Dzik napisał(a):
Smutne jest to co mówicie, bardzo smutne. W istocie, wracając do tematu we flagach chodzi o symbolikę koloru miasta Jeruzalem opisaną w objawieniu. W związku z tym otworzyłem wątek o kamieniach w dziale teologicznym, gdyż chciałbym się czegoś o tym dowiedzieć teoretycznie.
Z całym szacunkiem dla Twojej dociekliwości w kwestiach spraw 'wielkich'...
Czytałeś kiedyś Dzieje Apostolskie? Natknąłeś się może na miejsce, gdzie apostoł Paweł znalazł się w Atenach... Przypominasz sobie może co on tym ludziom tam powiedział???
Przytaczam ten krótki fragment:
24 Bo Bóg, który uczynił świat i wszystko, co na nim, ten będąc Panem nieba i ziemi, nie mieszka w kościołach ręką uczynionych. 25 Ani rękoma ludzkiemi chwalony bywa, jakoby czego potrzebował, ponieważ on daje wszystkim żywot i oddech, i wszystko.
[..]. 29 Będąc tedy rodziną Bożą, nie mamy rozumieć, żeby złotu albo srebru, albo kamieniowi misternie rytemu, albo wymysłowi człowieczemu, Bóg miał być podobny. 30 Aczkolwiek tedy przeglądał Bóg czasom tej niewiadomości, ale teraz oznajmuje ludziom wszystkim wszędy, aby pokutowali;
Dzieje Apostolskie 17 rozdz.
Skoro nie trzeba Bogu służyć rękami, to co mają znaczyć te pląsy, i wymachiwania. Uwielbianie...??? Czego?
Bóg nie takiego uwielbienia oczekuje. Bóg oczekuje skruszonego serca i uniżonego ducha w nasz, a nie hałasu, psychotechnik i wznoszenia się na coraz to wyższe poziomy wtajemniczenia w tzw 'zagadnienia teologiczne', bez elementarnej zmiany swojej postawy życiowej.
Nie tędy droga. Naprawdę...

.
Można sobie zgłębiać filozoficzne aspekty, ale będzie to tylko suche teoretyzowanie i nic nie wnosząca dywagacja, kiedy nie nawrócisz się całym sercem do Boga, nie odrzucisz świeckiego rozumowania i nie zaczniesz Boga prosić o objawienie swoich tajemnic.
Do Jeremijasza Bóg powiedział:
1 I stało się słowo Pańskie do Jeremijasza po wtóre, gdy jeszcze był zamknięty w sieni ciemnicy, mówiąc:
2 Tak mówi Pan, który to uczyni: Pan, który to utworzy, potwierdzi to, Pan jest imię jego.
3 Wołaj do mnie, a ozwęć się i oznajmięć rzeczy wielkie i skryte, o których nie wiesz.
Jeremijasz 33 rozdz.
Bóg przybliża się do tych, co sami się do niego przybliżają, objawia swoje tajemnice szczerym i uniżonym. Nie hardym i buntowniczym.
Zrozum to

.
Jeżeli masz się za chrześcijanina, to długa droga przed Tobą, bo nie zrozumiałeś podstaw. Jak je zrozumiesz i zaczniesz wdrażać w swoim życiu, zmieniać swoją postawę na postawę człowieka odrodzonego z Boga, to i tamte rzeczy w miarę potrzeb Bóg będzie Ci objawiał.
Zacznij jednak od właściwej strony - od zbawienia duszy, o które trzeba się starać w każdym momencie.
Nie chcę się tu rozpisywać, bo to nie na temat trochę.
Wracając do flag... to są egzorcyzmy rodem z tradycji prostych zabobonnych ludzi wystraszonych życiem i nie mających świadomości prawdy.
Nie ma to nic wspólnego z biblijnym chrześcijaństwem.
pozdrawiam
Robert G.