Henryk napisał(a):
Abstrahując to mógł rozpocząć swoją służbę w 80 tygodniu a zostać zabity w 90-tym obie wartości są tak czy siak powyżęj 69-ciu tygodni.
Widzę, że lubisz abstrahowac od tekstu. A tekst mówi wyraźnie:
"
Siedemdziesiąt (NIE 80 ani 90) tygodni wyznaczono twojemu ludowi i twojemu miastu świętemu" [Dan. 9:24].
Henryk napisał(a):
I tak jeżeli Pan Jezus rozpoczął służbę pierwszego dnia siedemdziesiątego tygodnia to fakt ten miał miejsce po sześćdziesiątym dziewiątym tygodniu. Jeżeli umarł w 1260-ątym dniu swej służby to stało się nie inaczej jak po sześćdziesiątym dziewiątym tygodniu.

Tekst mówi, że Mesjasz zostanie zabity po 69 tygodniach. A w sumie mamy ich 70 "do dyspozycji". Gdyby miał umrzeć w połowie 70 tygodnia, to po prostu można by napisać, że będzie zabity w połowie 70 tygodnia, no nie?
Tekst oryginalny mówi wyraźnie, że osobą, która zniesie ofiary krwawe i z pokarmów, będzie ten sam człowiek, który na fali obrzydliwości uczyni spustoszenie, aż do momentu, gdy nastąpi wyznaczony kres tego człowieka. To zdecydowanie nie wygląda na Mesjasza.