www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest N kwi 28, 2024 11:42 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 5:54 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz wrz 15, 2011 11:23 pm
Posty: 452
Mnie swoją drogą dziwi fakt, że Syn Marnotrawny nie może się rozstać z Ulicą Prostą.
[Rafał mam nadzieje, że nie będziesz zły jak troszke odbiegne od tematu wątku, nie obraże się jak ten wpis będzie usunięty:)]

Synu wspomniałeś oślepienie Pawła przez ‘Boga Słońce’
i tak sobie pomyślałem że mam pewną historyjkę dla ciebie, którą usłyszałem nie dawno.
To będzie moja parafraza bo nie pamiętam tego w 100%

Pewnego słonecznego dnia szedł rabin drogą i spotkał dowódce rzymskiego, szli sobie chwile nie odzywając się do siebie. Rzymianin nie wytrzymał i zapytał; Jak ty możesz wierzyć w Boga którego nie widać?
Ja przynajmniej mogę pójść do świątyni i zobaczyć komu oddaje cześć.
Zaprowadził Rabina do świątyni, oprowadził go dumnie i zapytał Czy nadal myślisz że twój Bóg istnieje, i jest potężniejszy od moich Bogów, których tu widzisz?
Rabin nie mówiąc nic wyszedł ze świątyni a zaraz za nim dowódca rzymski.
Spojrzał na niebo i poprosił grzecznie rzymianina aby popatrzył wprost w słońce.
Dowódca rzymski stara się i stara ale nie może bo go oślepia, sfrustrowany mówi,że nie może.
Na to rabin, widzisz nie możesz patrzeć na jednego ze sług mojego Boga a chcesz żebym pokazał ci Tego, który to wszystko stworzył, o wiele Bardziej Potężnego aniżeli to słońce.

Teraz troche poważniej, co ci szkodzi spędzić torche czasu i przeczytać Nowy Testament(Chyba że już to zrobiłeś) chodźby historię Pawła wspomnianą przez Smoka.
Z tego co widze czas masz, troche się interesujesz tym o czym tu piszemy. To może zrobisz sobie przerwe od forum weźmiesz Biblię do ręki a później się podzielisz tym co przeczytałeś.

Pax.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 5:59 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 09, 2005 7:51 am
Posty: 527
Pax mnie trochę ubiegł, ale chciałam napisać coś bardzo podobnego.
Wiesz, Synu, kogo spotkał Paweł? Tego samego Boga, o którym ty nie możesz zapomnieć.

_________________
Wy do wolności powołani jesteście.
(Gal 5,13)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 7:33 pm 
Offline

Dołączył(a): So kwi 01, 2006 3:38 pm
Posty: 909
Cytuj:
Teraz troche poważniej, co ci szkodzi spędzić torche czasu i przeczytać Nowy Testament(Chyba że już to zrobiłeś) chodźby historię Pawła wspomnianą przez Smoka.
Z tego co widze czas masz, troche się interesujesz tym o czym tu piszemy. To może zrobisz sobie przerwe od forum weźmiesz Biblię do ręki a później się podzielisz tym co przeczytałeś.

Z tego co ja kojarzę, to Syn marnotrawny już bywał w zborze ale rozumiem, że odszedł, zatem on historię Pawła dobrze zna.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 7:49 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz wrz 15, 2011 11:23 pm
Posty: 452
Jak byłem w kościele katolickim to też czytano historię Pawła i ja sam też przeczytałem ale byłem jakiś nie obecny. Słowo Boże różni się od wielu książek. Znam ludzi co wracają do czytania swoich ulubionych, ja taki nie jestem. Lecz do Słowa zawsze wracam i historia Pawła jest wyjątkowa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 8:21 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Smok Wawelski napisał(a):
Syn Marnotrawny napisał(a):
Chyba mam prawo uważać że nie da się spotkać człowieka po jego smierci :P
Masz prawo uważać, co chcesz. Ale przeczytaj uważnie to, co napisał Rafał. Twój sposób prowadzenia dyskusji i tak jest już dość długo tolerowany. Albo dyskutujesz poważnie na temat, albo nie dyskutuj w ogóle. Jeśli nie rozumiesz, co się stało Pawłowi w drodze do Damaszku, to otwórz Biblię i przeczytaj, zamiast zmieniać temat w sposób rzekłbym nawet głupkowaty (bez urazy).


Ja wiem co jest napisane w biblii na temat tego kogo spotkał Paweł - po prostu w to nie wierzę. Nie tylko mnie wydaje się lekkim paradoksem historii fakt, że zasadnicze fundamenty doktryny chrześcijańskiej połozył człowiek, który nie spotkał Jezusa osobiście a tylko podczas jakiegoś upału coś usłyszał i zobaczył. Cóż, nie obrażę się jak mnie zbanujesz :) ale nie zamierzam wierzyć w to co napisano w podręczniku wiary dla chrześcijan.

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 8:23 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
wujcio napisał(a):
Cytuj:
Teraz troche poważniej, co ci szkodzi spędzić torche czasu i przeczytać Nowy Testament(Chyba że już to zrobiłeś) chodźby historię Pawła wspomnianą przez Smoka.
Z tego co widze czas masz, troche się interesujesz tym o czym tu piszemy. To może zrobisz sobie przerwe od forum weźmiesz Biblię do ręki a później się podzielisz tym co przeczytałeś.

Z tego co ja kojarzę, to Syn marnotrawny już bywał w zborze ale rozumiem, że odszedł, zatem on historię Pawła dobrze zna.


parę lat się przesiedziało a to u katolików a to u protestantów ale jak to mawia Smok niczego nie zrozumiałem ,nie narodziłem się na nowo i ogólnie to w sumie zbawienie oglądałem tylko przez szybę ;) a prawdziwy Jezus jbył ciagle gdzieś obok - pewnie w jakimś kościele domowym, którego nie było mi dane poznać :wink:

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 9:07 pm 
Offline

Dołączył(a): Cz wrz 15, 2011 11:23 pm
Posty: 452
Synu Marnotrawny jeżeli nie masz nic przeciwko to prosiłbym cię o odpowiedź
Dlaczego poświęcasz swój drogi czas na Ulicę Prostą?
Jak znasz historię to wiesz że właśnie Ulicą Prostą szedł Ananiasz aby otworzyć oczy Pawłowi.
On był niechętny aby to zrobić lecz był posłuszny swemu Bogu.

Cytuj:
parę lat się przesiedziało a to u katolików a to u protestantów ale jak to mawia Smok niczego nie zrozumiałem ,nie narodziłem się na nowo i ogólnie to w sumie zbawienie oglądałem tylko przez szybę a prawdziwy Jezus jbył ciagle gdzieś obok - pewnie w jakimś kościele domowym, którego nie było mi dane poznać


Właśnie pare lat się przesiedziało, Wiesz co to znaczy szukać Boga z całego serca?
Ja też kiedyś przesiadywałem w różnych miejscach i tak zmarnowałem sporo lat mego życia.
Będąc dumnym wszystko wiedzącym człowiekiem. Nie potrzebowałem cudzych rad.
Zadaj sobie pytanie, Po co piszesz z nami. Jak czytam twoje posty to oprócz drwin to ciężko dostrzec coś konkretnego.

Chodz boli mnie jak wyśmiewasz Boga którego kocham to i tak będe bogosławił.
Pax


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 9:40 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 2:20 pm
Posty: 344
Syn Marnotrawny napisał(a):
Ja wiem co jest napisane w biblii na temat tego kogo spotkał Paweł - po prostu w to nie wierzę. Nie tylko mnie wydaje się lekkim paradoksem historii fakt, że zasadnicze fundamenty doktryny chrześcijańskiej połozył człowiek, który nie spotkał Jezusa osobiście a tylko podczas jakiegoś upału coś usłyszał i zobaczył.

No tyle się wymądrzasz ale ze znajomości Biblii tobyś pałę dostał. Fundamentów doktryny chrześcijańskiej nie położył Paweł ani żaden inny człowiek - Paweł usystematyzował i opatrzył komentarzem nauczanie Jezusa w oparciu o Pisma Starego Testamentu :!: Pisma te wypełniły się w osobie Jezusa, dlatego Paweł niczego nie wymyślił.(A Jezus to chyba postać historyczna jest - kojarzysz coś?) Fundamenty - pod religię - kładą rzeczywiście tylko ludzie: Budda, Mahomet, papieże, Towarzystwo Strażnica, itd.
Syn Marnotrawny napisał(a):
parę lat się przesiedziało a to u katolików a to u protestantów ale jak to mawia Smok niczego nie zrozumiałem ,nie narodziłem się na nowo i ogólnie to w sumie zbawienie oglądałem tylko przez szybę a prawdziwy Jezus jbył ciagle gdzieś obok - pewnie w jakimś kościele domowym, którego nie było mi dane poznać
Rozumiem, że jesteś albo bywalcem różnych organizacji religijnych (co za dziwne hobby), albo naprawdę zetknąłeś się z żywym kościołem, tylko coś nie wyszło. Jezus nie jest własnością żadnego kościoła, bo to kościół tylko może być własnością Jezusa i albo jest albo nie jest. Nie można mieć Jezusa po swojej stronie - można tylko być po Jego stronie. To jest ta podstawowa różnica widoczna w życiu kościoła. Nie sądzę, żeby to było dla Ciebie czymś nowym. Myślę, że już wszystko wiesz i nie ma sensu z Tobą rozmawiać bo jesteś obłudny zwyczajnie i Twoja deprawacja jest nie tylko duchowa/ moralna ale też intelektualna. Nawet nie jesteś zabawny, choć pewnie tak uważasz.:roll:

_________________
"(...) Siebie samego czystym zachowaj" [1 Tm 5,22]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 10:56 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Syn Marnotrawny napisał(a):
Ja wiem co jest napisane w biblii na temat tego kogo spotkał Paweł - po prostu w to nie wierzę. Nie tylko mnie wydaje się lekkim paradoksem historii fakt, że zasadnicze fundamenty doktryny chrześcijańskiej połozył człowiek, który nie spotkał Jezusa osobiście a tylko podczas jakiegoś upału coś usłyszał i zobaczył.
Tak się składa, że nie masz powodu nie wierzyć w to, co się stało Pawłowi. Nie istnieją ku temu żadne racjonalne przesłanki. Twój problem polega na tym, że nie chcesz uwierzyć, ponieważ posiadasz z tym problem moralny. Czyli robisz dokładnie to, o czym Paweł pisał:

"Albowiem gniew Boży z nieba objawia się przeciwko wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi, którzy przez nieprawość tłumią prawdę" [Rzym. 1:18]

Zasadnicze fundamenty doktryny chrześcijańskiej położyli ci, którzy Jezusa widzieli i znali osobiście. Paweł skonsultował z nimi to, co otrzymał od Jezusa poprzez objawienie. Wszystko się zgadza. Wszystko się zgadza z Pismem. Nie można Pawłowi zarzucić ani szaleństwa, ani tego, że mu się coś "przywidziało" - jego przemiana, żelazna logika wywodów, wydane świadectwo osobistego życia i gotowość męczeństwa za coś, czego nie mógł wymyślić i co faktycznie zmieniło jego życie - nie pozwalają nikomu, kto się choć odrobinę szanuje i mówi o racjonalnej dyskusji, skwitować tego wszystkiego słowami "po prostu w to nie wierzę". Co Ci przeszkadza uwierzyć? Twoje ego?

Jak na razie nawet nie próbujesz racjonalnie obalić wiarygodności tego, co przeżył Paweł. Stać Cię tylko na dziecinne "nie, bo nie". Ale tak się na tym forum nie dyskutuje. Dlatego ostrzegam Cię po raz ostatni. Cieszyłeś się tutaj wyjątkową tolerancją, ale żarty się skończyły. Albo dyskutujesz o tym poważnie, albo po prostu idź szydzić gdzie indziej, skoro na nic więcej Cię nie stać.

SM napisał(a):
nie zamierzam wierzyć w to co napisano w podręczniku wiary dla chrześcijan.
Nie wierzysz, ponieważ nie zamierzasz, a nie dlatego, że nie masz wystarczających przesłanek. Czyli jak mówi Słowo Boże, kierujesz się uporem swego przewrotnego serca. Konsekwencje znasz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Wt maja 14, 2013 11:01 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 21, 2012 12:36 pm
Posty: 19
Mama Muminka napisał(a):
(...) Fundamentów doktryny chrześcijańskiej nie położył Paweł ani żaden inny człowiek - Paweł usystematyzował i opatrzył komentarzem nauczanie Jezusa w oparciu o Pisma Starego Testamentu :!: Pisma te wypełniły się w osobie Jezusa, dlatego Paweł niczego nie wymyślił. (...)

Bardzo ładnie teologicznie skonstruowany komentarz @Mamo Muminka :)
Tobie @Synu marnotrawny polecam książkę Tony Alamo: "Mesjasz w/g Biblijnych Proroctw."
Nie wiem czy cokolwiek jest w stanie cię przekonać, bo zatwardziłeś serce najzwyczajniej w świecie, ale może taka zbitka faktów, wyjaśnienia tzw. profetycznych paradoksów, i w końcu ciekawy język, pobudzą cię do refleksji...
Może liczby ( proroctwa i ich wypełnienie w osobie Jezusa Chrystusa), które składają świadectwo o wszechwiedzy Boga Ojca nakłonią cię do chwilki zadumy.
Skoro nigdy nie zostałeś napełniony Duchem Świętym, to może zwykła matematyka jest w stanie cię przekonać, a w przyszłości pomoże ci rozpoznać twój grzeszny stan i pokutować z niego ( choć to nie liczby wprowadzają we wszelką prawdę, przekonują o grzechu, sprawiedliwości i o sądzie)?
Twój brak wiary w prawdziwość jednego fragmentu Słowa Bożego, skutkuje odrzuceniem całości. [2Tym 3:16 - 17]

Pax :)

_________________
Prz 19:11
W cierpliwości zaznacza się roztropność człowieka, a chlubą jego jest, gdy zapomina o krzywdach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 15, 2013 6:10 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 10, 2006 11:47 am
Posty: 1007
Lokalizacja: Kielce
Pax vobiscum napisał(a):
Synu Marnotrawny jeżeli nie masz nic przeciwko to prosiłbym cię o odpowiedź
a)Dlaczego poświęcasz swój drogi czas na Ulicę Prostą?
b)Jak znasz historię to wiesz że właśnie Ulicą Prostą szedł Ananiasz aby otworzyć oczy Pawłowi.
On był niechętny aby to zrobić lecz był posłuszny swemu Bogu.


ad a) wchodzę trochę z przyzwyczajenia oraz aby przyglądać się jakich można uzywać religijnych argumentów i ogólnie aby być na bieżąco ze sposobem myślenia ludzi wierzacych - coś jakbym oglądał kopiec termitów ;)
ad b) znam tą historię ale jej prawdziwość lokuję gdzieś pomiędzy koranem a grecką mitologią

Pozdrawiam

_________________
Bóg stworzył ludzi, Samuel Colt uczynił ich równymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 15, 2013 8:27 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 5:14 pm
Posty: 910
Lokalizacja: Świnoujście
Mama Muminka napisał(a):
Rozumiem, że jesteś albo bywalcem różnych organizacji religijnych (co za dziwne hobby), albo naprawdę zetknąłeś się z żywym kościołem, tylko coś nie wyszło.


Ultracharyzmatyczny chaos i co krok to prorok - z takim protestantyzmem zetknął sie SM. Do tego dodajcie jeszcze odrobine katolicyzmu i co sie dziwic, że ma taki bigos w głowie i sercu. Nie podejrzewam go o swiadome szydzenie i drwiny. Niech tu siedzi i czyta, bo desperacko szuka prawdy, tylko wlasne JA na tronie jest przeszkoda.

_________________
Poznanie nadyma.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 15, 2013 9:50 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Syn Marnotrawny napisał(a):
Warygodność potwierdzona wypełnianiem proroctw? Chyba poprzez ich twórcze naginanie w sposób podobny do interpretacji horoskopów ale nie chce mi się na ten temat dyskutować.
Syn Marnotrawny napisał(a):
znam tą historię ale jej prawdziwość lokuję gdzieś pomiędzy koranem a grecką mitologią
Czyli nie masz zamiaru uwierzyć w coś, co uważasz za nieprawdziwe, ale nie chce Ci się na ten temat dyskutować. Mam nadzieję, że Twoi studenci zajrzą kiedyś na Ulicę Prostą i zobaczą, jak Ty sam jesteś wiarygodny, mimo zapewnień o pragnieniu racjonalnej dyskusji. :lol:

Czekam na Twoje argumenty odnośnie wiarygodności przeżycia apostoła Pawła w drodze do Damaszku. W przypadku dalszego unikania dyskusji z twojej strony, zostanie wdrożona procedura dyscyplinarna zgodnie z regulaminem forum.

Jeśli chodzi o wiarygodność Biblii w szerszym zakresie, jest osobny wątek, w którym można ten temat rozwijać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 15, 2013 11:02 am 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 20, 2009 11:11 am
Posty: 527
Lokalizacja: Białystok
Syn Marnotrawny napisał(a):
ad a) wchodzę trochę z przyzwyczajenia oraz aby przyglądać się jakich można uzywać religijnych argumentów i ogólnie aby być na bieżąco ze sposobem myślenia ludzi wierzacych - coś jakbym oglądał kopiec termitów ;)
ad b) znam tą historię ale jej prawdziwość lokuję gdzieś pomiędzy koranem a grecką mitologią


Na ile znam mojego Boga, to może sam nawet do końca tak naprawdę nie wiesz, dlaczego ciągle wchodzisz na UP... Bez względu na to, czy zostaniesz ostatecznie usunięty z forum, czy jednak zostaniesz (można przecież przeprosić za drwiny i szyderstwa, i wycofać się z nich), mam pewność, że Bóg do ciebie ciągle mówi. Szkoda, że nie chcesz go słuchać.

Nikt cię tutaj nie zmusza do uwierzenia - to twoja osobista decyzja. Nikt cię też nie zmusza, abyś wierzył we wszystko, co jest napisane w Biblii. Ale podporządkuj się pod regulamin forum i przede wszystkim zaprzestań drwin. To jest dobra rada.

_________________
"Albowiem nie wstydzę się Ewangelii Chrystusowej, jest ona bowiem mocą Bożą KU ZBAWIENIU każdego, kto wierzy" Rzym. 1:16; www.kuzbawieniu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: Śr maja 15, 2013 11:18 am 
Offline

Dołączył(a): Cz wrz 15, 2011 11:23 pm
Posty: 452
Cytuj:
ad b) znam tą historię ale jej prawdziwość lokuję gdzieś pomiędzy koranem a grecką mitologią

Rozumiem, że koran i grecką mitologie przeczytałeś? Przyznam się że czytałem przez jakiś czas koran online i cięzko mi zrozumieć twoje rozumowanie. Jak zapewne wiesz koran powstał ok. 600 lat po Nowym Testamencie. Ja bym go ulokował daleko za biblią. Nie pomine faktu że praktycznie każda osoba w koranie która ma konotacje z Biblijnymi jest zniekształcona, porównując Pawła do histori koranowych uważam za słabą znajomość obu źródeł. Paweł nie przeczył pismą 'Starego Testament' oraz nauce Jezusa.
Natomiast koran który wspomina "Ludy księgi"(Tora i ewangelie) i uznaje ich autentyczność wprowadza niezgodność z treścią zawartą w nich.
Mam tylko nadzieje że nie masz dużego wpływu na studentów.

Sura 5:44 "My, zaprawdę, zesłaliśmy Torę, w której jest przewodnictwo i światło. Według niej prorocy, całkowicie poddani, sądzili tych, którzy wyznawali judaizm; podobnie rabini i doktorzy prawa sądzili według tego, co im zostało powierzone z Księgi Boga, której byli świadkami. Dlatego nie bójcie się ludzi, lecz bójcie się Mnie! I nie sprzedajcie Moich znaków za niską cenę! A ci, którzy nie sądzą według tego, co zesłał Bóg, są niewiernymi."

Sura 5:46 "My posłaliśmy ich śladami Jezusa, syna Marii, potwierdzającego prawdziwość tego, co było przed Nim w Torze; i Jemu daliśmy Ewangelię, w której jest przewodnictwo i światło, będącej potwierdzeniem tego, co było przed nią, i jako przewodnictwo i napomnienie dla ludzi bogobojnych."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 94 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL