www.ulicaprosta.net

Duch Święty jest dostępny dla każdego od Dnia Pięćdziesiątnicy. Ojciec pociąga wszystkich do Jezusa.

Rozumiem Smoku, ze jak Cie niewierzący zapyta czy może cudzołożyć to nic nie odpowiesz bo prorokiem nie jesteś ????

A to zabawne.... ani_iszo, rozbawiłaś mnie
W mojej ocenie (z którą oczywiście masz prawo się nie zgodzić) było to zaproszenie na wydarzenie ewangelizacyjne z udziałem chrześcijan z innych krajów. Nie było tam NIC ze wstawiennictwa, a zwłaszcza tego propagowanego przez PDJ czy inne ruchy.
To, że mają w swoim kraju "dom modlitwy", jest dla Ciebie jednoznaczne z wrzuceniem ich do worka "inicjatyw wstawienniczych"?

Witamy serdecznie,

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Zamieszczamy tu najważniejsze informacje o nas. Obecnie polska wersja strony jest w trakcie budowy i wkrótce będzie ona dostępna po polsku w całości. Prosimy o trochę cierpliwości.

Inspiration-Tour 2010
INSPIRACJA 2010 – Tournee hinduskich chrześcijan

[Inspiration-Tournee 2010 Tanz auf der Strasse] „Razem zdobywać ludzi” to motto zbliżającego się, majowego tournee INSPIRACJA 2010. Pragnieniem naszego serca jest nie tylko mówić o ewangelizacji, ale aktywnie działać i pozyskiwac ludzi. „Charyzma inności”, atrakcyjność obcej kultury, pasja, doświadczenie i wolność, które mają hinduscy chrześcijanie w dziedzinie wychodzenia do ludzi tego świata – wszystko to pragniemy wykorzystać i wymieszać z naszymi możliwościami, znajomością języka ojczystego i z naszym pragnieniem, by docierać do ludzi w naszym kraju i w naszym mieście.
CIfI Tournee 2010 Wydarzenia
13.-15.05.2010 Bydgoszcz

16.05.2010 Janikowo

07.-09.06.2010 Wroclaw
Information: biuro.polska@cifi.deDiese E-Mail-Adresse ist gegen Spambots geschützt! Sie müssen JavaScript aktivieren, damit Sie sie sehen können.

Jak to sobie wyobrażamy?

[Inspiration-Tournee 2010 Gespräche auf der Strasse] W przeciągu czterech tygodni chcialibyśmy spędzić dwa do trzech dni w danym mieście (lub regionie), wspólnie modląc się z chrześcijanami z różnych zborów, gotowymi zaangażować się w to wydarzenie. Pragniemy wspólnie zaplanować ten czas oraz słuchać Boga, razem wychodzić na ulice i w odpowiednie miejsca publiczne, przyciągać uwagę ludzi przy pomocy kolorowego, różnorodnego programu i rozmawiać z nimi o Jezusie. Wieczorami chcielibyśmy zorganizować spotkanie, na którymi także goście spoza zborów mogliby poczuć się dobrze i znaleźć drogę do Jezusa.

Jeśli chcemy dotrzeć do naszych miast i wiosek z ewangelią, potrzebujemy dobrej współpracy między kościołami i zborami. Jedność to z tej perspektywy konieczny warunek – świadoma decyzja, by pomimo wszelkich spornych formalnych kwestii i teologicznych różnic razem pracować nad tym, co jest w sercu Jezusa.

Chrześcijańska Inicjatywa dla Indii

Taj MahalCIFI Wspiera wspólną pracę wielu zborów w Indiach swoimi socjalno - misyjnymi projektami.

Korupcja, niesprawiedliwość , uciskane kobiety, zabijanie dziewczynek – lista społecznych problemów w Indiach jest długa. Zmianę może przynieść jedynie osobiste spotkanie z Jezusem, który jest drogą prawdą i życiem. Boża przemiana serc jest tym, co może przynieść odnowę do tego kraju, dlatego też ewangelizacja i zakładanie nowych zborów są wielką potrzebą Indii. Socjalno - misyjne projekty są tym, co otwiera drogę do ludzkich serc i wprowadza miłość Jezusa w miejsce krzywdy społecznej.
World Prayer Center

World Prayer Centre„Zbór – matka” w Trichy liczy obecnie 3000 członków a liczba ta nieustannie wzrasta. Sekretem tego faktu jest jasne przesłanie ewangelii oraz żywe działanie Ducha Świętego. Zbór jest w trakcie budowy nowej hali, która będzie mogła pomieścić ponad 5000 osób.
W zborze prężnie działa służba wśród dzieci i młodzieży.

Przymierze Zborów

Z pierwszego zboru dotychczas powstało 300 następnych, a w trakcie realizacji jest obecnie 200 nowych pionierskich projektów na terenie całego kraju.
Każdego roku odbywa się konferencja „Nehemiah Camp” oraz liczne ewangelizacje, dzięki którym zbory są aktywnie wspierane w ich pracy. Wiele spośród tych zborów troszczy się szczególnie o wdowy i sieroty poprzez liczne projekty, zwłaszcza w rejonach dotykanych przez trzęsienia Ziemi i powodzie. Ponadto istnieją takie projekty jak przedszkole dla dzieci ze slamsów oraz zakładanie zborów w wioskach cygańskich i koloniach dla trędowatych.
VIP- Dom Modlitwy

24-godzinna modlitwa o Indie i misjonarzy w kraju, przebudzenie w Europie oraz modlitwa o wiele innych miejsc na świecie – oto główne cele małego, międzynarodowego zespołu modlitewnego. Chcemy by „ogień na ołtarzu stale płonął”.

Uważam, że nie polecałam żadnych inicjatyw wstawiennicznych a to też z tego powodu, że odpowiedź na Twoje powyższe pytanie w moim przypadku brzmi PRAWIE NIE. A dlaczego prawie?

Polska dla narodów czy kogokolwiek innego - nie, bo nie znajduję w Piśmie wzmianki o żadnym innym narodzie wybranym niż Izrael.

24h modlitwa / 40d post jako konieczność - nie, bo nie jest to przykazane w nauce apostolskiej. Ale! Nie widzę, aby w Słowie podane były jakiekolwiek wytyczne w stylu: TYLKO tak i w takiej częstotliwości i w takiej formie macie się modlić, a wszystko poza tym to grzech.

Uważam, że te konkretne inicjatywy są niewłaściwe, nie dlatego że nieustająca modlitwa czy dłuższy post są niezgodne z Biblią, ale dlatego, że przypisywana jest im moc zmieniająca rzeczywistość duchową i każdą inną - z czym zgodzić się nie mogę, bo to czary.
Jeśli wierzący chcą i mogą modlić się bez ustanku - dlaczego nie? Byle z właściwych motywacji, a nie w formie rytuałów mających niby wywierać wpływ tylko dlatego, że są tak a nie inaczej odprawiane.
Więc odpowiedź moja brzmi NIE, lecz jeśli chodzi o modlitwę i post, myślę że każdy wierzący ma wolność w tym, jak często, długo i w jakiej formie chce to praktykować.

[Inspiration-Tournee 2010 Tanz auf der Strasse] „Razem zdobywać ludzi” to motto zbliżającego się, majowego tournee INSPIRACJA 2010. Pragnieniem naszego serca jest nie tylko mówić o ewangelizacji, ale aktywnie działać i pozyskiwac ludzi. „Charyzma inności”, atrakcyjność obcej kultury, pasja, doświadczenie i wolność, które mają hinduscy chrześcijanie w dziedzinie wychodzenia do ludzi tego świata – wszystko to pragniemy wykorzystać i wymieszać z naszymi możliwościami, znajomością języka ojczystego i z naszym pragnieniem, by docierać do ludzi w naszym kraju i w naszym mieście.

Dobrze Smoku.
Wiecie co Kochani. Dzięki Forum uswiadomiłam sobie, że wole real. Zdecydowanie. Rozmowy twarzą w twarz. Usmiech, emocje, życzliwośc. Życie. Precz z klawiaturą.
Szkoda, że tacy rozrzuceni jesteśmy.

To jest inicjatywa "cifi". Mam udawać, że nie widzę tej praktyki? Poniżej napisałaś jednak, ze to czary... czy może "prawie nie polecałaś"?