www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 10:37 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: So mar 02, 2013 10:37 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 5:22 pm
Posty: 246
Nie wiem czy podszedłem infantylnie do chrześcijaństwa. Raczej niewiele wtedy myślałem bo po prostu chciałem uratować życie jak w psalmie 69. Sporo cierpiałem, ale to z powodu zła w jakie wszedłem, ale jednak ono okazało się o wiele bardziej przebiegłe niż myślałem. Przyznam, że mam jeszcze iskierkę nadziei pomimo iż grunt mi się usunął spod nóg to wiem, że na początku stworzenia ziemia była bezładem i chaosem to jednak Duch Święty unosił się nad nią w jakimś celu. Właśnie jestem teraz takim właśnie chaosem.
Z jednym nie mogę się zgodzić: Wielu zwiedzionych chrześcijan ze zwiedzionych kościołów jak ich nazywacie wpuściło mnie w ich szeregi i dzięki temu jeszcze żyję. Co prawda jestem w takim stanie, że nawet dla nich nie jestem świadectwem, a mimo wszystko jestem im wdzięczny za pomoc i kompletny brak skazującego osądu z ich strony zamiast bicia mnie biblią po głowie, którą zresztą czytam regularnie (Księgę Jeremiasza ostatnio)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: So mar 02, 2013 11:05 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Dziku, zwiedzeni ludzie potrafią być mili. Potrafią wpuszczać w swoje szeregi ludzi nieodrodzonych. Potrafią ich nawet chrzcić i mimo braku owocu upamiętania utrzymywać w przekonaniu, że wszystko jest w porządku. Potrafią ich zabawić, żeby się lepiej poczuli i żeby ich cielesność dobrze się miała.

Duch Święty, o którym mówisz, ma za zadanie trzy rzeczy: przekonywać świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. Tak powiedział sam Pan Jezus. I nie jest to "bicie Biblią po głowie". Grzesznik musi poznać diagnozę swego stanu - właśnie dlatego, żeby nie został osądzony na zawsze. Zamiast się użalać nad sobą upamiętaj się i uwierz w Jezusa - ale zrób to poważnie i z całego serca. To jest iskierka nadziei. Człowiek, któremu grunt usuwa się spod nóg, ma dobrą okazję wyznać własną niemoc, grzeszność i potrzebę ratunku przed sprawiedliwym sądem. Wtedy Bóg sam chwyci go w ręce i postawi na skale.

"Tęsknie oczekiwałem Pana: Skłonił się ku mnie i wysłuchał wołania mojego. Wyciągnął mnie z dołu zagłady, z błota grzązkiego. Postawił na skale nogi moje. Umocnił kroki moje. Włożył w usta moje pieśń nową, Pieśń pochwalną dla Boga naszego" [Ps. 40:2-4]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 4:58 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 01, 2011 5:22 pm
Posty: 246
Smok Wawelski napisał(a):
A Ty jesteś pewien, że kiedykolwiek wsiadłeś do tego autobusu? Jeśli to, co do tej pory nazywałeś wiarą, legło w gruzach, a nie było zbudowane na fundamencie Słowa Bożego, to się ciesz, że legło, bo jeszcze masz czas zacząć budować na Skale. Jeśli zaczniesz, to się będziesz wstydził własnych wpisów. Ale to Ci wyjdzie na zdrowie. Nie obraź się, ale moim zdaniem Twoim problemem nie jest "komfortowa Europa" tylko infantylne podejście do chrześcijaństwa. Załóż dłuższe spodenki i podejdź do sprawy poważnie, bo przed "własnym sobą" uciec się nie da. Dobrze Ci życzę i dobrze Ci radzę. :)



Szczerze to jestem pewien, że wsiadłem obawiam się tylko, że złamałem zasady życia na wolności. Wiadomo, że recydywiście łatwiej trafić za kratki. :| Będzie dobrze, nie wiem jak, ale będzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 9:35 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 2:20 pm
Posty: 344
Dzik napisał(a):
Będzie dobrze, nie wiem jak, ale będzie.

Eee .... hmmm ... jak nie wiesz jak, to skąd wiesz, że będzie dobrze? Nie, żebym Ci tego nie życzyła, ale to brzmi całkiem, jak znane powiedzenie "no, jakoś to będzie". Tak mówią ludzie dookoła - pogubieni, albo znów pewni swego, albo w ogóle uprawiający tak zwany "spontan". Ten "jakosizm" pobrzmiewa i w Twojej wypowiedzi.

Ja tez myślę, że Ty nigdy nie wsiadłeś do tego autobusu ... Może wsiadłeś, ale to jakiś inny autobus, taki bardziej wycieczkowy? Czy to nie było tak? Zatrzymała Cię ta grupka autostopowiczów i powiedziała: "Wychodź z błotka, co się będziesz dalej tarzać. Załap się z nami na wycieczkę - będzie przygodowo, kolorowo i nie będzie Ci już źle." No i było lepiej i czyściej na początku - bo autobus wysprzątany. Tyle, że po drodze zdarzają się trudne odcinki i rzuca okropnie na zakrętach, więc niektórzy wypadają przez okno (za bardzo otwarte) albo przy okazji wysiadają, zrażeni lub zwabieni jakimiś gadżetami na zewnątrz. Czasem też terroryści lubią sobie postrzelać w ten autobus, a pasażerowie, którzy myśleli, że jadą na wycieczkę, dostają zawału serca albo żądają wysadzenia przy najbliższym komisariacie ... Bo nie tak miało być. Bo w folderze było, że palmy i napoje z bąbelkami i ogniste zachody słońca no a przed wszystkim stuprocentowa gwarancja dowiezienia klienta na miejsce przeznaczenia.

To nie ta podróż ...

_________________
"(...) Siebie samego czystym zachowaj" [1 Tm 5,22]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 10:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 27, 2013 6:59 pm
Posty: 151
Dzik napisał(a):
Smok Wawelski napisał(a):
A Ty jesteś pewien, że kiedykolwiek wsiadłeś do tego autobusu? Jeśli to, co do tej pory nazywałeś wiarą, legło w gruzach, a nie było zbudowane na fundamencie Słowa Bożego, to się ciesz, że legło, bo jeszcze masz czas zacząć budować na Skale. Jeśli zaczniesz, to się będziesz wstydził własnych wpisów. Ale to Ci wyjdzie na zdrowie. Nie obraź się, ale moim zdaniem Twoim problemem nie jest "komfortowa Europa" tylko infantylne podejście do chrześcijaństwa. Załóż dłuższe spodenki i podejdź do sprawy poważnie, bo przed "własnym sobą" uciec się nie da. Dobrze Ci życzę i dobrze Ci radzę. :)



Szczerze to jestem pewien, że wsiadłem obawiam się tylko, że złamałem zasady życia na wolności. Wiadomo, że recydywiście łatwiej trafić za kratki. :| Będzie dobrze, nie wiem jak, ale będzie.


Czytając Twoje niektóre posty Dziku mam wrażenie, że skądś Cię znam. Ta znajomość jest bliższa memu sercu niż komukolwiek mogłaby się wydawać. Dlaczego? Bo widzę chwilami siebie.
Poznałem Boga, a później gdzieś się w tym wszystkim zagubiłem. Zamotałem i szarpałem się jak zwierzę, które wpadło w sidła i nie potrafiło się od tego uwolnić. Byli co prawda tacy, którzy chcieli mi pomóc ale i oni nie mogli nic wskórać. Pogodziłem się z tym i żyłem z tym wszystkim. Podobnie jak Ty wiedziałem, że kiedyś będzie dobrze. Nie wiedziałem jak, ale że będzie. To chyba była jedyna resztka wiary w Boga jak we mnie została ale została.
Po wielu latach tułaczki i łamania zasad życia na wolności, po wielu "osadzeniach i aresztach", Pan ponownie mnie powołał, wstrząsnął i postawił na nogi. Kiedyś nie wiedziałem jak i kiedy tego dokona ale wiedziałem gdzieś w sercu, że to uczyni. Tak też się stało.
Bóg jest wierny w odróżnieniu do nas i jeżeli On coś kiedyś z kimś zaczął, to skończy.Wyprowadzi i wyprostuje to co skrzywione. Opatrzy i uleczy jak trzeba będzie. Wszystko to uczyni dla chwały swojej. Uczynił tak przynajmniej w moim życiu. Jestem tego świadectwem.
Życzę Ci tego aby u Ciebie tak się stało i to jak najszybciej.
Ja bujałem się siedem lat. Ze zrujnowaną psychą i zniszczonym organizmem, na skraju myśli samobójczych zawołałem w rozpaczy, po raz ostatni do Pana Jezusa i On mnie nie zawiódł. Jestem Mu bardzo wdzięczny za to. Ja zawołałem, a On odpowiedział.
Pozdrawiam Cię Dziku

_________________
Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. Ale ty bądź czujny we wszystkim, cierp, wykonuj pracę ewangelisty, pełnij rzetelnie służbę swoją.
2Tym. 4, 3-5


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL