyjmować jak misę z miodem tylko dlatego, że coś mówi sensownie - w jednym, czy drugim temacie. Szatan już nasiewa kąkolu między grządki wierzących po domach, żeby czasem coś zdrowego się nie ostało. Teraz trzeba naprawdę dobrze kogoś prześwietlić, a nade wszystko trzeba prosić Boga o dar rozróżniania duchów, bo nie zawsze do razu te rzeczy wychodzą. Fałszywi nauczyciele często nauczają dobrze na początku, aby zyskać sobie zaufanie i dostęp do pulpitu. Potem już leci "z górki" - niestety.

Każdy dojrzały wierzący, a już absolutnie bezwzględnie nauczyciel, MUSI przejawiać charakter Pana Jezusa! A to jest jakaś porażka. Dla mnie osobiście nie ma już znaczenia treść, jeśli duch jest nie Chrystusowy - wystarczy posłuchać. Poza treścią nauczania, trzeba zawsze zwracać uwagę na: język, sposób mówienia i prostotę argumentacji. Oczywiście, to nie jedyne elementy, ale musi być zgodność między formą i treścią. Jeśli ktoś przedstawia najwspanialsze prawdy w sposób światowy i bezbożny albo wywierający kontrolującą presję na słuchaczy, to szkoda go słuchać. Podobnie, można nasiewać kąkolu w pokornych słowach i "świętym" tonie.

Brat Rafał konkretnie wypunktował tego gościa w wielu kwestiach, a co do jego lansowanych "autorskich" teorii. I tu dotykamy problemu przejrzystości i prostoty wykładu Słowa, a raczej jego braku. Zauważyłam, że ten mówca stosuje heglowską dialektykę, co jest nie od dzisiaj ulubioną i wypróbowaną strategią KRK w przekręcaniu prawd biblijnych. Żeby nie być gołosłowną, oto przykład z nauczania o ogrodzie Eden:

1) cytuje historię upadku pierwszych ludzi: stało się źle - Ewa uległa pokusie i pociągnęła za sobą Adama w konsekwencji czego, nastąpiła degeneracja człowieka. TEZA
(na tym etapie już następuje uśpienie - teza jest prawidłowa i wszyscy ją znamy, zgadzamy się z jej przytoczeniem, a więc jest w porządku).

2) teraz następuje komentarz do zachowania węża: wąż celowo przedstawił i zreinterpretował Boże słowo, żeby brzmiało jak zakaz, a to przecież było tylko OSTRZEŻENIE. ANTYTEZA
(na tym etapie słuchacz się łapie na to, że wąż tak naprawdę zdeformował obraz Boga, jako kogoś, kto prowokuje do buntu poprzez okropne ZAKAZY, niegodne Boga. A przecież zakazów nie było; Bóg tylko dobrze nam radzi. Jak nie posłuchamy, to mamy kłopoty. Czyli oszustwo diabła polega nagle całkiem na czym innym, niż dotąd wyczytaliśmy z Pisma).

3) SYNTEZA - otrzymujemy nową "prawdę". Następuje re-definicja perspektywy oczekiwań Boga w stosunku do człowieka - "NIE BĘDZIESZ" staje się opcjonalne, to nie jest żaden imperatyw, tylko rada sformułowana może nieco archaicznym i uroczystym językiem. Gdzieżby Bóg coś takiego śmiał zrobić! To Go przecież deprecjonuje. Czytamy już odtąd całą biblię z lekkim sercem. Co za ulga! Przykazań już nie ma, jako przykazań - a jedynie jako wskazówki. Niweluje to groźną wymowę wielu miejsc z ST, no i także NT.

To tak naprawdę zakamuflowane przesłanie tego, co jawnie głosi wielu obecnie. Stara trucizna. Przesłuchałam ten fragment, więcej nie trzeba.

_________________
"(...) Siebie samego czystym zachowaj" [1 Tm 5,22]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 30, 2017 9:45 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 03, 2013 12:12 am
Posty: 101
Rafał napisał(a):
Dowody? Choćby ten występ w Lublinie, wystarczy zobaczyć trailer https://www.youtube.com/watch?v=yscFyWFskXM


Ma taki kibolski sposób głoszenia ewangelii. Nie podoba mi się.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 31, 2017 11:21 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 16, 2015 8:20 pm
Posty: 31
Myślę, że macie rację.
Trzeba, jeśli ktoś zdecyduje się na słuchanie jego przekazów, mocno uważać.
Ja poprzestanę na tym, co wysłuchałam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 31, 2017 12:49 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:50 pm
Posty: 160
Gdzie Duch Pański tam wolnośćs. Ale zapominająj, że także cześć i bojaźń Boża

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 7:39 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 7:21 pm
Posty: 246
Poniżej link do filmiku, w którym Fabian odpowiada na postawione pytania. Myślę, że bardzo ale to bardzo znacząca jest jego odpowiedź na pytanie, co uważa na temat nauczania, które miało miejsce gdy był jeszcze w zakonie i KRK. Od 6:15:

https://youtu.be/-dFFNKEf9_o?t=376

ps. Nie wiem, czy rozsądny jest ocenianie i dzielenie się uwagami na temat sposobu mówienia tego człowieka. Uważam, że taki argument nie ma żadnej wagi w rozstrzyganiu, czy ktoś mówi zgodnie, czy nie ze Słowem Bożym. Moim zdaniem jest niestety "paliwem" dla każdego, kto jest zwolennikiem pana Fabiana jak i dla niego samego, aby obniżać wartość merytorycznych i rzeczowych argumentów wykazujących jego fałszywe nauczanie.

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 9:45 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Przebudzony75 napisał(a):
Nie wiem, czy rozsądny jest ocenianie i dzielenie się uwagami na temat sposobu mówienia tego człowieka. Uważam, że taki argument nie ma żadnej wagi w rozstrzyganiu, czy ktoś mówi zgodnie, czy nie ze Słowem Bożym. Moim zdaniem jest niestety "paliwem" dla każdego, kto jest zwolennikiem pana Fabiana jak i dla niego samego, aby obniżać wartość merytorycznych i rzeczowych argumentów wykazujących jego fałszywe nauczanie.
Nie do końca bym się zgodził. To znaczy zgadzam się, że sposób przekazu nie jest tożsamy z jego merytoryczną wartością. Ale chodzi o coś więcej. Nauczanie w Duchu Świętym to nie jest show, wywieranie presji na słuchaczy ani stosowanie sztuczek dialektycznych. To nie jest przejmowanie sposobu zachowania tego świata, żeby rozluźnić albo rozbawić publiczność, co uczyni ją bardziej podatną na wszelką sugestię. To nie są teatralne gesty wzmacniające ekspresję - samo Słowo ma działać, a nauczyciel ma pozostawać w Jego cieniu.

Jeśli zawodowy mówca motywacyjny stosuje podczas nauczania Słowa Bożego te same zagrania jak podczas motywowania do sukcesu w światowym biznesie, to by znaczyło, że to, co powinno obumrzeć, jeszcze nie obumarło.

"Byliście bowiem niegdyś ciemnością, a teraz jesteście światłością w Panu. Postępujcie jako dzieci światłości, bo owocem światłości jest wszelka dobroć i sprawiedliwość, i prawda. Dochodźcie tego, co jest miłe Panu i nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami ciemności, ale je raczej karćcie, bo to nawet wstyd mówić, co się potajemnie wśród nich dzieje. Wszystko to zaś dzięki światłu wychodzi na jaw jako potępienia godne; wszystko bowiem, co się ujawnia, jest światłem. Dlatego powiedziano: Obudź się, który śpisz, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus" [Ef. 5:8-14]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 4:48 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 18, 2006 7:21 pm
Posty: 246
Smok Wawelski napisał(a):
Nie do końca bym się zgodził. To znaczy zgadzam się, że sposób przekazu nie jest tożsamy z jego merytoryczną wartością. Ale chodzi o coś więcej. Nauczanie w Duchu Świętym to nie jest show, wywieranie presji na słuchaczy ani stosowanie sztuczek dialektycznych. To nie jest przejmowanie sposobu zachowania tego świata, żeby rozluźnić albo rozbawić publiczność, co uczyni ją bardziej podatną na wszelką sugestię. To nie są teatralne gesty wzmacniające ekspresję - samo Słowo ma działać, a nauczyciel ma pozostawać w Jego cieniu.

Jeśli zawodowy mówca motywacyjny stosuje podczas nauczania Słowa Bożego te same zagrania jak podczas motywowania do sukcesu w światowym biznesie, to by znaczyło, że to, co powinno obumrzeć, jeszcze nie obumarło.


Oczywiście przy tak postawionej sprawie zgadzam się. Podałeś bardzo konkretne przykłady. Osobiście pisałem o nieskupianiu się na tym jak mówi, lecz co... a jeżeli ktoś manipuluje, używa technik, przez które chce zwieść swoich słuchaczy i odwrócić uwagę od prawdy to należy podkreślać właśnie te aspekty, że manipulacja, że ukryte techniki itp. Wówczas mamy do czynienia z bardzo konkretnym i merytorycznym wskazaniem i napomnieniem złej postawy i zachowania.

_________________
Początkiem mądrości jest bojaźń Pana
Przyp.9:10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn cze 05, 2017 7:23 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Za pozwoleniem pewnej siostry, z ktora mam kontakt mejlowy, pozwalam sobie zamiescic jej glos w dyskusji. Cytuje, pisownia oryginalna:

"Przede wszystkim Fabian jest naprawde dopiero co nowonarodzonym chrzescjaninem, droge do znalezienia prawdy mial dluga. Mysle ze moze o 2 lat nie jest w KK, moze 3 lat ale nie jest to dosc dlugo. I oczywiscie jest w drodze tak jak kazdy z nas, tak jak Smok i inni jego towarzysze.

Co do linkow przytaczanych na UP:

1. O wieczerzy, zgdzam sie ze w tej sprawie nie ma jeszcze poznania, z reszta sam o tym powiedzial, pokazujac ksiazke Princa na temat wieczerzy zaznaczyl ze spodobala mu sie ale w sumie to on jeszcze musi ten temat przestudiowac.
2. Ten wyklad w Lublinie tez mi sie nie podobal. Mysle ze nie byl do tego wykladu przygotowany i troche improwizowal. To bylo spotkanie jakies takie nieformalne, nie nalezace do tzw. tajemnego palnu. bardziej prywatne, i rzeczywiscie troche odplynal. To urodzony erudyta, psycholog i pozwolic mu gadac..... klade na karb nieodrodzonej jeszcze do konca jego starej natury.

3. To ze dzielil sie ze czyta Watchamna Lee a kto go nie czytal, kto z nas nie byl nim na pewnym etapie swojej drogi zafascynowany. A swoja droga kogo UP uwaza za biblijnego nauczyciela, kogo mozna czytac. Prosze przeslij mi kilka nazwisk bo zaczne myslec ze jest nim tylko Smok.

4. Rzeczywiscie czasami nie lubie jego kibolskich stawek ale to wlasnie jest jeszcze pozostalosc po starzej naturze, Mialam znajomego bylego ksiedza,szczery czlowiek nawrocil sie do Pana, zostawiajac wszystko za soba. Ale jego jezyk mowienia, raczej przemawiania publicznego byl starsznie swiatobliwy. To byl specyficzny sposob mowienia wyuczony przez lata seminarium a potem juz bedac ksiedzem. Potrzebowal sporo czasu by zostac uwolniony do pelnej wolnosci. Ale nigdy sposob mowienia nie przyslanial mi tresci.Zawsze sluchajac go wychwalalam Boga, jaki jest wielki , ze okazal laske temu czlowiekowi i wyprowadzil go z tej ciemnosci. Ten argument to zwykle czepainie sie.

5. Co do reszty zarzutow typu: ze to byly Jezuita, wiec musi sie bardzo starac by udowodnic swoja czystosc biblijna, czy wynajdowanie filmikow z nim z przed jego nawrocenia, czy czepianie sie jego przeszlosci zwiazanej z coaching jest niesmaczne i niegrzeczne.

Moich bredni ktore wyglaszalam publicznie juz bedac chrzescijanka nikt nie filmowal ale gdyby to zrobil zapadlabym sie pod ziemie.

7. Mysle ze Fabian zbliza sie pogladami do Torbena, to prawda, ale to co mi sie w nim podoba szuka naprawde swojej drogi, nie jest jak wiele polskich tzw. ewangeliacyjnych gwiazd ktore tak naprawde kopiowaly innych z zachodu nie sluchajac co Bog mowi do nich. Jest odwazny i bezkompromisowy. Oby tylko nie popadl w pyche z ogromu poznania jaki Bog mu dal nie chcial czegosc ukrasc dla siebie i popadl w zwiedzenie, jak juz wielu

Podsumowujac ja jestem zafascynowana jego wykladnia Slowa, takiego glebokiego studiowania Slowa ja jeszcze nie spotkalam. Bardzo mnie inspiruje do glebszego studiowania Bibli. W jaki sposob z kazdej ksiegi potrafi wydobyc wiedze o Bogu a przedewszystkim szukac odniesienia do Jezusa mnie fascynuje. Sluchajac jego wykladow widze jak zaczyna sie zmieniac z wykladu na wyklad, dojrzewac i pokutowac. Ale tego sie nie dostrzeze tylko wylapujac cos tam na youtuobie. Sluchalam jego nauczan o Jobie, Jonaszu, wiezy Babel, Jeremiaszu. Izajaszu, o psalmach, o ksiedze madrosci, o sedziach ..... Zastanawiam sie ile przesluchali tych wykladow ci co tak lawto wydaja osady na UP.

Pobieznie wlezli na Youtub by cos na szybko znalesc negatywnego, bo jak ktos moze glosic dobra nauke gdy nie jest z nas...

Doceniam sens istnienia takiej strony jak Ulica Prosta, ktora ma na celu wylapywanie zwiedzen, sama z niej czesto korzystam, ale czasem obawiam sie, czy nie nastepuje wylewanie dziecka z kapiela.... Mysle ze powinnismy okazac Fabianowi wiecej milosierdzia i uwaznie mu sie przygladac.

Pozdrawiam"

Koniec cytatu.

_________________
Poznanie nadyma.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn cze 05, 2017 11:49 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
No cóż, z przykrością muszę stwierdzić, że jest to typowa "obrona za wszelką cenę" stosowana przez wszystkich "zwolenników". Czyli konkretne argumenty merytoryczne skrzętnie pomijamy, a resztę staramy się przedstawić tak, żeby krytykę obrócić w "czepianie się" albo "osobiste przytyki". Występuje nawet sztandarowe hasło o "wylewaniu dziecka z kąpielą". To samo widać w emocjonalnych wpisach obrońców Torbena i wielu innych, którzy szerzą nauki co najmniej błędne.

Ale może po kolei.

Cytuj:
O wieczerzy, zgdzam sie ze w tej sprawie nie ma jeszcze poznania, z reszta sam o tym powiedzial, pokazujac ksiazke Princa na temat wieczerzy zaznaczyl ze spodobala mu sie ale w sumie to on jeszcze musi ten temat przestudiowac.
To po co naucza publicznie na temat, w którym nie ma jeszcze poznania? Czy ktokolwiek (z tą siostrą włącznie) zadał mu to pytanie? Jeśli sama książka Prince'a nie spowodowała w nim oburzenia na niebiblijne nauczanie w niej zawarte, to gdzie w ogóle jest jego poznanie? Czy ktoś taki powinien być nauczycielem? W ogóle zastanawiam się, w jakim kościele Fabian najpierw się upamietał i pokutował z tego, co nazywa "innym etapem swojej drogi", wydał owoc godny upamiętania, a potem został rozpoznany przez braci jako nauczyciel - zauważ, itur, że Twoja respondentka w ogóle nie odnosi się do przykładu apostoła Pawła po jego nawróceniu, podanego w tym wątku powyżej.

Cytuj:
Ten wyklad w Lublinie tez mi sie nie podobal. Mysle ze nie byl do tego wykladu przygotowany i troche improwizowal. To bylo spotkanie jakies takie nieformalne, nie nalezace do tzw. tajemnego palnu. bardziej prywatne, i rzeczywiscie troche odplynal. To urodzony erudyta, psycholog i pozwolic mu gadac..... klade na karb nieodrodzonej jeszcze do konca jego starej natury.
Chwileczkę. Ten wykład jest przedstawieniem poglądów wykładowcy - bez względu na to, czy spotkanie było formalne czy nie. Jeśli ktoś jest urodzonym erudytą (sic!), psychologiem i "bajarzem", to takie "gadanie" na temat zbawienia i Słowa Bożego może zaważyć na czyjejś wieczności. Czy naprawdę ta siostra tego nie widzi? Czy może nie chce widzieć?

Cytuj:
To ze dzielil sie ze czyta Watchamna Lee a kto go nie czytal, kto z nas nie byl nim na pewnym etapie swojej drogi zafascynowany. A swoja droga kogo UP uwaza za biblijnego nauczyciela, kogo mozna czytac. Prosze przeslij mi kilka nazwisk bo zaczne myslec ze jest nim tylko Smok.
Po pierwsze nie istnieje żaden Watchman Lee. Watchman Nee i Witness Lee to dwie różne osoby. Nauki Watchmana Nee na temat swoiście pojętego czyśćca i inne dziwne rzeczy przytaczaliśmy na UP. Co do biblijnych nauczycieli, to wystarczy poczytać UP, żeby się doczytać polecanych. I bynajmniej nie jest to wyłącznie Smok. Złośliwość jest niepotrzebna i prawdopodobnie podyktowana emocjonalną obroną.

Cytuj:
Rzeczywiscie czasami nie lubie jego kibolskich stawek ale to wlasnie jest jeszcze pozostalosc po starzej naturze, Mialam znajomego bylego ksiedza,szczery czlowiek nawrocil sie do Pana, zostawiajac wszystko za soba. Ale jego jezyk mowienia, raczej przemawiania publicznego byl starsznie swiatobliwy. To byl specyficzny sposob mowienia wyuczony przez lata seminarium a potem juz bedac ksiedzem. Potrzebowal sporo czasu by zostac uwolniony do pelnej wolnosci. Ale nigdy sposob mowienia nie przyslanial mi tresci.Zawsze sluchajac go wychwalalam Boga, jaki jest wielki , ze okazal laske temu czlowiekowi i wyprowadzil go z tej ciemnosci. Ten argument to zwykle czepainie sie.
Wracamy to punktów powyżej i uważam, że porównywanie "kibolskich wstawek" do świątobliwego przemawiania publicznego jest dowodem braku argumentów. Właśnie ze względu na pozostałości po starej naturze nie wolno się od razu rzucać do nauczania, tylko poszukać zdrowej społeczności i uczyć się w niej, a następnie czekać aż kościół rozpozna dar nauczania i gotowość do usługi:

"Niechaj niewielu z was zostaje nauczycielami, bracia moi, gdyż wiecie, że otrzymamy surowszy wyrok. Dopuszczamy się bowiem wszyscy wielu uchybień; jeśli kto w mowie nie uchybia, ten jest mężem doskonałym, który i całe ciało może utrzymać na wodzy" [Jak. 3:1-2]

Po nawróceniu apostoła Pawła i jego początkowych samowolnych działaniach bracia odprawili go do domu [Dz. Ap. 9:21-30]. Dopiero potem Barnaba przyprowadził go do kościoła w Antiochii [Dz. Ap. 11:25-26] i tam zaczął nauczać. Trochę potrwało, zanim Bóg powołał go do służby na większą skalę.

Cytuj:
Co do reszty zarzutow typu: ze to byly Jezuita, wiec musi sie bardzo starac by udowodnic swoja czystosc biblijna.
Jeśli ta siostra nie wie, do czego został powołany zakon jezuitów, to niech się dowie. Wtedy też może zrozumie, dlaczego wskazana jest ostrożność.

Cytuj:
Przede wszystkim Fabian jest naprawde dopiero co nowonarodzonym chrzescjaninem, droge do znalezienia prawdy mial dluga. Mysle ze moze o 2 lat nie jest w KK, moze 3 lat ale nie jest to dosc dlugo (...) czy wynajdowanie filmikow z nim z przed jego nawrocenia, czy czepianie sie jego przeszlosci zwiazanej z coaching jest niesmaczne i niegrzeczne
To jest ciekawy temat. Fabian twierdzi, że został zbawiony i ochrzczony Duchem Świętym 20 lat temu - patrz konkretne jego świadectwo w jednym z powyższych linków. Następnie wedle jego własnych słów klął jak szewc przez 20 lat. I dopiero chrzest wodny uwolnił go od zniewolenia tym grzechem. Mam pytanie do tej siostry: Od kiedy jej zdaniem Fabian ma Ducha Świętego? I co z tego wynika jeśli chodzi o jego działalność na niwie biznesowo - rozrywkowej? Z linku podanego przez Przebudzonego75 wynika, że Fabian nie odcina się od tego, co mówił i nauczał będąc w zakonie jezuitów, a jedynie uważa to, za "inny etap swojej drogi". Czy to NAPRAWDĘ nie daje tej siostrze nic do myślenia?

Cytuj:
Mysle ze Fabian zbliza sie pogladami do Torbena, to prawda, ale to co mi sie w nim podoba szuka naprawde swojej drogi, nie jest jak wiele polskich tzw. ewangeliacyjnych gwiazd ktore tak naprawde kopiowaly innych z zachodu nie sluchajac co Bog mowi do nich. Jest odwazny i bezkompromisowy. Oby tylko nie popadl w pyche z ogromu poznania jaki Bog mu dal nie chcial czegosc ukrasc dla siebie i popadl w zwiedzenie, jak juz wielu
Przykro mi to powiedzieć, ale to jest bezkrytycznie podejście "klubu kibica". Jeśli ktokolwiek twierdzi, że chrzest wodny sam w sobie posiada moc niemal sakramentalną, to już popadł w zwiedzenie, albo z niego nigdy nie wyszedł. Jeśli naucza o realnej i "fizykalnej" obecności ciała Pana Jezusa w Wieczerzy Pańskiej, to nawet próbując jakoś ominąć przeistoczenie również głosi nauki zwodnicze, w dodatku podpierając się... Josephem Prince'm. A jeśli tak, to nawet mając niesamowite poznanie w innych kwestiach, po prostu powoduje łatwiejsze połknięcie trucizny przez bezkrytycznych słuchaczy.

Cytuj:
Mysle ze powinnismy okazac Fabianowi wiecej milosierdzia i uwaznie mu sie przygladac.
Właśnie przyglądamy mu się uważnie, ale szanowna siostra uważa, że to jest "czepianie się". Jeśli ktoś według słów samej siostry zaraz po nawróceniu zaczyna publiczną działalność nauczycielską, to ja nie znajduję w Słowie Bożym potwierdzenia czegoś takiego. Wręcz przeciwnie i to ma naprawdę sens, co widać na podstawie przytoczonych fragmentów. Ta siostra chciałaby oszczędzić pychy nauczycielowi, którego sama wychwala pod niebiosa, mimo że jej zdaniem nawrócił się dosłownie "przed chwilą" i "nie ma jeszcze poznania" w dość podstawowych kwestiach. Przecież ona sama sobie zaprzecza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt cze 06, 2017 8:08 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
My nie określamy tutaj, a na pewno ja nie, czy Fabian Błaszkiewicz jest osobą narodzoną na nowo. Raczej skupiamy się na tym, czego naucza. I nie trzeba wysłuchać wszystkich jego wykładów, żeby stwierdzić, że w wielu kwestiach jego nauki to bajki, a nie nauka zgodna za Słowem Bożym. A co robić z bajarzami? Zachęcam do przeczytania 1 i 2 listu do Tymoteusza, gdzie Paweł wyraźnie o tym mówi.

Np.
(3) Gdy wybierałem się do Macedonii, prosiłem cię, żebyś pozostał w Efezie i żebyś pewnym ludziom przykazał, aby nie nauczali inaczej niż my (4) i nie zajmowali się baśniami i nie kończącymi się rodowodami, które przeważnie wywołują spory, a nie służą dziełu zbawienia Bożego, które jest z wiary. (5) A celem tego, co przykazałem, jest miłość płynąca z czystego serca i z dobrego sumienia, i z wiary nieobłudnej, (6) czego niektórzy nie osiągnęli i popadli w próżną gadaninę, (7) chcą być nauczycielami zakonu, a nie rozumieją należycie ani tego, co mówią, ani tego, co twierdzą.

Jeśli ktokolwiek ma kontakt z Fabianem Błaszkiewiczem i dobrze mu życzy, to powinien prosić go, aby natychmiast przestał nauczać i skupił się na poznawaniu Słowa i pobożnym życiu. Nauczać inaczej niż Paweł i inni apostołowie jest po prostu grzechem. Za czasów Apostoła Pawła wielu było nauczycieli, ale nie wszyscy z Bożego powołania. Podobnie jest i dzisiaj.

I mam jeszcze prośbę. Gdyby ktoś natknął się na wyraźne świadectwo nowego narodzenia Fabiana, proszę o link. Bo póki co mamy sprzeczne informacje na ten temat, a to też nie buduje zaufania do niego. Wręcz przeciwnie. Mnie nie martwi to, że Fabian miał taką a nie inną przeszłość. Bardziej martwi mnie to, gdy w mniejszym lub większym stopniu powołuje się na to w dobrym znaczeniu, na co są dowody.

I wiem, do czego został powołany zakon Jezuitów. Bezwzględne posłuszeństwo papieżowi, w tym walka z protestantami, wywieranie wpływu wszędzie - to ich cechy charakterystyczne. A jak walczą? Dopasowują się do aktualnego czasu, nie przebierając w środkach. Dlatego w przypadku "nawróconego" (???) Jezuity należy zachować maksimum ostrożności, a on sam, jeśli faktycznie narodził się na nowo, powinien to zrozumieć.

Mi wiele światła na działalność Jezuitów pokazała książka "50 lat W KOŚCIELE RZYMSKIM", gdzie prawdziwie narodzony na nowo ksiądz Chiniquy o Jezuitach pisze bardzo dużo. I jest to relacja z pierwszej ręki, brata w Chrystusie.
http://www.sklep.af.com.pl/pl/p/PIECDZI ... niquy/7771

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt cze 06, 2017 7:00 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Rafał napisał(a):
Dlatego w przypadku "nawróconego" (???) Jezuity należy zachować maksimum ostrożności, a on sam, jeśli faktycznie narodził się na nowo, powinien to zrozumieć.
Amen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt cze 06, 2017 7:17 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 22, 2017 10:50 pm
Posty: 160
wujcio napisał(a):
Rafał napisał(a):
Dlatego w przypadku "nawróconego" (???) Jezuity należy zachować maksimum ostrożności, a on sam, jeśli faktycznie narodził się na nowo, powinien to zrozumieć.
Amen.

Jak się przegląda ich stronę to ani słowa nie ma o ich mrocznej stronie. Rczej wstawki że działają od 500 lat i są tam gdzie jest potrzeba. W sumie to czego ja się spodziewałam :lol:
Oto urywek z ich strony
Tam jednak, gdzie wiele dobra, tam można także spotkać się z ludzką zawiścią i małością. Nie wszystkim odpowiadał uniwersalizm propagowany przez Towarzystwo. Nie brakowało wrogów zakonu, którzy skrzętnie wykorzystywali każde potknięcie, aby zdezawuować trud misyjnej posługi. Oświeceniowy nurt ogarniający XVIII-wieczną Europę dążył do zmarginalizowania znaczenia Kościoła i papiestwa. Przeszkodą na tej drodze wydawało się być Towarzystwo Jezusowe. Dwory burbońskie, sprzyjające nowym prądom filozoficznym, stały się więc miejscem licznych intryg przeciw jezuitom. Nieprzychylność władców, konfiskaty dóbr, ograniczanie przywilejów nadanych wcześniej wykorzystywano jako metody presji politycznej na zakon.
http://jezuici.pl/2015/01/byc-dla-innyc ... pigulce-2/

_________________
Nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr lip 05, 2017 5:11 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
:?
Fabian Błaszkiewicz - Biblia, Biznes, Motyw
https://www.youtube.com/watch?v=ElaUwExUi9I
W miarę krótkie, bo tylko 13 min. Coś mi się zdaje, że się biznesem zajął :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr lip 05, 2017 8:20 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
Wujciu, to wypowiedź / filmik z 2014 r., więc być może niekoniecznie odzwierciedla aktualne poglądy autora, tak żeby oddać sprawiedliwość...

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Pn lip 10, 2017 4:00 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Rafał napisał(a):
Wujciu, to wypowiedź / filmik z 2014 r., więc być może niekoniecznie odzwierciedla aktualne poglądy autora, tak żeby oddać sprawiedliwość...
Wydaje się, że nie o aktualne poglądy autora chodzi, tylko co głosi "po nawróceniu". Film jest co najmniej z września 2014 r. ( opublikowany został z datą 22.09.2014 r.), natomiast nawrócenie F. Błaszkiewicza miało miejsce - jak się domyślam - przed opuszczeniem zakonu, a mieć należy na uwadze, iż zawieszenie w pełnieniu obowiązków osoby duchownej religii rzymskich-katolików miało miejsce w listopadzie 2012 r. ( dekret z dymisją, w świetle którego przestał być jezuitą miał miejsce 19 listopada 2013 r.).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL