Smok Wawelski napisał(a):
Rzeczywiście, zastanawiające, że więcej emocji jest zazwyczaj w wypowiedziach "walczących z chustkami" - co widać jak na dłoni. I kto tu robi "draki o chustki"?
Wystrzelanie jak z karabinu mnóstwa niezwiązanych z tematem wersetów tylko po to, żeby wykazać to, co sie chce wykazać, nawet nie zasługuje na poważne potraktowanie, a co dopiero na dyskusję. Tak jak biedny Eskimos, który miałby się modlić z odkrytą głową po polowaniu, choć Paweł pisze o nabożeństwie. Jak biedna buszmenka, która nie zapuściła włosów, a przecież Paweł nie nakazuje zapuszczać włosów kobietom. Albo jak kobieta, która się martwi, że jest bezdzietna i nie osiągnie zbawienia, choć Pismo mówi wyraźnie, jak uzyskać zbawienie, a Paweł sam sobie nie przeczy.
Jednak rację ma Paweł. Kobiety nie powinny brać się za nauczanie. Emocje niewiele mają wspólnego z trzeźwym myśleniem...

Smoku ciebie to juz na nic więcej nie stac w stosunku do mnie jak jak wmawianie mi "emocji'?
Zresztą To ty działasz selektywnie bo Paweł pisze o włosach i wiesz o tym.
Chluba ma być zapuszczanie a włosy maja być kobiecie za okrycie.
Ignorujesz ten tekst teraz byle zdyskredytować trafne uwagi.
fragment z Tymoteusza o modlitwie- nakazie modlitwy " w każdym miejscu" z podniesionymi rękami dla mężczyzn jest całkiem dobrym przykładem absurdalnego myślenia i analizy pewnych fragmentów.
No a co Ty Smoku? To ja nauczam? Wow!
A Ani to tylko dzieli się swoim rozumieniem tekstu?;-)
Weźcie z Ani oboje i ochłońcie, emocje was ponoszą
Avelino a o ślubach nizaretu czytałaś? Tam włosy były nie obcinane przez pewien czas. Samson-kolejny przykład długowłosego mężczyzny.
Paweł pisze że natura poucza że hańbą dla kobiety sie strzyc a dla mężczyzny mieć długie włosy.
Sam jednak śluby składał a Samson sędzią Izraela był.
Więc powtórzę - trzeźwe myślenie i zdrowy rozsadek.
Ha ha! nie po bandzie bo mozna z toru wylecieć
