www.ulicaprosta.net

Forum przy Ulicy Prostej
Teraz jest Śr lip 16, 2025 12:24 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 493 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 33  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 1:10 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Adam- wybaczam Ci! :lol:
Ale tylko dlatego, że nie jesteś kobietą... :wink:

ja osobiście nie spotkałam jeszcze kobiety, która by chciał się zmienić na ...gorsze... 8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 5:00 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
He,he,he,ale sie robi ciekawie 8)
Widzę Smoku,że przeszedłeś już tą drogę,którą ja z moją żoną dopiero nieśmialo penetrujemy. :roll:
A co do upiekszania się przez kobiety...hmmm... .Już chyba o tym pisdałem,ale co tam.
Kiedyś moja żona wrócila od fryzjera z taką fryzurą,że :shock: :shock: :shock: To było straszne!Zaniemówiłem na parę dni!A ona zachwycona i pewna siebie.Po jakimś czasie i tak po cichu przyznała,że to był błąd.Kobieta ma jednak taką naturę,że nie przyzna się głośno do błędu przed mężem,woli więc nadal wmawiać sobie,że jej się to podoba,
:wink: i że wogóle to o tym całe lata marzyła.
Ostatnio zostałem nawet obwiniony o dobór blatów kuchennych,przy ktorym mnie wcale nie było :shock: :wink: ,ale to i tak moja wina.
Dlaczego to piszę?Bo to pokazuje nieco naturę (pewnych) kobiet,które robią głupstwa a potem twardo idą w zaparte,że tak miało być i już. 8)
Dziwne jest też ,komu to kobieta się chce podobać ścinając włosy po męsku,i wiedząc jednocześnie,że jej mężowi się to baaaardzo nie podoba?
A zauważyliście kiedy to młode kobiety skracają znacznie włosy?Przeważnie po urodzeniu dziecka.Ofijalne tłumaczenie brzmi:
-''Teraz nie mam czasu na czesanie włosów''
A ja uważam,że skończył się w ich życiu pewien etap.I to zakończył się sukcesem.
(teraz trochę z :wink: ,więc proszę siostry o pohamowanie emocji)
Otóż urodzenie dziecka jest zwieńczeniem ''okresu godowego'',więc po co dbać o swój atrakcyjny wygląd?Po co wabić mężczyznę?Teraz można dać sobie na luz.
Może to i żartobliwe,jednak oparte na wieloletnich obserwacjach.Naprwdę,coś w tym jest.

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 5:16 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Adam napisał(a):
Widzę Smoku,że przeszedłeś już tą drogę,którą ja z moją żoną dopiero nieśmialo penetrujemy. :roll:

Zapraszamy do Smoczej jamy.
Opowiemy, co już wiemy! :D

Cytuj:
Otóż urodzenie dziecka jest zwieńczeniem ''okresu godowego'', więc po co dbać o swój atrakcyjny wygląd? Po co wabić mężczyznę? Teraz można dać sobie na luz. Może to i żartobliwe, jednak oparte na wieloletnich obserwacjach. Naprawdę, coś w tym jest.

Bądźmy uczciwi. Wielu mężów (odrodzonych, a jakże!) z czasem przestaje żonom przynosić kwiaty i mówić im, jakie są piękne. Czasem nawet zasłaniają się "ukrzyżowaniem starego człowieka", dorabiając "duchową ideologię" do przedwczesnego (zawsze przedwczesnego!) zakończenia "okresu godowego". I też dają sobie na luz. Kto jest bez winy, niechaj pierwszy uderzy... w klawiaturę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 5:17 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Eeee Adam...po porodzie , kiedy się pada ze zmęczenia i przez rok nie przesypia jednej nocy to się faktycznie odechciewa...generalnie wszystkiego :roll:
Ale to chwilowe!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 5:56 pm 
Offline

Dołączył(a): Wt lip 18, 2006 1:43 pm
Posty: 40
Lokalizacja: Farncombe UK
Ach te wlosy.... i ich biblijna dlugosc ;)

Moze wyjde na liberala, ale czy to akurat tak istotne? Czy wplyw czasu nie powinien zmienic troche naszego podejscia? Przeciez faceci tez nie zachowuja biblijnych wskazowek co do stroju i zamienili tuniki na spodnie i garnitury...

Nie jestem za "uniseksem", ale jesli pozwalamy, aby nasze zony pracowaly zarobkowo i po pracy prowadzily dom i zajmowaly sie dziecmi, to czy nalezy sie dziwic, ze skracaja wlosy, aby bylo im wygodniej i zeby nie musialy poswiecac na ich pielegnacje zbyt duzo czasu?


Pozatym, mowiac calkowicie szczerze, to czy niektore kobiety nie wgladaja lepiej w krotszych wlosach, niz gdyby mialy nosic "rzadziutkie", szybko sie przetluszczajace, ale "biblijne" wlosy? ;)

_________________
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 6:26 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
Ależ nikt nie wymierza nikomu długości włosów... Stwierdzamy tylko z Adamem (za apostołem zresztą), że gdy kobieta zapuszcza włosy, przynosi jej to chwałę. To wszystko. Jeśli chodzi o konkretną długość włosów żony, osobiście jestem za rozsądnym kompromisem (między nią a jej mężem, oczywiście). U nas to działa. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 6:40 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 21, 2005 8:30 pm
Posty: 74
Cytuj:
Z tego, co pisesz wynika, że Paweł uważa zapuszczone włosy za symbol uległości żony wobec męża. Ale Paweł inaczej określa nakrywanie głowy symbolem władzy mężowskiej [11:10], a inaczej okrycie czyli włosy.


Zapuszczone włosy kobiety są jej chwałą. A to co stanowi jej chwałę, jest zarazem znakiem uległości względem męża, a co za tym idzie przyczyną zaaprobowania ze strony Boga (który patrzy na nasze posłuszeństwo), który nadał porządek głowy i porządek chwały.
Widzisz, kobieta to co potrzebuje to, trzymać się swojej chwały (tzn. mieć zapuszczone włosy), a wówczas zarazem okazuje publicznie uległość swemu mężowi. W momencie modlitwy (czyli spotkania z Bogiem) i prorokowania (czyli również spotkania z mówiącym Bogiem), kobieta jest aprobowana, lub nie, zależnie od tego czy trzyma się swojej chwały, czy też rozstała się ze swą chwałą.
Wedle twojej teorii, aby kobieta mogła pokazać swojemu mężowi swą uległość, musi w pewnym sensie rozstać się ze swą chwałą.
To zaś co ja pokazuję, oznacza, że kobieta aby ukazać "publicznie w sposób symboliczny" uległość swojemu mężowi, musi trzymać się swojej chwały, którą przecież otrzymała od Boga w Jego łasce. Dobrze zaś trzymać się darów otrzymanych z łaski.

A jeśli nie ma wstydu, żeby tego nie robić, to niech się ogoli na "zero" szpecąc i hańbiąc własną głowę [11:6].


Smoku, aby wyjaśnić sens wersetu 6, musisz uciekać się do takich karkołomnych i dziwnych konstrukcji logicznych. Wedle twojej teorii, jeśli kobieta nie zakrywa głowy chustką, powinna ogolić się na zero, żeby oszpecić i pohańbić swoją głowę, a skoro to jest tak haniebną rzeczą, to niech nakrywa głowę.
To się nie trzyma kupy. Bo po co dawać kobiecie taką radę? Po co dawać kobiecie taką redę, iż ma się szpecić? Trzeba jej raczej pokazać jak piękną rzeczą jest nakładanie chustki. Czy ty Smoku, tak postępujesz względem sióstr, które nie chcą nosić chustek? Czy każesz im się golić i strzyc? Na tym forum, widziałem, że raczej głosi się to tak, że nie ma to większego problemu, bo jeśli ktoś nie ma przekonania, to nie powinien tego robić na zasadzie zakonu. Jednak skoro rozumiesz werset 6 w ten sposób, jak to zaprezentowałeś. To powinieneś być konsekwentny.
Ja zaś mogę powiedzieć kobiecie, która nosi męską fryzurę: Siostro, skoro tak bardzo chcesz wyglądać jak mężczyzna, to idź na całość. Skoro tak bardzo pragniesz miejsca, jakie zajmuje mężczyzna, to tak po męsku ostrzyż się. Ale skoro zobaczysz, jak to jest szpecące cię, gdy jesteś ostrzyżona i ogolona, to zapuszczaj włosy, które są twoją chwałą.

Cytuj:
Nakrycie głowy jest wkładane podczas modlitwy i prorokowania [11:5]. Dlatego moim zdaniem Twój argument o zapuszczonych włosach jako nakryciu głowy w tym miejscu upada. Idąc Twoim tokiem myślenia powinniśmy przyjąć, że mężatka podczas modlitwy i prorokowania ma mieć zapuszczone włosy, a po zakończeniu modlitwy może je obciąć - byle zdążyła je zapuścić do czasu następnej modlitwy. Laughing


Powiadasz, że nakrycie głowy jest wkładane podczas modlitwy i prorokowania. A gdzie jest tak napisane? Otóż, jest napisane tyle, żeby kobieta nakryła się, nakryła swoją głowę. Żeby nie prorokowała i nie modliła się, nie nakrywszy swojej głowy. Ja przynajmniej nie znajduję takiego fragmentu, który by uczył, że kobieta ma nakładać nakrycie do modlitwy i prorokowania. Słowo mówi więc tyle, że kobieta podczas modlitwy i prorokowania ma mieć nakrytą głowę. A skoro ma zapuszczone włosy to ma nakrytą głowę (zatem również podczas prorokowania i modlitwy).

Tworzysz Smoku skrajnie teoretyczną i zupełnie nie praktyczną sytuację pokazując, że kobieta może mieć ścięte włosy przez cały czas, byle na czas modlitwy miała zapuszczone. No, w ten sposób, to możesz połowę nauk biblijnyuch unieważnić, jak nadal będziesz tworzył takie historyjki, które mają obalać argumenty. ;) Zobacz, przecież jeśli kobieta, aprobuje swoje miejsce w Bożym porządku i akceptuje chwałę, którą Bóg obdarzył ją, przez noszenie zapuszczonych włosów, to jej postawa i zachowanie stają się kluczowe w momencie modlitwy i prorokowania, bo Bóg gdy przychodzimy do Niego, waży nas i patrzy, jak do Niego przychodzimy.

Druga sprawa, to to, że aby teoria o chustkach się ostała, trzeba udowodnić, że nakładanie chustek dotyczy tylko czasu nabożeństwa, czy zgromadzenia. Zapewne też aby to udowodnić, główna linia dowodzenia, będzie dotyczyła tego, że przecież prorokuje się na zgromadzeniu, a nie w komorze. Z tym że, prawda jest taka, że Biblia zawiera precedensy prorokowania do jednej tylko osoby. Na przykład Jeremiasz dający proroctwo Baruchowi. Albo prorocy, którzy podchodzili do rydwanów królewskich, by przekazać proroctwo. Zatem trzeba by udowodnić, że nie można prorokować w czasach nowotestamentowych, tylko jednej osobie, a jedynie będąc na zgromadzeniu kościoła.
Ale przede wszystkim:

1 Kor. 11:13
13. Osądźcie sami: Czy przystoi kobiecie bez nakrycia modlić się do Boga?
(BW)

Paweł nie mówi: "na zgromadzeniu", ale po prostu: "modlić się do Boga"! I nic w tekście nie wskazuje na kontekst, że chodzi o zachowanie się na zgromadzeniach.
O schodzeniu się Paweł zaczyna pisać dopiero wtedy gdy zaczyna naukę na temat wieczerzy Pańskiej, która oczywiście była sprawowana na zgromadzeniu Kościoła.

Tak więc co z tym zrobić? Żeby kobieta się mogła pomodlić do Boga, to nie może zrobić tego bez nakrycia głowy. Zatem, czy w pracy, czy w autobusie, czy w łazience, czy w każdej innej sytuacji, kobieta musi mieć na głowie chustkę. W końcu Paweł pisze: Bez przystanku się módlcie. A mogłaby kobieta przecież jedynie mieć zapuszczone włosy. I wszystko wtedy działa. W wypadku chustek jednak, to wygląda na to że Paweł nałożył na siostry ciężkie jarzmo. A i bracia wtedy nie mają lekko, bo na przykład w namiotowym czy mającym miejsce na dworze zgromadzeniu, lub będąc gdzieś na dworze w pojedynkę, muszą modlić się z gołą głową w temperaturze na przykład minus 30. Ciężkie jarzmo. A takie sytuacje bywają. Nie zawsze ludzie mają ciepełko i wygody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 7:43 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
W wypadku chustek jednak, to wygląda na to że Paweł nałożył na siostry ciężkie jarzmo
Oj, Petrosg...nie demonizuj! 8)
Po pierwsze kontekst wyraźnie wskazuje na zalecenia , jak postępować w przypadku zebrania się zboru( patrz I Kor. 11.16 i troszkę dalej),
po drugie nie musi być to chustka, tylko:
a) ciepła czapka, jeśli jest -30 stopni
b) słomkowy kapelusz, jeśli jest + 30 stopni
c) gustowny szal ( jeśli jest się w pomieszczeniu np.) :D
Jeśli jestem w domu , albo gdziekolwiek modlę się sama, nie nakładam niczego na głowę, no chyba że mam na to ochotę! No i jeśli wyjątkowo przyjdzie mi prorokować "indywidualnie", brak nakrycia głowy w tym momencie pewnie mnie nie powstrzyma ( jeśli sprawa będzie poważna).
Robisz - moim skromnym zdaniem- problemy z niczego, Petrosg!

Poza tym nie jesteśmy chyba legalistami. W ekstremalnych warunkach, kiedy ktoś zdecyduje , że należy zorganizować nabożeństwo na dworze przy -30 stopniach( :wink: )myślę, że braciom, którzy czapek nie zdjemą, będzie wybaczone!
Tylko na nauczyciela Słowa Bożego to dopiero włoży się ciężkie jarzmo, każąc mu głosić kazanie w taki mróz... :roll:

Dobrze zaś trzymać się darów otrzymanych z łaski.
A mi się wydaje, że lepiej się trzymać Darczyńcy...

I w ogóle ...to wybacz...ale trochę zaczyna mnie ogarniać głupawka , kiedy czytam ten wątek....faktycznie, coraz weselej...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 7:47 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 01, 2005 9:30 pm
Posty: 8611
Lokalizacja: Kraków
petrosg napisał(a):
Wedle twojej teorii, aby kobieta mogła pokazać swojemu mężowi swą uległość, musi w pewnym sensie rozstać się ze swą chwałą.

Nie rozstać się ze swoją chwałą, tylko ją przykryć.

Cytuj:
To zaś co ja pokazuję, oznacza, że kobieta aby ukazać "publicznie w sposób symboliczny" uległość swojemu mężowi, musi trzymać się swojej chwały, którą przecież otrzymała od Boga w Jego łasce. Dobrze zaś trzymać się darów otrzymanych z łaski.

Czyli kompletnie pomijasz wszystkie wersety mówiące o kolejności chwały [11:7-10], a właściwie nawet im zaprzeczasz.

Cytuj:
Smoku, aby wyjaśnić sens wersetu 6, musisz uciekać się do takich karkołomnych i dziwnych konstrukcji logicznych. Wedle twojej teorii, jeśli kobieta nie zakrywa głowy chustką, powinna ogolić się na zero, żeby oszpecić i pohańbić swoją głowę, a skoro to jest tak haniebną rzeczą, to niech nakrywa głowę. To się nie trzyma kupy. Bo po co dawać kobiecie taką radę? Po co dawać kobiecie taką redę, iż ma się szpecić? Trzeba jej raczej pokazać jak piękną rzeczą jest nakładanie chustki.

"Bo jeśli kobieta nie nakrywa głowy, to niech się też strzyże [na "zero"]; a jeśli hańbiącą jest rzeczą dla kobiety być ostrzyżoną albo ogoloną, to niech nakrywa głowę" [11:6]

To nie są moje słowa, tylko Pawłowe. Możesz się z nimi nie zgadzać, ale nie zarzucaj mi, że tworzę karkołomne teorie. Słowa Pawła nie są radą, tylko uwypukleniem kontrastu między chwałą i hańbą.

Cytuj:
Czy ty Smoku, tak postępujesz względem sióstr, które nie chcą nosić chustek? Czy każesz im się golić i strzyc? Na tym forum, widziałem, że raczej głosi się to tak, że nie ma to większego problemu, bo jeśli ktoś nie ma przekonania, to nie powinien tego robić na zasadzie zakonu. Jednak skoro rozumiesz werset 6 w ten sposób, jak to zaprezentowałeś. To powinieneś być konsekwentny.

Ja nikomu niczego nie każę, a mój stosunek do tych spraw możesz przeczytać w postach powyżej. Nie ma sensu, żebym je w kółko powtarzał. Zewnętrzna manifestacja uległości w postaci symbolu jest dobrowolnym wyrazem tego, co jest w sercu.

Cytuj:
Ja zaś mogę powiedzieć kobiecie, która nosi męską fryzurę: Siostro, skoro tak bardzo chcesz wyglądać jak mężczyzna, to idź na całość. Skoro tak bardzo pragniesz miejsca, jakie zajmuje mężczyzna, to tak po męsku ostrzyż się. Ale skoro zobaczysz, jak to jest szpecące cię, gdy jesteś ostrzyżona i ogolona, to zapuszczaj włosy, które są twoją chwałą.

I w ten sposób całe Pawłowe nauczanie o uległości i porządku chwały w akcie stworzenia wpuszczasz we "fryzjerski kanał", co nie ma najmniejszego sensu. Bo Paweł nie wypowiada się o fryzurach, tylko o duchowych sprawach.

Cytuj:
Powiadasz, że nakrycie głowy jest wkładane podczas modlitwy i prorokowania. A gdzie jest tak napisane? Otóż, jest napisane tyle, żeby kobieta nakryła się, nakryła swoją głowę. Żeby nie prorokowała i nie modliła się, nie nakrywszy swojej głowy. Ja przynajmniej nie znajduję takiego fragmentu, który by uczył, że kobieta ma nakładać nakrycie do modlitwy i prorokowania. Słowo mówi więc tyle, że kobieta podczas modlitwy i prorokowania ma mieć nakrytą głowę. A skoro ma zapuszczone włosy to ma nakrytą głowę (zatem również podczas prorokowania i modlitwy).

Nie, ty ZAKŁADASZ, że nakryciem głowy są zapuszczone włosy i stąd wyprowadzasz taki wniosek, jaki chcesz. Pismo mówi, że żona powinna modlić się i prorokować z nakrytą głową [11:5], mając na głowie oznakę uległości [11:10]. Nie wiem, po co komplikujesz tak proste nauczanie. Zarówno Kościół współczesny Pawłowi jak i późniejszy rozumiał te słowa normalnie i nikt nie mylił zapuszczania włosów z nakrywaniem głowy - to można pokazać na podstawie faktów historycznych.

Cytuj:
Tworzysz Smoku skrajnie teoretyczną i zupełnie nie praktyczną sytuację pokazując, że kobieta może mieć ścięte włosy przez cały czas, byle na czas modlitwy miała zapuszczone. No, w ten sposób, to możesz połowę nauk biblijnyuch unieważnić, jak nadal będziesz tworzył takie historyjki, które mają obalać argumenty.

Przepraszam, ale to Ty zakopałeś się w dywagacje o długości włosów, a nie ja. To Ty pisałeś o dłuższych, którtszych i tak dalej. Ja tylko podsumowałem to, co napisałeś.

Cytuj:
Zobacz, przecież jeśli kobieta, aprobuje swoje miejsce w Bożym porządku i akceptuje chwałę, którą Bóg obdarzył ją, przez noszenie zapuszczonych włosów, to jej postawa i zachowanie stają się kluczowe w momencie modlitwy i prorokowania, bo Bóg gdy przychodzimy do Niego, waży nas i patrzy, jak do Niego przychodzimy.

No właśnie, czyli Paweł mówi, że żona jest odbiciem chwały męża i taki porzeądek chwały powinien zostać zachowany poprzez przykrycie jej naturalnej chwały (włosów), a Ty robisz z tego coś dokładnie przeciwnego.

Cytuj:
Druga sprawa, to to, że aby teoria o chustkach się ostała, trzeba udowodnić, że nakładanie chustek dotyczy tylko czasu nabożeństwa, czy zgromadzenia. Zapewne też aby to udowodnić, główna linia dowodzenia, będzie dotyczyła tego, że przecież prorokuje się na zgromadzeniu, a nie w komorze. Z tym że, prawda jest taka, że Biblia zawiera precedensy prorokowania do jednej tylko osoby. Na przykład Jeremiasz dający proroctwo Baruchowi. Albo prorocy, którzy podchodzili do rydwanów królewskich, by przekazać proroctwo. Zatem trzeba by udowodnić, że nie można prorokować w czasach nowotestamentowych, tylko jednej osobie, a jedynie będąc na zgromadzeniu kościoła.

Naciągasz mocno i zapominasz, że w Nowym Przymierzu prorokuje się ku zbudowaniu zgromadzenia podczas wspólnej modlitwy [I Kor. 14:29] - nie ma sensu podpierać swojej teorii starotestamentowymi precedensami, skoro Paweł mówi o nowotestamentowym zgromadzeniu. W dodatku w wersecie 17 mówi:

"A dając to zalecenie, nie pochwalam, że się schodzicie nie ku lepszemu, ale ku gorszemu"

Czyli jego zalecenia podane właśnie przed chwilą ("dając to zalecenie") raczej dotyczą zgromadzeń ("nie pochwalam, że schodzicie się (...)").

Naprawdę nie wiem, po co tak strasznie komplikujesz proste sprawy, odwracasz Pawłowe nauczanie o 180 stopni, kierujesz je na jakieś fryzjerskie tory i imputujesz jakiś legalizm, którego nie głoszę. Ale to już Twój problem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 7:50 pm 
Offline

Dołączył(a): N maja 08, 2005 5:17 pm
Posty: 595
Lokalizacja: Katowice
Czyli-to ci dopiero dzielenie włosa na czworo :D

_________________
adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 8:15 pm 
Offline

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 12:18 am
Posty: 1266
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Włosy minimum 12cm i chuścina koloru białego.Koniecznie.
Grazka!!!!Nie ma to jak kapelusze.Mówiłam!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 8:23 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Tak jest!
Chociaż wiesz...12 cm może być mało, szczególnie w przypadku niewiast, którym włosy się kręcą! Trzeba ustalić przepisy.
A dla tych o rzadkich włosach przeznaczyć z funduszu kościelnego na odżywki i pielęgnację, żeby nie czuły się gorsze. :wink: :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 8:44 pm 
Offline

Dołączył(a): N sie 21, 2005 8:30 pm
Posty: 74
Ok. :)

Przedewszystkim chcę powiedzieć, że szanuję społeczności w których praktykowane jest nakładanie nakryć głowy przez siostry. Również wspaniałą rzeczą widzieć gdy kobiety pragną wyrażać swą uległość. Cieszy mnie to, a nie smuci, bez względu na to jak jest to rozumiane :)
Po prostu pisząc o tym o czym pisałem, chciałem przedyskutować co faktycznie jest napisane w I Kor. 11 . (nie wiem czy macie ochotę na takie dyskusje :?: ) Ja tak to rozumiem jak o tym się wypowiedziałem wcześniej, i raczej widzę, że więcej problemów jest z wyjaśnieniem i zgraniem całego fragmentu, gdy interpretuje się termin 'nakrywanie głowy' rozumiejąc to jako nakładanie nakrycia głowy.
Gdy czytamy jakąś wypowiedź, zawsze to interpretujemy ; w ten sposób, lub w inny. Mi bardziej zasadne wydaje się skorzystać ze wskazówki, jaką zawiera samo Pismo, i tak właśnie jest w tym przypadku, gdy wyjaśnia ono, że włosy kobiecie są dane za okrycie . Ale niech każdy pozostanie przy swoim zrozumieniu. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 9:03 pm 
Offline

Dołączył(a): Pn maja 02, 2005 12:32 pm
Posty: 672
Mi bardziej zasadne wydaje się skorzystać ze wskazówki, jaką zawiera samo Pismo, i tak właśnie jest w tym przypadku, gdy wyjaśnia ono, że włosy kobiecie są dane za okrycie

a) mi bardziej zasadne wydaje się...- argument , który powala na kolana! :wink:
b) ze wskazówki, jaką zawiera samo Pismo...- bo tobie się tak wydaje
i ty to tak interpretujesz! 8)
c) wyjaśnia ono, że włosy kobiecie są dane jako okrycie!
- patrz "argument" wyżej.
Uffff...
Petrosg- jesteś szalenie mało przekonywujący...

Ale zawsze próbowałeś! :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 02, 2006 11:23 pm 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 22, 2005 10:57 pm
Posty: 278
Ehh, weszłam na forum zobaczyć czy interesuje was Liban , Izrael itp - ale tutaj ciągle to samo: czy kobieta ma nakrywac głowę i czy moze nauczac...

Są większe problemy na świecie moi bracia i siosty !!

_________________
www.sylkarayska.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 493 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 33  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL